Zapachy

[Koval]

Najlepiej!   

... ale jak pisałeś  - trwałość słaba.  

[Hargin]

można ją poprawić przez powstrzymanie się od jedzenia, picia i mówienia

[irys]

Trwałość to bardzo subiektywna sprawa. Moim zdaniem Amouage Jubilation XXV są bardzo nietrwałe, a wszystkie opinie internetowe podkreślają niesamowitą trwałość tego zapachu.

Masz rację że trwałośc jest subiektywna, ale jest coś takiego jeszcze jak reformulacja. IFRA często miesza i przez to dobre zapachy tracą trwałośc oraz bogactwo bukietu.

Amouage Jubilat jest bardzo trwały ze średnią projekcją i świetnym bukietem, ale mówie tu o wypuscie z 2007-2013 r. (po drodze byly małe reformy) .

Natomiast wypust od magnesowego korka (2014 ) stracił bardzo na samym odbiorze (bardzo syntetyczny) jak też i na trwałości.

Mam dwie wersje i rożnica jest kolosalna.

[Wincenty]

Mój Amouage Homage Attar jest niezniszczalny już od 8 lat. Ale nie ma w nich alkoholu.

[tombar]

Mój Amouage Homage Attar jest niezniszczalny już od 8 lat. Ale nie ma w nich alkoholu.

A gdzie najlepiej (cena) można go zakupić? 

[Wincenty]

Kupiłem w quality, ale to zdaje się był limited edition, być może już nie ma.

[Styleman]

Fortis,zapach bardzo zbliżony do Black Afgano,naprawdę bardzo dobry

[Dziaku]

Fortis,zapach bardzo zbliżony do Black Afgano,naprawdę bardzo dobry

 

A czy można go kupić w Polsce?

[Styleman]

A czy można go kupić w Polsce?

W Warszawie w Mood Scent Bar

Pozdrawiam

[Friedman]

Czy któryś z Panów miał okazję wąchać Tuscan Leather Toma Forda?

Genialny zapach, znakomite parametry. Zakochałem się od pierwszej aplikacji - ta skóra świdrująca w nosie złagodzona nutą maliny... Majstersztyk.

[Styleman]

Czy któryś z Panów miał okazję wąchać Tuscan Leather Toma Forda?

Genialny zapach, znakomite parametry. Zakochałem się od pierwszej aplikacji - ta skóra świdrująca w nosie złagodzona nutą maliny... Majstersztyk.

Zapach rzeczywiście super,tylko cena jak na produkt masowy dosyć wysoka.

[irys]

Czy któryś z Panów miał okazję wąchać Tuscan Leather Toma Forda?

Genialny zapach, znakomite parametry. Zakochałem się od pierwszej aplikacji - ta skóra świdrująca w nosie złagodzona nutą maliny... Majstersztyk.

Zgadzam się.. to dobry zapach.

TL występuje tez jako podróbka Generic Oil i przez to dużo stracił.

Zwarty w nim tytoń i skóra oraz malina potrafią zawrocić w głowie, choć wg mnie nie jest to zapach na codzień.

Przy okazji polecam dośc niespotykany zapach: męskie perfumy Roja Fetish. Moj nr .1.

[Do_Diabła]

Od jakiegoś czasu używam Comme des Garcon 2MAN. Chyba najdłużej utrzymujące się perfumy jakie mam, 12h spokojnie wytrzymują. Projekcja też jest solidna. Zapach jak najbardziej na co dzień ale z pewnością zwracający na siebie uwagę. Mam też próbkę Wonderwood, wydaje mi się, że trwałość jest odrobinę słabsza (ale i tak mówimy tu o solidnych 8 godzinach).

[WhiskeyPapa]

Zapach zapachem, ale mocno niemarketingowa nazwa, jak na polski rynek, tych CdG...

[eye_lip]

Tagomago koło centralnego.

[Do_Diabła]

W dużej perfumerii internetowej, fajny zestaw CdG: http://www.iperfumy.pl/comme-des-garcons/miniatures-collection-zestaw-upominkowy-i-edp-9-ml-edp-9-ml-edp-9-ml/

 

PS

W Krakowie CdG jest do powąchania na Józefa

[Wincenty]

Zapach zapachem, ale mocno niemarketingowa nazwa, jak na polski rynek, tych CdG...

Jak cała filozofia tej marki. 

[Stormont]

CdG b. fajne zapachy, ale trochę nie rozumiem komentarzy dot. trwałości. Większość z nich jest lekka, na parę godzin - nawet te, które (sądząc po składnikach/charakterze) mogłyby trwać wiecznie,  jak np. kadzidlaki.

[Wincenty]

Jeśli podoba Wam się CdG 2 MAN to spróbujcie Gucci PH. Jest wycofany już dawno, ale dużo trwalszy, można na allegro dostać, cena razy 3. CdG 2 oryginalne na mnie trzyma się cały dzień, ale to inna bajka. 

Zapachów Comme des Garcons używam od 2007 roku i z trwałością nie mam problemów. Zarówno CdG2, CdG2 MAN, CdG rhubarb, CdGxH&M, CdG Zagorsk i Avignon.

 

Ciekawi mnie teraz http://bklynsoap.com/shop/?gclid=CI2S7OS73ssCFQaNGwodgCcOcA

[Friedman]

Najwierniejszą kopią Gucci PH jest Bentley For Men Absolute EDP. Ten sam nos, a może nawet i cała formuła.

[damiance]

postanowiłem zaprezentować zapach bardzo mało rozpowszechniony a przy tym wpisujący się idealnie w nasze klimaty, nie tylko dla miłośników koniaków

 

Courvoisier Cognac - L'Edition Imperiale

 

 

Skład:
Nuty głowy: kardamon, mandarynka, nagietek, kolendra
Nuty serca: cedr z gór Atlas, wędzona herbata, cantedeskia,
Nuty bazy: wetiwer, olejek z jodły balsamicznej, skóra, ambra

Rodzina zapachowa: drzewna

Nos: Alexis Dadier
Data powstania: 2007

 

Sam zapach bardzo mi odpowiada, idealny do formalnych ubrań / okazji. Niech za dodatkowy opis posłuży poniższe zdjęcie z nobliwej pracowni krawieckiej Anderson & Sheppard.

 

Posiadam flakonik EDT (chciałbym porównać z wersją EDP).
Decyzję o zakupie podjąłem na podstawie próbki z Missala (teraz nie widzę w ofercie; nie wiem którą wersję oferowali, próbki już nie miałem aby porównać z zakupionym gdzie indziej flakonikiem)

Trwałość i projekcja - życzyłbym sobie aby były lepsze, stąd ocena na 4, ściśle za sam zapach 5, flakonik na 6 (w szczególności w relacji do ceny jaką zapłaciłem za EDT)

 

[Stormont]

Frapin też robi b. fajne zapachy.

[damiance]

Koledzy,

 

BTW - a co powiecie na warsztaty perfumiarskie, dla grupy zainteresowanych forumowiczów? Czy jest ktoś chętny?

[RadekM]

W Warszawie ja prawdopodobie byłbym chętny.

[damiance]

Tak, w Warszawie, czyli mamy pierwszego potencjalnego chętnego

 

Termin do ustalenia, zapewne jakiś weekend. teraz tylko "market sounding"

 

 

 

1. RadekM