Marcelli Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 Czy nie zwróciliście uwagi, że ceny u CT mocno poszły w górę? Teraz cena jednej koszuli w 4-paku to 343 PLN. Wcześniej to było 160-170 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pi_senny Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 49 minut temu, kapsel napisał: Naturalna kurczliwość bawełny wg polskiej normy PN-P-84004: 2003 wynosi 6 %. Kurczliwość może zostać wyeliminowana, jeżeli bawełna została poddana wcześniej dekatyzacji. Szukam raczej merytorycznych odpowiedzi, czy faktycznie producenci to robią. Zwłaszcza, że w tym wątku wypowiadali się koszulnicy. Zdajesz sobie sprawę, że powołujesz się na badania z 2003 roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 Możesz mi wytłumaczyć gdzie robię błąd, bo ze sposobu zadania pytania wnioskuję, że robię coś niedobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pi_senny Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 Tak jak zostało wytłumaczone już wcześniej. Trzymasz się mocno tej normy, tak jakby to był wyznacznik, że koszula musi skurczyć się o 6%. To jest zmiana o jeden rozmiar lub nawet więcej. Dla mnie absurd. Aktualnie posiadam w szafie chyba ze 20 sztuk bawełnianych, bawełniano-lnianych oraz lnianych i nie kojarzę, aby jakakolwiek koszula po kilku praniach miała zbiec się o taką wartość. Nie wszedłbym w nią, biorąc pod uwagę, że koszule noszę raczej dopasowane. Mogły skurczyć się nieznacznie, ale zapewne większość z nich trzyma nadal wymiar z tabeli. 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michau Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 Czy nie zwróciliście uwagi, że ceny u CT mocno poszły w górę? Teraz cena jednej koszuli w 4-paku to 343 PLN. Wcześniej to było 160-170 PLN.Zawsze kupuję na brytyjskiej wersji strony. Ceny w funtach są korzystniejsze. Teraz £29 w standardzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 26 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2019 1 godzinę temu, pi_senny napisał: Tak jak zostało wytłumaczone już wcześniej. Trzymasz się mocno tej normy, tak jakby to był wyznacznik, że koszula musi skurczyć się o 6%. To jest zmiana o jeden rozmiar lub nawet więcej. Dla mnie absurd. Aktualnie posiadam w szafie chyba ze 20 sztuk bawełnianych, bawełniano-lnianych oraz lnianych i nie kojarzę, aby jakakolwiek koszula po kilku praniach miała zbiec się o taką wartość. Nie wszedłbym w nią, biorąc pod uwagę, że koszule noszę raczej dopasowane. Mogły skurczyć się nieznacznie, ale zapewne większość z nich trzyma nadal wymiar z tabeli. Można też oddawać do pralni chemicznej i ryzyko/problem kurczenia (chyba?) znika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciasteczkowy Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 Można tez w ogóle nie prać i po każdym założeniu wymieniać koszule na nową. Skuteczność 100% 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 11 godzin temu, kapsel napisał: Naturalna kurczliwość bawełny wg polskiej normy PN-P-84004: 2003 wynosi 6 %. Kurczliwość może zostać wyeliminowana, jeżeli bawełna została poddana wcześniej dekatyzacji. Szukam raczej merytorycznych odpowiedzi, czy faktycznie producenci to robią. Zwłaszcza, że w tym wątku wypowiadali się koszulnicy. I musi zostać wyeliminowana. Nie wyobrażam sobie, że w ogóle może być inaczej. Bo w ogóle jak ot sobie wyobrażasz - kupujesz koszulę rozmiar większą, i liczysz, że się skurczy odpowiednio? W ogóle to ubrania nie poddane sanforyzacji są dzisiaj niezwykła rzadkością. Jedyne, jakie kojarzę to raw denim, gdzie producent WIELKIMI LITERAMI OSTRZEGA O KURCZENIU SIĘ MATERIAŁU. Służą do tego, aby denim freaki dyskutowały na forach, jaki rozmiar wybrać, skoro mam tyle i tyle, i ile zbiega się w pasie, a w ogóle to najlepiej nigdy nie prać. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 9 minut temu, Velahrn napisał: W ogóle to ubrania nie poddane sanforyzacji są dzisiaj niezwykła rzadkością. Jedyne, jakie kojarzę to raw denim, gdzie producent WIELKIMI LITERAMI OSTRZEGA O KURCZENIU SIĘ MATERIAŁU. Służą do tego, aby denim freaki dyskutowały na forach, jaki rozmiar wybrać, skoro mam tyle i tyle, i ile zbiega się w pasie, a w ogóle to najlepiej nigdy nie prać. Jak widać na naszym poletku, do dyskusji jaki rozmiar (czegokolwiek) wybrać, wcale nie trzeba raw denimu Co do sanforyzacji, zgadzam się. Unsanforised raw denim rzeczywiście potrafi się skurczyć mocno i tu norma 6% znajduje jakieś zastosowanie. Niesanforyzowane spodnie o długości 100 cm spokojnie mogą skurczyć się o 6 cm. Według mojej oceny, unsanforised raw denim stanowi mniejszość raw denim i zdecydowaną mniejszość dżinsu jako takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pi_senny Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 34 minuty temu, Velahrn napisał: I musi zostać wyeliminowana. Nie wyobrażam sobie, że w ogóle może być inaczej. Bo w ogóle jak ot sobie wyobrażasz - kupujesz koszulę rozmiar większą, i liczysz, że się skurczy odpowiednio? Tak mi się tylko przypomniały popovery od Macaroniego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
papiez_ Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 2 godziny temu, pi_senny napisał: Tak mi się tylko przypomniały popovery od Macaroniego. Akurat pika ma to do siebie, że się nieco kurczy, ale np. z polówkami Perrego nigdy nie miałem takiego problemu, żeby tak znacznie się skurczyły jak deklaruje MT. Owszem, trochę, ale po 20 minutach na ciele wracają do normalnych wymiarów. A z koszul które mam, żadna się nie skurczyła choćby o pół centymetra 🙄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalina Panfil Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 Szczerze powiem, że uciekła mi gdzieś odpowiedź na mój komentarz i jak przeczytałam, to szczęka mi troszkę spadła. Jak szybko ktoś by musiał szyć, żeby koszula zajęła mu tylko 6 godzin? Podziwiam i obiecuję się wzorować. Obecnie szyję koszule tylko dla moich klientów o specyficznych wymaganiach. Szycie takiej koszuli też zajmuje mi parę ładnych godzin, chociaż większość czasu to modelowanie i przygotowywanie indywidualnych szablonów. Śledzę ten wątek, żeby pozostałym doradzić odpowiednią markę. W ten sposób będąc dziś na Targach Mody w Poznaniu znalazłam markę koszul dla atletycznej budowy ciała. Poleciłam właścicielom marki Atleto, żeby się odezwali na forum w tym wątku, bo mimo, że forum But w Butonierce gdzieś im dzwoniło, ale nie wiedzieli, że muszą tu być Jak założą swój wątek marki tu, na forum, to na pewno będę śledzić, żeby wiedzieć, jak produkt się sprawdza. Koncepcja stworzenia produktu dla konkretnej sylwetki wydaje się strzałem w dziesiątkę. Szyjąc indywidualnie można sobie każdy element dopasować, ale nie wszyscy wiedzą o tym i nie są gotowi na to, aby każda koszula do pracy była bespoke. Rynek koszulowy na naszym rynku się rozwija i bardzo mnie to cieszy. Nie mam żadnej korzyści z tego, że to tu piszę. Po prostu odnalazłam skarb i chcę, żeby wszyscy wiedzieli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 (edytowane) K.. Edytowane 30 Październik 2019 przez mayor Chamstwo moderatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rav3nlord Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 4 godziny temu, Michalina Panfil napisał: Szczerze powiem, że uciekła mi gdzieś odpowiedź na mój komentarz i jak przeczytałam, to szczęka mi troszkę spadła. Jak szybko ktoś by musiał szyć, żeby koszula zajęła mu tylko 6 godzin? Podziwiam i obiecuję się wzorować. Obecnie szyję koszule tylko dla moich klientów o specyficznych wymaganiach. Szycie takiej koszuli też zajmuje mi parę ładnych godzin, chociaż większość czasu to modelowanie i przygotowywanie indywidualnych szablonów. Śledzę ten wątek, żeby pozostałym doradzić odpowiednią markę. W ten sposób będąc dziś na Targach Mody w Poznaniu znalazłam markę koszul dla atletycznej budowy ciała. Poleciłam właścicielom marki Atleto, żeby się odezwali na forum w tym wątku, bo mimo, że forum But w Butonierce gdzieś im dzwoniło, ale nie wiedzieli, że muszą tu być Jak założą swój wątek marki tu, na forum, to na pewno będę śledzić, żeby wiedzieć, jak produkt się sprawdza. Koncepcja stworzenia produktu dla konkretnej sylwetki wydaje się strzałem w dziesiątkę. Szyjąc indywidualnie można sobie każdy element dopasować, ale nie wszyscy wiedzą o tym i nie są gotowi na to, aby każda koszula do pracy była bespoke. Rynek koszulowy na naszym rynku się rozwija i bardzo mnie to cieszy. Nie mam żadnej korzyści z tego, że to tu piszę. Po prostu odnalazłam skarb i chcę, żeby wszyscy wiedzieli. Michalina - fajnie ze powstał projekt taliowanych koszul dla sylwetek muscular fit. Niemniej jednak na stronie ani słowa o jakości i rodzaju użytej bawełny. Zakładam wiec z doświadczenia ze mogły być użyte najtansze, sztywne mieszanki w których muscularny człowiek będzie pocił się niemiłosiernie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 27 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2019 11 godzin temu, ciasteczkowy napisał: Można tez w ogóle nie prać i po każdym założeniu wymieniać koszule na nową. Skuteczność 100% Możesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalina Panfil Napisano 30 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2019 W dniu 27.08.2019 o 19:00, rav3nlord napisał: Michalina - fajnie ze powstał projekt taliowanych koszul dla sylwetek muscular fit. Niemniej jednak na stronie ani słowa o jakości i rodzaju użytej bawełny. Zakładam wiec z doświadczenia ze mogły być użyte najtansze, sztywne mieszanki w których muscularny człowiek będzie pocił się niemiłosiernie. Mieszanki.. wątpię, żeby 100% bawełna była jakąkolwiek mieszanką, ale racja, tkanina jest najważniejsza. Dotykałam, widziałam na własne oczy - wyglądają jak normalne, nowe koszule. Nie wiem, jak się zachowują po praniu, zbyt młoda marka, żeby stwierdzić. Właściciele mają więcej kontaktu ze sportem niż krawiectwem, więc mogą nie znać takich geeków koszulowych jak Wy, Panowie. Z tego powodu zaprosiłam ich tutaj. W końcu Poszetka też kiedyś sprzedawała poszetki na allegro szyte na maszynie zanim poznała ludzi z bespoke.pl (czy jak to tam było w starych czasach, w erze dinozaurów, mogę coś kręcić, ale pamiętam ten sklep na allegro). Z tego, co kojarzę, to Atleto nie chcą iść w udziwnianie krojów, liczy się klasyka. Następnym krokiem jest wprowadzanie tkanin od renomowanych marek. To zrozumiałe, że na początek idą w 100% bawełny, bo i tak odróżnia to ich od wielu polskich producentów. Przyjemnie się czyta tę wymianę zdań powyżej o temperaturach prania. Chciałabym mieć kiedyś możliwość zobaczenia na własne oczy jak wygląda produkcja koszul w normalnej prędkości. Może wycieczka z Poznania do Buku? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 30 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2019 W dniu 27.08.2019 o 08:44, Michalina Panfil napisał: Szczerze powiem, że uciekła mi gdzieś odpowiedź na mój komentarz i jak przeczytałam, to szczęka mi troszkę spadła. Jak szybko ktoś by musiał szyć, żeby koszula zajęła mu tylko 6 godzin? Podziwiam i obiecuję się wzorować. Szczerze mówiąc to nie ma szans. Mały zakład rzemieślniczy nie jest w stanie uszyć takiej koszuli jak Kiton z 22 pasażami ręcznego szycia w 6 godzin, zajmie to o wiele więcej czasu i będzie bardzo drogie.Nawet Alex Kabbaz, który szyje koszule w cenach od $1000 przy minimalnym zamówieniu 6 sztuk= $6000 (poza monogramem) nie oferuje ręcznego szycia tylko jego koszule są uszyte w 100% maszynowo.Przyczyna jest prosta mały producent nie dysponuje takim zespołem personelu jak Kiton. Dla Kitona pracuje ponad 350 krawców o najwyższych możliwych kwalifikacjach i kilku dekadach stażu w zawodzie, większość pracowników uczyła się fachu pod okiem Ciro Paone.Dzienna produkcja koszul u Kitona to ok. 200 sztuk.Te 6 godzin to także nie jest szybko ,gdyż koszule szyte industrialnie/masowo w szwalniach azjatyckich są produkowane w czasie od 6 do 9 minut,dodatkowo przeważnie przez dzieci- w najlepszym wypadku głodne ,a często też bite przez brygadzistów. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
geminatores Napisano 31 Sierpień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2019 Poszukuję formalnej dobrej gatunkowo białej koszuli do 300zł na spinki. Czy możecie coś polecić? Do tej pory miałem Osovskiego materiał Albini, super jakość, sztywny i gruby materiał. Kupiłbym drugą ale w ogóle nie mają rozmiarów. Zamykają się czy co? Zamówiłem Lamberta materiał Getznera i porażka, materiał cieniutki wręcz prześwitujący o żadnej sztywności nie ma mowy. Emanuel Berg wygląda fajnie ale dla mnie 450zł za koszulę to już trochę za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diminished Napisano 6 Wrzesień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2019 Co sądzicie o OCBD Lancerto&MrV w cenie 250zl? Jak wypada rozmiar w porównaniu z Milerem/Poszetka/Lambertem? Chcę kupić różową i za bardzo nie mam wyboru bo ani Poszetka ani Miler nie mają już jej w ofercie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 6 Wrzesień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2019 Dużo bardziej wyslimowane w talii i klatce, za to bardzo mocno rozjechane kołnierzyki oraz bardzo długie rękawy. Mój rozmiar 38 miał 40cm w kołnierzyku. Próbowałem zamawiać dwa razy, z dwóch różnych kolekcji. Subiektywnie, nie polecam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szydlowsky Napisano 6 Wrzesień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2019 Jeśli chodzi o L&MrV to nie są przesadnie wyslimowane , noszę rozmiar 41 i jest wyraźnie większy od 41 Lamberta . Co do kołnierzyków to się zgadza 41 ma coś koło 42-42,5 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aras Napisano 6 Wrzesień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2019 Potwierdzam, Lancerto&MrV są szersze od Lamberta w klatce i talii. Mają natomiast "wąskie" ramiona (szerokość koszuli na samej górze) i przez to długość rękawów mierzona "od góry" jest dłuższa niż w innych koszulach. W praktyce rozmiar 39 Lancerto&MrV w porównaniu z Lambertem 39/182 jest szerszy w klatce i talii, węższy w ramionach i ma odrobinę dłuższe rękawy (może z 1,5 cm). Można by się pokusić o stwierdzenie, iż jest to takie 39/185. Z kołnierzykami różnie. Czasem jest to 39,5 a czasami 40,5. Lancerto jest raczej w obozie "zmierzyłeś obwód szyi i wyszło coś między 38 a 39 - kupuj 39). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aras Napisano 6 Wrzesień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Wrzesień 2019 To jeszcze jedna uwaga co do koszul Lancerto&MrV. Koszule ze składem 74% len 26% sorona są generalnie ciaśniejsze - być może to efekt kilkukrotnego prania (zawsze w temp. 30 stopni) a być może "elastyczności" tego sztucznego dodatku. Nie polecam tych koszul. Lepiej kupić mieszkankę len-bawełna. Nie polecam też jednokolorowych flanel (szczególnie ciemny granat). Strasznie się mechacą i wyglądają jak ścierka do podłogi. Ogólnie na koniec: gdyby nie to, iż nie znalazłem lepiej pasujących i wyglądających button-downów w tej kategorii cenowej, to bym tych koszul nie kupował. Jakość wykonania nie jest najlepsza. Może mam pecha, ale chyba w każdej koszuli (a mam ich pewnie koło 10) albo odpadały jakieś guziki, albo wystawały nitki ze szwów. Za 300 zł można chyba trafić lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mayor Napisano 19 Wrzesień 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2019 (edytowane) W Edytowane 30 Październik 2019 przez mayor Chamstwo moderatora 10 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Andells Napisano 19 Wrzesień 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2019 kiton vs noname, inne tkaniny *kiton mieszanka lnu, noname sea-island *gestosc stebnowania 10-11/cm w obydwu przypadkach, uzyte specjalne cienkie nici aby stebnowanie bylo prawie nie widoczne. * neapolitanskie wykonczenia jedwabna nicia w noname *ilosc recznego szycia troche wiecej w noname *konstrukcja kolnierza nie klejona w noname,mix w kitonie. *mankiety nie klejone w noname (wszytko plotno) *Guziki cienkie ale o tej samej srednicy w obydwu przypadkach (imo najlepsze rozwiazanie).sztandarowa sprawa w kitonie, noname specjalne zamowione aby osiagnac ten sam efekt i latowosc zapinania (wzorowane na kitonie) *dzielony karczek w noname, *guset lepiej ukladajacy sie w noname, dokladniej wykonany, wszystko oczywiscie recznie. *podszycie dokladniejsze i "ciensze" w noname, *dziurki/wszycia guzikow identyczne (wszystko recznie oczywiscie) *noname zrobione jako bespoke w cenie kitona rtw. *obydwie wykonane w 95% recznie, w noname dodatkowo calosc na plotnie bez grama kleju, Moze kogos to zainteresuje, Pozdrawiam 9 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.