Co mam dziś na sobie

[astaroth]

@poszetka 

 

co to za garnitur ? Świetny

[Hargin]

@astaroth: SuitSupply Harris .. o ten http://eu.suitsupply.com/pl/suits/harris-zielony-gładki/P4851.html?cgid=Suits&prefn1=color&prefv1=Zielony

 

notabene, świetny odcień zieleni  

[waski]

Garnitur: Zbigniew Radlicki & Gentleman's Choice

Koszula: Gentleman's Choice

Krawat: Bruni (pamiętacie jeszcze? )

Poszetka: poszetka.com

Buty: Yanko

[Szego]

@poszetka Świetny garnitur. Widziałbym tutaj jakieś loafersy  

[Pan Janusz]

@posztka - brawo, wreszcie jakiś powiew świeżości! Ode mnie wiązka plusów

 

[Tomasz.Godziek.Poszetka]

@poszetka Świetny garnitur. Widziałbym tutaj jakieś loafersy

pełna zgoda, brązowe to kolejny mój zakup

 

[Tomasz.Godziek.Poszetka]

@posztka - brawo, wreszcie jakiś powiew świeżości! Ode mnie wiązka plusów

 

Bez tytułu.png

dzięki !

[Tomasz.Godziek.Poszetka]

Luźny piątek

[blekit]

Luźny piątek trochę inaczej

* garnitur SS

* koszula CT

* krawat Miler Menswear

* trzewiki split-toe Herring by Cheaney

* zegarek Seiko

[VonOrlock]

Luźny piątek

Whoa. Co to za marynarka?

[4inHand]

Nowe akcesoria MILER Menswear z Włoch :D Flower power!

[Tomasz.Godziek.Poszetka]

Whoa. Co to za marynarka?

 

Bawełna / Massimo

[maciato]

Luźny piątek

quote]

Kurcze ten luźny piątek był już w czwartek na instagramie .

[D.T.]

Dzisiaj bardziej na wesoło... w kratce. "Luźny" piątek

[eye_lip]

Tak wręcz prima-aprilisowo kolega podszedł do miksu kolorów i wzorów

[Andrzej1968]

Dzisiaj bardziej na wesoło... w kratce. "Luźny" piątek

D.T. pisze to bez cienia jakiejkolwiek ironii, ani innych emocji tego rodzaju. Podziwiam odwagę. Gdybym się tak ubrał w swoim- bądźmy szczerzy- prowincjonalnym miasteczku, to by chyba lokalna gazeta o tym napisała. Mój kapelusz wzbudza wielkie poruszenie, a w połączeniu z takimi spodniami nie byłoby nikogo, kto by się nie obejrzał. Myśle że 20% wysiliło by się na komentarz. Czasem chciałbym zaszaleć, ale włącza się instynkt samoograniczenia. Fakt jest też taki, że ja mam trzy lata do pięćdziesiątki. Podziwiam stylizacje Stylemana, ale też wiem że nie wszystkie bym udźwignął.

Podczas pobytów w USA, pierwsza rzecz która rzuca się w oczy, to że takie problemy tam nie istnieją.

Spodnie super.

[Beny23]

Potwierdzam spostrzeżenie @Andrzej1968

Ale tak samo jak w Warszawie ludzie pozwalają sobie na więcej odnośnie stylizacji tak w NYC, San Francisco czy Chicago ludzie nie bulwersują się ciekawym stylem. Małe prowincjonalne miasteczka mają podobne podejście do mody, szczególnie męskiej co w Polsce z tym wyjątkiem że Amerykanie często mają zupełnie gdzieś co kto o nich myśli i potrafią przyjść w dresie do kościoła

[Denior]

Góra formalna, dół nieformalny.
Myślę ze koszula np w paski lub kratkę zamiast białej, do tego niezbyt formalny krawat w kolorze czerwonym lub bordowym(np grenadyna) i całość lepiej by ze sobą grała.

[Andrzej1968]

Potwierdzam spostrzeżenie @Andrzej1968

Ale tak samo jak w Warszawie ludzie pozwalają sobie na więcej odnośnie stylizacji tak w NYC, San Francisco czy Chicago ludzie nie bulwersują się ciekawym stylem. Małe prowincjonalne miasteczka mają podobne podejście do mody, szczególnie męskiej co w Polsce z tym wyjątkiem że Amerykanie często mają zupełnie gdzieś co kto o nich myśli i potrafią przyjść w dresie do kościoła

Oczywiście masz racje. Nawet różnica między moim Świdnikiem a Lublinem jest spora. Świdnik a Warszawa to już przepaść.

[Andrzej1968]

Góra formalna, dół nieformalny.

Myślę ze koszula np w paski lub kratkę zamiast białej, do tego niezbyt formalny krawat w kolorze czerwonym lub bordowym(np grenadyna) i całość lepiej by ze sobą grała.

z kolei moim zdaniem, koszula w kratkę i czerwony krawat przybliżyłyby tę stylizację do cyrkowego konferansjera. Według mnie i tak jest na granicy lekkiego kiczu (jeśli to zamierzone, może być pochwałą), a każde dodatkowe udziwnienie położyłoby rzezc do końca. Wyważyć nonszelancje w ubiorze, to jedna z trudniejszych sztuk ulicy. Łatwo się potknąć nawet o kolor sznurówek. Parodiując klasykę " O jedną kratkę za daleko".

[Styleman]

D.T. Wielkie dzięki za odwagę ,trochę lepsze światło na zdjęciu i było by dużo lepiej.Pozwolę sobie zamieścić Twoje zdjęcie na moim fanpage na FB

Tak trzymaj.

Pozdrawiam

[Midlife-Crisis]

Na bawarskiej prowincji ludzie chodzą często nawet na codzień tak

 

ale takie kraciaste spodnie to już powodują reakcje jak w opisie kolegi @Andrzeja1968

[Beny23]

Wybralbym krótkie lederhosen nad dresem i klapkami any day tradycja ma moc. Ciekawe czy kontusz czy stroje regionalne bedą sie w Polsce popularyzowały. Sam chce sobie uszyć kontusz żeby utrwalać tradycje rodzinne ale nie znalazłem jeszcze odpowiedniego rzemieślnika.

[Pan Janusz]

Ja byłem kiedyś na pogrzebie, gdzie fakt, że założyłem garnitur trzyczęsćiowy grafitowy z krawatem i biała koszulą wzbudzał zainteresowanie (spora reszta była nawet w sweterkach, nieliczni pod krawatem) - więc zawsze można trafić do miejsca, gdzie się będzie odstawać.

 

Dziwi mnie mała popularność kontusza - ale może musi jeszcze z jedno pokolenie minąć (chociaż już aktualne młode kompletnie nie wierzy nauczycielom, bo co innego oni mówią, co innego wujek Google - w tym denerwuje mnie to wciskanie, że wszystkie problemy Polski były z winy szlachty), by ludzie przestali się wstydzić swoich korzeni i tak jak Japończycy dumnie zaczęli sprzedawać swoją kulturę, która nie ukrywajmy, w Polsce w XVIII była bardzo barwna i oryginalna na tle całego świata oraz despotycznej i pogrążonej w nietolerancji Europie. 

Osobiście nie widzę nic ciekawego we wciskanym przy każdej okazji innym krajom polskim strojom ludowym, a za to stroje szlacheckie tamtych czasów to były często małe dzieła sztuki, gdzie każdy element miał znaczenie. 

[Hargin]

zgoda, ale Polsce zostało niewielu tych, którzy mają protoplastów wśród szlachty... większość wyginęła, wyemigrowała w okresie II WŚ lub zubożała całkowicie w XVIII/XIX (tracąc herb i tradycję) ...