Forumowa poradnia stylistyczna

[pablocito]

Sprawdziły się obrączki "dwustronne", które można nosić stroną białą lub żółtą do góry.

Już myślałem, że raz na prawą, raz na lewą stronę.

[W.N.]

Dobrym wyjściem jest też łączone złoto: białe z żółtym. Sam mam taką na palcu. Odpada problem koordynacji.

[zimmermann]

Wy tak na serio?

[kolekcjoner21]

Skoro to taki problem, najlepiej będzie bez obrączki, nie jest obowiązkowa.

A jeśli trzeba będzie wysyłać sygnały innej kobiecie lub coś zaświadczać, zawsze można mieć w kieszeni akt ślubu na takie okazje. 

[lubo69]

zawsze można mieć w kieszeni akt ślubu na takie okazje. 

... ale nie w puff, tylko w TV fold.

[MarcinJarosz]

Zostawiać czy odsyłać? W ramionach leży akceptowalnie?

[zimmermann]

Wyglada bardzo staroświecko i środkowy guzik jest położony za wysoko moim zdaniem. Ja bym odesłał.

[Pawcio]

Klapy porażka. 

[eye_lip]

Fajne klapy, ja bym zostawił

[MarcinJarosz]

Chciałem ją zaprasować na 2,5 guzika, ale nie wiem teraz czy to jest wykonalne. Generalnie garnitur uszyty całkiem starannie. Angelo Nardelli z Yooxa. Jak na włoską robotę marynarka ma dość mocno wypełnione te ramiona. Akurat większe wypełnienie mi nie przeszkadza, tylko czy tutaj nie są za szerokie.

[mosze]

Nie wyglądają na zbyt szerokie. Jeśli Ci się podoba taka linia, to zostaw. Dobrze leży, ma dobrą długość, proporcje itp. Kolor dość nietypowy, choć ciężko oceniać ze zdjęć.

[MarcinJarosz]

Zdjęcie przekłamuje. Jasnoszary w kratę PoW. Fajna lekka wełna od Redy.

[me.spoke]

1 godzinę temu, MarcinJarosz napisał:

Chciałem ją zaprasować na 2,5 guzika, ale nie wiem teraz czy to jest wykonalne. .

Kiedyś nawet miałem ochotę bawić się w takie eksperymenty, ale doszedłem do wniosku, że zaprasowanie może popsuć wygląd klap na dobre (a przy braku szczęścia nawet uszkodzić konstrukcję marynarki).  Z marynarkami na 3 guziki chyba niełatwo przeprowadzić podobną interwencję, bo jednak konstrukcja jest inna niż w takiej na 2,5 guzika i klapa będzie "ciągnięta" przez kołnierz z powrotem na swoje miejsce.

Marynarka mi się podoba. Wydaje mi się, że przy słusznym wzroście (zdaje się, że jesteś wysoki) i dobrych proporcjach efekt wcale nie jest bardzo vintage, przynajmniej ja w swoim garniturze na 3 guziki czuję się dobrze

[mayor]

5 godzin temu, MarcinJarosz napisał:

Chciałem ją zaprasować na 2,5 guzika, ale nie wiem teraz czy to jest wykonalne.

 Sposób w jaki klapa się roluje, nie jest po prostu kwestią tego, w jaki sposób jest zaprasowana, Jest to determinowane przez wewnętrzną konstrukcje marynarki wykrój płótna i sztywnika, a co najważniejsze, krój kołnierza.. Jeśli po prostu spróbujesz przeprasować klapę do nowej pozycji, będzie ona ciągle walczyć z oryginalnym rollem i nigdy nie będzie wyglądać dobrze. Dodatkowo marynarki "3 roll 2" mają inaczej wykończone dziurki na górnym guziku- strona z ładniejszym szwem jest po innej stronie niż w środkowym i dolnym (ale to jest możliwe do przerobienia). Jednak nie ma nic złego w garniturze z marynarką na  3 guziki. Jeśli wolisz 2.5 guzika, wystarczy nosić marynarkę z niezapiętym górnym guzikiem i z czasem będzie ona  zwijała swój własny charakterystyczny roll bez zaprasowywania.

Marynarki o bardziej "miękkich" konstrukcjach mają tendencję do szybszego łamania się i  roll pełznie  w dół. Marynarki ze sztywniejszymi płótnami opierają się temu trochę dłużej . Moja osobista teorią jest taka , że 3-roll-2 miał na celu powtórzenie efektu używanej marynarki na 3 guziki  i naturalnie złamanej klapy .

Krótko mówiąc, nie próbuj nic zaprasowywać ani zmieniać. Po prostu spróbuj nosić , zapinając  środkowy guzik i zobacz, co się stanie- a często naturalny efekt potrafi być miły dla oka .          Tym bardziej ,że marynarka leży na Tobie przyzwoicie a nawet lepiej niż przyzwoicie.,   

[Madman]

Szanowni Państwo.

Na początku niniejszej wiadomości pragnę przywitać się z Państwem. Mam na imię Michał. Moja "przygoda" z forum BwB rozpoczęła się około dwóch lat temu i ograniczała się do lektury treści tu prezentowanych oraz podziwiania wiedzy części Użytkowników, gdyż forum stanowi dla mnie źródło cennej wiedzy. Przyszedł moment, w którym sama lektura jest niewystarczająca, dlatego chciałbym Państwa prosić o pomoc w ocenie doboru rozmiaru oraz ewentualnych przeróbek garnituru. Rozmiar zakupionego garnituru przewidziany jest dla osoby o wzroście 176 cm, podczas gdy zwykle kupuję garnitury na 170 cm. Wobec tego mam wątpliwości w zakresie doboru właściwego rozmiaru (szerokość ramion, długość marynarki) oraz poprawek. Odnośnie poprawek to koniecznym będzie skrócenie rękawów (na zdjęciach są podwinięte do docelowej długości) i nogawek. Zastanawiam się natomiast nad zwężeniem marynarki w klatce, aby "zebrać" nadmiar materiału z pleców. Na jednym z zamieszczonych zdjęć celowo podniosłem ręce, by uwidocznić linię ramion (marszczenie się rękawa wynika z jego podwinięcia). Proszę Państwa o opinie i sugestie.

 

 

 

 

 

 

Edytowane 28 Kwiecień 2019 przez Madman

[mosze]

Długość marynarki jak dla mnie idealna. Ogólnie nieźle leży, ale najsłabszym punktem są ramiona - dalekie od finezji, choć tragedii nie ma. Zależy, kto czego szuka.

[Madman]

@mosze Bardzo dziękuję za pomoc w ocenie. Zdaję sobie sprawę, że linia ramion jest daleka od ideału ze względu na pancerne wypełnienie. Od dłuższego czasu szukałem garnituru o fakturze diagonal z wzorem chalk stripes, a garnitur prezentowany na zdjęciach miał dobrą relację ceny do jakości materiału.

[kapsel]

Drodzy i Szanowni, mam dylemat co do tej marynarki. Pomocy. To jest flanela, na zdjęciach może nie widać tej miękkości. Po kieszeniach widać, że produkt UK. Po przecenie 60% nadal jest horrendalnie droga, ale już powiedzmy w zasięgu. Mam takie pytania:

1. fundamentalne: czy się nadaje? Czy ramiona nie za wąskie? Czy ten X na środkowym guziku jest akceptowalny, czy już nie? Czy jest coś nie halo czego nie widzę?

2. czy to jest na pewno dobry pomysł jako marynarka sportowa? Czy będą problemy na konserwatywny zestaw koordynowany: ciemnogranatowe spodnie, jakieś jeszcze?

Koszule kupuję w wersji najbardziej slim, ale i tak w planie mam zrzucenie paru kilo, jeżeli to jakoś może wpłynąć na ocenę.

 

 

 

[Blondas]

Wg mnie leży dobrze, zarówno w ramionach jak i talii. Ładna rzecz.

[Wodzu]

Na pierwszy rzut oka leży naprawdę nieźle, jednak moim zdaniem jest za ciasna w biodrach (otwarte szlice) i być może ciut przyciasna w talii.

[mosze]

Ogólnie dobrze leży, o ile lubisz takie ramiona - angielskie, o dość mocnej konstrukcji. Na zbyt wąskie to nie wyglądają (być może czujesz dyskomfort z powodu mocnego dopasowania?).

Natomiast zestaw z ciemnogranatowymi spodniami będzie wyglądał średnio - generalnie lepiej wyglądałby zestaw odwrotny (granatowa marynarka, jasnoszare spodnie). Ew. inne spodnie. Oczywiście to kwestia gustu, no ale tytuł wątku niejako wymusza dywagacje.

[Awopiotr]

Mam kilka spostrzeżeń, które powodują, że nie kupiłbym tej marynarki.

1. Wg mnie to jest trudny kolor dla jasnej cery. 

2. Opięta talia i te  rozchodzące się szlice. 

3. Czy masz zalążek brzuszka czy to marynarka daje taki efekt. Jeżeli to drugie to bym zrezygnował z zakupu. 

4. Zdjęcie pleców daje wrażenie, że jesteś niezwykle barczysty. Jeżeli jest inaczej to oznacza, że poduszki są trochę za duże i zaburzają proporcje. 

5. Wszycie rękawa nie jest dla Twojej sylwetki. 

[JakubAnderwald]

Ewentualnie kolega zrobił przeprost do zdjęcia, co może powodować wszystkie te efekty

[kapsel]

Bardzo dziękuję za komentarze. 

22 minuty temu, Wodzu napisał:

Na pierwszy rzut oka leży naprawdę nieźle, jednak moim zdaniem jest za ciasna w biodrach (otwarte szlice) i być może ciut przyciasna w talii.

Faktycznie, nie zwróciłem uwagi na te szlice i teraz rzeczywiście widzę, że dołem jakby opina. Przy czym ona tak ma - na wieszaku też ma przewężenie na środku i rozszerza się na dole. Nie jest jednak w ogóle ciasna. Oczywiście racja, że to nie wygląda tak jak powinno. Tu dylemat, na ile to przeszkadza i na ile da się skorygować ew. zrzuceniem kilogramów.

10 minut temu, mosze napisał:

Na zbyt wąskie to nie wyglądają (być może czujesz dyskomfort z powodu mocnego dopasowania?).

Ramiona są bardzo komfortowe, po prostu jakoś się obawiałem, że powinny wyglądać na szersze.

 

31 minut temu, mosze napisał:

Natomiast zestaw z ciemnogranatowymi spodniami będzie wyglądał średnio - generalnie lepiej wyglądałby zestaw odwrotny (granatowa marynarka, jasnoszare spodnie). Ew. inne spodnie.

I tu właśnie pytanie. Granatowa marynarka jest uniwersalna. Ale tu właśnie chodzi o to, jakie spodnie dobrać do tej szarej w kratę? Bo jeżeli to będzie problem, to może warto odpuścić?

[Servetch]

Ciemnozielone, brązowe, grafitowe.