Skocz do zawartości

Krawat - kluczowy i niedoceniony, jak dobrać odpowiedni?


Ę-żine

Rekomendowane odpowiedzi

Mam wrażenie, że na forum zapędzamy się się z usiłowaniem klasyfikowania poszczególnych elementów ubioru w zależności od stopnia "formalności". Jeśli chodzi o krawaty, nie ma ani takiej potrzeby, ani możliwości. Zaufajmy nieco własnemu wyczuciu - jeżeli wzór na krawatcie jest spokojny, to krawat jest "formalny". Budowanie kazuistycznych klasyfikacji nie ma sensu.

 

Całkowicie popieram. Ja uważam, że krawat powinien uzupełniać ubiór i przesadnie się nie wyróżniać. Oczywiście zdarzają się wyjątki. W moich zasobach krawatowych przeważają właśnie dyskretne wzory i raczej średnie szerokości. Ostatnio bardzo „wiążę” - nie mam takiej potrzeby.

Poszetek nie noszę.

 

  Mieliśmy w Krakowie świetną pracownię krawatów „JANINA”, ale to już historia.

 

Pozdrawiam

 

Tadek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petrikauer, myślę, że pewna podstawowa klasyfikacja jest przydatna żeby na początku tej "przygody z klasyczną męską elegancją" nie strzelać sobie za często w stopę różowym krawatem w żółte romby. Niektórzy mogą nie mieć wyczucia albo być mocno niepewni w wyborze odpowiedniego do okazji krawata jeśli noszą go od wielkiego dzwonu i wtedy prosta klasyfikacja pomaga. Zakładam jednak, że ci których taka pomoc interesuje są wystarczająco rozgarnięci aby zorientować się kiedy klasyfikacja zaczyna bardziej przeszkadzać niż pomagać i odejść od niej w odpowiednim momencie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej się zgadzam; sam mam kilkadziesiąt krawatów i noszę je prawie codziennie, także w zestawach bardzo nieformalnych (matowy jedwab w grochy, duży paisley). Byłem tylko dosyć zdziwiony, gdy odkryłem, że dość uznane marki polecają explicite na ślub dla pana młodego krawat w dość dużą granatową pepitę (Capelli), albo w spore dwukolorowe kwiaty (Hober). To chyba, co te wszystkie krawaty łączy, to kolor (bezpieczne szarości i granaty) i (bardzo) niewielki kontrast (pepita nie jest biało-czarna albo różowo-żółta, a kwiaty też są w odcieniach tła (szarości/srebra)). Czyżby wniosek z tego był taki, że wszystko rozbija się bardziej o kolor/kontrast, ewentualnie wielkość wzoru, niż o sam wzór?...

 

Wiem, że pytania mogą się wydać irytujące i bezcelowe - w pewnym stopniu są, jednak ze względów zawodowych mam obsesję formułowania generalnych i abstrakcyjnych teorii wszystkiego na podstawie materiałów empirycznych - ot, bawi mnie to intelektualnie. I coś mi podpowiada, że niektórych forumowiczów też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba, co te wszystkie krawaty łączy, to kolor (bezpieczne szarości i granaty) i (bardzo) niewielki kontrast (pepita nie jest biało-czarna albo różowo-żółta, a kwiaty też są w odcieniach tła (szarości/srebra)). Czyżby wniosek z tego był taki, że wszystko rozbija się bardziej o kolor/kontrast, ewentualnie wielkość wzoru, niż o sam wzór?...

Trafiłeś w sedno.

 

Sprzeciwiam się podziałom typu "paisley jest bardziej/mniej formalne od skośnych pasów". Jedyne, co można abstrakcyjnie powiedzieć o formalności krawatów, to że dziegane są casualowe. Pamiętam, że Macaroni pisał, iż grenadyny są tylko o oczko wyżej jeśli chodzi o formalność, ale z tym już bym polemizował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy sposób. Ja preferuję „Windsor-a”. O moim stosunku do krawatów napisałem tutaj: http://forum.butwbutonierce.pl/topic/2545-%E2%80%9Epozna%C4%87-pana-po-cholewach%E2%80%9D/page-2 .

 

Jestem Wam wdzięczny za pewną inspirację. W mojej „kolekcji” krawatów nie mam ani jednej grenadyny. Postanowiłem to zmienić. Podobają mi się wzorniczo krawaty z „Dignito”, a Wy co polecacie?

 

Pozdrawiam

 

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeuszu a raczej TADKU sprawdź oferty ze sklepów:
www.macaronitomato.com
www.poszetka.com

Sklep Dignito serdecznie Ci odradzam. 
Zadałem obsłudze Dignito zapytanie o produkt który widnieje w ich ofercie i mimo trzech wiadomości w odstępie tygodnia nie odpisali na żadną. 
Jestem skłonny podejrzewać, że w razie reklamacji czy czegokolwiek innego nie będą skłonni Ci pomóc. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważ zmianę forumowego nicku.

 

Nie rozumiem, nie widzę takiej potrzeby. Lubię siebie i nie mam się czego wstydzić.

 

Tadek, czytaliśmy ten komunikat pewnie kilkadziesiąt razy. Edukuj już może kolegów korzystając z wiadomości prywatnych, co Ty na to?

 

Mam wrażenie, że nie darzysz mnie sympatią. Czym sobie na to zasłużyłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeusz, nie trolluj. Gdybyśmy poznali Cię na forum jako "Tadek W. Fita", nikt nie zwracałby się do Ciebie "Tadeusz".

W temacie: z grenadyny kupionej na poszetka.com na pewno będziesz zadowolony. Wybierz raczej garza fina, garza grossa łatwo zaciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeuszu a raczej TADKU sprawdź oferty ze sklepów:

www.macaronitomato.com

www.poszetka.com

Sklep Dignito serdecznie Ci odradzam. 

Zadałem obsłudze Dignito zapytanie o produkt który widnieje w ich ofercie i mimo trzech wiadomości w odstępie tygodnia nie odpisali na żadną. 

Jestem skłonny podejrzewać, że w razie reklamacji czy czegokolwiek innego nie będą skłonni Ci pomóc. 

:) :) :)

 

Jeszcze raz dziękuję. Przejrzałem ich oferty i przy okazji najbliższej nadwyżki finansowej coś sobie zakupię. Okazało się, coś tam „grenadynopodobne” w szafie mam. Są to jednak starocie. Nie wiem kiedy znowu założę krawat, jednak czasem wystarcza świadomość, że mam.

 

Znacie to uczucie?

 

Z tym zarzutem „trollowania” to chyba przesada: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

 

Pozdrawiam

 

Tadek

Edytowane przez mosze
proszę nie "krzyczeć" kolorami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniając temat na bardziej merytoryczny: Czy któryś z kolegów może porównać krawaty z grenadyny sprzedawane na Poszetka.com, u Macaroniego i u Zaremby? Osobiście noszę granatową grenadynę garza fina z poszetka.com i jestem zadowolony. Planuje kupić drugi krawat w kolorze burgundowym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę porównać garza fina z poszetka.com i garza grossa od Bruni. Krawat od Bartka wykonany kapitalnie, jestem z niego bardzo zadowolony i liczę na wznowienie projektu Bruni. Produkt Pani Asi jest również bardzo dobry jednak wykonany nieco "gorzej". Obie firmy z czystym sumieniem mogę polecić. Co do grenadyny osobiście wolę garza grossa, jest bardziej mięsista i wbrew potocznym opiniom, nie udało mi się jej jeszcze zaciągnąć.

Sam jestem ciekaw oceny krawatów Zaremby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Tadeuszu a raczej TADKU sprawdź oferty ze sklepów:

www.macaronitomato.com

www.poszetka.com

Sklep Dignito serdecznie Ci odradzam. 

Zadałem obsłudze Dignito zapytanie o produkt który widnieje w ich ofercie i mimo trzech wiadomości w odstępie tygodnia nie odpisali na żadną. 

Jestem skłonny podejrzewać, że w razie reklamacji czy czegokolwiek innego nie będą skłonni Ci pomóc. 

 

Bardzo ciekawa sprawa gdyż żadnego pytania bez odpowiedzi nie pozostawiliśmy bez odpowiedzi (zarówno na forumowe PW jak i wiadomość mail przesyłane nasz adres info@dignito.pl) oraz poprzez opcję "zadaj pytanie" dostępną bezpośrednio w sklepie. Zdarzają się również osoby dzwoniące do nas na ogólnie dostępny numer tel. i one również otrzymują wyczerpujące odpowiedzi.

 

Oczywiście istnieje możliwość, że Pański mail trafił do folderu "spam", który jest automatycznie kasowany (bez czytania) ale w takim wypadku jestem bezsilny gdyż wyłowienie 1 "wartościowego" maile z setek spamowych nie jest możliwa.

 

Dodatkowo śpieszę donieść, że istnieje możliwość obejrzenia naszych produktów w pracowniach krawieckich Pana Sebastiana Żukowskiego i/lub Pana Piotra Kamińskiego.

 

Kończąc chciałem dodać, że wiele osób z forum może potwierdzić łatwość kontaktu (i to nie użytkownicy z 11 postami tylko z ponad 1000+ na "karku". Dlatego uprzejmie proszę o NIE rozsiewanie KŁAMSTW na nasz temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 5 months later...
  • 2 weeks later...

Gdy wiążecie węzeł prosty (four-in-hand), to używacie wersji pojedynczej, czy podwójnej? Jak zawiążę węzeł pojedynczy to jest on mały i płaski, krawat jest wtedy najczęściej za długi. Właściwie pojedynczy węzeł wychodzi dobrze tylko na bawełnianych knitach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory wiązałem pojedynczy, ale faktycznie przy moim wzroście (175 cm) większość krawatów długościowo lepiej by wypadała przy Albercie. Teraz węższa końcówka niebezpiecznie wychyla się spod szerszej i zwykle potrzebuję kilku prób żeby jakoś to wyglądało. Ale to tylko w jedwabnych - mam dwa kaszmirowe i tam podwójny węzeł raczej nie przejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.