Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Czytałem i do mnie najbardziej przemówił pomysł Immune:

Polecam taką formę nakrycia głowy na długie jesienne i zimowe dni. Kaszkiet jest wykonany w 80% z wełny, a w 20% z żakardowego płótna i podszewki wykonanej z materiału zabezpieczającego głowę przed wilgocią i regulującego proces oddychania nakrycia (pochłania i wydala wodę, umożliwia skórze oddychanie i posiada właściwości antypotliwe, tzw. powłoka aquaplex). Niewątpliwie dodatkowym plusem są ruchome (chowane) nauszniki, dodatkowo ocieplone podwójną warstwą szetlandzkiej wełny ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb tych najwrażliwszych. Jeżeli komuś nie odpowiada taki design, zawsze można je razem z przydatnym kołnierzem chroniącym równie wrażliwą nasadę głowy i szyję przed wiatrem, schować do wewnętrznej poły kaszkietu. Nie trzeba niczego upychać i ugniatać, materiał gładko załamuje się na szwach i przybiera formę wewnętrznej podszewki nakrycia głowy.

Kaszkiet poprzez dodanie usztywnionego fragmentu blaszki aluminiowej (nie jest to plastik lub popularny karton) pod daszkiem uzyskuje bardziej usportowiony wygląd i w mojej ocenie będzie w szczególności dobrze wyglądał na osobach młodszych, które obawiają się nakryć głowy tego typu. Również cena jest jak za tego typu wysokojakościowy materiał i wykonanie niewygórowana, dostępny już od 130 zł. Model dostępny w kilku wersjach kolorystycznych oraz w tzw. jodełkę i szarpany prążek.

Sam posiadam dwa egzemplarze tego modelu w różnych kolorach i bardzo je sobie chwalę. Ten ze zdjęcia po dwóch sezonach użytkowania w warunkach skrajnie nieprzyjaznych dżentelmenowi (śnieg, plucha, silny deszcz) wygląda w dalszym ciągu jak w dniu zakupu w sklepie. Także polecam serdecznie wszystkim zmarźluchom. :P

Szkoda tylko, że nie napisał gdzie to cudo nabył.

Ten i inne kaszkiety, które posiadam nabyłem w Domu Handlowym Pod Arkadami na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na II piętrze jest nieźle zaopatrzony dział męski, gdzie od czasu do czasu można znaleźć dobrej jakości artykuły ubraniowe w przystępnej cenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten i inne kaszkiety, które posiadam nabyłem w Domu Handlowym Pod Arkadami na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na II piętrze jest nieźle zaopatrzony dział męski, gdzie od czasu do czasu można znaleźć dobrej jakości artykuły ubraniowe w przystępnej cenie.

Tylko czy kaszkiet nie powinien posiadać widocznego, usztywnionego daszka? Ten Twój chyba tego nie miał? Pamiętam, że mój śp. Ojciec nosił takie kaszkiety z Tweedu i one miały takie sztywne, krótkie, ale zawadiackie daszki. Może nawet jeszcze je znajde jeśli mole ich nie pożarły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten i inne kaszkiety, które posiadam nabyłem w Domu Handlowym Pod Arkadami na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na II piętrze jest nieźle zaopatrzony dział męski, gdzie od czasu do czasu można znaleźć dobrej jakości artykuły ubraniowe w przystępnej cenie.

Tylko czy kaszkiet nie powinien posiadać widocznego, usztywnionego daszka? Ten Twój chyba tego nie miał? Pamiętam, że mój śp. Ojciec nosił takie kaszkiety z Tweedu i one miały takie sztywne, krótkie, ale zawadiackie daszki. Może nawet jeszcze je znajde jeśli mole ich nie pożarły.

Mogę wrzucić lepszej jakości zdjęcie przy najbliższej okazji, kaszkiet ma usztywniony daszek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, +Immune+. Prosimy o zdjęcia. Mi podczas porannego poszukiwania kaszkietu udało się tylko znaleźć "czapkę Breżniewa". Wiem tylko, że kupiona była na początku lat 80-tych. Gdzieś na Północy. Prawdopodobnie w Finlandii. Na metce Fredrikson 1887. Chyba to ta firma: http://www.fredrikson.fi/site/content/view/968/85/

Co myślicie o takiej czapce?

post-1077-13658923755433_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam zemdleje. Ja te mdleję po trochu. Do licha, co zimą nosili niezależni finansowo faceci z początku XX wieku? Ktoś raz powiedział, komentując fotografię jednego z młodszych Sapiehów, że "dżentelmen zimą powinien wyglądać, jakby właśnie wybierał się na polowanie". Agnieszka Osiecka to była? I czy to jest wskazówka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.