Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi

[Grafa]

Jak przetłumaczyć na angielski ząbkowanie łączenia skór cholewki? Wysyłam zamówienie adelaidów do Vassa, które oni standardowo robią bez ząbkowania. Chodzi mi o wykończenia jak w moorach AS.

 

 

[Wodzu]

Z tego co wiem, "w środowisku" nazywa się to serrated leather edges albo leather serration. Myślę, że warto się dodatkowo podeprzeć zdjęciem, ale z doświadczeń z GMTO na pewno to wiesz.

[Grafa]

Dzięki, @Wodzu. Zdjęcie oczywiście załączę.

[Piotrek4321]

Przeniosłem do innego działu. 

[Manolete]

Koledzy, czy napis "genuine calf cocc" oznacza, że mamy do czynienia ze skórą krokodyla? 

[eye_lip]

Nie, oznacza że z nią do czynienia nie mamy. 

[Manolete]

@eye_lip dzięki wielkie! 

[bratdominik]

Koledzy, czy napis "genuine calf cocc" oznacza, że mamy do czynienia ze skórą krokodyla? 

Albo jest to cielak ze wzorem krokodyla tłoczonym, albo mamy do czynienia z literówką co daje nam bardzo ciekawy materiał na buty

[Manolete]

Przez myśl mi przeszło, że to może jakieś połączenie, np. Od dołu cielak, od góry krokodyl. W każdym razie kwestia już wyjaśniona, dziękuję. 

[ciasteczkowy]

Jak wypadają podeszwy typu York, gumowe Dainite/Vibram i zwykłe skórzane podzelowane pod kątem izolowania od zimnego podłoża? Są duże różnice?

[Velahrn]

Godzinę temu, ciasteczkowy napisał:

Jak wypadają podeszwy typu York, gumowe Dainite/Vibram i zwykłe skórzane podzelowane pod kątem izolowania od zimnego podłoża? Są duże różnice?

Są bardzo duże różnice.

Skórzana izoluje fatalnie, cienka gumowa znośnie, gruba gumowa dobrze.

[Kamil8710]

Cześć Panowie,

Szybkie pytanie - jak nazywa się ten rodzaj kołnierza jaki ma jegomość na zdjęciu?

dodatkowo może polecacie konkretną markę/model białej gładkiej koszuli z takim kołnierzem? Szukam własnie czegoś takiego z wyższym kołnierzem.
Dzięki,
Pozdrawiam.

[ciasteczkowy]

To kołnierz button-down. Z połączenia tego kołnierza i tkaniny oxford powstaje koszula OCBD (Oxford Cloth Button-Down), bardzo popularna, w zasadzie można znaleźć to w ofercie każdej marki szyjącej koszule dla ludzi lubiących chodzić w koszulach. Ja mam takie koszule z Poszewki i od Osovskiego, obie lubię i polecam.

[ciasteczkowy]

10 hours ago, Velahrn said:

Są bardzo duże różnice.

Skórzana izoluje fatalnie, cienka gumowa znośnie, gruba gumowa dobrze.

Po czym poznać cienką gumową od grubej? Gruba to taka commando, cienka to "recessed studs" a'la Dainite? Czy to bardziej skomplikowana sprawa?

I czy podeszwie York bliżej do skórzanej czy gumowej?

[pablocito]

Podeszwa york to w istocie podeszwa gumowa, tylko ma skórzaną wstawkę na śródstopiu naklejoną i przyszytą na gumę.

[Gocławianin]

1 godzinę temu, Kamil8710 napisał:

Cześć Panowie,

Szybkie pytanie - jak nazywa się ten rodzaj kołnierza jaki ma jegomość na zdjęciu?
dodatkowo może polecacie konkretną markę/model białej gładkiej koszuli z takim kołnierzem? Szukam własnie czegoś takiego z wyższym kołnierzem.
Dzięki,
Pozdrawiam.

Wydaje mi się, że ta koszula to hidden button down, bo nie widzę guzików do których przypinany jest kołnierz, ale może być też tak, że skutecznie zasłania je marynarka, wtedy jak pisał @ciasteczkowy bedzie to zwykły button down. Jeśli jest to hbd, to poza stosunkowo nielicznymi wyjątkami, we wszystkich swoich koszulach stosuje je osovski.

[Velahrn]

8 godzin temu, ciasteczkowy napisał:

Po czym poznać cienką gumową od grubej? Gruba to taka commando, cienka to "recessed studs" a'la Dainite? Czy to bardziej skomplikowana sprawa?

Za cienką uważam np. standardową dainite albo vibram mini lug, tudzież aldenowy neo-cork.

Gruba podeszwa jest mniej więcej dwa razy grubsza od dainite. 

[flozbi]

Czy taka skóra jak w butach poniżej, zachowuje się podobnie jak zwykła cielęca? Czy podobnie się łamie i pielęgacja nie jest utrudniona?

https://www.peek-cloppenburg.pl/berwick/mezczyzni-buty-double-monk-strap-ze-skory-koniakowy-1245949_10/?reco_trackingtoken=productpage_Mobile|area3-productpage_Mobile|A|Shop-Default-Kampagnen|productpage-SameBrand|P2P

[eye_lip]

Nie idź tą drogą, tandeta straszna. 

[Krzysiek_W]

Catawiki - czy ktoś mial przypadek że kupił coś i nie zapłacił? Wygrałem aukcje na nową rzecz o 70% taniej niż regularna cena, ale dopiero wieczorem przyglądając się jednemu elementowi okazało się że jest złożone (z oryginalnych części, ale z innego modelu) plus opakowanie jest też z innego (to mi akurat nie przeszkadza). Napisałem do catawiki że kwestionuje oryginalność, ale nie odpisali, tylko piszą że nie zapłaciłem na czas. W regulaminie jest że jak po 3 dniach nie zapłacę to moja umowa z kupującym wygasa, ale wciąż do catawiki mam zobowiązanie na 9% prowizji, czyli 75€. Co teraz, olać? Windykują go jakoś?

[Kyle]

Panowie, dwa pytania:

1) żona za dwa tygodnie broni doktorat - co by tu jej sprezentować? Zegarek kupowałem z okazji egzaminu specjalizacyjnego, a kolejne mamy zaplanowane na okrągłą rocznicę ślubu, która jest blisko, więc nie chcę zegarkowej kumulacji. Biżuteria raczej nie z tej okazji. Pióro - nie używa takich gadżetów, nie będzie to trafione. Smartwatch związany z pracą (robiący EKG i mierzący poziom tlenu we krwi) kupiłem pod choinkę. Jakieś wino z wyższej półki - cóż, z alkoholem zawsze jest tak, że będzie wyglądał na prezent dla mnie. Coś komuś godnego przychodzi do głowy? Myślałem jeszcze o jakimś sprzęcie do pracy, ale z wyższej półki, z tym, że wypasiony stetoskop sobie ostatnio sama kupiła, a innych lekarskich gadżetów nie kojarzę ( @Velahrn - może jakaś sugestia - okolice kardiologii nieinwazyjnej, wiem, że nie Twój rewir, ale może się orientujesz). Budżet tak w okolicach  2-3 tysiące złotych,  więc czerwona Guiletta odpada

2) marynarka MTM w stylu powiedzmy włoskim (znaczy na miękko, bez podszewki, żeby się nosiła jak bluza) w Warszawie - do kogo pójść? Teoretycznie oczywiście znam adresy (praktycznie zamawiałem tylko koszule w kilku miejscach), mam prośbę o rekomendacje oparte na praktyce (własnej albo empirycznie weryfikowanych zamówieniach znajomych), za obiegowe opinie dziękuję (znam - wiem, że Zaremba ponoś wysługuje się studentami itd. )

[eye_lip]

Kyle, nie empirycznie ale patrzę z przyjemnością na to co oferuje Bartek (Tasso). 

[Velahrn]

Godzinę temu, Kyle napisał:

@Velahrn - może jakaś sugestia - okolice kardiologii nieinwazyjnej, wiem, że nie Twój rewir, ale może się orientujesz). Budżet tak w okolicach  2-3 tysiące złotych,  więc czerwona Guiletta odpada

Bardzo dobrze się orientujesz, bo nie ma takich gadżetów. Crocsy to 300 zł i są praktycznie niezniszczalne (ja mam te same od 13 lat), ciuchy medyczne to jakieś grosze, piórami nikt nie pisze, bo pisadła ciągle się gubi i każdy używa długopisów Bica albo takich z napisem "Bisocard". Najdroższym sprzętem używanym przeze mnie w pracy jest stetoskop Littmana, który kupiłem za 350 zł. Wypasiony Littman Cardiology Master kosztuje 800 zł i jest szczytem obecnych możliwości akustycznych (wyłączając stetoskopy elektroniczne). 

No, jest opcja przenośnej sondy do USG podpinanej do smartfona, ale to kilkanaście tysięcy złotych.

Ja bym sugerował rękawiczki robione na miarę od pana Jamrozińskiego, choć są dużo poniżej budżetu, bo nawet szyte ręcznie, ze skóry renifera albo sarny, to koszt 350 zł.

Uważam też, że super prezentem byłby piękny kaszmirowy szal (a nawet paszmina) z kaszmiru od Johnston of Elgin - na ebayu może wyrwać takie do 200 GBP, choć Brexit trochę skomplikował sprawy. Drake's robi też piękne szale z mieszanki jedwabiu i kaszmiru, drukowane w bajeczne wzory - moim zdaniem są one zdecydowanie dla pań i panów..

[Kyle]

16 minut temu, Velahrn napisał:

Wypasiony Littman Cardiology Master kosztuje 800 zł i jest szczytem obecnych możliwości akustycznych (wyłączając stetoskopy elektroniczne). 

Ja bym sugerował rękawiczki robione na miarę od pana Jamrozińskiego, choć są dużo poniżej budżetu, bo nawet szyte ręcznie, ze skóry renifera albo sarny, to koszt 350 zł.

Uważam też, że super prezentem byłby piękny kaszmirowy szal (a nawet paszmina) z kaszmiru od Johnston of Elgin - na ebayu może wyrwać takie do 200 GBP, choć Brexit trochę skomplikował sprawy. Drake's robi też piękne szale z mieszanki jedwabiu i kaszmiru, drukowane w bajeczne wzory - moim zdaniem są one zdecydowanie dla pań i panów..

Stetoskop ma właśnie taki za 800 zł.

Rękawiczki rzecz za mało pamiątkowa trochę. Ja bym sie ucieszył, ale to tutejsza specyfika.

Szalik fajny pomysł, niestety na gwiazdkę 2019 dostała kobiecego Gralla w postaci LV, więc poniekąd bym się powtórzył, a chciałbym coś wyjątkkowego. Ale w sumie mnie to natchnęło, żeby popatrzeć na gadżety od Hermesa, może budżet na coś wystarczy.

Dziękuję za odpowiedź i czekam na więcej pomysłów..

34 minuty temu, eye_lip napisał:

Kyle, nie empirycznie ale patrzę z przyjemnością na to co oferuje Bartek (Tasso). 

Dzięki Filip, w sumie pierwsze słyszę, ale zadzwonię popytać. Mam rozumieć, że to prowadzi ktoś nam znany, z forum, albo skądinąd?

 

[eye_lip]

Tak, Bartek zna forum, a kiedyś pracował u konkurencji która na pewno znasz. A ubrania to naprawde fajna włoszczyzna.