Jakie buty mam dziś na sobie

[lukmal]

[Velahrn]

Bo jeśli coś nazywa się "1000 Mile", to naprawdę ma przetrwać tysiąc mil, błota, śniegu, deszczu, lasów. Tutaj starcie z glebą lessową wąwozu nieopodal Kazimierza nad Wisłą.

 

[Beny23]

Ekstrawaganckie kolory, GYW, skórzane podeszwy przy mało zgrabnym kopycie

[bodzixon]

Cuero to taki wiosenny kolor (Yanko 698)   

[waski]

Loake

[Zajac Poziomka]

[elvis185]

Dziś w roli głównej Berwick

[Ataman]

C&J

[Whitesnake]

Zielono i mokro...

[Aron]

Zdecydowanie brązowe sznurówki powinny być - jak dla mnie oczywiście.

[Whitesnake]

Godzinę temu, Aron napisał:

Zdecydowanie brązowe sznurówki powinny być - jak dla mnie oczywiście.

Jesli brąz to jaśniejszy, w kolorze wykończenia podeszwy. Do dżinsu zastanawiam się raczej nad ciemnoniebieskimi.  

[50groszy]

5 godzin temu, bodzixon napisał:

Cuero to taki wiosenny kolor (Yanko 698)   

lol mistrz przyszywy. To kopyto nie jest dla ciebie.

[bodzixon]

Godzinę temu, 50groszy napisał:

lol mistrz przyszywy. To kopyto nie jest dla ciebie.

Nie każdy ma to szczęście i ma filigranową stopę  Mierzyłem dziesiątki kopyt i w żadnym przyszwa mi się nie schodziła w moim rozmiarze. Wolę taką przyszwę niż buty 2 rozmiary za duże  To są moje najwygodniejsze buty i to jest najważniejsze dla mnie  

[heidegger]

@bodzixon Kup dłuższe sznurówki to zniwelujesz nieco efekt zbyt wypełnionych butow. Myślę, że przyszwa będzie optycznie lepiej wyglądać.
Dodatkowo wygodniej/szybciej będzie je wiązać.

[bodzixon]

31 minut temu, heidegger napisał:

@bodzixon Kup dłuższe sznurówki to zniwelujesz nieco efekt zbyt wypełnionych butow. Myślę, że przyszwa będzie optycznie lepiej wyglądać.
Dodatkowo wygodniej/szybciej będzie je wiązać.

Nie wiem. Dla mnie ładnie jest jak przyszwa schodzi się tak jak Whitesnake'owi i ZającowiPoziomce w butach na tej stronie wątku. Bo przyszwy schodzą się im idealnie. Nie powiem jest to bardzo estetyczne i daje dużo butom. Natomiast, jak przyszwa się nie schodzi to się nie schodzi, czy to na 0,5 cm, czy 1 cm czy 1,5 cm. Dla mnie to już wtedy nie ma znaczenia dla estetyki butów. 

Swoją drogą, takie dążenie do "zejścia" przyszwy powoduje, że w tym wątku widzę masę dużo za dużych butów w szczególności wśród nowych użytkowników. Takie buty po kilku wyjściach  brzydko się łamią lub robią się z nich "alladynki". A życzę wszystkim, aby ich buty po 8 miesiącach miały taką formę jak moje Yanko. Ponadt, spokojnie jeszcze mógłbym im ściągnąć przyszwę o 0,5 cm, lecz idąc rano po bułki nie myślałem nad tym

"Efekt zbyt wypełnionych butow"? Nie wiesz o czym mówisz, nie widziałeś mnie w Yanko 915 

[Marcin_L]

7 godzin temu, 50groszy napisał:

lol mistrz przyszywy. To kopyto nie jest dla ciebie.

Nie zgadzam sie. Wg mnie to jest idealny przyklad dlaczego wymyslono derby. W oksfordy kolega by nie wszedl, derby wygladaja ok. Po co w derby ma sie schodzic przyszwa? 

[Hargin]

Nawiązując do przykładu, bardziej zasadne jest pytanie "po co w tych derby sznurówki". Rozwarcie w okolicach 2 cm i w derby wyglada nieciekawie. Jak ktoś lubi i dobrze się czuje, to rzecz jasna jego święte prawo. 

[mosze]

24 minuty temu, Marcin_L napisał:

Po co w derby ma sie schodzic przyszwa? 

Żeby było ładnie?

[bodzixon]

56 minut temu, Hargin napisał:

Nawiązując do przykładu, bardziej zasadne jest pytanie "po co w tych derby sznurówki". Rozwarcie w okolicach 2 cm i w derby wyglada nieciekawie. Jak ktoś lubi i dobrze się czuje, to rzecz jasna jego święte prawo. 

 

52 minuty temu, mosze napisał:

Żeby było ładnie?

To co koledzy doradzą takim osobom jak ja, żeby było ładnie?   Podciąć trochę podbicie?

I tak, przynajmniej narazie, z powodu podbicia musiałem zrezygnować z butów które chciałbym bardzo mieć - lotników...

[Krzysiek_W]

9 minut temu, bodzixon napisał:

 

To co koledzy doradzą takim osobom jak ja, żeby było ładnie?   Podciąć trochę podbicie?

 

kupować w większej tęgości?

[Nowoanglik]

@Beny23  Mark it zero!

[bodzixon]

29 minut temu, Krzysiek_W napisał:

kupować w większej tęgości?

Krzysiek, poczytaj wyżej. Omawiane tutaj Yanko wybrałem po około godzinie przymiarek wszelkich rozmiarów i kopyt w patine.pl. Przerobiłem wiele innych kopyt butów, w tym wśród marek znanych z tęgości Berwicki, Loake etc. A tych które nie przerobiłem np. Trickersy po prostu mi się nie podobają. 

Ponadto, co z tego, że np. w G&B Levet mi przyszwa się zejdzie jak w palcach mi lata stopa a w pięcie to 2 palce wsadzę? To też nie wygląda estetycznie. 

Drążę ten temat, bo wiele osób z forum nie zdaje sobie sprawy z tego, że to często nie jest to problem natury estetycznej, a czyjejś fizjonomii. Strywializuje może trochę, ale podobnym by było jakbym ja facet 191 cm i 95 kg o poprawnej budowie i postawie przytykał, że np. czyjś garnitur wyglądałby lepiej na osobie wyższej, szczuplejszej, czy nie daj boże - bez wad w postawie.

Spójrzcie na to tak Panowie. Taką mam budowę ciała, ściślej stopy i z racji tej "ułomności" nie pcham się np. w lotniki, a wybieram derby.  

[R50]

Yanko to buty na hiszpańskich fircyków, na Majorce nikt nie ma parametrów 191/95 - chyba, że akurat jakiś Niemiec przyjedzie na urlop. To nie dziwota, że nie pasują. Na mnie, typowym polskim chłopie małorolnym ze stopą rozmiar 45, hiszpańskie buty wyglądają jak szpilki na słoniu.

 

[bodzixon]

21 minut temu, R50 napisał:

Yanko to buty na hiszpańskich fircyków, na Majorce nikt nie ma parametrów 191/95 - chyba, że akurat jakiś Niemiec przyjedzie na urlop. To nie dziwota, że nie pasują. Na mnie, typowym polskim chłopie małorolnym ze stopą rozmiar 45, hiszpańskie buty wyglądają jak szpilki na słoniu.

 

 

Już któryś z kolegów wykazał statystycznie, że to nie jest tak z tymi "hiszpańskim fircykami" i "polskimi chłopami". W sensie, że o ile dobrze pamiętam - Hiszpanie stytstycznie i wyżsi i ciężsi   Konia z rzędem również temu co znalazł Yanko w którymkolwiek sklepie na Majorce, a i z kupnem Yanko w Hiszpanii kontynentalnej ponoć ciężko. 

Ponadto, jak dobrze kojarzę, to jak były problemy z nowymi dostawami Yanko to Daniele narzekali, że Majorka z Ameryką się nie może wyrobić. Z tego wnioskuję, może na wyrost, że gro butów Yanko leci jednak do Ameryki. 

Ja również polski chłop małorolny, z dziada pradziada, jednak tylko ze stopą 42   Co niewątpliwie potęguje mój problem z tęgością - bo jak przy takiej długości moje stopy nie poszłyby w szerokość to by takiego cielska nie utrzymały  

EDIT Dobra chłopki już poużalałem się nad sobą wystarczająco, że można by temat wydzielić "Wysokie podbicie - gorzkie żale" EOT. 

[Solecalupo]

57 minut temu, bodzixon napisał:

Krzysiek, poczytaj wyżej. Omawiane tutaj Yanko wybrałem po około godzinie przymiarek wszelkich rozmiarów i kopyt w patine.pl. Przerobiłem wiele innych kopyt butów, w tym wśród marek znanych z tęgości Berwicki, Loake etc. A tych które nie przerobiłem np. Trickersy po prostu mi się nie podobają. 

Ponadto, co z tego, że np. w G&B Levet mi przyszwa się zejdzie jak w palcach mi lata stopa a w pięcie to 2 palce wsadzę? To też nie wygląda estetycznie. 

Drążę ten temat, bo wiele osób z forum nie zdaje sobie sprawy z tego, że to często nie jest to problem natury estetycznej, a czyjejś fizjonomii. Strywializuje może trochę, ale podobnym by było jakbym ja facet 191 cm i 95 kg o poprawnej budowie i postawie przytykał, że np. czyjś garnitur wyglądałby lepiej na osobie wyższej, szczuplejszej, czy nie daj boże - bez wad w postawie.

Spójrzcie na to tak Panowie. Taką mam budowę ciała, ściślej stopy i z racji tej "ułomności" nie pcham się np. w lotniki, a wybieram derby.  

Zgadzam się. Im wyższa tęgość tym nie tylko wyższe podbicie ale także szerzej i luźniej w palcach. Większe tęgości są przede wszystkim dla osób które mają szerokie stopy a nie tylko wysokie podbicie. Mam ten sam problem ... wąska stopa ale kość u góry stopy wystaje ... to powoduje że wchodzę generalnie w wąskie kopyta i nawet mogę ścisnąć przyszwę ale ucisk na kość jest taki że po paru godzinach nie da się wytrzymać. Jak wezmę większą tęgość to przyszwa i tak się często nie schodzi a w placach jest na tyle luźno że but się bardzo brzydko łamie. Zatem nie w tęgości najczęściej jest problem a w doborze kopyta. Natomiast tutaj problem jest taki że możliwości przymierzenia wielu kopyt różnych firm są cały czas ograniczone a nie każdego stać zamówić kilka par naraz żeby sobie dobrać kopyto w domu. Idealne byłoby kopyto F gdzie w palcach jest płasko ale w podbiciu but jest wyższy (czyli jakby to opisać ... odcinek cholewki ze sznurówkami wznosi się gwałtowniej pod większym kątem).