Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Najczęściej mówi się o zrobionej z aksamitu wyłącznie marynarce smokingowej.

Pozdrawiam, Dr

Ale wtedy uzyska się raczej coś w rodzaju marynarki przeznaczonej do palarni.

@Clovis. Zgadzam się. To "smoking jacket", po polsku bonżurka. Do tego czarna muszka, spodnie smokingowe, pantofle salonowe i (ewentualnie) smoking cap.

Jest to strój rangi black tie na mniej formalne okazje. Zdjęcie takiego zestawu od Valentino, a także pantofli salonowych i smoking cap w książce "Gentleman. Mam zasady" na str. 54.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znasz bardziej eleganckie, zimowe nakrycie głowy (pasujące do płaszcza) to będę wdzięczny za sugestię. (warunek - ma chronić uszy i w miarę możliwości kark) Na co dzień chodzę właśnie w kaszkietach, niestety u mnie w mieście nie ma w sprzedaży modeli chroniących uszy. Model ze zdjęcia wrzuciłem tylko tytułem przykładu - te czarne obramowania nijak mi nie pasują do całości, a i bez tego daszku z przodu też mógłbym się spokojnie obyć. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znasz bardziej eleganckie, zimowe nakrycie głowy (pasujące do płaszcza) to będę wdzięczny za sugestię. (warunek - ma chronić uszy i w miarę możliwości kark) Na co dzień chodzę właśnie w kaszkietach, niestety u mnie w mieście nie ma w sprzedaży modeli chroniących uszy. Model ze zdjęcia wrzuciłem tylko tytułem przykładu - te czarne obramowania nijak mi nie pasują do całości, a i bez tego daszku z przodu też mógłbym się spokojnie obyć. ;-)

Poczekajmy na zdjęcie 4inhanda, które już wrzucał na forum :) Mam takie same nakrycie głowy, ale nie mam zdjęcia.

Na forum jest też wątek poświęcony zimowym nakryciom głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem i do mnie najbardziej przemówił pomysł Immune:

Polecam taką formę nakrycia głowy na długie jesienne i zimowe dni. Kaszkiet jest wykonany w 80% z wełny, a w 20% z żakardowego płótna i podszewki wykonanej z materiału zabezpieczającego głowę przed wilgocią i regulującego proces oddychania nakrycia (pochłania i wydala wodę, umożliwia skórze oddychanie i posiada właściwości antypotliwe, tzw. powłoka aquaplex). Niewątpliwie dodatkowym plusem są ruchome (chowane) nauszniki, dodatkowo ocieplone podwójną warstwą szetlandzkiej wełny ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb tych najwrażliwszych. Jeżeli komuś nie odpowiada taki design, zawsze można je razem z przydatnym kołnierzem chroniącym równie wrażliwą nasadę głowy i szyję przed wiatrem, schować do wewnętrznej poły kaszkietu. Nie trzeba niczego upychać i ugniatać, materiał gładko załamuje się na szwach i przybiera formę wewnętrznej podszewki nakrycia głowy.

Kaszkiet poprzez dodanie usztywnionego fragmentu blaszki aluminiowej (nie jest to plastik lub popularny karton) pod daszkiem uzyskuje bardziej usportowiony wygląd i w mojej ocenie będzie w szczególności dobrze wyglądał na osobach młodszych, które obawiają się nakryć głowy tego typu. Również cena jest jak za tego typu wysokojakościowy materiał i wykonanie niewygórowana, dostępny już od 130 zł. Model dostępny w kilku wersjach kolorystycznych oraz w tzw. jodełkę i szarpany prążek.

Sam posiadam dwa egzemplarze tego modelu w różnych kolorach i bardzo je sobie chwalę. Ten ze zdjęcia po dwóch sezonach użytkowania w warunkach skrajnie nieprzyjaznych dżentelmenowi (śnieg, plucha, silny deszcz) wygląda w dalszym ciągu jak w dniu zakupu w sklepie. Także polecam serdecznie wszystkim zmarźluchom. :P

Szkoda tylko, że nie napisał gdzie to cudo nabył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, Panom.

Chciałem się zwrócić do Panów z poradą, ale skoro to mój pierwszy post, to pozwolę sobie na dwa słowa o mnie. Od wielu lat fascynuje mnie elegancja męska, ale to dzięki temu forum zdołałem się dowiedzieć, że świat mody męskiej jest większy i dużo piękniejszy od polskich sklepów. Bardzo dziękuję za ten wspaniały projekt. Także dzięki stronie zdołałem się dowiedzieć o tym, jakie ładne buty można dostać poza Polską przez Internet.

I tu przechodzę do mojego pytania o poradę. Z góry przepraszam, jeśli umieszczam to pytanie w niewłaściwym miejscu, ale uznałem, że krótkie pytania wydają się być wątkiem "na bieżąco", a osobnego o problemach ewentualnej reklamacji butów nie znalazłem.

Zamówiłem buty firmy Bexley. Mam wrażenie, że mają jakiś defekt. Prawy but ma wyraźniejsze wgniecenie skóry tak jakby go już ktoś trochę używał. Wizualnie nawet niespecjalnie by mi to przeszkadzało, gdyby nie to, że czuję, iż przez to but mnie delikatnie uciska na górę stopy. Ten but jest jakieś niecałe 3mm krótszy od drugiego. Nie wiem, czy to bezpieczny margines błędu (w sumie ciężko na to zwrócić uwagę), czy oznaka jakiegoś defektu produkcyjnego. Gdyby nie wspomniany ucisk, to bym na to w ogóle nie zwrócił uwagi.

Poniżej zamieszczam zdjęcia, jak to wygląda.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Trochę mam wrażenie, jakby przy produkcji buta kawałek skóry się jakoś zrolował, ale może nie wiem, o czym mówię...

Opisałem całą sprawę Bexleyowi i powiedzieli, że na podstawie zdjęć, które przeslałem, decyzja o reklamacji jest negatywna (bez uzasadnienia w sumie). Teraz zastanawiam się i proszę o radę - jak bardzo poważny wydaje się to defekt? Czy prawidła będą w stanie załatwić ten problem, albo prawidła z kremem? Czy też może odsyłać im te buty, nawet za cenę pokrycia przeze mnie kosztów przesyłki?

Będę bardzo zobowiązany za poradę. Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to, że prawy but jest 3mm krótszy, mierzyłeś po podeszwie? Zresztą równie dobrze buty mogą być równe, a Twoja prawa noga nieco większa od lewej. W każdym razie but uciska, bo jest za mały. Można albo odesłać, albo dać szewcowi do rozciągnięcia.

Czy ktoś w butach chodził - prędzej to stwierdzisz po podeszwie, niż po skórze, która może mieć taki urok "od nowości".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście wydaje się to całkiem normalne, możliwe, że but w pudełku przeleżał w lekko zgiętej pozycji. W każdym razie po pierwszym wyjściu spota część przodu będzie tak wyglądać, więc czym się można martwić?

Ale może ktoś dostrzega tutaj okiem specjalisty jednak jakiś realny defekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Na razie wrzucę na prawidła na noc i zobaczę następnego dnia. Może będą wygodniejsze. W zasadzie to jestem trochę zawiedziony, że Bexley w ogóle nie zabezpiecza butów (ktoś już o tym mówił na forum).

3mm (albo może nawet 2,5mm) sprawdziłem na różne sposoby (m.in. but na linijce, buty na papier w kratkę). Nogi raczej mam bardziej symetryczne niż asymetryczne, ale dotychczas częściej chodziłem w polskich butach, a tych nie ma co porównywać.

Podeszwa jest oczywiście czyściutka. Chyba będę z tym żył. Odsyłać na mój koszt mi szkoda, buty są przyjemne, a koszt przesłania to prawie jedna trzecia ceny butów (te to końcówka serii), a do tego już raz były wymieniane (bo kupiłem rozmiar za duży, jak się okazało).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.