Suit Supply

[Sebastian1]

Panowie, czy jesteście w stanie podpowiedzieć co się dzieje z tą marynarką? W świetle dziennym tego tak nie widać, ale przy sztucznym... Marynarka przyjechała do mnie wczoraj. To jest ten model: 

https://eu.suitsupply.com/pl/jackets/marynarka-jort%2C-kamel/C1407.html?cgid=Jackets&prefn1=fitID&prefv1=Jort&pdp=true

[kamilp]

Coś się nie kleii😉

[adamW]

W dniu 16.05.2020 o 11:56, adamW napisał:

Panowie, jakies opinie o polowkach SuSu wykonanyh z mieszanki len/bawełna? Ktos uzytkuje od kilku sezonow? Aktualnie jest to len 72% i bawełna 28%. Godne uwagi czy nie?

https://eu.suitsupply.com/pl/knitwear/polo-brązowa/SW870.html?cgid=Knitwear&q1=cardigan&pdp=true

Zamówiłem jedną polówkę na próbę. Tkanina dość szorstka czego w sumie powinienem się spodziewać po takim składzie. Nie do końca tego szukałem.

[laleczka]

@adamW Ja mam cztery polówki SuSu - dwie z bawełny (jedna na tyle luźna że widać więcej ciała niż koszulki ) i dwie z 100% wełny. Wszystkie polecam! Szczególnie te z obecnych kolekcji, wszystkie trzymają wysoki poziom. Ta najbardziej "przeźroczysta" jest ze starszej serii i widać, że odbiega krojem i materiałem od tych nowszych. Nie jest tak przyjemna i najrzadziej ją wybieram.

Tych z lnem nie testowałem ale domyślam się co możesz mieć na myśli. Trochę szkoda w sumie, że masz tkaie zdanie bo byłem skłonny je spróbować. Polecam za to potestować te z wełny merino  

[achimpe]

4 minuty temu, laleczka napisał:

@adamW Ja mam cztery polówki SuSu - dwie z bawełny (jedna na tyle luźna że widać więcej ciała niż koszulki ) i dwie z 100% wełny. Wszystkie polecam! Szczególnie te z obecnych kolekcji, wszystkie trzymają wysoki poziom. Ta najbardziej "przeźroczysta" jest ze starszej serii i widać, że odbiega krojem i materiałem od tych nowszych. Nie jest tak przyjemna i najrzadziej ją wybieram.

Tych z lnem nie testowałem ale domyślam się co możesz mieć na myśli. Polecam potestować te z wełny merino  

 

 

właśnie jestem ciekaw jak sprawdzają się te z wełny w lecie?

ostatnio kupiłem popover z krótkim rękawem (bawełna), nie miałem okazji jeszcze testować, ale wydaje się, że będzie co najmniej przyzwoicie.

[adamW]

1 minutę temu, laleczka napisał:

@adamW Ja mam cztery polówki SuSu - dwie z bawełny (jedna na tyle luźna że widać więcej ciała niż koszulki ) i dwie z 100% wełny. Wszystkie polecam! Szczególnie te z obecnych kolekcji, wszystkie trzymają wysoki poziom. Ta najbardziej "przeźroczysta" jest ze starszej serii i widać, że odbiega krojem i materiałem od tych nowszych. Nie jest tak przyjemna i najrzadziej ją wybieram.

Tych z lnem nie testowałem ale domyślam się co możesz mieć na myśli. Polecam potestować te z wełny merino  

Mam dwie 100% bawełna (są w aktualnej kolekcji- to chyba te same- granatowa i szara) i obie są świetne. Tkanina jest dość gruba, przewiewna i mocno elastyczna. Do tego fajny krój ze ściągaczem na dole co dodaje koszulce vintage look  W każdym razie te z lnem zwracam. Do tego sama tkanina, oprócz szorstkości, ma mocno melanżowy, jakby sprany kolor.

[Krzysiek_W]

42 minuty temu, adamW napisał:

Zamówiłem jedną polówkę na próbę. Tkanina dość szorstka czego w sumie powinienem się spodziewać po takim składzie. Nie do końca tego szukałem.

Mam taką, tylko zieloną, bardzo fajna, tylko przez ściągacz niestety blokuje się przy podniesieniu rąk i trzeba ją poprawiać

[laleczka]

@achimpe Uwielbiam je, jak mam być szczery . Materiał jest cienki (dużo cieńszy niż koszulki z bawełny, jeżeli masz golfy SuSu z merino to w zasadzie polówki są takie same), lekki i elastyczny (prawie jak guma). Pod światło widać, że są bardzo luźno tkane. Standardowo jak dla wełny koszulki nie przemakają za bardzo potem, a jak już pojawi się zapach to standardowo można je odwiesić i ten znika po czasie. Bardzo mało się mną. Leżą w zasadzie zawsze wymiętolone i byle jak, a po założeniu tego nie widać (znów - standard dla wełny). Tak jak @adamW wspominał, tutaj też jest taki vintage ściągacz (zarówno na dole jak i na rękawach, przy czym w polówkach z bawełny ten jest dużo ciaśniejszy) i uważam, że przynajmniej w moim przypadku koszulki dobrze na mnie leżą - aczkolwiek jestem niski i powiedziałbym nawet, że koszulki są na mnie za długie. W cieplejsze dni noszę te koszulki chętniej niż koszule z lnu i inne podobne wynalazki i nie czuję abym na czymś tracił (przy czym tutaj masz krótkie rękawy, gdzie w koszuli musisz je podwijać)

Co ciekawe każda z koszulek ma też swoją unikalną cechę. Dla porównania golfy były raczej takie same i różniły się tylko kolorem, polówki natomiast są bardzo różne. Mam takie modele: 

Burgund -> https://eu.suitsupply.com/pl/knitwear/polo%2C-czerwień-burgundzka/SW104603.html?pdp=true - tutaj kolor jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciach i ma taki lekki połysk w kolorze wina Materiał jest bardzo gładki i miły - identyczny jak w golfach

Brąz -> https://eu.suitsupply.com/pl/knitwear/polo%2-ciemnobrązowa/SW105203.html?pdp=true - ta koszuka za to jest bardzo szorstka, wręcz chropowata, i nieco grubsza. Ale dzięki temu jest jeszcze bardziej przewiewna, pod światło widać że wpuszcza więcej powietrza. Nie ma też kieszonki

Granat -> https://eu.suitsupply.com/pl/knitwear/polo-granatowa/SW81603.html - gdzieś tak po środku grubości obu koszulek, przy czym jest bardziej "sztywna" i jakby gęściej tkana. Jest za to najciaśniejsza i najlepiej podkreśla talię  

Biała -> https://eu.suitsupply.com/pl/knitwear/biały-koszulka-polo/SW79202.html - najdziwniejsza, najluźniej tkana, ma nieco większy rozmiar niż reszta i nie ma ściągaczy. Domyślam się że jest dzięki temu najbardziej przewiewna. Nie lubię jej jednak tak bardzo jak reszty koszulek - oprócz wad jak braku tych ściągaczy i lekko workowatego kroju, najgorszym jest fakt,  że jest bardzo szorstka. Kupiłem ją z outletu i ostatecznie był to taki średni wybór  Pic:

Ogólnie jak mam coś polecić to:
Burgund > Granatowa > Brązowa > Biała

IMO trzy pierwsze warto kupić za każde pieniądze, biała na szczęście w outlecie kosztowała jakieś grosze  

[Żorż Ponimirski]

A co powiecie na polo z kaszmiru?

https://suitsupply.com/en-gb/men/knitwear/jort-blue-long-sleeve-polo/SW1082.html

Udało mi się kupić jedną na zimowym outlecie za 69€ teraz kosztują dużo więcej i już bym się nie zdecydował, ale na rześki wiosenny dzień pod kurtkę czy marynarkę nosi się bardzo przyjemnie.

[pi_senny]

@laleczkaA co powiesz na temat kołnierzyków, trzymają się, nie deformują?

Rozmiarówka odpowiada tej z tabeli? 

[laleczka]

@pi_senny Kołnierzyk to kawałek grubszego materiału, doszyty do reszty czymś na wzór ściągacza (albo gumy w środku?). W każdym razie układa się przyzwoicie, nie zauważyłem aby mi przeszkadzał i abym musiał go poprawiać. Nie odkształca się, nawet na bawełnianych koszulkach. Często chodzę z odpiętymi wszystkimi guzikami w koszulce i wtedy ładnie układa się na coś w stylu kołnierza kubańskiego. Jak chcesz to podeślę jakieś zdjęcia.

Tutaj też w sumie wspomnę o jednej wadzie - dziurki i gudziki są okropnie doszyte. Dziurki posiadają dużo odstających nitek, guziki posiadają pojedyncze długie, a w granatowej już raz odpadł mi pierwszy od dołu guziczek

[adamW]

@laleczka, te wełniane polo pierzesz ręcznie czy chemicznie? Swoją drogą ciekawe jak taka dzianina zachowa się wisząc na wieszaku- czy mocno się wyciągnie...

[laleczka]

Godzinę temu, adamW napisał:

@laleczka, te wełniane polo pierzesz ręcznie czy chemicznie? Swoją drogą ciekawe jak taka dzianina zachowa się wisząc na wieszaku- czy mocno się wyciągnie...

Wszystkie swoje wełniane rzeczy piorę ręcznie, czasami na trybie 'wełna' w pralce ale raczej rzadko. Na wieszaku nic wełnianego (prócz marynarek i spodni) nie wieszam bo nie widzę sensu, szczególnie jak te rzeczy nie mają tendencji do mięcia się. Swetry i polówki są zwykle złożone w kostkę i nic im się nie dzieje. Jeżeli pytałeś o suszenie to na płasko na ręczniku, tak jak to jest wskazane w przypadku takich rzeczy. Wiadomo, że takie rzeczy są dużo bardziej uciążliwe w utrzymywaniu niż zwykłe koszulki ale mi osobiście to nie przeszkadza  Mam tego na tyle, że robię to za jednym zamachem, a i tak wełna nie wymaga tak częstego odświeżania co bawełna. 

Jakby co to metka mówi: hand-wash, dry clean, do not bleach - czyli albo pierz ręcznie albo chemicznie. 

[Dyjamentowski]

Zamówiłem lniany (lniano-wełniany) garnitur Havana, do którego się przymierzałem jakiś czas temu i mam nieco wątpliwości do tego marszczonego wszycia oraz rozmiaru, chociaż 48 zawsze było idealne od SuSu i wypełniam marynarkę ramieniem.

Ale, o tutaj, fałdka jest.

Spójrzcie, proszę, też na całość.

Skrócić spodnie i nosić czy odesłać Holendrom?

[achimpe]

Moje doświadczenie jest takie, że przy marynarkach bez wypełnienia bardzo dużo zależy od tego jak układa się koszula. Jeśli ona nie układa się idealnie, będzie to widać na marynarce. Widać to też na stronie SuSu z modelem na filmie.

Na zbliżeniu wygląda to tak jakby rękaw wychodził poza obrys twoich ramion. Jest to widoczne z daleka. Być może marynarka jest zbyt obszerna w tym miejscu? Możesz spróbować z mniejszym rozmiarem.

Zazwyczaj wybieram rozmiar 24, wtedy zazwyczaj spodnie wymagają skrócenia i  zwężenia. Przy rozmiarze 23 marynarka różni się teoretycznie o pół centymetra w barkach, ale 23 daje uczucie ucisku, więc wolę dopłacić za poprawki i mieć trochę luźniejszą górę. Pierwszy raz zamówiłem Lazio zamiast havany i tutaj jeszcze musiałem skrócić rękaw i zwęzić marynarkę. Więc niestety nie jest aż tak fajnie, że zmieniasz z jednego modelu na drugi i wszystko leży idealnie. 

[mosze]

Faktycznie coś nie gra. Być może marynarka jest zbyt obszerna w ramionach lub skrojona pod innym kątem ramienia.

Pewnie można to skorygować, ale jaki będzie efekt i czy warto eksperymentować z nowym garniturem, to nie wiem.

[Dyjamentowski]

Dziękuję, Panowie. Odsyłam.

3 hours ago, mosze said:

Faktycznie coś nie gra. Być może marynarka jest zbyt obszerna w ramionach lub skrojona pod innym kątem ramienia.

Jeśli generalnie garnitur mi się podoba, to próbowałbyś rozmiar mniejszy? Jest nadzieja?

[achimpe]

21 minut temu, Dyjamentowski napisał:

Dziękuję, Panowie. Odsyłam.

Jeśli generalnie garnitur mi się podoba, to próbowałbyś rozmiar mniejszy? Jest nadzieja?

Why not? Spróbować można, chociaż zacząłbym od porównania wymiarów

[Dyjamentowski]

Według wymiarów na stronie jestem między 48 a 50 i 48 zawsze leżały dobrze, więc nie chcę tachlować paczkami bez sensu. Ale może przy miękkich ramionach to nie będzie bez sensu. Stąd pytanie.

Masz rację. Zamawiam 46. Ma centymetr węższe ramiona. Może to rozwiąże problem.

[mosze]

1 godzinę temu, Dyjamentowski napisał:

Dziękuję, Panowie. Odsyłam.

Jeśli generalnie garnitur mi się podoba, to próbowałbyś rozmiar mniejszy? Jest nadzieja?

Nadzieja jest zawsze lub prawie zawsze.

Przede wszystkim sprawdź, czy faktycznie ramiona są za szerokie, jak sugerują zdjęcia. No i mniejszy rozmiar będzie mniejszy w każdym wymiarze. Jeśli marynarka pasuje idealnie poza ramionami, to mniejsza będzie za mała.

[achimpe]

13 godzin temu, Dyjamentowski napisał:

Według wymiarów na stronie jestem między 48 a 50 i 48 zawsze leżały dobrze, więc nie chcę tachlować paczkami bez sensu. Ale może przy miękkich ramionach to nie będzie bez sensu. Stąd pytanie.

Masz rację. Zamawiam 46. Ma centymetr węższe ramiona. Może to rozwiąże problem.

Daj znać jak to wygląda z mniejszym rozmiarem gdy przyjdzie. Nie wiem jakie są różnice w pozostałych wymiarach, o czym wspomniał mosze, ale jestem ciekaw czy będzie dobra w barkach i za mała gdzie indziej czy po prostu będzie dobrze leżeć.

[Aras]

W opcji "Na zamówienie" absurdalnie niskie ceny na niektóre tkaniny. Można dostać garnitur za 650 zł. Pewnie błąd w systemie i będą anulowali zamówienia, ale kto wie...  Na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby ceny dla krajów z euro były poprawne a nasze (czy USD) "skopane".

 

[phantom]

42 minuty temu, Aras napisał:

W opcji "Na zamówienie" absurdalnie niskie ceny na niektóre tkaniny. Można dostać garnitur za 650 zł. Pewnie błąd w systemie i będą anulowali zamówienia, ale kto wie...  Na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby ceny dla krajów z euro były poprawne a nasze (czy USD) "skopane".

 

Posypią się wypowiedzenia w Suitsupply - jak w Biedronce ostatnio...

[alabuz]

Rzeczywiście bzdurne te ceny. Spodnie nawet można za 30 zł kupić

[Zajac Poziomka]

Godzinę temu, Aras napisał:

W opcji "Na zamówienie" absurdalnie niskie ceny na niektóre tkaniny. Można dostać garnitur za 650 zł. Pewnie błąd w systemie i będą anulowali zamówienia, ale kto wie...  Na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby ceny dla krajów z euro były poprawne a nasze (czy USD) "skopane".

 

Ja tam bym się czuł naprawdę głupio wykorzystując oczywisty błąd w systemie i mam nadzieję że anulowania zamówień nie będzie bo po prostu nikt nie będzie tego błędu próbował wykorzystać. To (przynajmniej z nazwy) forum o klasycznej elegancji, a wykorzystywanie czyjejś pomyłki dla osiągnięcia korzyści majątkowych byłoby wyjątkowo nieeleganckie.