Suit Supply

[Żorż Ponimirski]

16 minut temu, Servetch napisał:

Moim zdaniem są zdecydowanie lepsze, głównie wykończenie (obszycie dziurek na guziki) oraz materiał (zazwyczaj).

Plus guziki z masy perłowej w standardzie (w Oldze trzeba było dopłacić 8€ do opcji premium) i poprawcie mnie ale rękawy wszyte są chyba jakimś bardziej fancy sposobem - widać taki ręcznie szyty szew dookoła ramienia i szew boczny koszuli nie zbiega się ze szwem rękawa. Materiały widziałem wyłącznie E.Thomas.

Ciekawi mnie czy ktoś wie gdzie je mogą szyć w Polsce?

[Servetch]

Tczew?

[eye_lip]

Ręczny szew Panie to nie w kraju ogórka i wódki, a w Neapolu.

[mosze]

Fajne, bufoniaste wszycie rękawów, że sporymi marszczeniami. W marynarce to by była przesada, efekt nieco teatralny, ale tutaj jest ciekawie- inaczej.

Jednak dla mnie koszula to 1. Materiał 2. Dopasowanie. Inne rzeczy są trzecioplanowe. 

[Żorż Ponimirski]

11 minut temu, eye_lip napisał:

Ręczny szew Panie to nie w kraju ogórka i wódki, a w Neapolu.

A jakby Ci ktoś powiedział, że skóry strusie i aligatorowe to nie w kraju ogórka i wódki, a w Neapolu? Smutno by Ci się pewnie zrobiło

[eye_lip]

Nie bardzo, bo na całym świecie wytwarza się tego typu dobra luksusowe, poza tym nie konkuruję ceną, a ręczne wszycia rękawa, obszywane ręcznie wszystkie dziurki, wszywana ręcznie plisa etc. to albo na południu Włoch albo w Indiach i raczej nie za 100 euro tylko więcej.

 

 

 

 

 

 

 

[Żorż Ponimirski]

Czy myślisz, że koszula full-wypas zrobiona w Polsce wypadłaby cenowo pomiędzy Neapolem a New Delhi? Nie zakładam z góry, że w naszym kraju brakuje skilla, skoro robimy bardzo dobre ręcznie wykonane produkty galanteryjne (Twoje i innych rzemieślników na Forum) i wykonujemy koszule dla najwyższej linii SuSu. Czy przeskok na pełną ręczną robotę byłby duży?

[eduardo]

Z ich butami miał ktoś do czynienia? Interesuje mnie rozmiarówka w cm.

[eye_lip]

Czy myślisz, że koszula full-wypas zrobiona w Polsce wypadłaby cenowo pomiędzy Neapolem a New Delhi? Nie zakładam z góry, że w naszym kraju brakuje skilla, skoro robimy bardzo dobre ręcznie wykonane produkty galanteryjne (Twoje i innych rzemieślników na Forum) i wykonujemy koszule dla najwyższej linii SuSu. Czy przeskok na pełną ręczną robotę byłby duży?

Byłaby dużo droższa ale to nie o to chodzi. Nikt nie ma w tym interesu aby robić takie koszule. Jest to nieopłacalne, nie ma konwersji na sprzedaż, nie ma pracowników którzy to robią, nie ten target.

[Pan Elegant]

1 godzinę temu, Żorż Ponimirski napisał:

Materiały widziałem wyłącznie E.Thomas.

Ta firma nie produkuje tkanin koszulowych.

[Żorż Ponimirski]

7 godzin temu, Pan Elegant napisał:

Ta firma nie produkuje tkanin koszulowych.

Oczywiście moja pomyłka. Chodziło o Thomas Mason.

 

@Pawcio mam takie małe porównanie. 

1) koszula z najwyższej linii ma rękaw osadzony z marszczeniem, wykończony pojedynczym ściegiem, a szwy idące wzdłuż rękawa i korpusu szyte są wysoką gęstością. Szew boczny i szew rękawa nie schodzą się.

2) W linii środkowej (purple) rękaw osadzony jest z użyciem szwu wysokiej gęstości, natomiast wzdłuż rękawa i korpusu biegną szwy standardowej gęstości. Szew boczny i szew rękawa schodzą się.

Linia purple ma natomiast kilka cech linii wyższej - ładniej obszyte dziurki niż standard, czasem perłowe guziki, i szew boczny wykończony na dole takim trapezem z materiału (nie znam fachowej nazwy).

[Nawrot]

@klient Tak, spodnie mają taki zapas.

[Karol_Cz.]

10 godzin temu, eduardo napisał:

Z ich butami miał ktoś do czynienia? Interesuje mnie rozmiarówka w cm.

Co prawda nie znam ich rozmiarówki w cm, ale patrząc na doświadczenia z różnymi firmami, to kierowanie się długością wkładki czasem jest zgubne. Zamówiłem na outlecie dwie pary w rozmiarze 40. Jedne brązowe Derby (FW16712105) drugie Tassel Loafers, zamszowe (FW182905). Na moich stopach najlepiej leżą Berwicki i od nich zawsze wybieram rozmiar UK 6 (39). Derby leżą bardzo dobrze, natomiast do Loafersów nie byłem w stanie włożyć stopy. 

[achimpe]

6 minut temu, Karol_Cz. napisał:

Co prawda nie znam ich rozmiarówki w cm, ale patrząc na doświadczenia z różnymi firmami, to kierowanie się długością wkładki czasem jest zgubne. Zamówiłem na outlecie dwie pary w rozmiarze 40. Jedne brązowe Derby (FW16712105) drugie Tassel Loafers, zamszowe (FW182905). Na moich stopach najlepiej leżą Berwicki i od nich zawsze wybieram rozmiar UK 6 (39). Derby leżą bardzo dobrze, natomiast do Loafersów nie byłem w stanie włożyć stopy. 

Szukając ostatnio loafersów zauważyłem, że znacząca ilość firm zaleca wybór loafersów o rozmiar większych od pozostałych butów danej marki. 

[eduardo]

W Monkach Berwicków rozmiar 42 uciskało mi palce w najszerszym miejscu więc  z tego kolega @Karol_Cz. napisał tutaj powinienem celować w okolice 9.

Dzięki za info, pozostaje po prostu przetestować.

[Grafa]

3 godziny temu, Żorż Ponimirski napisał:

1) koszula z najwyższej linii ma rękaw osadzony z marszczeniem, wykończony pojedynczym ściegiem, a szwy idące wzdłuż rękawa i korpusu szyte są wysoką gęstością. Szew boczny i szew rękawa nie schodzą się.

Red line również ma te cechy.

To moja najlepiej wykonana koszula, zresztą made in Poland. Slim fit w kołnierzyku 38 nie jest workowaty przy ok. 100 cm w klatce i 85 cm w pasie, przeciwnie. Na mnie koszula leży idealnie. Extra slim fit jest bardzo, bardzo wąski w tym rozmiarze. Jedynym "minusem" była pełna cena, którą zapłaciłem, czyli 99 euro. Biorąc pod uwagę jakość wykonania, materiał i dopasowanie do mojej sylwetki pełna cena jest akceptowalna.

Niestety w outlecie koszul tej linii w tym rozmiarze nie udało mi się znaleźć i kupiłem jedną z linii purple i jedną blue (jorty były tylko extra slim fit). Ta pierwsza wykonana jest bardzo słabo (tkanina Monti, szycie, o ile dobrze pamiętam, w Macedonii), materiał lekko gryzący. Dużo lepiej uszyta jest najtańsza koszula (tkanina no name, traveller, made in Mauritius) i w promocji to bardzo dobry zakup.

 

 

[Żorż Ponimirski]

16 minut temu, Grafa napisał:

Red line również ma te cechy.

Jorty/Red line to to samo pod względem wykonania. Jort jest tylko nazwą osobnej kolekcji wewnątrz najwyższych linii ubrań. Mogą mieć bardziej krzykliwe wzory i drobne różnice w dopasowaniu.

[Grafa]

W takim razie pierwotna cena jortów tym bardziej szokuje.

[KIERMAN]

Chyba uzupełnili outlet.

[eduardo]

To już chyba w mniejszym zakresie niż wczoraj. W koszulach mało.

[Żorż Ponimirski]

22 godziny temu, Marcin C napisał:

Hej. Czy wasza koszula dżinsowa tez tak mocno śmierdzi jakaś chemia? 

Miałem do tej pory trzy denimowe i jedna dość wyraźne pachniała jakąś niezidentyfikowaną chemią. Po pierwszym praniu wszystko się unormowało.

[artisan]

10 godzin temu, KIERMAN.pl napisał:

Chyba uzupełnili outlet.

A o co konkretnie bo w garniturach nie widzę różnicy. Przynajmniej w moim rozmiarze.

[Aras]

W moim rozmiarze doszedł chyba jeden garnitur... więc to raczej ruchy minimalistyczne:)

 

[KIERMAN]

10 godzin temu, artisan napisał:

A o co konkretnie bo w garniturach nie widzę różnicy. Przynajmniej w moim rozmiarze.

Ja w moim widzę i to nie jeden garnitur tylko kilka, tak samo z marynarkami. 

[michasacuer]

Rozmiary 46/23 doszło parę modeli marynarek.

Z drugiej strony, ktoś zwracał outletowe zamówienie z odbiorem paczki przez kuriera? Kurier zamówiony na wczoraj i nie otrzymałem od SuSu czy UPS żadnego info czy odbiór paczki został przesunięty czy wydarzyło się jeszcze coś innego, a zwrot został "klepnięty" na stronie suit supply