Forumowa poradnia stylistyczna

[Zajac Poziomka]

12 godzin temu, Tanatos70 napisał:

(żona powiedziała, że jak z nią w nim gdzieś pójdę to się rozwiedzie ). Dodatkowo, jak go zakładam to taka dziwna ochota mnie nachodzi- udać się do pobliskiego parku bez bielizny i....

Bardzo ładny płaszcz, ale jak patrzę na Twoje zdjęcia... to bardziej jestem skłonny żeby przychylić się do opinii z zacytowanego fragmentu (zarówno żony jak i Twojej)  No po prostu Ci nie leży. Model który zaprezentował @Midlife-Crisis leży na nim świetnie, a tutaj krój jakoś nie pasuje do Twojej sylwetki. Ja bym nie nosił, mimo świetnego wykonania i "kultowości'. 

[Midlife-Crisis]

@Zajac Poziomka myślę, że zdjęcie @Tanatos70 kiepsko go prezentuje i brak na nim wewnętrznego przekonania (może to najważniejsze). Ja widzę tu potencjał.

Nie ma pod nim zbyt wiele oprócz jakiegoś Tiszerta i dlatego ramiona wyglądają workowato. Co Twoim zdaniem decyduje, że niezbyt dobrze leży? Słabe wytaliowanie? 

[Zajac Poziomka]

8 minut temu, Midlife-Crisis napisał:

Co Twoim zdaniem decyduje, że niezbyt dobrze leży? Słabe wytaliowanie? 

Całokształt moim zdaniem wygląda słabo, nie potrafię chyba powiedzieć dokładnie o co mi chodzi. Na pewno taliowanie (a raczej jego brak) jest jednym z elementów wpływających na moją ocenę. 

[JakubAnderwald]

Oto zdjęcie z prostymi ramionami

[michau]

Panowie, prośba o info - czy waszym zdaniem marynarka SuSu Lazio jest za długa? Wziąłem wysoki rozmiar 94 przy wzroście 186 (48 miało za krótkie rękawy zdecydowanie) - wydaje mi się, że jakby była centymetr krótsza, to by byla lepsza - dzieli mnie w proporcji 76 / 74 (marynarka/spodnie) + patrząc do długości ręki - sięga właśnie o ok. 1 cm poniżej stawu w kciuku.
Z góry dzięki za opinie
 
 

Słabe oświetlenie. Nie widać dokładnie gdzie się marynarka kończy. I przydało by się zdjęcie z tyłu.
Na podstawie tego zdjęcie wygląda ok. Nie skracałbym. Rękawy za to chyba warto trochę wydłużyć.

[dziko]

Asymetryczne zapięcie w bardziej-casualowym płaszczu (typu car coat), coś w tym stylu (chodzi o samo zapięcie, nie ten konkretnie model):

https://www.yoox.com/pl/41756655JF/item#dept=men&sts=sr_men80&cod10=41756655JF&sizeId=4&sizeName=50

Spotkałem się z tym stylem parę razy, nie ma to chyba nawet jakiejś fachowej nazwy. Co sądzicie - akceptowalne, przekombinowane, niekanoniczne? Zaznaczam, że nie chodzi o ten konkretny linkowany płaszcz, tylko sam styl, takie coś pośredniego między jedną a dwurzędówką i przy założeniu mniejszej formalności.  

[marcinkucharski]

8 minut temu, dziko napisał:

Asymetryczne zapięcie w bardziej-casualowym płaszczu (typu car coat), coś w tym stylu (chodzi o samo zapięcie, nie ten konkretnie model):

https://www.yoox.com/pl/41756655JF/item#dept=men&sts=sr_men80&cod10=41756655JF&sizeId=4&sizeName=50

Spotkałem się z tym stylem parę razy, nie ma to chyba nawet jakiejś fachowej nazwy. Co sądzicie - akceptowalne, przekombinowane, niekanoniczne? Zaznaczam, że nie chodzi o ten konkretny linkowany płaszcz, tylko sam styl, takie coś pośredniego między jedną a dwurzędówką i przy założeniu mniejszej formalności.  

Kto jak lubi, ale dla mnie osobiście przekombinowane, niepotrzebne, niepraktyczne, niewygodne i brzydkie. Ewentualnie dopuszczalna asymetria zapięcia to w bluzach dla nastolatek. Oczywiście to tylko osobiste zdanie.

[mosze]

7 godzin temu, MarianoItaliano napisał:

Panowie, prośba o info - czy waszym zdaniem marynarka SuSu Lazio jest za długa? Wziąłem wysoki rozmiar 94 przy wzroście 186 (48 miało za krótkie rękawy zdecydowanie) - wydaje mi się, że jakby była centymetr krótsza, to by byla lepsza - dzieli mnie w proporcji 76 / 74 (marynarka/spodnie) + patrząc do długości ręki - sięga właśnie o ok. 1 cm poniżej stawu w kciuku.

Z góry dzięki za opinie

Wg mnie długość jest dobra.

[Tanatos70]

8 godzin temu, Zajac Poziomka napisał:

Całokształt moim zdaniem wygląda słabo, nie potrafię chyba powiedzieć dokładnie o co mi chodzi. Na pewno taliowanie (a raczej jego brak) jest jednym z elementów wpływających na moją ocenę. 

Paweł @Zajac Poziomka jest krytyczny, ale ma rację i nie ma co "czarować" rzeczywistości choć jestem zobowiązany kol. @Midlife-Crisis za podtrzymywanie na duchu . Coś w tym kroju mi nie leży i nie czuję się w tym trenczu swobodnie. Nie mam takiego problemu we "współcześnie" i modnie skrojonym Burberry Brit. Wiem, że krój raczej nie z tych "klasycznych" ale zauważyłem że zwraca pozytywnie uwagę kobiet, a w sumie o to trochę chodzi . Żona stwierdziła, że ten "stary" to taki krój rodem z lat 90- tych i za dużo się dzieje w ramionach..  Może to kwestia raglanowego wszycia rękawów, który nie pasuje do mojej sylwetki, może nie powinienem "dzielić" sylwetki paskiem, bo mam niewłaściwe proporcje odbiegające od antycznego kanonu . Na pewno długość też robi swoje. Jakoś tak niedobrze mi w "płaszczowych" długościach, lepiej w "kurtkowych" . Z założenia ten vintage Burberry miał być luźniejszy, do marynarek itp. Dzisiaj akurat miałem "biznesowe" wyjście, więc po powrocie zarzuciłem na siebie tą narzutę. Oczywiście jest lepiej niż na "tiszert" i bardzo wygodnie (jest swoboda). Wygląda to (moim zdaniem) od przodu całkiem niezgorzej, ale pozostałe rzuty... tak sobie, tył- masakra (znowu przywołam zonę- "zażywny jegomość" ). Ogólnie taki look.... rasowy polski konspirator z czasów okupacji (tylko oficerek i stena za pazuchą brakuje ). Nie to, że nie pasuje mi taki etos, ale jednak wolę tak nie biegać po ulicy ryzykując skaleczenie z broni palnej .. 

No i co ?. Warto się brać za skracanie (innych przeróbek nie przewiduję), czy zaburzę proporcje i ...z tej mąki chleba nie będzie ? I tak nie bardzo mogę zwrócić, zresztą jakoś tak szkoda by mi było (lubię go dotykać ).. Może zostawić jak jest i najwyżej, jak pisał kol. @swordfishtrombonew wątku o trenczach, będę miał "rekwizyt"... na wizytę o zmroku w parku np. .

 

[rav3nlord]

Z tej maki chleba nie będzie. Tył fatalnie. Pchaj go dalej.

[Servetch]

Moim zdaniem wszystko jest w porządku. Tak powinien wyglądać taki beżowy trencz. Zrezygnowałbym tylko z kaszkietu, jakoś nie pasuje.

[Wodzu]

Dlaczego uważasz, że z tyłu jest masakra?

PS.  Miałem chwilowy przypływ chęci i skleciłem Ci na szybko przerobione zdjęcie pokazujące jak mógłby wyglądać płaszcz skrócony na oko o ok. 10 cm:

(Powered by Paint )

[Tanatos70]

1 godzinę temu, Wodzu napisał:

Dlaczego uważasz, że z tyłu jest masakra?

PS.  Miałem chwilowy przypływ chęci i skleciłem Ci na szybko przerobione zdjęcie pokazujące jak mógłby wyglądać płaszcz skrócony na oko o ok. 10 cm:

(Powered by Paint )

Ooooo... wielkie dzięki. No to jak mam już zdjęcie to już w zasadzie jestem usatysfakcjonowany- płaszcz do szafy . Tak serio, to moim zdaniem lepiej to wygląda. Skonsultuję się z krawcową w tym kierunku.

Z tyłu - no jakoś nie podobam się sobie. Zresztą kol. napisał:

3 godziny temu, rav3nlord napisał:

Z tej maki chleba nie będzie. Tył fatalnie. Pchaj go dalej.

 

3 godziny temu, Servetch napisał:

Moim zdaniem wszystko jest w porządku. Tak powinien wyglądać taki beżowy trencz. Zrezygnowałbym tylko z kaszkietu, jakoś nie pasuje.

Kaszkiet to od "marynarkowego" zestawu (tak z domu wyszedłem i tak powróciłem). Zresztą jak nie on to tylko fedora zostaje, a tego mógłbym w swoim obecnym stanie ducha nie udźwignąć .,

[YoJoe]

Moim zdaniem przydługie rękawy rzutują na odbiór trencza jako trochę za dużego, a nie jego ogólna długość.

[noise]

W dniu 13.12.2017 o 12:57, michau napisał:

Słabe oświetlenie. Nie widać dokładnie gdzie się marynarka kończy. I przydało by się zdjęcie z tyłu.
Na podstawie tego zdjęcie wygląda ok. Nie skracałbym. Rękawy za to chyba warto trochę wydłużyć.

Na długość jest ok. Rękawy nieco (1,5 cm?) za krótkie.

___

Trencz za to wg. mnie słabo się prezentuje.

[falkon]

Stałem się właśnie szczęśliwym posiadaczem takiego krawata wool challis od Poszetki. Szukam pomysłu do jakich aranżacji będzie najlepiej pasował, a nie bardzo też mogę znaleźć jakieś ciekawe przykłady w sieci. Mógłbym prosić o podpowiedź w jaki zestaw najlepiej wkomponować taki krawat? 

 

[MarianoItaliano]

Panowie, wrzucałem już zdjęcia tydzień temu, ale ze słabym oświetleniem i robione kalkulatorem - teraz wrzucam z lepszego aparatu i w lepszym oświetleniu, dodatkowo poglądowo ubrałem buty.

Czy ten garnitur od SuSu (Lazio, rozmiar 94) leży ok? Moim zdaniem z przodu ok, długość rękawów ok, w ramionach też ok - zastanawiam się nad tym jak leży z tyłu na górze (przy czym na układanie się z tyłu może chyba trochę wpłynąć fakt, że na razie ma szlice zszyte, więc nie układa się chyba dość naturalnie?) i czy nie jest za długo o jakiś 1-1,5 cm.

Co do spodni, to też wrzucam zdjęcia samych spodni - na zdjęciach z marynarką od tyłu widać, że są za długie dobre 8 cm, bo się strasznie marszczą, ale kładę to na karb właśnie zbyt długich nogawek. Czy poza tym leżą ok? Wydaje mi się, że mają dość wysoki stan.

Z góry dzięki za wszelkie opinie (szczególnie co do długości marynarki, wyglądu marynarki z tyłu i fasonu spodni).

 

 

 

 

 

[lyzwad]

Plecy, ramiona i długość w marynarce wydają się w porządku. Zastanawia mnie wysokość guzika - upewnij się czy znajduje się on na wysokości najwęższego punktu w talii. Spodnie oczywiście za długie, ale zastanawia mnie to jak układają  się w tylnej części uda. Nie czujesz się w nich za ciasno? Możesz podwinąć nogawki na odpowiednią długość żeby sprawdzić jak wpłynie to na układanie się spodni z tyłu. 

[MarianoItaliano]

@lyzwad, dzięki za uwagi - spróbuję jeszcze przymierzyć z podwiniętymi nogawkami, aczkolwiek nie czuję się ciasno w tych spodniach, więc podejrzewam, że chodzi o układanie się powodowane zbyt długimi nogawkami.

Ktoś jeszcze ma jakieś ciekawe spostrzeżenia ?

[Rekkek]

Witam! W związku z nadchodzącą studniówką zastanawiam się nad zakupem obuwia. Rozważam 3 modele:

Najodpowiedniejsze na tą okazje:

Czarne monki które kolorystycznie pasowałyby na tą okazje + bardziej mi się podobają niż oxfordy

 

 

Najmniej odpowiednie bo i model nie odpowiedni i kolor nie ten ale jednak najbardziej uniwersalne:

 

 

Które mi polecicie a które odradzicie? Chciałbym dodać że to będzie pierwsze tak elegancka para butów 

[bart87]

10 minut temu, Rekkek napisał:

Najodpowiedniejsze na tą okazje

Już sobie odpowiedziałeś 

[faber]

6 godzin temu, Rekkek napisał:

 

 

Które mi polecicie a które odradzicie? Chciałbym dodać że to będzie pierwsze tak elegancka para butów 

 

Ja na swojej studniówce miałem czarne monki i jestem zadowolony. Może nie są najbardziej odpowiednie ale na pewno od czasu studniówki założyłem je częściej niż ubrałbym numer 1. 

[mosze]

10 godzin temu, Rekkek napisał:

Witam! W związku z nadchodzącą studniówką zastanawiam się nad zakupem obuwia. Rozważam 3 modele:

Najodpowiedniejsze na tą okazje:

Czarne monki które kolorystycznie pasowałyby na tą okazje + bardziej mi się podobają niż oxfordy

Najmniej odpowiednie bo i model nie odpowiedni i kolor nie ten ale jednak najbardziej uniwersalne:

Które mi polecicie a które odradzicie? Chciałbym dodać że to będzie pierwsze tak elegancka para butów 

Doradzam pierwszy, bo ten typ buta przyda się na wszystkie uroczyste i wieczorowe okazje.

Jeśli chodzi o uniwersalność, to trzeba zdefiniować pojęcie. Jeśli "uniwersalny" oznacza "często zakładany", to wybór zależy od pracy - dla ambasadora najbardziej uniwersalne będą czarne oksfordy, bo można je założyć i na śniadanie, i na bal w operze. Jeśli oznacza "pasujący do zestawów casualowych oraz bardziej eleganckich", to zapewne brązowe (średni lub ciemny odcień) oksfordy. Monki są butami typowo casualowymi, do dżinsów, chino itp., choć oczywiście w kręgach Pitti lub blogerskich mogą być w komplecie ze swobodnym garniturem.

[JakubAnderwald]

Jeśli szukasz - tak jak napisałeś - butów na studniówkę, to czarne oxfordy. Jeśli natomiast chcesz kupić pierwsze bardziej eleganckie buty, które potem będziesz często wykorzystywał, to brązowe monki, choć to zależy w co się ubierasz na co dzień.

Natomiast zastanów się, czy na pierwszej imprezie gdzie takie buty będą potrzebne chcesz mieć na sobie nieodpowiednie obuwie? Czy kosztem tej uniwersalności ma być to, że nie będziesz właściwie ubrany? To jaki wtedy sens szukania butów na studniówkę?

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[Giacomo de Taglia]

Drogi Rekkek. Owszem, najodpowiedniejszym butem na studniówkę byłby czarny oksford, jednak nie widzę wiekszego problemu w brązowych monkach.  Jeżeli będą to gyw dobrej jakości,  to i tak będziesz miał najlepsze buty na całej studniówce. Pod warunkiem, że będzie to średni lub ciemny brąz, koniak odpada. Takie brązowe buty dobrze wypadną później na maturze, egzaminach, rozmowach o pracę. Poza tym kup te,  które Ci się podobają. Na własnym ślubie wystąpiłem w brązowych oksfordach, bo nie lubię czarnych butów. Uważam,  że pasowały genialnie do granatowego,  3 cz. garnituru. Właśnie, jeżeli wybierzesz brąz,  to do tego granatowy lub grafitowy garnitur, innej opcji nie ma. Ciekawe jak forumowicze byli ubrani na swoich studniówkach i czy któryś miał takie klasyczne buty