JD! Napisano 7 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2016 Ech, szkoda to komentować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 7 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2016 Jest co komentować, bo jakby pan grono wystawił to na CMDNS, to by dostał łagodny komentarz, że nie tak. A że bloguje (bloger=autorytet), to ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 7 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2016 22 minuty temu, Midlife-Crisis napisał: (bloger=autorytet) Tak daleko to bym się nie posunął 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styleman Napisano 7 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2016 @xkoziol Jak to zdjęcie zobaczyłem parę dni ,zadałem pytanie ,,idziesz na robotę" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 7 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2016 (edytowane) @musa19, Ja też nie. To nie na na serio. Miał być cudzysłów, albo jakiś emotik. Edytowane 7 Październik 2016 przez Midlife-Crisis 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 jakie znacie blogi mody męskiej? Chodzi mi o pl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meander Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 Nie to, żebym się w dużej części nie zgadzał z przedmówcami, czy to w kwestii BwB, a WPK, czy samych współprac blogerów i marek (choć pewnie jestem nieobiektywny w tej chwili), ale mimo wszystko da się wyczuć pewną antypatię do "blogerów" jako takich. W skali, którą trudno oceniać w świetle wszystkich użytkowników, ale jednak widoczna bywa. Wydaje mi się, że mimo wszystko jest wciąż kilka wartościowych blogów, które z powodzeniem radzą sobie z kwestiami sponsorów, afiliacji i współpracy. Żeby daleko nie szukać to koledzy @blueloafers z Gadki Szmatki - Szymon z AllTiedUp i Łukasz aka Outdersen. To, że nie każdy porusza kwestie krawiectwa, a na ubrania poluje raczej na wyprzedażach nie deprecjonuje według mnie wartości tych blogów do promowania dobrego ubioru, czy elegancji. Bespoke jest tematem droższym i bardziej niszowym, co widać porównując popularność blogów kiedyś i dziś. MT pisał z dumą o 20 czy 40 tysiącach odwiedzin miesięcznie, teraz blogi sięgają ponad 100 tysięcy. W tej skali po prostu jest o wiele więcej osób zainteresowanych tańszą alternatywą. Dość napisać, że najpopularniejszymi pytaniami i na grupach na fb i na forum są te, gdzie można taniej kupić buty/garnitur itp. Samo krawiectwo jest oczywiście pasjonujące, ale jednak nieco niszowe, wymaga dużo większej wiedzy i doświadczenia, by coś rzetelnie opisać, a najczęściej również pewnych nakładów finansowych. Nie widzę nic złego w tym, że na swoim blogu opublikuję przegląd kolekcji sieciówek na ten sezon, bo według mnie może się to przydać czytelnikom, kosztem wpisu o np. systemie MTM, z którego skorzysta dużo mniej osób, mimo iż dysponuję wiedzą specjalistyczną w tej kwestii. O taki wpis się pewnie pokuszę i tak, ale wszystko w swoim czasie Natomiast czasami postawa wobec blogerów na forum, wrzucanie zdjęć tylko po to, by się z nich pośmiać (nawet jeśli to oczywiste wpadki), bywa według mnie niezbyt na miejscu. Oczywiście wystawiamy się na krytykę i śmiech publikując zdjęcia w sieci, ale jak zauważył @Midlife-Crisis, gorsze zestawy uchodzą na forum płazem. A bloger też człowiek i pomylić się może. Szczególnie, że nie w każdym wpisie trąbi się - "tak właśnie masz się ubrać!", czasem to bardziej pokazanie inspiracji - która jednym się spodoba, innym nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 1 godzinę temu, Meander napisał: teraz blogi sięgają ponad 100 tysięcy. W tej skali po prostu jest o wiele więcej osób zainteresowanych tańszą alternatywą. Dość napisać, że najpopularniejszymi pytaniami i na grupach na fb i na forum są te, gdzie można taniej kupić buty/garnitur itp. tak się zastanawiam jakie przełożenie ma liczba odwiedzin bloga na realny wzrost sprzedażowy promowanej marki/produktu na blogu. W takim rozumieniu jak piszesz czytelnik będzie poszukiwał tańszej alternatywy do tego, co prezentuje bloger, więc dla marki sponsorującej to raczej średnie rozwiązanie. 1 godzinę temu, Meander napisał: Natomiast czasami postawa wobec blogerów na forum, wrzucanie zdjęć tylko po to, by się z nich pośmiać (nawet jeśli to oczywiste wpadki), bywa według mnie niezbyt na miejscu. Oczywiście wystawiamy się na krytykę i śmiech publikując zdjęcia w sieci, ale jak zauważył @Midlife-Crisis, gorsze zestawy uchodzą na forum płazem. A bloger też człowiek i pomylić się może. Szczególnie, że nie w każdym wpisie trąbi się - "tak właśnie masz się ubrać!", czasem to bardziej pokazanie inspiracji - która jednym się spodoba, innym nie. Nie jestem zwolennikiem robienia sobie polewki ze stylizacji blogerów czy użytkowników forum. Zauważ, że bloger publikując swoje zestawy na własnej domenie ma to ryzyko wliczone w biznes. Nie ważne, ze Kowalski na BwB ma "słabszy" zestaw i tutaj to przejdzie. Bloger zazwyczaj (wyjątek stanowi blueloafers, który jak zapewnia nie aspiruje do zawodowej blogerki) nie działa jako społecznik - jest marką - tutaj (czyt. na BwB) ludzie oczekują porady lub zapewnienia co do własnych gustów. Bloger ma inną motywację i podlega innym kryteriom. Podkreślam - nie chodzi o brak kultury w komentarzach, czy cynizm. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meander Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 @Vit i jeśli wykluczymy to co podkreśliłeś, to ja nie mam z tym żadnego problemu. Wstawiam do sieci, mam świadomość spotkania się różnymi komentarzami. Brak kultury i cynizm też się pewnie przytrafią i raczej nikt z tego powodu płakał nie będzie. Jednak jeśli najpierw piszemy o tym jak to się na fb młodzież nie wyraża, a potem urządzamy sobie żarty z czyjegoś zestawu, to dla mnie jest to drobny zgrzyt Ja też specjalnie blogerów nie bronię, ale sam piszę, a wielu blogerów znam osobiście - większość to ludzie z dużą pasją do tego co robią, nawet jeśli się komercjalizują. Czuję po prostu, że wrzucanie wszystkich do jednego worka jest nieco niesprawiedliwe. Jak jest każdy widzi. Jedni współpracują, inni nie (zabrzmiało jak za PRLu), jedni robią to ze smakiem, inni próbują wciskać kit. Scena sama zweryfikuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haz Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 1 hour ago, Vit said: Bloger zazwyczaj (wyjątek stanowi blueloafers, który jak zapewnia nie aspiruje do zawodowej blogerki) nie działa jako społecznik Z czystej ciekawosci: co określa dla ciebie zawodową blogerkę? Czy zawodowo bloguje każdy, kto otrzymuje z blogowania jakieś korzyści (finansowe, albo produkty), czy ktoś kto z bloga czyni sobie główne albo istotne źródło dochodu (lub do tego aspiruje) i traktuje go jak biznes? Bo w tym pierwszym przypadku, to nawet Mikołaj się jakoś tam łapie, a w drugim ktoś kto tych warunków "zawodowca" nie spełnia by się jeszcze, myślę, znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 10 minut temu, Haz napisał: Z czystej ciekawosci: co określa dla ciebie zawodową blogerkę? Czy zawodowo bloguje każdy, kto otrzymuje z blogowania jakieś korzyści (finansowe, albo produkty), czy ktoś kto z bloga czyni sobie główne albo istotne źródło dochodu (lub do tego aspiruje) i traktuje go jak biznes? Bo w tym pierwszym przypadku, to nawet Mikołaj się jakoś tam łapie, a w drugim ktoś kto tych warunków "zawodowca" nie spełnia by się jeszcze, myślę, znalazł. Nie widzę podobieństwa między prowadzeniem bloga Twojego i Mikołaja oprócz tego, że zajmujecie się modą męską. Prowadzenie bloga z zamiarem otrzymywania jakichkolwiek korzyści można nazywać zawodową blogerką. Jeśli bloger posiada sponsorów lub prowadzi wpisy komercyjne jest to dla mnie oczywiste. Jakie ma znaczenie to czy jest to główne czy dodatkowe źródło dochodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haz Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 5 minutes ago, Vit said: Nie widzę podobieństwa między prowadzeniem bloga Twojego i Mikołaja oprócz tego, że zajmujecie się modą męską. Prowadzenie bloga z zamiarem otrzymywania jakichkolwiek korzyści można nazywać zawodową blogerką. Jeśli bloger posiada sponsorów lub prowadzi wpisy komercyjne jest to dla mnie oczywiste. Jakie ma znaczenie to czy jest to główne czy dodatkowe źródło dochodu? Jeśli idzie o jakiekolwiek korzyści, to Mikołaj np. otrzymał zniżkę na zamówienie z BnTailor w zamian za prezentację na blogu, no i szyje marynarkę u Maćka Zaremby, za którą nie płaci. Jest to jasno określone w jego wpisach, więc mam nadzieję że nikt nie potraktuje tej wypowiedzi jako złośliwości w niego wymierzonej z mojej strony, ani jakiejkolwiek pretensji. Po prostu zwracam uwagę, że są różne stopnie, nazwijmy to, profesjonalizacji bloga. PS. Nie chcę się też odżegnywać od "zawodowej blogerki", bo zdaje się, że tak odebrałeś moje pytanie. Mam świadomość, że to byłoby z mojej strony cokolwiek idiotyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 5 minut temu, Haz napisał: Jeśli idzie o jakiekolwiek korzyści, to Mikołaj np. otrzymał zniżkę na zamówienie z BnTailor w zamian za prezentację na blogu, no i szyje marynarkę u Maćka Zaremby, za którą nie płaci. Jest to jasno określone w jego wpisach, więc mam nadzieję że nikt nie potraktuje tej wypowiedzi jako złośliwości w niego wymierzonej z mojej strony, ani jakiejkolwiek pretensji. Po prostu zwracam uwagę, że są różne stopnie, nazwijmy to, profesjonalizacji bloga. PS. Nie chcę się też odżegnywać od "zawodowej blogerki", bo zdaje się, że tak odebrałeś moje pytanie. Mam świadomość, że to byłoby z mojej strony cokolwiek idiotyczne. Szymon - to że ludzie chcą na blogach zarabiać dobrze o nich świadczy. Oddzielam jednak sporadyczne przypadki współpracy od głównego założenia jakim jest funkcjonowanie bloga. Szanuję, że Ty to jasno określiłeś. Cieszy mnie także fakt, że są wśród Was-blogerów takie właśnie osoby. Z pewnym politowaniem czytam wpisy niektórych osób, że są: "pasjonatami mody męskiej i chcą zmieniać polską ulicę, a tam też szukają inspiracji i motywacji do działania". Wpisy takich celebrytów, jak to Koledzy wcześniej napisali, są pożal się Boże. Źle to świadczy o nich samych oraz o tym jak traktują swoich odbiorców. Biadolą później, że jest hejt w necie na nich, bo oni tacy są skromni, delikatni i przecież nikogo nie krzywdzą itp... Otóż mam nieco inne zdanie - krzywdzą i to bardzo - firmy z jakimi współpracują i odbiorców, jakim wciska się termoaktywne garnitury. Obniża to wiarygodność Was, jako przedstawicieli blogosfery i biorących udział w tych akcjach sponsorów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haz Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 21 minutes ago, Vit said: Szymon - to że ludzie chcą na blogach zarabiać dobrze o nich świadczy. Oddzielam jednak sporadyczne przypadki współpracy od głównego założenia jakim jest funkcjonowanie bloga. Szanuję, że Ty to jasno określiłeś. Cieszy mnie także fakt, że są wśród Was-blogerów takie właśnie osoby. Z pewnym politowaniem czytam wpisy niektórych osób, że są: "pasjonatami mody męskiej i chcą zmieniać polską ulicę, a tam też szukają inspiracji i motywacji do działania". Wpisy takich celebrytów, jak to Koledzy wcześniej napisali, są pożal się Boże. Źle to świadczy o nich samych oraz o tym jak traktują swoich odbiorców. Biadolą później, że jest hejt w necie na nich, bo oni tacy są skromni, delikatni i przecież nikogo nie krzywdzą itp... Otóż mam nieco inne zdanie - krzywdzą i to bardzo - firmy z jakimi współpracują i odbiorców, jakim wciska się termoaktywne garnitury. Obniża to wiarygodność Was, jako przedstawicieli blogosfery i biorących udział w tych akcjach sponsorów. Jak wspomniałem - nie odżegnuję się od tego, że w jakoś tam na blogu zarabiam. Jestem raczej szczery co do tego, jak ten stan rzeczy u mnie wygląda. Natomiast z czym mam problem, to traktowanie blogosfery jako jakiejś jednorodnej całości. Określanie jej wiarygodności en masse. Nie będę tu pozwalał sobie na złośliwości wobec innych blogerów, bo to by było z mojej strony jednak cokolwiek nieeleganckie - jestem tutaj tak samo jak inni w grupie ocenianych, nie zaś oceniających. Ale jednak wolałbym być oceniany przez pryzmat moich własnych działań, niż działań ludzi, z którymi zasadniczo niewiele mnie łączy, poza faktem posiadania bloga o podobnej tematyce. I zapewne nie ja jeden tak mam. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 Szymon, niestety ciężko zmienić tę ocenę blogosfery (mam na myśli moje własne postrzeganie), biorąc pod uwagę procent dobrych blogów spośród całości. Mimowolnie bloger "męskomodowy" kojarzy mi się z kiepską jakościowo treścią, dziwnymi pozami na zdjęciach i budowaniem pseudoautorytetu. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 Wiele wypowiadających się w tym wątku osób pisze bardzo rzeczowo o wiarygodności blogosfery. Sam nie stawałbym w obronie całej grupy [szafiarzy]. Raczej skupiłbym się na swoim podwórku, jak sam piszesz. Co do jednoznacznej oceny cynizmu na temat wpisów, czy blogerów, też wolałbym podejść z dystansem. Jako czytelnik sam zastanawiam się na ile trzeba być cynicznym lub wyrachowanym by pisać bzdury. Wolę myśleć, że wynika to z niewiedzy autora (-ów), lub niekorzystnych warunków współpracy z firmami. Edit: Mnie interesuje jednak inna sprawa w tym wątku - konkretne informacje na temat tego jak przekłada się liczba uu/msc na sprzedaż promowanych produktów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haz Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 16 minutes ago, eye_lip said: Szymon, niestety ciężko zmienić tę ocenę blogosfery (mam na myśli moje własne postrzeganie), biorąc pod uwagę procent dobrych blogów spośród całości. Mimowolnie bloger "męskomodowy" kojarzy mi się z kiepską jakościowo treścią, dziwnymi pozami na zdjęciach i budowaniem pseudoautorytetu. Trochę o to mi chodzi. Ja nie chcę "zmienić oceny blogosfery", ja po prostu wolałbym obrywać za własne przewiny, a nie cudze ;] 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 4 minuty temu, Haz napisał: Trochę o to mi chodzi. Ja nie chcę "zmienić oceny blogosfery", ja po prostu wolałbym obrywać za własne przewiny, a nie cudze ;] tutaj raczej nikt do Ciebie nie pije 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wodzu Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 31 minut temu, Haz napisał: Trochę o to mi chodzi. Ja nie chcę "zmienić oceny blogosfery", ja po prostu wolałbym obrywać za własne przewiny, a nie cudze ;] Koncern Fiata, kiedy mowa o najbrzydszym aucie, też kojarzony jest z Multiplą, choć pozostałe modele na pewno sobie tego nie życzą. @eye_lip dobrze to określił, samo pojęcie "bloger modowy" budzi negatywne skojarzenia i - niestety - ta wartościowa mniejszość ma trudniejsze zadanie, żeby wykreować swoją autentyczność. Myślę jednak, że ten wątek całkiem nieźle sobie póki co radzi z odsiewaniem ziarna od plew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meander Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 A ja się z kolei zastanawiam skąd się bierze taka skala postrzegania na forum tych naszych "blogów". Bardziej znanych jest może piątka, kolejnych dobrych, acz nie tak szeroko rozpoznawalnych następna piątka i jeszcze trochę drobnicy mojego pokroju. Odliczając tych kilka "koszernych", bo akceptowanych na forum (nie bez kozery!), zostaje dosłownie kilka sztuk, które zasięgów wielkich nie mają, a i współprac jakoś super dużo się nie pojawia. Jedynym większym będzie tutaj faktycznie Jan, który współprace realizuje regularnie, ale też publikuje z dużo, dużo większą częstotliwością. Gdzie Ci blogerzy co się tak sprzedali i co mają taki wielki wpływ na ludzi? Bo ja ze swojej perspektywy, jako blogowy plankton, zupełnie bym się na Waszym miejscu Koledzy tego zjawiska nie bał @Vit Niestety na Twoje pytanie odpowiedzi udzielić nie mogę, bo takich danych nie mam (a raczej mam, ale jednostronne i mało miarodajne). Wnioskuję jednak, że skoro marki angażują się we współprace, często z niemałym wkładem finansowym, to jakoś się im to opłaca. W końcu robią biznes, a nie działają charytatywnie by jeden z drugim dostał nowy krawat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Hargin Napisano 8 Październik 2016 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 @Meander nie idź w tę stronę... 10 minut temu, Meander napisał: Gdzie Ci blogerzy co się tak sprzedali i co mają taki wielki wpływ na ludzi? Bo ja ze swojej perspektywy, jako blogowy plankton, zupełnie bym się na Waszym miejscu Koledzy tego zjawiska nie bał ... mamy po prostu wysoką wrażliwość na wciskanie ludziom gów$%. Wiedza, którą dysponuje blogosferowy plankton, legitymuje się przeciętny czytelnik z forum po trzymiesięcznym czytaniu wątków. Być może dzięki tej "dzikiej" i "niczym nie uzasadnionej krytyce" w tym wątku wzbudzimy większą nieufność do radosnej twórczości oraz sponsorowanej propagandy fatalnych wyrobów. To nasza działalność w imię wysokich standardów w męskiej elegancji. (oczywiście to moje indywidualne zdanie ). 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KIERMAN Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 Przeglądam wątek i zgadzam się praktycznie ze wszystkim, co jest tu napisane - zarówno ze zdaniem oceniających, jak i ze zdaniem ocenianych. Zastanawia mnie jednak jedna sprawa, gdzieś między wierszami (i nie tylko) można wyczytać i odnieść wrażenie, że blogerzy a) czyhają na możliwość współpracy z jakimkolwiek partnerem/firmą b ) kiedy już taka okazja się pojawi, 99% idzie w to, nie patrząc na nic innego, tylko wymiar finansowy lub inne, mniej lub bardziej określone korzyści. W rzeczywistości, tak jak napisał tu kolega Meander: 2 godziny temu, Meander napisał: Gdzie Ci blogerzy co się tak sprzedali i co mają taki wielki wpływ na ludzi? blogerów, którzy dostali szansę współpracy z jakąkolwiek firmą jest niewielu i najczęściej są to blogerzy, którzy z jakiś względów przyciągnęli do siebie "reklamodawców", a oni sami, będąc świadomi - nazwijmy to "szansy", jaką dostali - zrobią wszystko, aby w ramach owej współpracy, ze swoich czytelników nie robić idiotów i aby czytelnicy nie poczuli się po czasie oszukani. Oczywiście są wyjątki, wspomniane tu zresztą i kiedy takie sytuacje się zdarzają, należy je zdecydowanie piętnować, o czym napisał Hargin: 1 godzinę temu, Hargin napisał: ... mamy po prostu wysoką wrażliwość na wciskanie ludziom gów$%. To nasza działalność w imię wysokich standardów w męskiej elegancji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meander Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 5 godzin temu, Hargin napisał: @Meander nie idź w tę stronę... ... mamy po prostu wysoką wrażliwość na wciskanie ludziom gów$%. Wiedza, którą dysponuje blogosferowy plankton, legitymuje się przeciętny czytelnik z forum po trzymiesięcznym czytaniu wątków. Być może dzięki tej "dzikiej" i "niczym nie uzasadnionej krytyce" w tym wątku wzbudzimy większą nieufność do radosnej twórczości oraz sponsorowanej propagandy fatalnych wyrobów. To nasza działalność w imię wysokich standardów w męskiej elegancji. (oczywiście to moje indywidualne zdanie ). @Hargin jak wcześniej wspomniałem, ja się z głosami krytyki przynajmniej częściowo zgadzam. Nie jestem ślepy na to jaka jest sytuacja i jaki obrót przyjmują niektóre współprace. Sam dostałem pewną nauczkę, między innymi od użytkowników forum. Razi mnie jedynie forma i to o czym wspomniał @Haz, czyli wrzucanie do jednego worka. A czy wiedzą się użytkownik legitymuje, czy nie, to już nie mnie oceniać. Wiele zależy co i jak ktoś czyta oraz co z tego wyniesie. Ja, mimo iż za plankton się uważam w sferze blogosfery, to wydaje mi się, że wiedzę mam na wyższym poziomie niż "przeciętny użytkownik", choćby z racji pełnionego zawodu, czy obcowania w towarzystwie daleko bardziej zaawansowanych w tej materii osób. EDIT: Żeby nie psuć zabawy memami poniżej, dodaję tylko zagubiony przecinek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyle Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 @Haz, @Meander, @Kierman - Panowie, spokojnie, nie da się każdej wypowiedzi na forum niuansować podmiotowo w sposób wystarczająco dokładny, bo post byłby pisany godzinę zamiast kilku minut, ale chyba jest jasne, o co (nawet nie kogo) chodzi - wciskanie chłamu na życzenie sponsora, nierzetelne testy, pomijanie niewygodnych faktów, pozowanie na autorytet przy jediczesnej nadmiernej podatności na komercyjne wpływy itd. zawsze będzie tutaj na cenzurowanym i nie ma tutaj nietykalnych (np. MT w początkach działalności biznesowej oberwał za marynarki w połowie z poliamidu). Jasne jest też, że chodzi o niektóre blogi, nikt nie wrzuca całej blogosfery do jednego worka. Nie stosujecie wspomnianych praktyk, to nie jesteście w zbiorze krytykowanych. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 8 Październik 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2016 Michale, wizualizację wstawić zapomniałeś... 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.