Skocz do zawartości

Bartek

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Bażant napisał:

Kupiłem nowe kajaki. Kolor okazał się nieco inny niż na zdjęciach i myślę o pomalowaniu butów. Chce uzyskać jednolity kolor na całej powierzchni. W zasadzie to chciałbym go tylko nieco ożywić i przyciemnić. Jakie jest ryzyko niepowodzenia takiej akcji? Skóra jest dobrej jakości, bardzo miękka i mięsista nawet jak na chukka

etecl8B.jpg

Zdecydowanie je oddaj, jeżeli możesz, bo natura ich wątpliwa... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, MH_fan napisał:

Zdecydowanie je oddaj, jeżeli możesz, bo natura ich wątpliwa... ;)

Natura ich jest taka, że przyjechały z UK, a wielkiej alternatywy nie mam, bo to jedyne sensowne chukka z miękką podeszwą jakie udało się znaleźć :) a szukałem czegoś do samochodu jako alternatywę dla mocsów. No i jednak są świetnie dopasowane. Powinny mieć taki kolor: https://www.gilt.com/brand/harrys-of-london/product/1184269517-harrys-of-london-dwain-chukka-boot ale albo ja coś pokręciłem, albo przysłali mi inny kolor, albo zdjęcia go przekłamują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie problem w tym, że one są trochę jak kot Schrodingera, niby szare, a brązowe. W domu trudno dopatrzeć się w nich koloru brązowego, a w słońcu są brązowe, choć jednak blade. W sumie to nie jest tak, żeby mnie kolor odstręczał, ale jednak założenie było takie, że przyjdą koloru brąz :) Choć z drugiej strony to brązowych mam już po korek. Sam nie wiem. 

 

2 godziny temu, Profumo napisał:

Kurde. Cenę miały konkretną. 

Początkowa cena to totalny absurd i buty nie są warte nawet jej połowy, ja kupiłem trochę taniej niż ostateczna cena na podanej stronie i uważam to za świetny deal, bo buty są ekstremalnie lekkie i miękkie niczym mokasyny. Uroda (podeszwy) dyskusyjna, tu się zgodze :) Podeszwa jest jednak bardzo ergonomiczna i świetnie trzyma stopę w każdym wymiarze. No cóż, buty tak czy inaczej zostają, ale nie wiem czy je farbować, nie chciałbym stracić do nich sympatii całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bażant napisał:

 Uroda (podeszwy) dyskusyjna, tu się zgodze :)

Bardziej chodziło mi o kopyto i przód. :D

4 godziny temu, Bażant napisał:

Podeszwa jest jednak bardzo ergonomiczna i świetnie trzyma stopę w każdym wymiarze.

Też mam buty z podeszwą o takich właściwościach :D:

i-buty-adidas-brushwood-m17482-r-42-2-3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję Waszej ekspertyzy :-).
Kiedyś kupiłem buty z zamiarem przemalowania. Buty były ciemnobrązowe, teraz są takie jak na zdjęciu (wypłowiały orzech?).
Kolor taki jaki wyszedł, zły nie jest, jednak zastanawiam się czy powinienem mimo wszystko użyć teintury saphira (lub javicuir) czy od razu kłaść pommadier?

Może, że macie pomysły/sugestie jaki inny kolor nałożyć? Buty są na czerwonym dainite, więc nie wszystko będzie pasować.
33ffd001669bd1b32350b29309d5c46f.jpg

Sent from my SM-N910C using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dlaczego zelowanie nowych butów uważasz za absurd? Mam podzelowane od nowości monki i to jest najlepsze co je spotkało.Jeżeli ktoś nie planuje dmuchać i chuchać na buty tylko je używać to lepiej podzelowac,wtedy nie trzeba uzupełniać żadnych dziur.

Lepiej oddać do szewca,takiego który jeszcze użyje wosków na gorąco aby wyglądało to estetycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Krzysztof G napisał:

Dlaczego zelowanie nowych butów uważasz za absurd? Mam podzelowane od nowości monki i to jest najlepsze co je spotkało.Jeżeli ktoś nie planuje dmuchać i chuchać na buty tylko je używać to lepiej podzelowac,wtedy nie trzeba uzupełniać żadnych dziur.

Lepiej oddać do szewca,takiego który jeszcze użyje wosków na gorąco aby wyglądało to estetycznie.

Buty na skórzanej podeszwie to kwintesencja elegancji i komfortu. Zelowanie nowych butów to absurd, gdyż jest świadoma rezygnacja z przyjemności chodzenia w butach na podeszwie z naturalnego materiału na korzyść materiału syntetycznego.,Bardziej logiczny niż konwersja skórzanych podeszew na gumowe jest zakup butów fabrycznie wyposażonych w gumowe podeszwy., Jeżeli chodzi o oddanie do szewca to tak jak zauważyłeś często zdarza się ,że szewc z własnej inicjatywy użyje wosków na gorąco,tudzież innych zabiegów aby buty wyglądały jak nowe.Chodzisz w butach kilka sezonów,cieszysz się ,że z czasem nabierają charakteru ,oddajesz do drobnej naprawy u szewca ,a szewc oddaje Ci buty,które wyglądają jak nowe.,  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja butów nie oszczędzam mają służyć do chodzenia.Jakość kruponu w butach ze średniej półki cenowej które nabywam są wątpliwej jakości (jeszcze muszę pokonać psychologiczna barierę 2 tyś. za buty).Nie rozpatrywałbym tego w kategoriach upiększanie buta/auta a przygotowanie na trudniejsze warunki.

Podeszwa nabierająca charakteru to chyba kwestia mocno sporna, jedyne czego nabierze to wyglądu używanej podeszwy, ewentualnie dziur.Wolę aby cholewka nabrała charakteru/patyny niż zawracać sobie głowę podeszwą.

Nie osiągniemy consensus co do podeszwy.Ja wolę mieć praktyczne rozwiązanie inni kwintesencje elegancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli buty są wystarczająco dobrej jakości, to żal IMO zelować. Przyjemność użytkowania takiego obuwia jest naprawdę duża i szkoda sobie ją odbierać przez taką ingerencję. Rozumiem jednak osoby, które boją się wpływu warunków atmosferycznych i chcą się zabezpieczyć przed niekontrolowanym poślizgiem, czy przemoczeniem kruponu. Ja stosuję zasadę- odpowiednie obuwie na różne warunki atmosferyczne. Tak sobie rotuję różnymi butami o różnych grubościach podeszwy  (potrójna skórzana podeszwa jest praktycznie nie do zdarcia) yorkami, dainite itp i system ten zdaje u mnie egzamin. Niczego nigdy nie zelowałem, raczej skłaniam się ku konieczności wymiany podeszwy, gdy nadejdzie ten czas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej do tego serialu pasuje tytuł "Oszukać przeznaczenie".,Zelowanie butów to tylko półśrodek, pozornie wydłużający żywot podeszwy.,Nawet jeżeli podzelowana podeszwa optycznie się nie zużywa,to i tak wypełnienie z korka z biegiem czasu się ugniata i buty są coraz mniej komfortowe.,Dlatego wymiana podeszwy jest najlepszym rozwiązaniem.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy kupowałem pierwsze pary eleganckiego obuwia, miałem dylemat - zelować czy nie. Sprawę gruntownie przemyślałem i doszedłem do wniosku, że tak, lepiej jest zelować. Od tego czasu konsekwentnie zeluję wszystko jak leci bezpośrednio po zakupie. Swoje argumenty wyłożyłem w dość długim wpisie w wątku poświęconym zelowaniu, który jest na forum (teraz się śpieszę, ale łatwo znaleźć). Teraz dorzuciłbym jeszcze kilka innych, ale najważniejsze i - dla mnie - przesądzające sprawę - tam są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.