Skocz do zawartości

Trzewiki (Boots), obuwie zimowe - zdjęcia, komentarze, kupno


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

@Hush, te buty Carlos Santos będą pasowały do spodni wełnianych w kant i do marynarki oraz do kompletnych garniturów. Jeżeli u góry będzie sweter, to już mogą wyglądać zbyt formalnie, ale tragedii nie będzie. Według mnie kluczową rolę odgrywa połączenie buty - spodnie, te dwa elementy muszą ze sobą grać. Może lepiej brązowe? :) Chyba, że już masz w takim kolorze.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Aron napisał:

@Hush, te buty Carlos Santos będą pasowały do spodni wełnianych w kant i do marynarki oraz do kompletnych garniturów. Jeżeli u góry będzie sweter, to już mogą wyglądać zbyt formalnie, ale tragedii nie będzie. Według mnie kluczową rolę odgrywa połączenie buty - spodnie, te dwa elementy muszą ze sobą grać. Może lepiej brązowe? :) Chyba, że już masz w takim kolorze.

W brązie będą Yanko 755 :) W tej chwili z butów za kostkę, z wełnianymi spodniami zestawiam Berwick 242 (kolor: kasztan, wpadający trochę w bordo i nie jest to najładniejsze kopyto) i czarne chukka (Berwick 910, siłą rzeczy niezbyt formalne). Szukam właśnie zamienników dla tych ostatnich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukasz zamienników dla czarnych chukka, czyli chcesz się ich pozbyć, czy chcesz mieć 2 pary? Jeżeli zostawiasz chukka, to sądzę, że Carlos Santos będą dobrym, bardziej formalnym uzupełnieniem. Jeżeli chcesz się pozbyć chukka, to rozważ Loake Hyde, o których wspomniał @Zajac Poziomka. Nie są to bardzo formalne buty (derby, ażurowanie, metalowe oczka).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Aron napisał:

Szukasz zamienników dla czarnych chukka, czyli chcesz się ich pozbyć, czy chcesz mieć 2 pary? Jeżeli zostawiasz chukka, to sądzę, że Carlos Santos będą dobrym, bardziej formalnym uzupełnieniem. Jeżeli chcesz się pozbyć chukka, to rozważ Loake Hyde, o których wspomniał @Zajac Poziomka. Nie są to bardzo formalne buty (derby, ażurowanie, metalowe oczka).

 Chcę mieć 2 pary i właśnie uzupełnić chukka o bardziej formalne buty. Dzięki! 

BTW. inspiracją są świetne Vassy Zająca ale to dla mnie za wysoka półka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze Ci utrudnię. :) Zima się kończy, więc nie pochodzisz za dużo w tych butach. Skoro Ci się podobają trzewiki Vass, to odłóż do skarbonki 1000 PLN, które wydałbyś na Carlos Santos. Następnie dozbieraj drugą część kwoty (też pewnie ok. 1000 PLN) i będziesz miał to co chcesz na kolejną zimę. :D 

EDYCJA:
Wiem, że oczekiwanie na zakup może nie być łatwe, ale może warto. Cierpliwość nie jest moją mocną stroną, łatwiej się radzi niż robi :).
 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  tak na marginesie czarne trzewiki z zamkniętą przyszwą i bez żadnych zdobień, takie jak te CS wydają mi się trochę nieporozumieniem. Jak dla mnie trzewiki to nie są jednak w 100% formalne buty i na bardziej eleganckie okazje lepiej założyć po prostu czarne oksfordy/lotniki. Sam tak robię, zdarzyło się również kilka razy tej zimy, a jeżdżę autobusem. O ile nie spędza się na dworze całego dnia spokojnie można wytrzymać.

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Zajac Poziomka napisał:

A  tak na marginesie czarne trzewiki z zamkniętą przyszwą i bez żadnych zdobień, takie jak te CS wydają mi się trochę nieporozumieniem. Jak dla mnie trzewiki to nie są jednak w 100% formalne buty i na bardziej eleganckie okazje lepiej założyć po prostu czarne oksfordy/lotniki. Sam tak robię, zdarzyło się również kilka razy tej zimy, a jeżdżę autobusem. O ile nie spędza się na dworze całego dnia spokojnie można wytrzymać.

A nie prościej czasem butów na zmianę wziąć?

Bo miałem tej zimy wątpliwości co robić i zdecydowałem się na to rozwiązanie właśnie. I nie żałuję, a nigdy nie spotkałem się z problemami czynionymi przez kogokolwiek. Ba, czasem wręcz niektórych dziwiło po co biorę te półbuty na zmianę, bo przecież trzewiki do garnitury też ujdą. :D [ich zdaniem]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27 stycznia 2017 o 11:08, Aron napisał:

Chciałbym kupić trzewiki z trochę niższą cholewką. Oczywiście przyszły mi do głowy chukka, ale nie do końca podobają mi się zupełnie gładkie buty, lubię ażurowania i przeszycia. Znalazłem "split toe chukka boots". Ewentualnie mogłyby mieć "zwykłe" szycie podeszwy, bez storm welt/szycia norweskiego, żeby pasowały do cięższych garniturów. Co sądzicie?

split toe chukka.jpg

Wow. Ale piękne. Split toe , tak lekko wykonane. Usiadłem sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam dość konkretne zapotrzebowanie, może ktoś doradzi model. Poszukuję:

- czarnych, wygodnych chukka ze skóry licowej (box?) na dainite, ale wygodnym, nie takim paździerzu które stosuje/stosował w tanich modelach Markowski; mogłaby też być podeszwa typu York (ale nie chcę tym razem Yanko); ewentualnie buty fabrycznie i trwale podzelowane;

- interesują mnie wyłącznie następujący producenci: Alfred Sargent, Crockett and Jones, Tricker's, Cheaney, Vass; cena w miarę możliwości poniżej 2K;

- kopyto ma być takie, aby buty dało się założyć do garnituru i płaszcza jako "zimowe komunikacyjne"; mam taki patent, że zimą, po dotarciu do pracy autobusem, zmieniam buty na czarne oxfordy/brogsy, ale reszty ubrania nie zmieniam; chciałbym, żeby to co mam na nogach w podróży jednocześnie wyglądało w miarę właściwie w stosunku do reszty stroju i stanowiło przynajmniej minimalne zabezpieczenie przed warunkami zewnętrznymi typowymi dla miasta (zero stopni i plucha). Bardzo prosiłbym oszczędzić mi historii wyczynowców, którzy w półbutach na niepodzelowanym kruponie dotarli na biegun północny i wrócili taksówką;-)

Czy powinienem się zdecydować na Tetbury, czy też są alternatywy?

Edit: przeczytałem poprzednie posty i obstaję przy swoim zdaniu co do zmiany butów w pracy; z tego względu wolałbym chukka, nie trzewiki, żeby nie zdejmować ich pięć minut. Wiem, że chukka to nie są buty do garnituru; mówimy o garniturze nieco odformalnionym i na pewno nie wieczorowym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lubo69 jak dla mnie Tetbury. Wyjątkowo udany model. To są zdecydowanie moje ulubione i najwygodniejsze buty, a mam też wymieniane przez Ciebie Vassy czy ASy. O AS Radwell wypowiadają sie bardzo pozytywnie posiadający je forumowicze (np. @fan_dobrego_buta) ale według mnie "krokiety" są ładniejsze.

Skoro Bond je mógł nosić do garnituru to i Ty możesz ;) 

image.jpg

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filip porównujesz Radwell wykonane ze skóry Hatch Grain czy z Oak? Te pierwsze, to zdecydowanie buty nieformalne. Jednak ten sam model wykonany z ze skóry Oak, to jest to zupełnie inny but. Widać to na stronie AFPOS w sekcji seconds. Radwell wykonane ze skóry Oak, są elegantsze, mają lepszy kształt i są smuklejsze od CJ Tetbury. Zdjęcia porównawcze do Northcote, które są na identycznym kopycie co Tetbury, na str 7 tematy o C&J

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Camberley też poważnie rozważę, choć - jak przypuszczałem - pewnie skończy się na Tetbury. Rozumiem, że w tym modelu podeszwa nie sprawia wrażenia korków piłkarskich.

@Zajac Poziomka, argument z Bondem oczywiście słuszny; dodatkowo jeśli starszy ode mnie facet utrzymał się w tych butach - momentami na jednej nodze - na dachu pędzącego pociągu, to ja powinienem dać radę na oblodzonym i krzywym łódzkim chodniku;-) Z drugiej strony, skoro sam producent wykorzystuje to na swojej stronie ("Well, if they are good enough for James Bond..."), może to rodzić podejrzenia, że sama "metka Bonda" stanowi pewien procent ceny tego modelu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lubo69 napisał:

... choć - jak przypuszczałem - pewnie skończy się na Tetbury. Rozumiem, że w tym modelu podeszwa nie sprawia wrażenia korków piłkarskich....

... Z drugiej strony, skoro sam producent wykorzystuje to na swojej stronie ("Well, if they are good enough for James Bond..."), może to rodzić podejrzenia, że sama "metka Bonda" stanowi pewien procent ceny tego modelu...

Tetbury to świetny wybór! Wygodne i wyjątkowo ładne. Dodatku za marketing raczej się nie obawiam, bo modele noszone przez Bonda nie odbiegają ceną od mniej medialnych butów C&J. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.