Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę boję się ryzykować poprawek krawieckich. 

Dość dziwna fobia.

Porównaj wymiary np. na hawesandcurtis, lub dowolnej firmy sprzedającej koszule super slim, extra slim itd. w tym przedziale cenowym: Charles Tyrwhitt, TM Lewin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Panowie jak jest z cenami w sklepach internetowych i salonach? Chodzi mi o Bytom, Wólczankę, Próchnik i Vistulę. Takie same są? I kwestia pomocji, bo np znalazłem w Bytomiu fajną koszulę za 99.99 jako hit cenowy i teraz jest szansa, że w salonie też będzie w takiej cenie?

Z tego co ja widzę, to ceny na stronie i w salonie są takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z Vistulą, ale wybij sobie z głowy hity cenowe Bytomia. W zdecydowanej większości przypadków są to produkty celowo szyte pod promocję z gorszych tkanin (zarówno garnitury, jak i koszule). Ostatnio znajomy pokazał mi trzy takie koszule Bytomia kupione za 79 zł i żadna z nich nie przetrwała nawet pół roku.

 

Oczywiście w końcówce wyprzedaży zdarzają się takie ceny na niezłe koszule z tkanin od europejskich dostawców, ale do końcówki wyprzedaży to jeszcze dobre 3 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za informacje. Myslalem o tej:

http://www.bytom.com.pl/koszule,koszula-newyork-1-247-k-1986-10104-p

Czyli ta jest tez zlej jakosci?

A w Vistuli wiecie czy te promocje za 99zl obowiazują też w salonach? Tam widzę, ze są już typowe przeceny, więc chyba jakość dobra.

 

Koszule Bytomia, które są warte uwagi to te, których cena pierwotna zaczyna się od 179 zł. Tańsze modele szyte są zazwyczaj z bardzo kiepskiej popeliny, a i jakość wykończenia jest na poziomie najtańszych sieciówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JMK: opierając się o zasady męskiej elegancji, to czarna koszula na pogrzebie jest równie nieodpowiednia jak każda inna, niebędąca białą.

Wiem, że lepiej biała. Ale Flusser w Dressing the Man stwierdził, że czarna na pogrzeb może być. Choć chyba w kontekście jej niewielkiej uniwersalności.

Co by nie było, do czarnego trzeba mieć dobrą karnację, bo zdolność do wyciągania koloru z człowieka ma niesamowitą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe na czym oparł swoje twierdzenie :-) jeśli pogrzeb wymaga odpowiedniego stopnia formalności, to nie może być mowy o koszuli innej niż biała. Dla mnie akurat to jest okoliczność na tyle wyjątkowa, że żadne "widzi mi się" nie wchodzi w grę. Szczególnie jeśli idzie dobór koloru koszuli, gdy biała stanowi totalną podstawę i należy spodziewać się, że każdy ma jakąś w szafie (w przeciwieństwie do czarnego płaszcza, kapelusza czy garnituru).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam. Podobne mam odczucia co do jakości koszul marki Bytom. Po kilku praniach wyglądają nieciekawie, kołnierzyk też się wygina na rogach, lepiej dołożyć do czegoś lepszego. Ostatnio kupiłem w promocji koszulę: http://www.formen.com.pl/596,pl_otto-hauptmann-719-3-koszula-biala-z-kontrastem.html jest to jedna z moich ulubionych marek. Wiem, że Próchnik w swoim sklepie internetowym ma kilka promocji tej marki, ale trzeba zwrócić uwagę bo nie wszystkie koszule są w 100% bawełniane. W cenie do 150 zł myślę, że jak najbardziej ok.

        Chciałbym się również podzielić wrażeniami z zakupów W TK Maxx, gdzie rzeczywiście można czasem "upolować" coś ciekawego. Kupiłem tam kilka moich ulubionych koszul Olymp, w cenie 99zł (nie gniota się i mimo wszystko człowiek się w nich nie poci, a przede wszystkim po 20 praniach wyglądają jak nowe. Zakupiłem też koszulę Eterna ale mam ambiwalentne odczucia: nie gniecie się ale materiał dużo gorszy niż w Olymp, tylu prań nie wytrzyma. W TK Maxx z ciekawości kupiłem też białą koszulę Van Laack, o ile pamiętam cena 149zł. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie ( mogę porównać do moich kilku koszul Da Vinci) ale materiał bardzo mocno się gniecie, niestety. 

        Również w TK ostatnio rzuciła mi się w oczy niebieska koszula marki Savile Row ze szpilką w kołnierzu i nie mogłem jej nie kupić. Nosił może ktoś koszule tego producenta? Ja jeszcze nie miałem okazji żeby ją ubrać.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w sklepie outletowym BestSecret są koszule Eton w cenie 49 euro - 80 euro, sporo rozmiarów i fasonów. Jedyny minus że wysyłają tylko na terenie Niemiec. Żeby zalogować się do sklepu potrzebne jest zaproszenie od innego użytkownika, mogę wysłać. Żeby sytuacja była jasna dostanę jakiś tam bon czy zniżkę od sklepu za "zwerbowanie" ale w ogóle mi na tym nie zależy. Jeśli ktoś jest pewny rozmiaru to mogę zakupić na swój adres w Niemczech i wysłać w Polsce podczas świąt.

 

Zmiana: Jednak realizują wysyłkę do Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

        Chciałbym się również podzielić wrażeniami z zakupów W TK Maxx, gdzie rzeczywiście można czasem "upolować" coś ciekawego. Kupiłem tam kilka moich ulubionych koszul Olymp, w cenie 99zł (nie gniota się i mimo wszystko człowiek się w nich nie poci, a przede wszystkim po 20 praniach wyglądają jak nowe. Zakupiłem też koszulę Eterna ale mam ambiwalentne odczucia: nie gniecie się ale materiał dużo gorszy niż w Olymp, tylu prań nie wytrzyma. W TK Maxx z ciekawości kupiłem też białą koszulę Van Laack, o ile pamiętam cena 149zł. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie ( mogę porównać do moich kilku koszul Da Vinci) ale materiał bardzo mocno się gniecie, niestety. 

       

 

Koszula która nie wytrzyma 20 prań jest dla mnie do reklamacji. Nie kupuję drogich koszul (poza jedną MTM i jedną bespoke) ale moje koszule CT, HC, Bytom, Vistula (kiedyś). Lantier, Massimo Dutti nawet, czy kilka włoskich - wszystkie po 20 praniach wyglądały jak nowe., 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszula która nie wytrzyma 20 prań jest dla mnie do reklamacji. Nie kupuję drogich koszul (poza jedną MTM i jedną bespoke) ale moje koszule CT, HC, Bytom, Vistula (kiedyś). Lantier, Massimo Dutti nawet, czy kilka włoskich - wszystkie po 20 praniach wyglądały jak nowe.,

Swoją drogą, przez pranie rozumiecie pranie w pralce czy pranie ręczne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.