Co mam dziś na sobie

[zaki]

A mi sie podoba kompozycja jeansow z marynarka i poszetka. Tonuje to nasza elegancje w nieeleganckim otoczeniu. Od niedawna zaczalem znowu doceniac denim, tylko ze musi byc po prostu dobrze dopasowany. Zakladajac jeansy mozna zaszalec wtedy z gora w sytuacjach casualowych

Co do tej kompozycji to zalozylbym koszule z mniejszym lub wiekszym prazkiem od prazka na marynarce. Kto szyl marynarke?

[Pan Janusz]

Kompozycja jest super, stonowana, nieoficjalna, elegancka.

Dobór poszetki względem koszuli nadaje zestawowi polotu, przy okazji nie tworząc kompozycji "z kosmosu" co się niestety dość często zdarza.

Ma się wrażenie, że wszystko jest na swoim miejscu, bez żadnej niestosownej nachalności

[Krzysztof]

Dziś strój na jutro, ale zanim go pokaże kilka słów wyjaśnienia do komentarzy pod ostatnim zdjęciem.

Marynarka była kupiona w moim rozmiarze i modelowana przez krawca do mojej sylwetki, jak to można pomylić z płaszczem to nie wiem, może faktycznie zainwestuje w dobry aparat fotograficzny

Przede wszystkim w swoim ubiorze kieruję się tylko dwoma aksjomatami, które tworzą żelazny rdzeń praw, których staram się nie nie naruszać:

1 Ubiór dostosować do miejsca w które się udaje.

2 Ubiór nie może przytłaczać mojej osoby, to ja nosze ubranie, a nie ono mnie.

Wszystkie inne zasady traktuję z przymrużeniem oka, jeśli pozostaje się wiernym tym dwóm powyższym nie da się być źle ubranym. Kiedy ubieram się i wychodzę to zawszę jestem przekonany do swojego stroju i czuję się w nim doskonale, cała reszta mnie nie obchodzi.

To tak drogą wstępu, mój mały manifest.

A teraz obiecany zestaw na jutro:

Marynarka: John G Hardy

Krawat: James Meade

Koszula: T.M. Lewin

Spodnie: Levis

Zegarek: Taki jak na poprzednim zdjęciu, Delbana.

W kieszonce wizytowej umieściłem zegarek, tak aby nie nosić go na ręku, trochę z pragmatyczności (pasek jest czarny), trochę dla wykorzystania tej kieszonki w innym celu niż jej przeznaczenie. Niestety trudno jest oceniać kiedy nie widać twarzy i koloru włosów, ale z racji prawa, że co raz znajdzie się w sieci już z niej nie znika, daruję sobie publikację swojego lica:)

[Krzysztof]

ładny materiał marynarki ale paski na poszetce chyba za bardzo koresponduja z koszula

[damiance]

witam Panowie,

dziękuję za wszelkie uwagi.

marynarka jeszcze nie opuściła na dobre rąk krawca.

Poszetka nie jest z materiału tego co koszula, zapewne są lepsze kombinacje - do zdjęcia użyłem taką jaka mi najbardziej pasowała, generalnie docelowo myślę o poszetce z jedwabnego duppionu w jednym z kolorów materiału ...

Materiał to Guabello z Orlej.

pozdrawiam

d

[Gość Tomasz D.]

Witam mój dzisiejszy zestaw na zajęcia uczelniane.

Marynarka(granat) - Bespoke (niestety nazwiska nie pamiętam, szyte w Bielsku-Białej)

Spodnie(brąz) - Zara

Koszula(róż) - Fraternity

Buty(brąz) - Zara

Zegarek(czarny - niestety nie brąz) - Certina BMW Sauber limited edition

Okulary(czarne) - Ray-Ban

Pasek(brąz) - Roy

Chętnie przyjmę każdą krytykę pozytywną jak i negatywną.

[gribojedow]

Moim zdaniem zapięcie marynarki powinno być niżej.

[Brzydalllo]

Rękawy marynarki nie za długie? Gribojedow, popatrz z jakiej perspektywy jest zrobione zdjęcie, aparat leży na podłodze więc ogólny zarys może być zniekształcony. Plus za różową koszulę, mam słabość do tego koloru, ogólnie całość dobrze się prezentuje. Mam nadzieję że oprawki okularów nie mają wyeksponowanego nadmiernie loga, to by świadczyło o złym guście.

[roland]

szczerze mówiąc niewiele na tym zdjęciu widać.

Czy marynarka odstaje na wysokości klatki piersiowej?

Te buty z zary, co to za buty?

[Łukasz_]

Koledzy mają rację - pozycja, z której zrobiono zdjęcie zniekształca twój odbiór. Zrób zdjęcie z normalnej wysokości + ewentualnie detale (np. buty, pasek).

[kamil]

Rękawy koszuli trochę za długie do tej marynarki. Poza tym fajny zestaw.

[Bartek]

Zdjęcie niestety kompletnie przekłamało kolory - spodnie wyglądają na czarne, marynarka na czarną, granatową albo ciemnoszarą. Ustawienie bokiem także nie ułatwia zadania - nie widać, jak leży marynarka (rękaw wygląda na lekko za krótki, efekt X przy górnym guziku, za wysoko umieszczony guzik). Przydałoby się lepsze zdjęcie i od forntu. Ale ogólnie jest OK.

PS Koszula ma rozpięte dwa guziki?

[m.z.]

Zestawienie dość ciekawe, urzekło mnie głębokie rozpięcie i kolor koszuli. Powiało mi trochę latem Natomiast coś mocno nie pasuje przy rękawach, jedne za długie, drugie jakby za krótkie... może to wina ujęcia ale wygląda dziwacznie.

[Kyle]

z góry przepraszam za jakość zdjęć (nie umiem lepiej, w sobotę może się uda przy dziennym świetle), ale cieszę się z garnituru (chociaż na razie nie bez wad) i muszę się pochwalić . W każdym razie garnitur jest granatowy. A zatem:

garnitur - bespoke (mój pierwszy), dość budżetowy

koszula - Olymp

krawat - the Tie Bar

buty - jakieś trio na szybko wyciągnięte do zdjęcia

widzę, że będę musiał jednak lekko skrócić rękawy. Poza tym mogłyby być węższe (chociaż mam tu problem, w bicepsie szeroko, a przedramię, zwłaszcza nadgarstek, mam raczej szczupłe). Rękawy nie są różnej długości (chociaż tak może się zdawać).Chyba też minimalnie przesunę guzik w marynarce w kierunku ciaśniejszym

dobra Panowie, pisać co do poprawy, bo to jest mój punkt wyjścia przed następnymi zamówieniami, z których każde ma być lepsze

[Pan Janusz]

Z tym skracaniem rękawów bym się zastanowił na Twoim miejscu - moim zdaniem są ok, może dosłownie 0,5 cm można by je skrócić, ale to po konsultacji z krawcem.

I odnoszę takie wrażenie, jakby krawcowi nie do końca udały się ramiona, a konkretniej połączenie ramion z rękawem

[p_b]

I odnoszę takie wrażenie, jakby krawcowi nie do końca udały się ramiona, a konkretniej połączenie ramion z rękawem

Zdecydowanie.

[m.z.]

Faktycznie jak zauważyli przedmówcy, coś dziwnego dzieje się na ramionach, ale mi bardziej w oczy rzuciło się taliowanie na plecach. Czy to zdjęcie, czy takie bardzo mocne ściągnięcie materiału? Wrzucam na zdjęcie z wizualizacją

Rozważałeś węższe nogawki? Jesteś szczupły i foremny, moim zdaniem lepiej by wyglądały, ale może to tylko przemawiają osobiste preferencje.

[Pan Janusz]

Z tymi węższymi nogawkami, krótkimi rękawami marynarki to się moim zdaniem zrobiła dosłownie paranoja , dobrze wyglądają nogawki w obecnej postaci

[Dan]

Z tymi węższymi nogawkami, krótkimi rękawami marynarki to się moim zdaniem zrobiła dosłownie paranoja

ja bym to zamienił, a mianowicie, że utrwalanie poglądu np. w niektórych sklepach czy przez niektórych krawców, że spodnie powinny byc do obcasa, zaś rękawy do nasady kciuka, co jednocześnie uniemożliwia pokazanie mankietu koszuli to to jest dopiero paranoja

co do zdjęcia to:

1. zgodzę się z kolegami w sprawie rękawów i małego zwężenia spodni, skróciłbym je też o 1-1,5 cm.

2. przypuszczam, że jesteś leworęczny i masz tym samym dłuższą tę rękę - wyjściem może byc przycinanie drugiego rękawa marynarki o np. 0,5 cm krócej, co optycznie wyrówna cm wystającego mankietu koszuli i nie będzie wrażenia, że rękawy marynarki są nierówne.

3. moim zdaniem mógłbyś popracowac nad koszulą, krawatem i butami - oczywiście te dodatki nie są złe, ale nie zbierasz dzięki nim dodatkowych punktów do pozytywnego ogólnego wrażenia, a mógłbyś.

[m.z.]

Paranoja? Czemu tak uważasz? Jako wielki fan obuwia męskiego lubię jak widać co nieco buta, który moim zdaniem nie powinien skrywać się prawie w całości pod spodniami. Po drugie, szerokie spodnie powiewają przy noszeniu, co mnie irytuje, po trzecie, uważam że zwężane ku dołowi spodnie nadają lżejszą sylwetkę, szczególnie jeśli ktoś jest proporcjonalnie zbudowany.

[Kyle]

Faktycznie jak zauważyli przedmówcy, coś dziwnego dzieje się na ramionach, ale mi bardziej w oczy rzuciło się taliowanie na plecach. Czy to zdjęcie, czy takie bardzo mocne ściągnięcie materiału? Wrzucam na zdjęcie z wizualizacją

co do taliowania sam tak chciałem. Jest mi z tym dobrze , chciałem osiągnąć taki efekt klepsydry. Jeżeli to wygląda źle, to moja wina, bo uparłem się na takie rozwiązanie

Rozważałeś węższe nogawki? Jesteś szczupły i foremny, moim zdaniem lepiej by wyglądały, ale może to tylko przemawiają osobiste preferencje.

no właśnie nie jestem bardzo szczupły (90 kg żywej wagi) i foremny (w klatce mam tylko z 10 cm więcej niż w brzuchu, a różnica powinna być większa, ale nad tym pracuję ). Wydaje mi się, że dzięki ww. taliowaniu wyglądam szczupło i o to właśnie chodziło

wąskie nogawki odpadają raczej, mam solidne uda. Posiadam jeden garnitur z mocno zwężającymi się spodniami (i odpowiednio krótkimi) i chociaż w nim czasem chodzę, to nie mój styl

napiszcie, o co chodzi z tym łączeniem na ramieniu - czy o to, że koniec rękawa jest jakby wyżej niż ramię?

ogólnie dzięki za uwagi i proszę o więcej

aha, nie wiem, czy to widać, ale materiał to taka trochę grubsza cięższa wełna, na jesień-zimę-wczesną wiosnę

[damiance]

nogawki są OK - przy tym fasonie i wzroście kolegi (a miałem okazję poznać) ...

pozdr

damiance

[Pan Janusz]

Chodzi raczej o to, że uciekając od za długich rękawów i spodni, łatwo można wpaść w przegięcie w drugą stronę.

Ja specjalnie o te 2 cm noszę dłuższe spodnie i z szerszymi nogawkami bo po prostu tak chce i w takich czuję się dobrze ( notabene zwężane nogawki wyglądałby na mnie po prostu komicznie ) - jeżeli ktoś czuje się lepiej z krótszymi i zwężanymi to taka jego wola, jednak też uważam, że nie należy aż tak innych z tego powodu wpędzać w kompleksy

[Bartek]

Na zdjęciu garnitur zlał się w czarną plamę - jeżeli masz możliwość utaw na aparacie punktowy pomiar światła - na zdjęciu będzie prześwietlone tło, ale zobaczymy szczegóły garnituru.

Rozjaśniłem trochę zdjęcia i jak wg mnie nogawki i rękawy są za szerokie - wąskie nogawki to często znak, że garnitur nie jest z wieszaka:)

Taliowanie wygląda dobrze, ale widać dwie poprzeczne fałdy między ramionami - jakby marynarka była w tym miejscu za wąska.

Kolejny krok to koszula (chyba jest lekko fioletowa) i krawat (na zdjęciu wygląda na najsłabszy element).

[Bartek]

Dobre "czucie się" w określonej długości/szerokości czasem mija po spróbowaniu czegoś innego - tak było w moim przypadku z szerokością nogawek - dobrze się czułem, dopóki nie założyłem znacznie węższych - i poczułem się bardzo dobrze.

Warto spróbować, może będzie lepiej.