Skocz do zawartości

Współpraca marek odzieżowych z blogerami


Hargin

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, eye_lip napisał:

Oczywiście nie mogło zabraknąć "W tym momencie chciałbym  przedstawić   pomysł na wykorzystanie butów Yanko od rodzimego dystrybutora firmy Patine. Warto nadmienić, że trzewiki Yanko wykonane są ze skór cielęcych najwyższej jakości." :D 

A pomijając już nachalną reklamę... naprawdę ciężko się ten tekst czyta.

"Słowo renesans nabiera w tym kontekście niepodważalnej wartości, ponieważ wyznacza trend powracający do łask."

"Dziś na przekór, tym dość radykalnym obawom przygotowałem stylizację, w głównej mierze opartą  na kolekcji Va Banque."

"Oczywiście walory estetyczne są ważne, ale w tym wszystkim praktyczność wykorzystania uważam za clue sprawy. "

Do tego dochodzi jeszcze sama "stylizacja" z płaszczem który wygląda jak damska sukienka i topornymi casualowymi butami zestawionymi z elegancką marynarką i spodniami... Czy taka forma reklamy naprawdę jest skuteczna???

 

  • Oceniam pozytywnie 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, eye_lip napisał:

Dobrze, że zobaczyłem to dopiero teraz. W innym wypadku miałbym koszmary - kolega @eye_lip nie ma skrupułów ;)

P.S. Mógłby ktoś wreszcie zwrócić uwagę Panów Szafiarzy, że wypada zatrudniać korektora lub przynajmniej dać przeczytać żonie/dziewczynie?
" ‘’Cutuway’’ ", " hrabiego Chesterfieldu ", " Wiem może, to u niektórych wzbudzić gromki śmiech, ale ", " Ten specyficzny krawat wpasowuje się w niezobowiązującą specyfikę " itd.
" Buty Yanko porażają niebanalnością kształtów " - @saphir.pl zastanówcie się czy chcecie "porażać niebanalnością", nie musicie współpracować z każdym :?

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zajac Poziomka napisał:

Oczywiście nie mogło zabraknąć "W tym momencie chciałbym  przedstawić   pomysł na wykorzystanie butów Yanko od rodzimego dystrybutora firmy Patine. Warto nadmienić, że trzewiki Yanko wykonane są ze skór cielęcych najwyższej jakości." :D 

A pomijając już nachalną reklamę... naprawdę ciężko się ten tekst czyta.

"Słowo renesans nabiera w tym kontekście niepodważalnej wartości, ponieważ wyznacza trend powracający do łask."

"Dziś na przekór, tym dość radykalnym obawom przygotowałem stylizację, w głównej mierze opartą  na kolekcji Va Banque."

"Oczywiście walory estetyczne są ważne, ale w tym wszystkim praktyczność wykorzystania uważam za clue sprawy. "

Do tego dochodzi jeszcze sama "stylizacja" z płaszczem który wygląda jak damska sukienka i topornymi casualowymi butami zestawionymi z elegancką marynarką i spodniami... Czy taka forma reklamy naprawdę jest skuteczna???

 

Jesli tak, to bedzie to bardzo smutne tak..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trochę przesadzacie. Firma nastawiona na zysk (jak każda) reklamuje buty u blogerów słabszych i mocniejszych. Dopóki nie zobaczę jakiejś naprawdę poważnej tragedii naruszającej np dobra osobiste nie będę miał pretensji. W końcu nie od tego jest patine żeby oceniać ciuszki i teksty na blogach tylko promować i sprzedawać buty. Klasyczne buty może nosić każdy, dobierając je lepiej lub gorzej.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Avallach napisał:
4 godziny temu, Jamjest napisał:

Klasyczne buty może nosić każdy, dobierając je lepiej lub gorzej.

No jak to, to nie trzeba mieć żadnych certyfikatów??

Świetnie powiedziane - nosić może każdy. Ale czy promować powinien każdy? Przypomnę, że Bytom dostał za Olbrychskiego (czy słusznie czy nie to już inna sprawa ;-)).
Ja osobiście uważam, że na przykładzie wspomnianego posta widać brak profesjonalizmu osoby promującej i w moim odczuciu o to się właśnie rozbija cała dyskusja, że za sporą częścią naszych rodzimych blogerów nie stoi nic, oprócz autopromocji.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listopad: cytat z blogu Pana Adamskiego, zdjęcie pierwsze koniec spalty "Muszę tu jeszcze dodać jedną ich cechę dość nietypową jak na polskie warunki: nie będą obniżane!"

Styczeń: strona Próchnik a jednak przecenione i to nawet o 50% zdjęcie 2 i 3. 

 

Że tak górnolotnie zapytam WTF?

 

Screenshot_20170126-131314.png

Screenshot_20170126-131439.png

Screenshot_20170126-131452.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jamjest napisał:

Onegdaj Michalina Wisłocka starała się uwolnić temat samogwałtu od ciężaru rzekomo negatywnych dla zdrowia konsekwencji przekonując cenzurę o konieczności odtabuizowania tematu (jest takie słowo?). Dzisiaj autor bloga, który dużej grupie zainteresowanych uchodzi za autorytet w zakresie "Sztuki ubierania się" (przynajmniej męskiej) daje zielone światło domieszkom włókien sztucznych... pardon... syntetycznych w tkaninach na garnitur do pracy. Argumentuje jak zwykle rzeczowo i problemu nie upraszcza, a wręcz powołuje się na jego złożoność.

Jeżeli w ofercie Macaroni Tomato jest marynarka Lubiam z domieszką plastiku, a nawet Sklep Szarmant oferuje tkaniny z jego udziałem, to jest to asortyment raczej na marginesie. Mniemam, że celem nie jest tu faktycznie zbicie ceny. Mogę sobie wyobrazić, że to oferta dla małej grupy klientów zainteresowanych wyrobami mody rodem z manufaktur włoskich.

W przypadku garnituru wychodzi jednak na to, że ten z kwotą 10 % poliestru nie jest jakąś tańszą alternatywą, tylko jest lepszy od tego bez jego udziału. W mojej wyobraźni rodzi się nowy standard dla marek odzieżowych.

Też nie lubię wrzucać wszystkiego do jednego worka i nie oburzam się, jeżeli w ofercie Lancerto jest domieszka. Jestem jednak w stanie zaakceptować rzekome cechy negatywne wynikające z braku plastiku w moich ubraniach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, eye_lip napisał:

Nie widzę przewagi butów sportowych nad dobrej klasy szytym obuwiem.

Nie widzę u siebie szans na zrobienie 42km w butach GYW. Mam ich chyba 8 różnych par, a jednak do takiego zadania wybieram sportowe.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o ciuchy idzie to oczywiście tak jest.

Pamiętać tylko należy, iż cały profesjonalny sport oparty jest na sponsorowaniu przez globalne marki, które wymuszają od zawodników noszenia tego, co marki sobie życzą, bo ci robią zwyczajnie za żywą reklamę. Odstępstwa maja miejsce, ale zwykle tylko dla tych, którzy maja jakaś tam kartę przetargową w negocjacjach umów sponsorskich. Mnie tam zawsze bawił przykład Neymara, który jest główną twarzą linii butów Hypervenom w Nike, ale ktoś się interesuje tematem, ten wie, że nie raz przyłapano go na graniu w Mercurialach pomalowanych i stylizowanych na Hypervenomy. Czemu? Bo podobno mu jakość buta, który sam reklamował w ogóle nie odpowiadała, no ale trzeba było znaleźć rozwiązanie :D

 

Pomijam fakt, że jeśli o syntetyki idzie to łatwiej je w marketingową papkę ubrać. Przecież trzeba cały czas nowy towar sprzedawać, raz na jakiś czas wprowadzić coś nowego, innowacyjnego (co nie różni się kolorem tylko), a łatwiej powiedzieć, że ten "materiał jest rewolucyjny w użyciu, bla, bla, etc." jeśli np. za tym idzie zmiana faktury syntetyku. W skórze niewykonalne.

Zresztą, jak są reklamowane skórzane produkty w sporcie? Zwykle jako rozwiązania klasyczne, ponadczasowe, nawiązujące do tradycji, sprawdzone, komfortowe etc. Przy syntetykach idzie wiązanka typu: "innowacyjne i pochodne". Ot, cała filozofia sprzedaży.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Calkiem sporo zostalo powiedzialne w temacie wspolpracy marek z blogerami, a ja dopiero teraz zebralem sie zeby w koncu zlozyc to w calosc i opublikowac. Przytoczylem kilka dokumentow i poradnikow, ktore mimo ze zostaly wydane w UK, obowiazuja tak samo w kazdym innym miejscu internetu. Gdyby ktos byl ciekaw to nie za dlugi tekst pojawil sie wczoraj na blogu. 

Jesli macie wyrobione zdanie to poprosilbym jedynie w ramach ciekawosci o odpowiedzi na jedno pytanie w ankiecie na koncu posta. Jestem ciekaw jak sami rozumiecie "sponsored content", bez wzgledu na to czy jest to poprawna odpowiedz czy nie. 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.4.2017 o 15:04, Pawcio napisał:

http://timefordesign.pl/

ostatnio znalezione w czeluściach internetu.

Cytat z doradztwa via Instagram wskazuje jednak, że autor chyba niechętnie współpracuje z markami odzieżowymi.:rolleyes:

 

  • "time_for_design#poniedziałek więc czas na dobrą radę. Kto z Was kupuje garnitury z metką na rękawie? Pamiętacie żeby ją usunąć? 

  • ...

  • sainty_adJa zostawiam nawet metki z ceną. Niech wiedzą ile to kosztuje"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, maciato napisał:

Na zdjęciu słabo widać ale dla jasności jest to taki znaczek:

500_500_productGfx_bd852841078523f3bd7bcc38a3988ff2.jpg.afcc6f88861fecfbfe43389d4e4c196c.jpg

Każdy niech oceni sam.

Podszywa się? ;)

Poeta kiedyś śpiewał

Cytuj

A gdy już się zmierzchać miało, to się wtedy okazało 
Że to nie są milicjanci, że to byli przebierańcy 
Czas już jest na finał, pointa się zaczyna: 
Coraz więcej przebierańców, coraz trudniej o oryginał 

 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.04.2017 o 15:04, Pawcio napisał:

http://timefordesign.pl/

ostatnio znalezione w czeluściach internetu.

Nie chcę nikogo krytykować za pomysł na biznes. Niech próbuje, ale wypadałoby zachować przy tym jakąś minimalną przyzwoitość. Kolejny blog, gdzie zanim pojawią się jakiekolwiek wpisy merytoryczne (o ile kiedykolwiek takie powstaną, w co wątpię) powstaje zakładka "Usługi" lub "Współpraca"... Zastanawia mnie to, czy te chłopaki naprawdę myślą, że jak wrzucą dwa teksty o kołnierzykach, jeden o długości rękawów i jedne bzdurne przemyślenia o tym jak ważna jest (lub co daje, czym jest etc.) elegancja to zostaną kolejnym Macaronim czy Milerem?! 

Z drugiej strony myślę, czy ktoś oferujący na sprzedaż coś takiego, powinien udzielać komukolwiek w jakikolwiek sposób rad wizerunkowych? Wydaje mi się, że jednym z celów tego forum jest szerzenie klasycznego ubioru i czy czasem nie powinniśmy z tego względu z całą mocą potępiać i krytykować takich "blogerów", aby nie daj bóg, ktoś z ulicy do niego nie trafił?

58edf0f26069e_mucha-czerwona-zote-okucia-600x600.jpg.e25f245aeb706376c23766aec7425b82.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.