Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi

[Zajac Poziomka]

57 minut temu, Pendoro napisał:

wiesz Zającu wszystko się zgadza to co mi napisałeś,ale z tej tkaniny moga być naprawde udane spodnie waga jest rzeczywiście spora 725 gram czyli jakies 20 oz i tez na pocxątku nie byłem przekonany natomiast zwrócilbym  uwagę na to https://www.permanentstyle.com/2018/02/fox-re-weave-my-ecru-cavalry-twill.html i co szanowny forumowicz na to ?

Pan bloger ma spodnie z materiału na spodnie o gramaturze 480g/m. Nie wiem trochę jak to się ma do tkaniny na płaszcz o gramaturze 725g/m, na co konkretnie chciałeś zwrócić uwagę?

[Pendoro]

5 minut temu, Zajac Poziomka napisał:

Pan bloger ma spodnie z materiału na spodnie o gramaturze 480g/m. Nie wiem trochę jak to się ma do tkaniny na płaszcz o gramaturze 725g/m, na co konkretnie chciałeś zwrócić uwagę?

Że według mnie im większa gramatura tkaniny tym lepiej znosi upływ czasu a co za tym idzie jest ogólnie trwalsze.Lepiej tez sie układa

Wciąż Zającu uwazasz,że tkanine którą obserwuje jest za ciężka na spodnie?

Może ten filmik rówiez da do myślenia 

 

[Pendoro]

Ok zobaczymy jak to wyjdzie kliknałem i kupiłem 1.3 metra teraz tylko wystarczy wybrać pracownie krawiecka jak tkanina do mnie przyleci to udam sie do Pana Józefa Rumowskiego na warszawskiej Woli

[Velahrn]

3 godziny temu, Pendoro napisał:

sślona wiesz Zającu wszystko się zgadza to co mi napisałeś,ale z tej tkaniny moga być naprawde udane spodnie waga jest rzeczywiście spora 725 gram czyli jakies 20 oz i tez na pocxątku nie byłem przekonany natomiast zwrócilbym  uwagę na to https://www.permanentstyle.com/2018/02/fox-re-weave-my-ecru-cavalry-twill.html i co szanowny forumowicz na to ?

21 oz (600 g/m2) to była podobno oryginalna grubość cavalry twillu, kiedy ta tkanina faktycznie była popularna (jako sukno na mundury). 720 g to jednak sporo. Mam dżinsy z denimu 23 oz (czyli 650 g/m2) i to jest już naprawdę hardkor, takie spodnie wymagają dosłownie rozchodzenia jak buty, na początku trudno nawet w nich się przemieszczać.

Jestem w ogóle wielkim fanem ciężkich tkanin, teraz siedzę w dżinsach 19 oz, uważam jednak, że 720 g. to trochę zbyt ciężka tkanina jak na zwykłe spodnie. Nogi są generalnie mniej ukrwione niż reszta ciała, ale raczej będzie Ci za ciepło w pomieszczeniu, powinny się natomiast sprawdzić jako spodnie outdoorowe - cavalry twill jest bardzo wytrzymały, a wełna daje ciepło. Filson produkuje spodnie z wełnianego whipcordu (trochę lżejszego) jako zimowe spodnie myśliwskie. Nie są jednak raczej do codziennego użytku, chyba że mieszkasz w Bieszczadach i zamierzasz w nich pracować zimą na zewnątrz.

IMO cavalry twill jest super materiałem, ja go cenię znacznie bardziej niż flanelę, ale celowałbym w gramaturę 450-600 g/m2.

[Artur456]

Cześć, dostałem w spadku marynarkę uszytą Harris Tweed, lecz jest na mnie za duża. Sądzicie, że jest sens udawać się do krawca na dopasowanie , czy jest zbyt duża aby się to udało?

[Ernestson]

Moim zdaniem szkoda zachodu. Musiałbyś wydać kilkaset złotych na duże przeróbki a efekt i tak nie byłby zbyt dobry.

[Zajac Poziomka]

25 minut temu, Ernestson napisał:

Moim zdaniem szkoda zachodu. Musiałbyś wydać kilkaset złotych na duże przeróbki a efekt i tak nie byłby zbyt dobry.

Jak już otworzą siłownie, to wystarczy karnet, dobra dieta i za 2 lata będzie dobra  

[pablocito]

A kołnierz, klapy i kozerka i tak będą trącić myszką.

[kormox]

Gdzie kupię klamrę do paska skórzanego o szerokości 38 mm, stalową lub mosiężną?

[eye_lip]

Abbey England

[MarekPZN]

Szanowni,

 

Własne wesele w plenerze, w ogrodzie. Początek ok. 17-18. Na czarny smoking  godzina zbyt wczesna prawda? Czy wchodziłoby w grę biała marynarka smokingowa i czarne spodnie (na czas zaślubin, obiad, początek imprezy) i po 2-3 godzinach zmiana na czarną marynarkę smokingową? 

W białej marynarce smokingowej do której można mniej więcej siedzieć? (impreza ma miejsce w samym środku wakacji. Do 22 jest widno, a później jest oświetlenie ogrodowe).

I ostatnie pytanie smoking dwurzędowy czy jednorzędowy? Uwielbiam dwurzędowe marynarki i moim zdaniem wyglądają jakby bardziej formalnie niż jednorzędowe. Czy w przypadku smokingów jest podobnie?

[Velahrn]

25 minut temu, MarekPZN napisał:

Szanowni,

 

Własne wesele w plenerze, w ogrodzie. Początek ok. 17-18. Na czarny smoking  godzina zbyt wczesna prawda? Czy wchodziłoby w grę biała marynarka smokingowa i czarne spodnie (na czas zaślubin, obiad, początek imprezy) i po 2-3 godzinach zmiana na czarną marynarkę smokingową? 

W białej marynarce smokingowej do której można mniej więcej siedzieć? (impreza ma miejsce w samym środku wakacji. Do 22 jest widno, a później jest oświetlenie ogrodowe).

I ostatnie pytanie smoking dwurzędowy czy jednorzędowy? Uwielbiam dwurzędowe marynarki i moim zdaniem wyglądają jakby bardziej formalnie niż jednorzędowe. Czy w przypadku smokingów jest podobnie?

Smoking nie jest odpowiednim strojem na ślub o godzinie 17.

Kolor marynarki nie zmienia formalności smokingu. Smoking z białą marynarką nazywany jest tropikalnym, gdyż jest on odpowiedni do tropików, ewentualnie jak stój sceniczny. Na przyjęcie ogrodowe też ujdzie.

Jeśli chcesz pozostać zgodnym z zasadami klasycznej męskiej elegancji, powinieneś mieć żakiet męski albo garnitur na 17, i potem na wieczór ewentualnie przebrać się w smoking.

Przy okazji, powinieneś mieć też świadomość, że kiedyś smokingi były znacznie, znacznie cięższe. Pancerne w konstrukcji, szyte z grubego materiału takiego jak wełniana barathea, zupełnie nie nadawały się na przyjęcia w ciepłym klimacie. Stąd pojawienie się ich dużo lżejszego kuzyna - tropical dinner suit. Obecnie jednak obie wersje (tradycyjna i tropikalna) różnią się w zasadzie tylko kolorem, nie konstrukcją.

[MarekPZN]

53 minuty temu, Velahrn napisał:

Jeśli chcesz pozostać zgodnym z zasadami klasycznej męskiej elegancji, powinieneś mieć żakiet męski albo garnitur na 17, i potem na wieczór ewentualnie przebrać się w smoking.

Dziękuję za informację. Czyli ciemnogranatowy garnitur i później ewentualna zmiana na smoking. O której mniej więcej? Wyczytałem, że smoking zakładamy po 18. Jednak 18 w kwietniu, a w lipcu to zupełnie inna 18  Czy na przykład godzina 19:00 w lipcu na czarny smoking w naszych szerokościach geograficznych byłaby zbyt wczesna? 

Pewnie to kwestia mojego braku świadomości lub ignorancji, ale ciężko mi wyobrazić sobie pana młodego o godzinie 22 na weselu w białej smokingowej marynarce.

I ostatnie pytanie: smoking jednorzędowy czy dwurzędowy?

[eye_lip]

Co masz na myśli w przedostatnim zdaniu? Smoking z białą marynarką jest tak samo formalny o 19 jak i o 2 w nocy. 

[pablocito]

Smoking tropikalny jest strojem wieczorowym o tym samym zastosowaniu, co czarny tylko do innego klimatu. Według mnie bardzo nie wypada przebierać się w trakcie przyjęcia. Jeżeli ślub jest w dzień i ubieramy np. żakiet należy w nim zostać choćby do białego rana następnego dnia. Podobnie z garniturem. Zmiana stroju może wprowadzić w zakłopotanie i zawstydzić gości, którzy nie przygotowali ubrania na zmianę.

[Krzysiek_W]

36 minut temu, pablocito napisał:

Smoking tropikalny jest strojem wieczorowym o tym samym zastosowaniu, co czarny tylko do innego klimatu. Według mnie bardzo nie wypada przebierać się w trakcie przyjęcia. Jeżeli ślub jest w dzień i ubieramy np. żakiet należy w nim zostać choćby do białego rana następnego dnia. Podobnie z garniturem. Zmiana stroju może wprowadzić w zakłopotanie i zawstydzić gości, którzy nie przygotowali ubrania na zmianę.

Ja tam bym powiedział że zamiast cieszyć się weselem (bo już lepiej nie będzie ) to będziesz sprawdzał zegarek czy już się przebrać, czy jeszcze zostać w poprzednim stroju. Kto bogatemu zabroni posiadania i z 10 sztuk smokingów, fraków, surdutów itp we wszystkich możliwych kolorach, ale prawdopodobieństwo zakładania przez Ciebie tych ubrań po raz drugi jest niemalże równe zero. Licząc że gdy będziesz starszy to je założysz, też możesz się zdziwić, bo po kilku latach pas może się nie "domykać"

Jeśli pytasz na forum o takie rzeczy, domniemam że w Twojej rodzinie nie są zakorzenione takie zasady, zatem idąc tym tropem, nikt nie zwróci Ci uwagi (jak i nie pomyśli) że masz strój niedostosowany do godziny/okazji. Jeśli się tym przejmujesz, to prędzej będą myśleli że znowu się stroisz "z jednego garnituru w drugi garnitur".

 

[Velahrn]

11 godzin temu, Krzysiek_W napisał:

Ja tam bym powiedział że zamiast cieszyć się weselem (bo już lepiej nie będzie ) to będziesz sprawdzał zegarek czy już się przebrać, czy jeszcze zostać w poprzednim stroju. Kto bogatemu zabroni posiadania i z 10 sztuk smokingów, fraków, surdutów itp we wszystkich możliwych kolorach, ale prawdopodobieństwo zakładania przez Ciebie tych ubrań po raz drugi jest niemalże równe zero. Licząc że gdy będziesz starszy to je założysz, też możesz się zdziwić, bo po kilku latach pas może się nie "domykać"

Jeśli pytasz na forum o takie rzeczy, domniemam że w Twojej rodzinie nie są zakorzenione takie zasady, zatem idąc tym tropem, nikt nie zwróci Ci uwagi (jak i nie pomyśli) że masz strój niedostosowany do godziny/okazji. Jeśli się tym przejmujesz, to prędzej będą myśleli że znowu się stroisz "z jednego garnituru w drugi garnitur".

 

Z większością się zgadzam, ale chyba nie oczekujesz, że w tym kraju, gdzie jeszcze nie tak dawno domyślnym stanem przyrody było błoto albo śnieg, ktoś by naprawdę wiedział, jakie zasady rządzą formalnymi strojami tropikalnymi :) ?

[Krzysiek_W]

Krótkie, ale za to 3 pytania. Spodobała mi się kurtka Alpha Industries jak na zdjeciu:

1. Czy noszenie jej po 40 to oznaka kryzysu wieku średniego i drugiej młodości?

2. Co o niej sądzicie?

3. Jeśli susu mam 46, to kurtka ta powinna być w rozmiarze S czy M? Nie znajduję dobrego kalkulatora

[bratdominik]

@Krzysiek_W

1. Może tak, może nie. Don't give a damn
2. Ma coś w sobie, nie powiem ze jest bez gustu. Może nie w moim stylu, ale potrafię sobie ją wyobrazić w udanych zestawach.
3. nie pomogę, nie mam doświadczenia.

[Jakub84]

27 minut temu, Krzysiek_W napisał:

Krótkie, ale za to 3 pytania. Spodobała mi się kurtka Alpha Industries jak na zdjeciu:

1. Czy noszenie jej po 40 to oznaka kryzysu wieku średniego i drugiej młodości?

2. Co o niej sądzicie?

3. Jeśli susu mam 46, to kurtka ta powinna być w rozmiarze S czy M? Nie znajduję dobrego kalkulatora

Jeszcze mi trochę brakuje do 40, ale przynajmniej wiem na co mam się przygotować  😂 Sam odpuściłbym ze wzgledu na te wszywki w stylu US Comando. Zbyt ostentacyjne. Bez nich kurtka byłaby spoko (zdaje się, ze sa podobne kurtki bez nich, coś chyba mi się kiedyś obiło, ale nie pamietam gdzie) chociaż duzo zależy od tego czy wygladalbys i czul  się w niej swobodnie, czy ciagle myślał, ze jesteś „przebrany”. Jeśli to drugie to nie szedłbym ta droga... 

[Aras]

38 minutes ago, Krzysiek_W said:

1. Czy noszenie jej po 40 to oznaka kryzysu wieku średniego i drugiej młodości?

Tak, jeśli służysz w U.S. Air Force lub przynajmniej choć trochę przypominasz Brada Pitta czy innego Toma Cruise'a.

Nie, jeśli miałbyś wyglądać tak:

[lubo69]

Oczywiście, to kryzys wieku średniego, ale w łagodnej postaci. Widziałem dużo cięższe przypadki:



(markbryan911)

[Grafa]

@Krzysiek_W, kryzys raczej. Ze mną obszedł się chyba łagodniej:

[Velahrn]

2 godziny temu, Krzysiek_W napisał:

Krótkie, ale za to 3 pytania. Spodobała mi się kurtka Alpha Industries jak na zdjeciu:

1. Czy noszenie jej po 40 to oznaka kryzysu wieku średniego i drugiej młodości?

2. Co o niej sądzicie?

3. Jeśli susu mam 46, to kurtka ta powinna być w rozmiarze S czy M? Nie znajduję dobrego kalkulatora

 

1. Tak, ale to nic złego, zresztą przykład płynie z góry. Taki Krzysztof Ibisz jest młodszy niż w latach '90.

2. Jest to spoko kurtka do stylu casual/miliary/workwear, na pewno nie ma nic wspólnego z klasyczną męską elegancją.

3. Najlepiej napisać do jakiegoś polskiego sklepu z militariami i poprosić o dokładne zmierzenie. większość amerykańskich marek na zawyżoną rozmiarówkę, więc instynktownie sugerowałbym rozmiar mniejszy.

[pablocito]

[mention]lubo69 [/mention] to co przytoczyłeś to nie kryzys wieku średniego, tylko less is more par excellence.