mosze Napisano 6 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2020 @Dignito zwracam uwagę na punkt Regulaminu Forum i proszę o powstrzymanie się na przyszłość od nieproszonej autoreklamy: 3. Niedopuszczalne jest zamieszczanie na forum: g) przekazów reklamowych w działach innych niż „Ogłoszenia rzemieślników i firm”, chyba że co innego indywidualnie Administrator uzgodnił z użytkownikiem; 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dblmonk Napisano 7 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 7 Wrzesień 2020 Zmawiał ktoś z Was ostatnio krawat z Viola Milano? Nie mogę się doprosić odpowiedzi od nich od ponad tygodnia i wysyłki od ponad 1,5 tyg... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JMes Napisano 9 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 9 Wrzesień 2020 Moje doświadczenia z krawatami od @Dignito nie są dobre. Mało kto ma czas i cierpliwość aby odsyłać krawat tylko dlatego, że na zdjęciu był wzór równomiernie ułożony, a już ten na przesłanym krawacie całkiem krzywo. Wcześniej krawaty Dignito były sprzedawane w sklepie na Koszykowej przy Hali na Koszykach i wzory też nierównomierne, jakość bardzo przeciętna. Kto zajmował się zamawianiem koszuli miarowej wie, że Dignito jeździ i zdejmuje miarę do osób, które chcą taką koszulę u niego zamówić i głownie tym osobom obwoźnie proponuje akcesoria. Większość z nich nie interesuje się tematem jak osoby z forum, nie czyta go i nawet nie zwraca uwagi na równomierność wzoru. Za cenę krawatów od Dignito jest masa ciekawszych wizualnie w różnych włoskich i angielskich sklepach @. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy01 Napisano 9 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 9 Wrzesień 2020 46 minut temu, JMes napisał: Moje doświadczenia z krawatami od @Dignito nie są dobre. Mało kto ma czas i cierpliwość aby odsyłać krawat tylko dlatego, że na zdjęciu był wzór równomiernie ułożony, a już ten na przesłanym krawacie całkiem krzywo. Wcześniej krawaty Dignito były sprzedawane w sklepie na Koszykowej przy Hali na Koszykach i wzory też nierównomierne, jakość bardzo przeciętna. Kto zajmował się zamawianiem koszuli miarowej wie, że Dignito jeździ i zdejmuje miarę do osób, które chcą taką koszulę u niego zamówić i głownie tym osobom obwoźnie proponuje akcesoria. Większość z nich nie interesuje się tematem jak osoby z forum, nie czyta go i nawet nie zwraca uwagi na równomierność wzoru. Za cenę krawatów od Dignito jest masa ciekawszych wizualnie w różnych włoskich i angielskich sklepach @. Nie chciałbym, aby moja wypowiedź zabrzmiała jak atak, ale chętnie dowiedziałbym się o tej masie włoskich i angielskich krawatów z grenadyny, szantungu czy jedwabiu w cenach nieprzekraczających 350 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 9 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 9 Wrzesień 2020 Na Sartoriale za 350 pln kupisz Kitona, a Drakes w tej cenie na okresowych promocjach też nie jest jakimś ewenementem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dignito.Michał Napisano 10 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Wrzesień 2020 W dniu 9.09.2020 o 17:39, JMes napisał: Moje doświadczenia z krawatami od @Dignito nie są dobre. Mało kto ma czas i cierpliwość aby odsyłać krawat tylko dlatego, że na zdjęciu był wzór równomiernie ułożony, a już ten na przesłanym krawacie całkiem krzywo. Wcześniej krawaty Dignito były sprzedawane w sklepie na Koszykowej przy Hali na Koszykach i wzory też nierównomierne, jakość bardzo przeciętna. Kto zajmował się zamawianiem koszuli miarowej wie, że Dignito jeździ i zdejmuje miarę do osób, które chcą taką koszulę u niego zamówić i głownie tym osobom obwoźnie proponuje akcesoria. Większość z nich nie interesuje się tematem jak osoby z forum, nie czyta go i nawet nie zwraca uwagi na równomierność wzoru. Za cenę krawatów od Dignito jest masa ciekawszych wizualnie w różnych włoskich i angielskich sklepach @. Dziękuję za głos w dyskusji ale NIGDY moje produkty nie były dostępne przy hali koszyki pod adresem Koszykowa 67 gdzie mieścił się butik Przemka, założyciela marki . Pomyliłeś mnie z nieistniejącym już Nonchalant'em. Prawdą natomiast jest iż jeżdżę do klientów koszulowych ale większość z nich to stali klienci zwykle szyjący również garnitury więc coś tam chyba wiedzą. Szycia koszul nie komunikuję w otwarty sposób bo jest ono dostępne jak już wspomniałem głównie dla stałych klientów oraz tych trafiających właśnie z poleceń. Jednak mimo wszystko bardzo dziękuję za ten anonimowy głos w dyskusji :). O symetrycznym rozłożeniu wzoru była mowa dokładnie dwie kolekcje temu i to zostało poprawione. Jednak rozumiem typowo Polskie podejście "nie wiem, nie znam się, to się wypowiem a nóż komuś zaszkodzę" :). Swoją drogą jakieś kompleksy z tymi Włoskimi i Angielskimi legendami ;)? Nie żebym chciał zwrócić uwagę ale moje produkty również powstają we Włoszech więc w sumie chyba też się łapią na to Twoje "kup se pan lepiej Włoskie za 350"? Jak sądzisz? @blekit masz oczywiście rację w tym co piszesz. Chciałem po prostu w dość kontrowersyjny sposób zwrócić uwagę na różne punkty widzenia tego samego tematu. Jeśli chodzi o oglądanie krawatów w akcji, to nie każdy ma chęć, ambicję, samozaparcie czy odwagę aby coś dodać do CMDNS. Wcześniejsze kolekcje a obecne to spory skok w wielu aspektach. Jeśli będziesz miał kiedyś chęć sprawdzenia na "żywym organizmie" jak to teraz wygląda, to napisz mi PW przed złożeniem zamówienia :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JMes Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 Nie mam zamiaru zniżać się do poziomu dyskusji, w który próbujesz mnie wciągnąć i który tu systematycznie prezentujesz. Kilka faktów. Przypisujesz mi to czego nie powiedziałem "kup se pan lepiej Włoskie za 350". Przeczytaj jeszcze raz mój post! Pisałem o sklepach @ włoskich i angielskich, bo tam jest najwięcej krawatów. Sprzedawca mówił bezpośrednio, że są to krawaty Dignito, tyle pamiętam i to dobrze. Może się pomylił, tego teraz już nie zweryfikuję. Znam jednego klienta do którego jechałeś do biura w celu zebrania miary i jest ze współpracy bardzo niezadowolony. Nie wiem czy o domniemanych moich kompleksach może mówić ktoś, kto jako uważający się za profesjonalistę w sprawie szycia i akcesoriów na wszystkich sesjach występuje w ciągle tym samym garniturze, a zmienia tylko poszetki :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 (edytowane) Panowie, proszę o stosowanie założenia dobrych intencji rozmówcy i o ogólne stonowanie emocji. Edytowane 11 Wrzesień 2020 przez mosze Literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JMes Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 18 godzin temu, Dignito napisał: przy hali koszyki pod adresem Koszykowa 67 gdzie mieścił się butik Przemka, założyciela marki . Pomyliłeś mnie z nieistniejącym już Nonchalant'em. Założyciela Dignito czy Nonchalant? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dignito.Michał Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 2 godziny temu, JMes napisał: Założyciela Dignito czy Nonchalant? Nonchalant - miał swój butik w tamtym miejscu (Przemek) a ja Dignito (Michał) nigdy nie oferowałem w jego butiku swoich produktów . Nonchalant miał z tego co pamiętam epizod z Sartolane i chyba chłopaki coś tam sprzedawali ale nie pamięć bywa zawodna więc proszę nie traktować tego wiążąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żorż Ponimirski Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 9 godzin temu, JMes napisał: Nie mam zamiaru zniżać się do poziomu dyskusji, w który próbujesz mnie wciągnąć i który tu systematycznie prezentujesz. 9 godzin temu, JMes napisał: Nie wiem czy o domniemanych moich kompleksach może mówić ktoś, kto jako uważający się za profesjonalistę w sprawie szycia i akcesoriów na wszystkich sesjach występuje w ciągle tym samym garniturze, a zmienia tylko poszetki :D. Pięknie się Pan nowicjusz przedstawił milionom Forumowiczów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dignito.Michał Napisano 11 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2020 1 godzinę temu, Żorż Ponimirski napisał: Pięknie się Pan nowicjusz przedstawił milionom Forumowiczów Ja bym jeszcze do tego chciał dopowiedzieć "co on bierze, że takie fantastyczne historie wymyśla". Gdzieś byłem u kogoś, coś szyłem - spoko. Poproszę zdjęcie koszuli/garnituru z moją metką oraz dane kolegi bo pewnie jakoś się ten wyimaginowany klient nazywa, prawda :)? Jeśli Twój wymyślony kolega nie jest zadowolony, to chętnie z nim porozmawiam bo być może jest coś co mogę zrobić aby jednak finalnie był zadowolony. Proszę również nie mieszać moich produktów z tym co oferowane było na Koszykowej bo nie miałem z tym nic wspólnego. Jeśli kolega chce dyskutować, to poproszę konkrety a nie klasyczne "nie pamiętam ale to było tak i tak" to pamiętasz czy nie pamiętasz? Z mojej strony koniec tematu. @mosze umknęła mi żółta karta od moda ale w odniesieniu do tego co napisałeś - przepraszam obiecuję się poprawić :)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr B Napisano 17 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 17 Wrzesień 2020 W dniu 7.09.2020 o 23:15, dblmonk napisał: Zmawiał ktoś z Was ostatnio krawat z Viola Milano? Nie mogę się doprosić odpowiedzi od nich od ponad tygodnia i wysyłki od ponad 1,5 tyg... Gdy zamawiałeś niestandardową szerokość, powyżej 8,5 cm to czas oczekiwania jest trochę dłuższy. Poza tym Włosi już teoretycznie we wrześniu w większości wracają z wyjazdów, ale w tym miesiącu nie działa wszystko jeszcze tak szybko. Mnie przy tym zamówieniu zdziwiła rozbieżność pomiędzy kolorem krawata prezentowanym na stronie a kolorem rzeczywistym. Porównywałem na 3 różnych ekranach. Jak oceniasz zgodność swojego koloru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dblmonk Napisano 22 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2020 W dniu 17.09.2020 o 21:21, Piotr B napisał: Gdy zamawiałeś niestandardową szerokość, powyżej 8,5 cm to czas oczekiwania jest trochę dłuższy. Poza tym Włosi już teoretycznie we wrześniu w większości wracają z wyjazdów, ale w tym miesiącu nie działa wszystko jeszcze tak szybko. Mnie przy tym zamówieniu zdziwiła rozbieżność pomiędzy kolorem krawata prezentowanym na stronie a kolorem rzeczywistym. Porównywałem na 3 różnych ekranach. Jak oceniasz zgodność swojego koloru? Niestety dalej czekam...akurat mam właściciela "w znajomych" i dopiero dzisiaj doprosiłem się odpowiedzi, ponieważ bezpośrednio zwróciłem się o info w sprawie zamówienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 16 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Październik 2020 Panowie, szukam poszetek w takim stylu: https://olof1982.com/collections/pocket-squares Czy ktoś z Was kojarzy który sklep ma podobne w ofercie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
papiez_ Napisano 16 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Październik 2020 Świetne, sam się chętnie dowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. musa19 Napisano 15 Styczeń 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2021 Tekstu, który rozpoczynając tym zdaniem popełnię, proszę nie traktować absolutnie jako jakiejkolwiek recenzji. To jedynie zbiór luźnych uwag i przemyśleń związanych z moimi ostatnimi krawatowymi zakupami. Tutaj po raz kolejny podkreślę, że totalnie nie interesuje mnie producent, konstrukcja, rodzaj wypełnienia, „magiczność” pochodzenia surowca, itp. – pewnie gdyby nie fakt, że w życiu nie widziałem plastikowego zwisu męskiego, który odpowiadałby mojemu „wzorcowi” krawata, nawet nie za bardzo zwracałbym uwagę na skład. Ja osobiście od krawata oczekuję, że będzie mi się podobał, łatwo się wiązał, nie rozwiązywał w trakcie noszenia, nie mechacił/zaciągał od samego patrzenia na niego i wracał do stanu pierwotnego w miarę rozsądnym czasie. Kiedyś, być może, podsumowałbym stwierdzeniem, że interesuje mnie, aby krawat nie wyglądał „tanio” – ale powiem szczerze, że sam już nie wiem za bardzo, co to znaczy, bo miałem w rękach i wiązałem na szyi krawaty za nieprzyzwoite, moim zdaniem, pieniądze, których w ślepym teście nie odróżniłbym od już nawet nie sieciówkowych, ale wręcz bazarowych wynalazków, a nad którymi zbieracze (kolekcjonerzy?) krawatów rozpływali się w samych achach i ochach. Czyli, podkreślę, nie znam się… i dlatego się wypowiem. Acha, generalnie trzymam się zasady, że nie kupuję krawatów za ponad 300 złotych za sztukę, bo mi szkoda. No tak już mam, mogę wydać te 300 złotych bez żalu na jakieś głupoty, a jak przychodzi do zakupu krawata, to zaczynam mocno powątpiewać w sens takich działań. Zdaję sobie sprawę, że może to części z Kolegów wydawać się dziwne, ale chcę być szczery w tym względzie – choć przyznam, że parę razy na żywo krawat robił na mnie na tyle mocne wrażenie, że zastanawiałem się nad wydaniem ponad dwukrotności wspomnianej kwoty. Odwodził mnie jednak od tego zawsze fakt, że mam krawaty T&A czy N&L, które kosztowały zauważalnie mniej niż wypusty rodzimy marek, takich jak Poszetka czy EoE, a wcale nie pochodziły z rynku wtórnego. Zauważyłem też, choć na pewno nie nazwałbym tego regułą, że jeśli chodzi o właściwości „użytkowe”, to bardziej odpowiadają mi produkty angielskie i, choćby nasze rodzimie, polskie, niż włoskie – a przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że nie obchodzę się z krawatami łagodnie, tzn. z jednej strony bardzo mocno zawiązuję krawat (czasami aż słyszę, jak jęczy), a z drugiej nie wykazuję się ani delikatnością, ani cierpliwością w jego rozwiązywaniu, czego skutkiem nie raz było już, że nić pękała/naciągała się, a węższa część krawata (końcówka?) deformowała się jak kręgosłup współczesnego nastolatka. W opisanym zakresie wyroby z metką „made in England” dają sobą pomiatać dużo bardziej niż włoszczyzna. W jakimś amoku przedświątecznym, korzystając z wyprzedaży, przecen, czarnych piątków, cyfrowych poniedziałków (jak się okazało całego chyba miesiąca) pozamawiałem kilka krawatów z różnych źródeł: 4 szt. z Dignito, 2 szt. z New&Lingwood, 2 szt. z Drake’s, i 2 szt. z Viola Milano. Najbardziej zaszalałem z Dignito, ale powodem tego jest fakt, że po latach noszenia bardzo stonowanych krawatów wróciła mi olbrzymia ochota na ornamenty, a dodatkowo dostałem na zakupy spory rabat, co zakup uczyniło dla mnie atrakcyjnym, bo powiem szczerze, że w cenie regularnej bym tych krawatów nie kupił – nie dlatego, że są złe, bo jest wręcz przeciwnie, ale z powodów opisanych powyżej (krawaty kosztują znacząco ponad 300 złotych). Jeżeli chodzi o wszystkie 10 wspominanych tutaj krawatów, to jakościowo, moim zdaniem, nie ma między nimi większych różnic – wszystkie wykonane są bardzo starannie, solidnie i nie „tanio” – ale też żaden nie wywołuje u mnie efektu „wow” – choć mam ostatnio, po latach noszenia bardzo stonowanych krawatów, fazę na różnego rodzaju ornamenty i „paisleje” i właśnie takie zamówiłem z Dignito (cztery różne ornamenty) i z N&L (jeden paisley) więc one zwracają większą uwagę osób trzecich (nawiasem mówiąc w krawatach Dignito wolałbym jedwab mniej matowy, może nie błyszczący, ale lekko odbijający światło). Pozostałem krawaty to raczej standardowe regimentale i drobne geometryczne wzory. Jeżeli chodzi o wykrój i moje oczekiwania, to bezapelacyjnie najbliższy ideału jest regimental od N&L, a w cenie zakupu wręcz bezkonkurencyjny (185 złotych z darmową wysyłką), choć ceny bazowej na poziomie ponad 700 złotych w życiu bym za niego nie zapłacił. Wielką, olbrzymią wręcz zaletą tego krawata jest to, że wiąże się go bez najmniejszych problemów, uzyskując efekt niemal symetrycznej „łezki”, co bardzo mi się podoba a do tego jest to zdecydowanie najszerszy ze wszystkich krawatów, w dodatku dosyć szeroki już od samej góry pod węzłem. Krawat bardzo szybko po rozwiązaniu odzyskuje pierwotny kształt, ale jest dosyć sztywny i sprawia trochę (nie z wyglądu ale w dotyku) wrażenie, jakby miał domieszkę sztucznych włókien, choć metka głosi, że to 100% jedwabiu. Na drugim miejscu w kategorii łatwość wiązania w stosunku do uzyskane efektu jest jeden z czterech krawatów Dignito (niestety nie jest to regułą w przypadku krawatów tej firmy i nie wiem dlaczego pozostałe nie wiążą się równie efektownie i efektywnie, bo cechy materiału z którego zostały wykonane poza wzorem wyglądają na podobne jeśli nie identyczne, a i rodzaj wypełnienia jest raczej ten sam). Krawaty Dignito są odrobinę węższe od prezentowanego N&L ale nadal trochę szersze, szczególnie w górnej części niż np. Poszetka. Jeżeli mam do nich jakieś zastrzeżenia, to dosyć długo dochodzą do siebie po wiązaniu – nie powstają trwałe wypaczenia, ale bezpośrednio po noszeniu krawata bardzo trudno jest od razu związać go ponownie, znacznie trudniej niż w momencie kiedy był on rozprostowany. Dużo sobie obiecywałem po krawatach Drake i VM, szczególnie po przejrzeniu wielu pozytywnych opinii w internecie, będącymi czasami wręcz zachwytem nad „jakością w tym przedziale cenowym”, ale powiem szczerze, że krawaty jakich wiele – nie to żeby mnie rozczarowały, ale i na pewno nie uwiodły jakimś tajemnym urokiem – szczególnie teraz jestem w stanie pojąc tak wysokie pozycjonowanie na forum nieodżałowanego EoE, tym bardziej, że w przypadku polskiego producenta mogliśmy liczyć w niższej cenie na prawdziwe krawatowe bespoke. Oczywiście nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości krawatów, choć i tu się niczym na tle omawianej powyżej konkurencji nie wyróżniają (Drake są owszem mniej delikatne na łączeniach i nie ma problemu z szarpaniem węższej końcówki), dodatkowo są zauważalnie węższe (8 cm kontra deklarowane 8,5 w Dignito i N&L) i akurat mnie wiąże się je średnio – jak węzeł wychodzi ok, to mi krótsza końcówka zauważalnie wystaje (nie lubię i tyle), jak końcówka nie wystaje, to węzeł taki dla mnie średnio udany, łezka wychodzi bardzo ładna, ale nigdy symetrycznie, itd. – czyli takie tam pierdoły i problemy pierwszego świata. Jak zanudziłem, to trudno, nikt nie kazał czytać😉 15 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 15 Styczeń 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2021 Ładny ten na drugim zdjęciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Velahrn Napisano 10 Lipiec 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 10 Lipiec 2022 Ostatnio coraz częściej noszę do pracy krawaty, toteż postanowiłem kupić coś nowego do kolekcji. Jako, że pewne oświadczenie z krawatami polskich firm (Poszteka, EoE, tiestore) już mam, tym razem postawiłem kupić coś zagranicznego. Przyznam od razu, że mam dość konkretny krawatowy gust. Uwielbiam drukowany jedwab i drukowaną wełnę, lubię również szantung i grenadynę. Nienawidzę błyszczących akcesoriów, nie znoszę krawatów żakardowych i jednobarwnych. Preferuje 4-in-hand i dlatego wybieram zwykle krawaty mięsiste, najlepiej ową mięsistość osiągające dzięki dodatkowym warstwom jedwabiu, czyli 6-foldy. Mimo zupełnie przeciętnego wzrostu (180 cm), uważam, że większość krawatów dostępnych na rynku jest zdecydowanie zbyt długich - a przynajmniej zbyt długich dla moich potrzeb - toteż preferuje krawaty krótsze, 144-146 cm. Taka długość według mnie lepiej wygląda przy spodniach z wysokim stanem. No i zamówiłem sobie krawat od E. Marinella. Na początku wrażenie - krawat zapakowany w gustowną torbę, dostajemy tez króciutką broszurę po angielsku polsku i włosku o tym, jak pan Marinella zaczynał biznes i jak to uważał on, że angielski krawaty są najlepsze na świecie ;). Sam krawat jest typowym 3-foldem, ma absolutnie standardowe (niestety) wymiary, czyli szerokość 8,5 cm / długość 150 cm, waży dokładnie 57 g, co również jest typowe dla 3-foldów. Przyznam szczerze, że w porównaniu 6-foldy o wadze ~80-85 g, wydał mi się bardzo lekki, ale ponownie, to tylko wrażenie. Sam krawat wykonany jest bardzo starannie. Spasowanie wzorów jest bardzo dobre, może nawet celujące - na przykład "kwiatek" wypada dokładnie na czubku krawata, i wygląda to bardzo estetycznie. Inne cechy, którymi odznaczają się krawaty wysokiej jakości - przynajmniej według znawców lepszych ode mnie - czyli jest ukryta "nitka" (slip-stitch) oraz pokrycie tyłu tym samym materiałem (self-tipped, oczywiście nie jest to jedyny poprawny rodzaj wykończenia, ale lepszy niż "golas" z jednolitego materiałi) zostały zachowane. Krawat ma bardzo dobry chwyt. To znaczy - ściśnięty od razu się prostuje, nie widać po nim żadnych zagnieceń. Daje węzeł ładny, choć IMO malutki, nie ma tez problemu z uzyskaniem łezki. Nie mam niestety zdjęć akurat tego aspektu - po prostu granat okazał się ciemniejszy niż na zdjęciach, zatem fotografie w sztucznym świetle wychodzą bardzo ciemne. Podsumowując, jest to niewątpliwie produkt premium, wykonany solidnie i z dobrej jakości materiałów. Natomiast czy kupię kolejny? Nie wiem - jest to jednak coś innego od tego, co nosze na co dzień, zwłaszcza jeśli chodzi o długość oraz wielkość węzła.. Niewątpliwie jednak, nie żałuje zakupu i sądzę, że będę go nosił. 9 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 11 Lipiec 2022 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2022 Na forum ostatnio taka posucha, że tylko dla postów @Velahrn warto wchodzić. Gratuluję krawata i recenzji. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby krawat ważyć; czy jako lekarz jesteś zdania, że regularne noszenie krawatów z półki 80-90 gr. wpływa niekorzystnie na kręgi szyjne?🙃 Ja natomiast mogę zaprezentować poniższy „leżak” z wystawy u Zaremby: 6 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 12 Lipiec 2022 Zgłoszenie Share Napisano 12 Lipiec 2022 A ja z marinelli mam dwie muchy. Strasznie się jarałem, jak zamawiałem, a jak przyszyły, było wielkie meh. Krawaty z drakes miały/mają większy wow factor, ale może trafiłem na gorszą marinellę, lepszy drakes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loslau Napisano 13 Lipiec 2022 Zgłoszenie Share Napisano 13 Lipiec 2022 @Velahrn bardzo fajna i ciekawa recenzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 13 Lipiec 2022 Zgłoszenie Share Napisano 13 Lipiec 2022 W dniu 11.07.2022 o 09:08, lubo69 napisał: Na forum ostatnio taka posucha, że tylko dla postów @Velahrn warto wchodzić. Gratuluję krawata i recenzji. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby krawat ważyć; czy jako lekarz jesteś zdania, że regularne noszenie krawatów z półki 80-90 gr. wpływa niekorzystnie na kręgi szyjne?🙃 Ja natomiast mogę zaprezentować poniższy „leżak” z wystawy u Zaremby: Ludzie noszą znacznie cięższe rzeczy na szyi (złote łańcuchy, stetoskopy) bez negatywnego wpływu na kręgosłup. Przeszukałem nawet pubmed, ale baza milczy na temat wpływu noszenia rzeczy na szyi na nasze zdrowie. Krawat zważyłem, bo wydawał mi się bardzo lekki. Jak się okazało, tylko wydawał, bo, jak napisałem post wyżej, ma on wagę typową dla 3-folda. Z ciekawszych rzeczy, ważę różne rzeczy, które kupuje, np. kaszmirowe szaliki, żeby zobaczyć, czy te tańszą są też lżejsze (tak, często zauważalnie są)... 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orlin Napisano 4 Sierpień 2022 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2022 Jaki krawat z oferty Poszetki polecacie na ślub i wesele dla pana młodego (już nie takiego młodego)? Garnitur jednorzędowy ciemnogranatowy, biała koszula, ciemnobrązowe buty. https://www.poszetka.com/pol_m_Akcesoria_Krawaty-193.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 4 Sierpień 2022 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2022 3 godziny temu, Orlin napisał: Jaki krawat z oferty Poszetki polecacie na ślub i wesele dla pana młodego (już nie takiego młodego)? Garnitur jednorzędowy ciemnogranatowy, biała koszula, ciemnobrązowe buty. https://www.poszetka.com/pol_m_Akcesoria_Krawaty-193.html Jeśli akurat z poszetki, moje typy to: https://www.poszetka.com/product-pol-6905-Krawat-jedwabny-w-krate-Ksiecia-Walii-z-blekitnym-akcentem.html https://www.poszetka.com/product-pol-6904-Krawat-jedwabny-w-krate-Ksiecia-Walii-ze-zlotym-akcentem.html https://www.poszetka.com/product-pol-6902--KRAWAT-BEZ-PODSZEWKI-kratka-ksiecia-Walii.html https://www.poszetka.com/product-pol-6510-Popielaty-krawat-z-jedwabiu-zakardowego-polka-dots.html https://www.poszetka.com/product-pol-6242-szary-KRAWAT-z-grenadyny-garza-fina.html 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.