Skocz do zawartości

Suit Supply


+Immune+

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Kolegów.

 

Czy któryś z Was mógłby pomoc w doborze rozmiaru garnituru? Mam spore wątpliwości i chyba nie dam rady samemu. Problem polega na tym, że moich wymiarów (jest trochę za dużo brzucha) nie da się przyrównać do rozmiarówki SS. 

Będzie to mój pierwszy poważny garnitur - czyli dla Was okazja wiadoma. 

Poniższe zdjęcia przedstawiają przymiarki garnituru Albione.

 

WP_20160921_18_27_19_Pro.jpgWP_20160921_18_41_33_Pro.jpgWP_20160921_18_41_28_Pro.jpg

 

A poniżej zdjęta miara z klatki i pasa (odpowiednio 114 cm i 106,5 cm - nie widać dokładnie)

WP_20160921_18_47_10_Pro.jpg

WP_20160921_18_47_39_Pro.jpg

 

Najbliżej moim wymiarom do modeli (podane wymiary klatka/pas z rozmiaru 54):

- Sienna 119 cm / 107 cm

- Washington 118 cm / 106 cm

 

Pytanie czy te parę centymetrów w klatce w stosunku do pasa wykluczy mnie z posiadaczy garniturów z SS? Czy może będzie dało się to aż tak przerobić u krawca żeby pasowało? 

Mam spore wątpliwości więc proszę Szanownych Kolegów o poradę. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Hargin napisał:

to co mierzysz, to raczej "talia" :) pas mierzymy niżej. Tak na pierwszy rzut oka, to zainteresuj się rozmiarem 28/56. 

Kolego Hargin,

czy rozmiar w klatce i w pasie z rozmiaru 56 (model Washington), tj. 122/110 na pewno przypasuje do moich 114/106,5?

Myślisz pewnie, że uda się ten rozmiar na tyle zmniejszyć, żeby pasował? Chyba że garnitury z SS mają zawyżoną rozmiarówkę.

Dopytuję, bo niestety nie zostało mi zbyt wiele czasu więc chciałbym jak najdokładniej trafić z rozmiarem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Aron napisał:

Wymiary podane na stronie Suitsupply, to wymiary ubrań, a nie wymiary noszącego ubranie. Musisz mieć trochę luzu, jeżeli masz przykładowo 114 cm w klatce, to nie możesz kupic marynarki, która też ma 114 cm w klatce.

Kolego, 

spójrz 3 posty wstecz gdzie zamieściłem zdjęcia z pomiarów właśnie marynarki, która mniej lub bardziej na mnie pasowała. Wiem, że moje wymiary nie mogą się zgodzić z wymiarami stroju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma może płaszcz vicenza z susu? jak wypada to rozmiarowo względem noszonych marynarek? Przy moich wymiarach 112/100 noszę havanę w rozmiarze 54. Ten sam rozmiar płaszcza jest tylko 1cm szerszy w talii i nieznacznie węższy w ramionach. Czy ktoś z doświadczenia wie, że płasz w tym samym rozmiarze będzie pasował?

Myślę konkretnie o tym:

http://eu.suitsupply.com/pl/coats/granatowy-płaszcz/J461.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Szpila napisał:

Czy ktoś ma może płaszcz vicenza z susu? jak wypada to rozmiarowo względem noszonych marynarek? Przy moich wymiarach 112/100 noszę havanę w rozmiarze 54. Ten sam rozmiar płaszcza jest tylko 1cm szerszy w talii i nieznacznie węższy w ramionach. Czy ktoś z doświadczenia wie, że płasz w tym samym rozmiarze będzie pasował?

Myślę konkretnie o tym:

http://eu.suitsupply.com/pl/coats/granatowy-płaszcz/J461.html

Będzie pasował. Tylko zadaj sobie pytanie czy chcesz ten płaszcz nosić na koszule czy jeszcze na marynarkę. Ja havany noszę 48 a płaszcz 50 i  jest dobry :) a mam dokładnie ten sam płaszcz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.09.2016 o 16:40, Hargin napisał:

Takie mierzenie na sobie "dobrze" wygląda na zdjęciu. Zmierz uczciwie samego siebie i wtedy dasz dane, które nadają się do analizy.

Jeżeli chodzi o moje wymiary (czyli bez ubrania) to klatka/pas: 110 / 105 cm. I mam 182 cm wzrostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do osób, które miały kłopoty ze swoimi ciuchami, tudzież otrzymały wadliwy towar i "cisnęły" mailowo obsługę SuSu.

Otrzymałem ostatnio koszulę, która ma dwie wady: po pierwsze, ma różową plamkę o średnicy kilku mm na przodzie kołnierza (koszula jest w zieloną kratę gingham, wiec plama jest bardzo widoczna), a po drugie guziki są nieprawidłowo przyszyte do mankietów (wygląda to tak, jakby jedna nić została użyta do przyszycia dwóch guzików). W szczególności kłopotliwa dla mnie była sytuacja, że koszula miała być prezentem.

Wczoraj wysłałem do SuSu maila z opisem sprawy. Dzisiaj mi odpisali w dwóch zdaniach, że jest im "przykro" i, że jeśli nie była używana (tutaj bez komentarza) to mogę im odesłać.

Zastanawiam się, czy powinienem machnąć ręką i im po prostu koszulę odesłać, czy też upomnieć się o trochę inną reakcje. Może @Hargin coś doradzi? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bart87 napisał:

Jeżeli chodzi o moje wymiary (czyli bez ubrania) to klatka/pas: 110 / 105 cm. I mam 182 cm wzrostu. 

Podtrzymuję dot. rozmiaru - 28/56. 27/54 byłoby trzeba poszerzać i możesz się znaleźć na granicy komfortu.

Godzinę temu, Kosiareks napisał:

Może @Hargin coś doradzi? ;)

Jeśli koszula ma wadę, to normalnie trzeba odesłać / wymienić. Zawsze można zapytać o rekompensatę 'za fatygę', ale trudno jest jej kategorycznie wymagać :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kosiareks napisał:

 

Zastanawiam się, czy powinienem machnąć ręką i im po prostu koszulę odesłać, czy też upomnieć się o trochę inną reakcje. Może @Hargin coś doradzi? ;)

Jeśli faktycznie był to dla Ciebie problem,że dostałeś wadliwą koszulę bo np miałeś iść w niej zaraz po otrzymaniu na ważne spotkanie(  a innej nie miałeś w szafie) które bez niej nie mogło by się odbyć to się upominaj .Jeśli poza rozczarowaniem koszulą nie było nic więcej to odpuść nie rób z siebie a przy okazji nas "Polaków" księżniczek. Na pewno to nas nie postawi w dobrym świetle nie umniejszając winny susu. Sam miałem problem ostatnio bo wysłali mi marynarkę nie w tym kolorze na marginesie z tych najdroższych( jort) Bez paniki odesłałem i sprawa ucichła.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@50groszy

To jest bardzo ciekawe, że bez rozeznania sytuacji już mnie oceniasz. Radziłbym pewną powściągliwość w określaniu innych "polaczkami" oraz "księżniczkami", aby później samemu nie wyjść na takiego. Też nie rozumiem czemu ma służyć przytoczenie, iż zamówiłeś sobie najdroższą marynarkę od SuSu. Kilka miesięcy temu, gdy zamówiony garnitur jednak mi nie pasował to również "bez paniki" im odesłałem.

Koszul od SuSu mam już kilka, zawsze podobała mi się ich jakość odszycia - ze szczerym sercem polecałem znajomym produkty od SuSu. Traf teraz chciał, że kolejna koszula miała być nie dla mnie, lecz prezentem dla ważnej mi osoby; nikomu nie życzę sytuacji, w której okazuje się, że podczas istotnej uroczystości wręczyło się po prostu trefny towar. Była to dla mnie bardzo niekomfortowa sytuacja.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"czy też upomnieć się o trochę inną reakcje"

 

O to tylko mi chodzi. Reasumując wygląda to tak jakbyś chciał dostać ten bon na 50 euro.( wspominasz o harginie) Mówię z tych najdroższych mając na uwadze, że z założenia  są dla  nich cenniejsze bo droższe. Sam zapewne inaczej się obchodzisz z rzeczami droższymi za które kupę kasy wydajesz aniżeli z czymś za co dałeś grosze.Nie mam na celu nikogo obrażać. Naturalnie też nie ze wszystkiego jestem zadowolony jeśli chodzi o susu wiem np że paska (urwała się sprzączka  po 2 założeniu) szelki od razu odesłałem bo miały skazę  już tam nie kupie. Ale nie oczekuję za to bonów  A co Ci ma powiedzieć hargin -Ja dostałem, upominaj się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@50groszy

Chyba różnimy się w jednej kwestii: moim zdaniem nie można do jednego worka wrzucać wszelkich przypadków w postaci 'otrzymałem wadliwy towar więc dokonuję zwrot towaru'. W szczególności, kiedy przez tą wadę doznamy pewnych niekomfortowych sytuacji. Mój przypadek opisałem wcześniej, a wspomnianemu przez Ciebie użytkownikowi - jeśli pamięć mnie nie myli - rozerwały się spodnie w dość niefortunnym momencie. Płacąc już całkiem spore pieniądze za tego typu rzecz oraz poprzez gwarantowaną przez sprzedawcę jakość towaru, SuSu daje w pewnym stopniu rękojmie (oczywiście w znaczeniu potocznym), że właśnie nie dojdzie do takich nieszczęśliwych przypadków.

Dla mnie sprawa jest już zamknięta - możliwe, że mój pierwszy mail do SuSu był po prostu zbyt lakoniczny. Po wysłaniu drugiego maila, w którym dokładnie opisałem sytuację, przeprosili i przyznali mi gift kartę; w złotówkach, więc nikt nie może mi zarzucić, że rzuciłem się na "bon z euro" ;)

Mówiąc krótko, SuSu zachował się fair.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałbym zapytać Kolegów czy użytkownicy używający garniturów tej marki z wełny 120's Guabello potwierdzą łatwość gniecenia się materiału. Porównując do innych moich garniturów (Oscar Jacobson, Crombie czy Bytom, a nawet Newmen) ta łatwość gniecenia jest dość rozczarowująca. Oczywiście nie chcę porównywać marek a jedynie upewnić się, że wełna od tego dostawcy tak ma i starać się zamówić np. Vitale Barberis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem wczoraj płaszcz w susu w tym samym rozmiarze co noszone havany (chciałem zamówić ten i większy o jeden rozmiar, ale niestety się wyprzedał). Wg informacji, które dostałem w potwierdzeniu powinien dotzeć do mnie w środę, napiszę wtedy jak to wygląda w przypadku tych samych rozmiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.