Velahrn Napisano 30 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2016 Jedyną poprawną długość ma pan pośrodku (kto to?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 30 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2016 Może podpowiem: pan ze spodniami o prawidłowej długości jest z kraju na literkę "I". Pozdrawiam, wojvv 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 30 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2016 Pan z Brazylii daje w tym towarzystwie radę jeśli chodzi o spodnie, choć coś dziwnego stało mu się z ramionami - marynarki albo rodzonymi; pan z kraju na I uprawia znany denimheadom stacking, a to się nie liczy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro Napisano 30 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2016 Może mi ktoś tak po ludzku wytłumaczyć, czemu większość polityków na wysokich stołkach z prawie całego nosi takie harmonijki i ma za długie rękawy w marynarkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 30 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2016 Putin ma chyba garnitur na miarę (chociaż nie wiem, wnioskuję głównie po talii i ramionach takich, jakie Putin pewnie by sobie zażyczył u krawca), a i tak za długie rękawy... Co do spodni, to może też być trochę tak, że im z brzuchów zjeżdżają paski (bo nie wydaje mi się, żeby nosili szelki), a podczas oficjalnej okazji podciągnąć przecież nie mogą (tym bardziej powinni nosić szelki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hackett Napisano 5 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Listopad 2016 Ciekawe skarpetki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
O.v.K. Napisano 6 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2016 Dnia 30/10/2016 o 22:58, swordfishtrombone napisał: Putin ma chyba garnitur na miarę (chociaż nie wiem, wnioskuję głównie po talii i ramionach takich, jakie Putin pewnie by sobie zażyczył u krawca), a i tak za długie rękawy... Tak się czasem zastanawiam, czy w przypadku niektórych przynajmniej polityków (i nie tylko) nie jest to czasem przyzwyjczajenie wyniesione z wszelkiego rodzaju odbywanej w młodości służby; marynarki/kurtki mundurowe mają z reguły to do siebie, że rękaw (a dokładnie część "mankietowa") nie odsłania koszuli, czasem jest nawet celowo lekko rozszerzany u wylotu aby ładniej spływać na dłoń. Marynarka Putina (jak i sam noszący) byłaby tu idealnym wręcz przykładem. Inna sprawa, że jest bardzo długa i zaburza proporcje... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro Napisano 6 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2016 To jest ciekawa teoria. Widać, że na przed-powyższym zdjęciu długie rękawy marynarki Putina nie rażą zbytnio, bo sięgają "tylko" nieco niżej niż do miejsca, gdzie powinien kończyć się mankiet koszuli - w każdym razie trochę to sprawia wrażenie celowo dobranej długości, a nawet mankiety marynarki zdają się poszerzone na końcu (lecz to pewnie złudzenie). Pokopałem trochę w necie - i Putin zazwyczaj ma tej długości rękawy marynarki, a jednocześnie przy rękach uniesionych mocno prezentuje mankiety. Więc może taki jest zamysł, żeby tylko w pozycji zasadniczej - "wojskowej" - mankiety koszuli nie wystawały. Za to pozostali bohaterowie tego zdjęcia zdają się mieć rękawy po prostu za długie - no i nie widać po tych osobach przywiązania wagi do estetyki oraz wymowy ubrania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tanatos70 Napisano 6 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2016 Putinowi chyba opozycjoniści kiedyś wyliczyli, że jeśliby miał kupować swoje zegarki z pensji, to by musiał przez 4 lata nic nie jeść i nie pić. Może te dłuższe rękawy mają zasłonić problem . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek00 Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 Dnia 30.10.2016 o 22:51, Miro napisał: Może mi ktoś tak po ludzku wytłumaczyć, czemu większość polityków na wysokich stołkach z prawie całego nosi takie harmonijki i ma za długie rękawy w marynarkach? Ja myślę, że to jest to samo o czym pisał @gumol76, tylko w drugą stronę. Tak jak on podawał przykłady bardzo dobrze ubranych osób, które jednocześnie świetnie czują się w swoim stroju, są pewni siebie i nie są przerysowani, tak tutaj mamy przyklad osób ubranych źle, których pewność siebie, pozycja, ego sprawia, że nie zaprzątają sobie tym głowy, i czują się w tych strojach dobrze. Nie mają potrzeby kreować swojego wizerunku, bo (ich zdaniem) osiągnęli już taką pozycję, która tego nie wymaga. A tymczasem mamy nowego Mistera Polski - poziom stylizacji raczej studniówkowy, niestety. No i witam wszystkich, to pierwszy post na forum. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 To jest przekonująca teza - odnośnie tych rękawów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 A mnie nie przekonuje wcale, ale co ja tam wiem, nigdy nie byłem u władzy. Raczej wydaje mi się, że mężczyźni u szczytu po nocach śnią koszmary o tym, jak z tego szczytu spadają i desperacko robią wszystko, żeby się na nim utrzymać (styliści, krawcy, spece od wizerunku). Chociaż Putina to chyba akurat nie dotyczy, przynajmniej takie sprawia wrażenie. Przypomnę jednak, że np. Stalin i Hitler mieli na punkcie utrzymania się u władzy prawdziwą, kliniczną obsesję. Kiedyś ktoś mądry mi powiedział, że w niektórych sytuacjach nie należy zbyt dobrze wyglądać, bo tworzy się wtedy dystans między sobą a rozmówcą (jeśli spodziewamy się, że rozmówca nie będzie wyglądał równie dobrze). Może w przypadku głów państw działa to podobnie i specjalnie doradza im się, żeby byli ubrani "sympatycznie nieładnie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 5 godzin temu, swordfishtrombone napisał: iedyś ktoś mądry mi powiedział, że w niektórych sytuacjach nie należy zbyt dobrze wyglądać, bo tworzy się wtedy dystans między sobą a rozmówcą (jeśli spodziewamy się, że rozmówca nie będzie wyglądał równie dobrze). Może w przypadku głów państw działa to podobnie i specjalnie doradza im się, żeby byli ubrani "sympatycznie nieładnie". To tylko pod warunkiem, ze publiczność rozpozna złe ubranie. W mojej opinii 99% oglądających dzieli ludzi na ubranych w garnitur i nie w garnitur. Dalsza reakcja zależy tylko od tego, czy gość w garniturze to dla kogoś przystojny dobrze ubrany mężczyzna, czy też ohydny plutokrata. A słoniowe nogawki to najwyżej coś, na czym można się później wzorować kupując tzw. garnniak w galerii (handlowej). To dotyczy Polski, przypuszczam że kraje, w których nie wyczyszczono mentalności z pojęcia "dobre ubranie", reaguja inaczej. Ale w Polsce wygląda to właśnie tak. Byłem w weekend na konferencji. Nie ośmieliłem się włożyć krawata, pozwoliłem sobie na bardzo swobodną welurową marynarkę, jaśniejsze spodnie, koszulę tattersall i angielski pulower-bezrękawnik, do tego ciemnobrązowe buty Herringa. Oprócz mnie męską elegancję reprezentował jeden profesor w starych dżinsach i marynarce od garnituru, oraz drugi podobny, ale w marynarze w stylu blezera (co już było lepsze), ale w tzw. adidasach. Reszta w polarach i swetrach. W takiej atmosferze zastanawianie się, czy spodnie o prawidłowej długości nie spowodują wrażenia overdressed jest bezprzedmiotowe. Ktoś, kto włoży jakąkolwiek dodatkową warstwę garderoby na sweter lub koszulkę polo jest tu już elegantem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 10 godzin temu, Piotrek00 napisał: A tymczasem mamy nowego Mistera Polski - poziom stylizacji raczej studniówkowy, niestety. Rzeczywiście, czarny garnitur i czarny krawat w tej sytuacji to albo remanenty ze studniówki, albo poważna ekstrawagancja. Stawiam na pierwsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 Przyczepiliście się do chłopaka. A może on hołduje zasadzie, że to nie szata zdobi człowieka.😌 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek00 Napisano 8 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Listopad 2016 ^^ Nie szata, a szarfa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 13 godzin temu, Piotrek00 napisał: ^^ Nie szata, a szarfa Szarfa w przypadku dżentelmena liczy się tylko taka: albo taka: Nic poniżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 18 godzin temu, Clovis napisał: To tylko pod warunkiem, ze publiczność rozpozna złe ubranie. W mojej opinii 99% oglądających dzieli ludzi na ubranych w garnitur i nie w garnitur. Dalsza reakcja zależy tylko od tego, czy gość w garniturze to dla kogoś przystojny dobrze ubrany mężczyzna, czy też ohydny plutokrata. A słoniowe nogawki to najwyżej coś, na czym można się później wzorować kupując tzw. garnniak w galerii (handlowej). To dotyczy Polski, przypuszczam że kraje, w których nie wyczyszczono mentalności z pojęcia "dobre ubranie", reaguja inaczej. Ale w Polsce wygląda to właśnie tak. Byłem w weekend na konferencji. Nie ośmieliłem się włożyć krawata, pozwoliłem sobie na bardzo swobodną welurową marynarkę, jaśniejsze spodnie, koszulę tattersall i angielski pulower-bezrękawnik, do tego ciemnobrązowe buty Herringa. Oprócz mnie męską elegancję reprezentował jeden profesor w starych dżinsach i marynarce od garnituru, oraz drugi podobny, ale w marynarze w stylu blezera (co już było lepsze), ale w tzw. adidasach. Reszta w polarach i swetrach. W takiej atmosferze zastanawianie się, czy spodnie o prawidłowej długości nie spowodują wrażenia overdressed jest bezprzedmiotowe. Ktoś, kto włoży jakąkolwiek dodatkową warstwę garderoby na sweter lub koszulkę polo jest tu już elegantem. Nie do końca się zgodzę. Piszesz o środowisku akademickim, domyślam się, a tutaj moim zdaniem pokutuje jeszcze stary dobry dualizm kartezjański (albo heglowski, albo marksistowski, co kto lubi) - intelektualiście wypada dbać o sprawy ducha, nie ciała. Dla niektórych (mówię zwłaszcza o naukach ścisłych) bycie źle ubranym to rodzaj manifestu (patrzcie - tak bardzo mnie pochłaniają sprawy ducha, a przy tym do tego stopnia nikomu nie muszę się podobać, że chodzę sobie w adidasach). Jest to, wbrew pozorom, rodzaj narcyzmu, czy narcyzmu odwróconego. Politycy natomiast wyborcom podobać się muszą i na pewno do ubioru również przywiązują wagę. Tylko, że świadomie ubierają się "sympatycznie nieładnie". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Takiego ramienia jeszcze nie widziałem. Jörg Haider, tragicznie zmarły prawicowy polityk austriacki - jeśli wierzyć zdjęciom, co do zasady naprawdę dobrze ubrany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beny23 Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Donald mam nadzieje zacznie dbać o ubiór jako prezydent USA. Z krawatem do kostek i za dużymi garniturami wygląda dość komicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Krawat ze starszego brata, i to takiego, którego trzyma się w piwnicy w żelaznej masce na twarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Skoro już wygrał wybory, to nie musi udawać wizerunkowo człowieka z klasy średniej, walczącego z establishmentem multimiliardera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Ciekawa jest ogromna dysproporcja w stylu między przytoczonym, a resztą wesołej gromady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R50 Napisano 9 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2016 Ot, zwykły garnitur z odstającym kołnierzem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 10 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 10 Listopad 2016 14 godzin temu, R50 napisał: Ot, zwykły garnitur z odstającym kołnierzem Snobistyczny oraz dziadkowy. Jak my wszyscy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.