Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi

[nebhe]

Ostatnio skracałem ponownie rękawy w marynarce u krawca i poprosiłem o przeniesienie guzika wyżej, problem w tym, że poprzedni krawiec chyba też chciał to zrobić i się okazało, że jest mała dziura w miejscu przyszycia guzika na rękawie po odpruciu - da się to jakiś tanim kosztem załatwić u jakiegoś krawca w Warszawie?

[BrotherM]

Zainteresowany jestem tym garniturem. Ma tez potencjal do rozkompletowania. Waszym zdanie, ładny- warto dodać do kolekcji jako któryś z rzedu?

Zastanawiam się tylko czy nie będzie się mechacić - sprawia takie wrażenie.

https://eu.suitsupply.com/pl/suits/garnitur-havana%2C-brązowy%2C-w-kratkę/P5934.html?cgid=Suits&pdp=true

 

[Nawrot]

No jeśli jest tam alpaka to trudno, żeby się nie mechaciło, nawet jeśli to mieszanka.

[alabuz]

Według mnie są dużo ciekawsze garnitury niż ten w obecnej kolekcji SuSu. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze przemyślał zakup.

[BrotherM]

12 godzin temu, alabuz napisał:

Według mnie są dużo ciekawsze garnitury niż ten w obecnej kolekcji SuSu. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze przemyślał zakup.

Hmm, wpadło Ci coś ciekawego w oczy? 

[tomson]

Dobry wieczór. Szybkie pytanie. Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów posiada model butów The Katowice i mógłby podzielić się opinią? Przymierzam się do kupna, bo wizualnie bardzo przypadły mi do gustu.

Link: https://www.poszetka.com/product-pol-4622-Crownhill-The-KATOWICE.html

[alabuz]

Zależy czego szukasz. Ten podlinkowany przez Ciebie wygląda na bardzo dziadkowy. Jak dla mnie dużo ciekawszy jest ten garnitur:
https://eu.suitsupply.com/pl/seasonal_suits/garnitur-lazio%2C-brązowy%2C-w-pepitkę/P5924.html?cgid=seasonal_suits&from=suits_overview

Poniższe modele również chętnie bym widział w swojej garderobie:

https://eu.suitsupply.com/pl/seasonal_suits/garnitur-havana%2C-zielony/P5943.html?cgid=seasonal_suits&from=suits_overview&pdp=true
https://eu.suitsupply.com/pl/seasonal_suits/garnitur-havana%2C-ciemnoszary%2C-w-kratkę/P5926.html?cgid=seasonal_suits&from=suits_overview&pdp=true
https://eu.suitsupply.com/pl/seasonal_suits/garnitur-sienna%2C-granatowy%2C-w-jodełkę/P5543.html?cgid=seasonal_suits&from=suits_overview&pdp=true
https://eu.suitsupply.com/pl/seasonal_suits/garnitur-havana%2C-granatowy%2C-w-pepitkę/P5530.html?cgid=seasonal_suits&from=suits_overview&pdp=true
 

 

[Tanin]

W dniu 8.09.2019 o 00:53, tomson napisał:

Dobry wieczór. Szybkie pytanie. Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów posiada model butów The Katowice i mógłby podzielić się opinią? Przymierzam się do kupna, bo wizualnie bardzo przypadły mi do gustu.

Link: https://www.poszetka.com/product-pol-4622-Crownhill-The-KATOWICE.html

Tak, posiadam. Generalnie jestem bardzo zadowolony. Rozmiarówka raczej typowa (u mnie identyczna z Loake). Wygodne w noszeniu, choć stopa potrzebowała chwili na przyzwyczajenie się. Jedyna wada: ziarnista skóra sporo traci na efekcie wizualnym w miejscach zagięcia, no ale tego się akurat należało spodziewać. 

[pablocito]

Panowie ze Stowarzyszenia - to tak naprawdę?

Coś było o automatyzacji (a może o elektryfikacji wsi- nie pamietam dokładnie), ale według mnie to chodzi raczej nie o barmana, dostawcę koszul, czy golibrodę (tfu- przepraszam BARBERA), tylko bardziej o znajomą panią z kasy w Biedronce. Ale mogę się mylić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mr.vintage]

A ja jestem w stanie sobie wyobrazić likwidację wielu małych pracowni krawieckich/rzemieślniczych z powodu pomysłów jakie się pojawiają lub pogłębienie szarej strefy która w tej branży jest tajemnicą poliszynela.

Pomysł 1 "Uzależnienie składek na ZUS przedsiębiorców od ich dochodu"
Wiele pracowni w tej branży to jednoosobowe działalności. Jeśli ktoś wykazuje wszystkie swoje dochody (mało jest takich) i ma powiedzmy 10 000 zł dochodu (to realna kwota w dużych miastach), to obecnie płaci 1317 zł ZUSu co miesiąc. Jeśli pomysł PiSu wejdzie w życie, to będzie płacił 4309 zł. Jakie będzie wyjście? Ukrywanie realnego dochodu, czyli szara strefa lub likwidacja biznesu.

Pomysł 2 "Wzrost minimalnego wynagrodzenia do 3000/4000 zł"
Są też pracownie które zatrudniają pracowników. Jeśli robią to legalnie, to zazwyczaj jest to minimalna krajowa, a reszta "pod stołem". Obecnie minimalna krajowa to 2250 zł, a ma być 3000 zł i później 4000 zł. To nie jest wzrost o 5-6%, lecz znacznie więcej. Co zrobią właściciele? Zlikwidują biznes/zlikwidują część miejsc pracy/będą zatrudniać na czarno.

[zimmermann]

20 godzin temu, xkoziol napisał:

Panowie ze Stowarzyszenia - to tak naprawdę? 😳

Uważam że od dawna profil Stowarzyszenia na FB prowadzi nieodpowiednia osoba

[pablocito]

A ja jestem w stanie sobie wyobrazić likwidację wielu małych pracowni krawieckich/rzemieślniczych z powodu pomysłów jakie się pojawiają lub pogłębienie szarej strefy która w tej branży jest tajemnicą poliszynela.
Pomysł 1 "Uzależnienie składek na ZUS przedsiębiorców od ich dochodu"
Wiele pracowni w tej branży to jednoosobowe działalności. Jeśli ktoś wykazuje wszystkie swoje dochody (mało jest takich) i ma powiedzmy 10 000 zł dochodu (to realna kwota w dużych miastach), to obecnie płaci 1317 zł ZUSu co miesiąc. Jeśli pomysł PiSu wejdzie w życie, to będzie płacił 4309 zł. Jakie będzie wyjście? Ukrywanie realnego dochodu, czyli szara strefa lub likwidacja biznesu.

Pomysł 2 "Wzrost minimalnego wynagrodzenia do 3000/4000 zł"
Są też pracownie które zatrudniają pracowników. Jeśli robią to legalnie, to zazwyczaj jest to minimalna krajowa, a reszta "pod stołem". Obecnie minimalna krajowa to 2250 zł, a ma być 3000 zł i później 4000 zł. To nie jest wzrost o 5-6%, lecz znacznie więcej. Co zrobią właściciele? Zlikwidują biznes/zlikwidują część miejsc pracy/będą zatrudniać na czarno.

Jasne, że tak i co więcej osobiście trafia to we mnie, ale to akurat dotyczyło właśnie wspomnianej przeze mnie automatyzacji. Ale jak mówię- mogę się mylić. Koledze@Xkoziol chodziło chyba raczej o naiwną formę postu na FB i sam fakt pojawienia się go w ogóle. Ale też mogę się mylić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Stormont]

3 godziny temu, mr.vintage napisał:

A ja jestem w stanie sobie wyobrazić likwidację wielu małych pracowni krawieckich/rzemieślniczych z powodu pomysłów jakie się pojawiają lub pogłębienie szarej strefy która w tej branży jest tajemnicą poliszynela.

Abstrahując od tego posta na facebooku i podanych przez Ciebie przykładów, ewentualny kryzys gospodarczy zetnie najpierw branże zbytku dla klasy średniej, czyli to, co dotyczy większości tu piszących.

[tsz]

Potrzebuję wkładek pod język do loafersów – co polecacie? Pedag Supra, coś innego, wizytę u szewca?

Mam niskie podbicie/wąskie stopy i wypada mi pięta w loafersach, niestety. Rozmiar dobrałem odpowiedni (na długość), ale kopyto ma większą tęgość, niż potrzebuję, a nie zamierzam się tak po prostu poddać i zwrócić.

[mosze]

Jesteś pewien, że to właściwy typ wkładki? Są np. cienkie wkładki pod stopę, które redukują miejsce w bucie, są zapiętki itp.

[Luca]

Ja mam skórzane zapiętki i dają radę. Koszt ok 30 zł u szewca 

[tsz]

@mosze Rzeczywiście, nie jestem pewien. Same wkładki pod stopy nie wystarczają, ale dochodzę do wniosku, że zapiętki będą lepszym pomysłem niż wkładki pod język, będę musiał to wypróbować. Dzięki za radę. 

@Luca Dzięki za podpowiedź. Nie miałem wielkich doświadczeń z zapiętkami, ale pójdę w tym kierunku.

[Pako]

Macie jakieś sprawdzony sklep, gdzie można dostać jakościowy golf ? Budżet, to 300 zł. 

[mosze]

Trzeba szukać wśród firm niemieckich, a odpuścić dobie włoskie. Czyli np. Camel Active, Hiltl, a także Dockers (tutaj nie znam proweniencji).

[Tanatos70]

2 godziny temu, tadamdam napisał:

@mosze Rzeczywiście, nie jestem pewien. Same wkładki pod stopy nie wystarczają, ale dochodzę do wniosku, że zapiętki będą lepszym pomysłem niż wkładki pod język, będę musiał to wypróbować. Dzięki za radę. 

@Luca Dzięki za podpowiedź. Nie miałem wielkich doświadczeń z zapiętkami, ale pójdę w tym kierunku.

Takie samoprzylepne zapiętki doraźnie się sprawdzają, ale (przynajmniej u mnie) było to rozwiązanie na kilka wyjść. Docelowo problem rozwiązało wklejenie na stałe zapiętek "made by Rafał" (szewc24) wypełnionych jakąś specjalną pianką odporną na odkształcenia. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest możliwość indywidualnego ukształtowania wypełnienia (np. więcej na jedną stopę, gdyż mamy je zazwyczaj nierównej wielkości). Polecam więc wizytę u ogarniętego szewca.

[NieMy]

17 godzin temu, rocketman napisał:

Szukam alternatywy dla chinosów classic fit od Charles Tyrwhitt. Mam bardzo rozbudowane nogi, szczególnie łydki. Gdzie nie zamierzę spodni w fasonie regular, to są one na mnie przyciasne i opinają łydki. Znacie jakieś sklepy, które oferują dość szerokie spodnie, ale w trochę bardziej zjadliwej cenie niż CT (najlepiej tak do ~250 zł)?

Na Yoox masz masę chinosów świetnej jakości. Podają szerokość dołem więc można z dużym prawdopodobieństwem trafić właściwy rozmiar. Kupiłem tam całą masę spodni. Polecam Incotex, PT01, PT05, Siviglia, Zanella, Gio Zubon i G.T.A..

[tsz]

16 godzin temu, Tanatos70 napisał:

Takie samoprzylepne zapiętki doraźnie się sprawdzają, ale (przynajmniej u mnie) było to rozwiązanie na kilka wyjść. Docelowo problem rozwiązało wklejenie na stałe zapiętek "made by Rafał" (szewc24) wypełnionych jakąś specjalną pianką odporną na odkształcenia. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest możliwość indywidualnego ukształtowania wypełnienia (np. więcej na jedną stopę, gdyż mamy je zazwyczaj nierównej wielkości). Polecam więc wizytę u ogarniętego szewca.

Dzięki - tak, planuję wybrać się z tym do szewca. Miałem kiedyś tanie wklejane zapiętki i też nie wystarczyły na długo, więc teraz oddam sprawę w ręce zawodowca.

[bratdominik]

Takie samoprzylepne zapiętki doraźnie się sprawdzają, ale (przynajmniej u mnie) było to rozwiązanie na kilka wyjść. Docelowo problem rozwiązało wklejenie na stałe zapiętek "made by Rafał" (szewc24) wypełnionych jakąś specjalną pianką odporną na odkształcenia. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest możliwość indywidualnego ukształtowania wypełnienia (np. więcej na jedną stopę, gdyż mamy je zazwyczaj nierównej wielkości). Polecam więc wizytę u ogarniętego szewca.

Moje doświadczenia w tym temacie są zbieżne.

[Tanatos70]

Tak to wygląda w praktyce. Bardzo trwałe i estetyczne rozwiązanie. Jak dotąd (dwa lata) niczego nie musiałem doklejać, poprawiać etc. Samoprzylepne zapiętki rolowały się w trakcie użytkowania.

[blekit]

Ja, bazując na swoich doświadczeniach, również nie polecam wklejanych zapiętek - u mnie po dwóch wyjściach były do wymiany. Ostatecznie skończyło się na zniesieniu butów do szewca (lokalnie - efekt gorszy wizualnie i pewnie nie tylko niż to co wkleił@Tanatos70, ale przynajmniej buty mam u siebie). U Szewc24 dwa lata to obecnie chyba bardziej okres realizacji, a nie trwałości takich zapiętek