Koszulki polo - dyskusje i porady

[Tadek42]

Ta polówka Christian Beg Men wygląda przystępnie cenowo jak i jakościowo.

[pi_senny]

W dniu 26.02.2019 o 23:25, adamW napisał:

Odkopię temat przed sezonem. Jakieś opinie o polówkach Christian Berg (nie mylić z E. Berg):

https://www.peek-cloppenburg.pl/christian-berg-men/mezczyzni-koszulka-polo-z-dlugim-rekawem-granatowy-9893391_10/

https://www.peek-cloppenburg.pl/christian-berg-men/mezczyzni-koszulka-polo-z-bawelny-supima-czarny-9925151_10/

Tkanina wydaje się OK (pika, dodatkowo określona jako supima- nie do końca wiem czy to dobrze czy źle), cena i wybór kolorów (krótki rękaw) również zachęcające.

Mierzyłem dzisiaj tę drugą i jakościowo ok. Tak jak wspomniał dziko, rozmiar S, to bardziej M. 

[adamW]

Panowie, szukam polówek ze ściągaczem u dołu i na rękawach. Cenowo maksymalnie jak Sunspel w wyprzedaży (około 100 Euro). SuSu, Sunspel i John Smedley znam. Jakieś inne marki godne uwagi?

Edit: znalazłem jeszcze w Cos ale pytanie czy jest to wyższa jakość niż w H&M.

[eye_lip]

Gran Sasso ma fajne, a wczoraj kupiłem tego typu dzianinową w Sisley (sklep Benetton).

 

 

[Manolete]

@adamW mam dwie koszulki polo z Cos, mieszanka jedwabiu i bawełny, chyba pół na pół. Trzymają się nieźle, ale nie wymęczyłem ich zbytnio. Jak dla mnie to półka H&M premium. 

[ell]

@adamW dzianinowe w Massimo

[eduardo]

jakieś propozycje w kwestii koszulek/polo, które przypasują do SS Havana C847M ?

Dostałem wczoraj wymianę rozmiaru (zgodnie z tym co pisałem w wątku SS) i zostaje

[adamW]

Panowie, pytanie o żywotność polówek John Smedley z bawełny sea island (do osób użytkujących bawełniane produkty tej marki). Zakupiłem i przy drugim kontakcie mam mieszane uczucia. Tkanina jest świetna, lekka, nie czuć jej na sobie. Dziś polówkę używałem intensywnie, wyjątkowo z plecakiem, i mam wrażenie że tkanina delikatnie zaczęła się mechacić... Czy słuszne są moje obawy?

[dsc]

Wedlug mnie jest to beznadziejny material, rozciaga sie niemilosiernie i nie wraca do poprzedniego ksztaltu, mechaci i generalnie wyglada jak szmata po okolo godzinie noszenia. Zdecydowanie odradzam, jesli juz kupowac JS (ktory obecnie ceny ma na tak zaporowym poziomie ze robi sie to smieszne) to tylko welny.

[adamW]

Dzieki za opinie. Wobec tego odnioslem mylne wrazenie ze polo John Smedley sa jedna z polecanych tu marek.

[dsc]

To tylko subiektywna opinia, JS ma sporo fanow, ale szczerze mowiac nie rozumiem zbytnio fenomenu tej marki (tez sie na to "nabralem" poczatkowo). Polowek JS nie lubie, bo raz, ze bawelna jest slaba, dwa, ze ich kolnierzyki zupelnie nie trzymaja ksztaltu, wiec po 5min wyglada sie mocno niechlujnie. 

Dodam tez, ze do dzis nie znalazlem marki polowek, ktora moge polecic.

[mosze]

Ja mogę polecić A&F, oczywiście krój muscle fit, Mercedes (Benz), stary Hollister (obecnie robią szmatki). Ogólnie w tikeju można wygrzebać dobre jakościowo polówki w cenie 120-150 zł.

[kacperro35]

J.Crew całkiem przyzwoicie się noszą. Jeżeli ktoś nosi mały rozmiar to obecnie są w dobrej cenie na zalando:

https://m.zalando.pl/jcrew-slim-stretch-koszulka-polo-jc422p00b-k11.html

[adamW]

7 godzin temu, dsc napisał:

To tylko subiektywna opinia, JS ma sporo fanow, ale szczerze mowiac nie rozumiem zbytnio fenomenu tej marki (tez sie na to "nabralem" poczatkowo). Polowek JS nie lubie, bo raz, ze bawelna jest slaba, dwa, ze ich kolnierzyki zupelnie nie trzymaja ksztaltu, wiec po 5min wyglada sie mocno niechlujnie. 

Dodam tez, ze do dzis nie znalazlem marki polowek, ktora moge polecic.

Dzięki raz jeszcze za opinię. Wobec tego pozostanę przy dwóch bawełnianych polówkach, które już de facto testuję. Z dalszymi zakupami wstrzymam się do czasu wyrobienia opinii.

Nasuwa mi się pytanie- na ile tego typu oznaczenie jest wartościowe i jest gwarantem świetnej jakości?

P.S. Jestem dość zadowolony z tych polówek SuSu:

https://suitsupply.com/pl-pl/men/knitwear/polo-szara/SW817.html

https://suitsupply.com/pl-pl/men/knitwear/polo-granatowa/SW816.html

Tkanina jest fajna, elastyczna. Niestety dostępne tylko 2 kolory.

 

 

[Piotr B]

8 godzin temu, dsc napisał:

To tylko subiektywna opinia, JS ma sporo fanow, ale szczerze mowiac nie rozumiem zbytnio fenomenu tej marki (tez sie na to "nabralem" poczatkowo). Polowek JS nie lubie, bo raz, ze bawelna jest slaba, dwa, ze ich kolnierzyki zupelnie nie trzymaja ksztaltu, wiec po 5min wyglada sie mocno niechlujnie. 

Dodam tez, ze do dzis nie znalazlem marki polowek, ktora moge polecic.

Z moich doświadczeń mogę dodać, że 3 sztuki JS, które nosiłem bardzo szybko rozciagnęły się nad dolnym ściagaczem. Wyglądało to bardzo nieestetycznie.

Niektóre modele Penguin wyglądają nieźle. Są w miarę cienkie, ale za to delikatne, kołnierzyk trzyma formę. Ktoś może podzielić się swoimi doświadczeniami z Penguin?

[laleczka]

@adamW ja już raz polecałem polówki susu ale zrobiłbym to i kolejny raz. Wełniane są równie dobre  Tylko delikatne, jedna czy dwie dziurki mi się już zdarzyły

[Zajac Poziomka]

W zeszłym roku przetestowałem sporo koszulek polo:

1. Ralph Lauren - koszulki slim fit są szyte na bardzo szczupłe osoby. W rozmiarze zarówno M i L koszulki niemalże pękały mi na klatce, a rękawy były tak wąskie że ledwo co mogłem w nie włożyć ręce (a nie jestem kulturystą...). Musiałem odesłać. Spodobały mi się za to koszulki polo z linii Golf. Krój bardziej athletic, niewielki dodatek elastanu, fajna tkanina i ładny kołnierz. Rozmiar M jest dla mnie w sam raz. Polecam!

2. Lacoste - podobnie jak w RL, koszulki slim fit będą pasować tylko na osoby bardzo szczupłem też musiałem odesłać. Modele w kroju Classic -  M wydawał się bardzo w porządku, natomiast mocno skurczył się w praniu na długość i obecnie są trochę za krótkie.

3. Charles Tyrwhitt - przyzwoity krój i materiał, natomiast bardzo niechlujne wykonanie, mnóstwo odstających nitek itp. 

4. Sunspel - model Riviera. Rozsławione przez ostatnie Bondy z Craigiem - bardzo ładny krój, świetne kołnierzyki fajne kolory natomiast materiał bardzo przeciętnej jakości, dodatkowo zauważalnie skurczyły się w praniu. W cenie regularnej na pewno nie polecam.

Ogólnie na kilkanaście przetestowanych koszulek w pełni zadowolony jestem tylko z RL z linii Golf, na tyle że w tym roku dokupiłem kilka. 

[Wodzu]

To ja też coś dorzucę w temacie koszulek polo, z przetestowanych przeze mnie:

- Massimo Dutti - od 3 sezonów mam 2 sztuki z bawełny pikowanej i trzymają się bardzo dobrze, miałem je na sobie sporo razy i wciąż trzymają kształt (co łatwo ocenić, kiedy się je składa np. do szafy czy walizki)

- Hussars - portugalska marka, która rok temu organizowała zakup t-shirtów i koszulek polo na Kickstarterze (trafiłem na nich przez StyleForum) w różnych pakietach promocyjnych. Wziąłem koszulkę polo w kolorze granatowym z bawełny supima, w tym roku rozpoczęła u mnie 2 sezon użytkowania. Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku, łatwo się prasuje i nie gniecie się tak mocno, jak np. polówki z Massimo Dutti. Wykonana bardzo starannie, póki co dobrze trzyma kształt. Jeśli akcja będzie jeszcze reaktywowana, to z chęcią kupiłbym kolejną (na marginesie - szyją w Polsce).

- Yeossal - mój tegoroczny nabytek, jasnoniebieska melanżowa bawełniana pika, bardzo mięsista i łatwo się prasująca. Świetnie wykonana, z bardzo ładnymi guzikami perłowymi przyszytymi trzypunktowo kontrastową nicią na tzw. kurzą łapkę (przyjemny dla oka detal). Przemyślany projekt kołnierzyka one-piece, który ładnie się układa. Do tej pory założyłem ją jakieś 5 razy i trudno ją polecać, ale wiele wskazuje na to, że będzie to porządny ciuch na dłużej.

[Pawcio]

36 minut temu, laleczka napisał:

@adamW ja już raz polecałem polówki susu ale zrobiłbym to i kolejny raz. Wełniane są równie dobre  Tylko delikatne, jedna czy dwie dziurki mi się już zdarzyły

Koszulki lniano-bawełniane naprawdę super tylko są dość mocno taliowane.

[ciasteczkowy]

11 hours ago, Wodzu said:

- Hussars - portugalska marka, która rok temu organizowała zakup t-shirtów i koszulek polo na Kickstarterze (trafiłem na nich przez StyleForum) w różnych pakietach promocyjnych. Wziąłem koszulkę polo w kolorze granatowym z bawełny supima, w tym roku rozpoczęła u mnie 2 sezon użytkowania. Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku, łatwo się prasuje i nie gniecie się tak mocno, jak np. polówki z Massimo Dutti. Wykonana bardzo starannie, póki co dobrze trzyma kształt. Jeśli akcja będzie jeszcze reaktywowana, to z chęcią kupiłbym kolejną (na marginesie - szyją w Polsce).

Jak ich znaleźć? Co bym nie wpisał w Google, wyskakuje mi odzież "patriotyczna".

[Krzysztof G]

23 minuty temu, ciasteczkowy napisał:

Jak ich znaleźć? Co bym nie wpisał w Google, wyskakuje mi odzież "patriotyczna".

? 

[Stormont]

14 godzin temu, Zajac Poziomka napisał:

2. Lacoste - podobnie jak w RL, koszulki slim fit będą pasować tylko na osoby bardzo szczupłem też musiałem odesłać. Modele w kroju Classic -  M wydawał się bardzo w porządku, natomiast mocno skurczył się w praniu na długość i obecnie są trochę za krótkie.
 

Od marca chodzę po domu i okolicy w polówkach i stare lacoste =/= nowe. Pożegnałem właśnie mocno wyeksploatowane egzemplarze sprzed 15 lat. Nowe po pierwszym praniu wyglądają dużo gorzej niż te stare.

O rivierze od sunspela pisałem już gdzieś, że materiał okropny i że maławe, to chyba się ze mną nie zgadzałeś. Nabrałem się na tego bonda strasznie ;)

[Zajac Poziomka]

2 minuty temu, Stormont napisał:

Od marca chodzę po domu i okolicy w polówkach i stare lacoste =/= nowe. Pożegnałem właśnie mocno wyeksploatowane egzemplarze sprzed 15 lat. Nowe po pierwszym praniu wyglądają dużo gorzej niż te stare.

O rivierze od sunspela pisałem już gdzieś, że materiał okropny i że maławe, to chyba się ze mną nie zgadzałeś. Nabrałem się na tego bonda strasznie

Nie pamietam tego szczerze mówiąc, ale przez pierwsze kilka użyć byłem nimi zachwycony więc to prawdopodobne. Potem okazało się że się sporo skurczyły a materiał też nie jest już zbyt przyjemny w dotyku. Ot, nauczka żeby nie oceniać nowego produktu  

[yetonek]

Ja ze swojej strony polecam: Massimo, Ganta i PRL. Często chodzę w polówkach i muszę przyznać, że ta bawełna pikowana z MD nie odstaje jakościowo od Ganta i PRL. 

ps.

Polówki Ganta i PRL często w Tikeju można wyrwać w dobrych cenach.

[mayor]

Najlepsze koszulki polo jakie miałem były od Loro Piany tu Smedley ani jakakolwiek inna marka nie ma żadnych szans.Po prostu Loro Piana kontroluje cały proces produkcji od A do Z.,Jedynym minusem są ceny w butikach LP, gdzie trudno jest znaleźć cokolwiek za mniej niż $500 a jak już się znajdzie to będzie apaszka dla psa albo breloczek do kluczy.Koszulka polo u Loro Piany może kosztować nawet równowartość garnituru Bespoke