Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam pytanie - co polecicie na bazową, granatową marynarkę do stylizacji casualowych/smart casualowych. Mialem wcześniej Mr. Chic od Mr.V feat. Lancerto, byłem zadowolony chociaż marynarka trochę krótkawa.

Aktualnie zastanawiałem się nad kupnem klasycznego SuSu Havana, żeby mieć również garnitur który mógłbym rozkompletować, ale boję się że nie będzie to dobrze wyglądać w bardziej nieformalnych stylizacjach np. z jeansami. 

Drugą opcją były wszelakie włoskie cuda z Yooxa - nie mniej jednak jest to dość duża loteria pod kątem rozmiarowym. 

Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi :)

pozdrawiam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, knur_warmiński napisał:

Aktualnie zastanawiałem się nad kupnem klasycznego SuSu Havana, żeby mieć również garnitur który mógłbym rozkompletować, ale boję się że nie będzie to dobrze wyglądać w bardziej nieformalnych stylizacjach np. z jeansami. 

Materiał z klasycznego garnituru będzie zbyt oficjalny, jednorodny no i rozkompletowując garnitur ryzykujesz różny stopień zużycia materiału i na dłuższą metę różnice w odcieniach (jeśli np. czyścisz chemicznie marynarkę 8 razy, a spodnie 2).

Jeśli zależy Ci na granacie z wyraźną fakturą to są modele SuSu c839, c847, c848 i podobne. Możesz wpisać te nazwy w wyszukiwarkę i przejrzyj zdjęcia czy to o co Ci chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

Mam następujące pytanie. Wybieram się na pogrzeb. Nie była to osoba z rodziny, raczej mąż znajomej mojej mamy i mój.

Nie zadawałbym tego pytania jak się należy ubrać, ubrałbym czarny garnitur, który mam. Problem jest taki, że garnitur został w domu w innym województwie i raczej go nie ściągnę na miejsce w tym czasie.

Myślę, więc co można ubrać innego. Z tego co czytałem w necie z tą czernią to też nie do końca, gdyż zarezerwowana jest raczej dla rodziny?  Planowałbym ubrać czarne spodnie, czarne buty, białą koszulę, krawat (jakiś ciemny gładki, czy lepiej z mikrowzorem jakimś?) i marynarkę. I marynarki mam tutaj dwie, tyle że jedna jest czarna, grafitowa? z białymi prążkami niezbyt widocznymi, druga natomiast grafitowa ale trochę jak na mój gust się błyszczy. Za chwilę mogę dodać ich zdjęcia. Jak myślicie czy takie marynarki mogłyby się nadać, czy lepiej biec i szukać jakiejś innej?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

IMG_20200519_131032522.jpg

IMG_20200519_131046489.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Żorż Ponimirski napisał:

Jeśli zależy Ci na granacie z wyraźną fakturą to są modele SuSu c839, c847, c848 i podobne. Możesz wpisać te nazwy w wyszukiwarkę i przejrzyj zdjęcia czy to o co Ci chodzi.

Tylko jeden model mi wyszukała strona, ale tak - chodzi mi o marynarkę z wyraźną fakturą. Dzięki za propozycje, kilka innych modeli marynarek z SuSu też miałem na oku. 

Zastanawiałem się jeszcze ewentualnie nad zakupem szarej marynarki od MrV feat. Lancerto (https://www.lancerto.com/pl/marynarka-szara-haiti-ma092120000009-szary.html), ale wydaje mi się że już lepiej dołożyć 300 zł i mieć half-canvas z SuSu - jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dain  być może to Ci pomoże zdecydować (poszukaj pytania Ubiór na pogrzeb) https://mrvintage.pl/2016/04/pytania-czytelnikow-23.html

zdjęcia słabo pokazują prawdziwy kolor tych marynarek, obie wyglądają na nich kiepsko, więc może po prostu wybierz tę, którą oceniasz jako ładniejszą, lepszą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Sea Island 

,,My first commission was for a white dress shirt, in Sea Island Quality cotton. This is not actually from the islands off Georgia and South Carolina, as Sea Island cotton originally was, but from the same plants transported to Egypt. I was told that the cotton you get today from the area is monopolised and thus overpriced. In T&A’s opinion, Sea Island Quality feels better anyway. I’ve felt true Sea Island cotton and it is heavier and silkier. Whether that is better is really a question of taste”.

cały wpis o T&A https://www.permanentstyle.com/2009/11/turnbull-asser-my-first-british-bespoke-shirt.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś posiada garnitur, marynarkę z lekkiej wełny (tropiku) bez konstrukcji? Jak się to nosi, jak układa? Słyszałem dużo legendarnej kolekcji Zero Gravity od Isaia Napoli, gdzie garnitur waży tyle co piórko. U Milera natomiast wypatrzyłem taki garnitur - który docelowo miałby służyć w letnie służbowe wyjazdy do klientów. Z tego co wiem wisi on od kilku lat w kolekcji Milera. Sprawdzi się? Zastanawia mnie trochę skąd tak duża promocja od ceny wyjściowej (999 zł z 3165 zł). Czy należy szukać tutaj jakiejś konkretnej przyczyny? 

https://shopmiler.com/pl/garnitury/niebieski-garnitur-w-krate-sanremo-air

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero Gravity to linia od Tombolini, nie Isaia (ale może i oni mają takie lekkie garnitury/marynarki?). Mam jedną marynarkę Zero Gravity. Mój pierwszy wybór na najcieplejsze dni, chociaż kolor i wzór nie jest jakoś super uniwersalny (ceglasta w kratę). Praktycznie jej się nie czuje na sobie, to jak się układa zależy bardzo od dopasowania do ciała noszącego. Minus posiadania takiej to ciągłe porównania do innych marynarek, które wydają się mega ciężkie :D
A jeśli chodzi o Milera - jeśli wisi on tam od kilku lat, to nie dziwne, że jest w takiej promocji. Taki model biznesowy.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Nawrot napisał:

Zero Gravity to linia od Tombolini, nie Isaia (ale może i oni mają takie lekkie garnitury/marynarki?). 

Oczywiście, że Tombolini - przepraszam za przejęzyczenie! 

18 minut temu, Nawrot napisał:

Mój pierwszy wybór na najcieplejsze dni, chociaż kolor i wzór nie jest jakoś super uniwersalny (ceglasta w kratę). Praktycznie jej się nie czuje na sobie, to jak się układa zależy bardzo od dopasowania do ciała noszącego. Minus posiadania takiej to ciągłe porównania do innych marynarek, które wydają się mega ciężkie :D
A jeśli chodzi o Milera - jeśli wisi on tam od kilku lat, to nie dziwne, że jest w takiej promocji. Taki model biznesowy.

Bo rozumiem, że linia Zero Gravity jest również bez konstrukcji (bez wkładów piersiowych)? Zero Gravity cenowo póki co poza moim zasięgiem, natomiast te 999 zł za ten Sanremo Air bardzo kusi (o ile rzecz jasna trafię z rozmiarem) :) Nie wiem czy w ogóle można zestawić Milera z Tombolinim, niemniej rozumiem, że warto mieć w szafie jedną marynarkę/garnitur tego typu na nieco cieplejsze dni? Brać czy nie brać - o to jest pytanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dokładnie, jez bez wkładów jakichkolwiek. Jest tam warstwa "czegoś" na frontach marynarki, cienkie i miękkie. Marynarkę bez problemu mogę przeciągnąć przez palce (otwór z połączonych palców - kciuka i wskazującego) i założyć na siebie - zero zagnieceń. A samą marynarkę Zero Gravity można upolować w granicach 1k, czy to na Yooxie, czy np. w warszawskim Style Shopie (coś tam ostatnio mieli od Tombolini). Ja za swoją dałem niecałe 900 złotych na Yooxie. 
Milera sam bym sobie spróbował, ale outlet SuSu i zamówienie z Kanady juz mi wystarczy na lato ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linię zero gravity szyło również "spicco su misura" i takowy właśnie posiadam (jest niemal identyczny z tombolini). Tombolini swoje garnitury sprzedawał również w nieistniejącym Piazza di Moda. Nie sprzedawały się najlepiej, więc zaraz po premierze cena spadła o 50%. To ciekawostka, idealna do biznesowego życia w upale, ale produkt specyficzny. Bardzo dobrze się nosi, różnie się układa (jak wspomniał @Nawrot, bo wiele zależy od dopasowania). W mojej opinii, źle wygląda na bardzo szczupłych, pałąkowatych sylwetkach. Do tego spodnie się bardzo szybko przecierają, zwłaszcza w wydaniu jedwabnym. Na pewno nie jest to garnitur do "tyrania" na codzień ;) 

Reasumując, zdecydowanie bardziej praktyczne są travellery bez konstyrukcji od SuSu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Panowie myślicie o tym konkretnym garniturze Milera - Sanremo Air? Tombolini  ani SuSu na pewno to nie jest ;) Niemniej 999 zł wydaje mi się ceną niezwykle rozsądną. Jeśli chodzi o skalę wykorzystania: myślę, że będzie to maks 10 założeń w skali sezonu. Czy też może lepiej dopłacić i iść w Travellery od SuSu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz no, ze zdjęć naprawdę nie da się określić, jak ta marynarka jest zbudowana. Na zdjęciach to i betonowy Bytom może wyglądać na ultra lekką konstrukcję ;) Najlepiej zamówić, pomacać, wymacać co ma pod spodem i jak będzie ok pod względem dopasowania, zostawić. Jeśli coś będzie nie tak, zwrócić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną marynarkę ZG Tombolini. Jest lekka, fakt, ale takim cudem to nie jest. Po pierwsze, średnia jakość wykonania. Jak ktoś jest pedantem, to mu może przeszkadzać. Moja ma wady, choć część da się skorygować, a część trudno dostrzec. Druga sprawa to jak marynarka leży - cienki materiał nie wybacza.

Sporo firm włoskich robi lekkie marynarki, może nie aż tak lekkie, ale 100-200 dodatkowych gram na grzbiecie jest w praktyce całkowicie bez znaczenia.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Zgadzam się z @mosze. Jeśli ten garnitur Milera nie jest tak "lekki" jak ZG, to nawet lepiej. A chyba tak jest, bo na zdjęciach wygląda sztywniej i nie załamuje się jak niemal koszulowe Tombolini. Będzie bardziej praktyczny. Ja bym dołożył do travellera, ale trzeba de facto drugie tyle...Tak, jak wspomnieliśmy wszyscy powyżej, ten garnitur ma sens, jeśli jest faktycznie "su misura". Źle leżący, wygląda gorzej niż rzeczony wyżej betonowy bytom ;) 
Za SuSu przemawia też fakt, że powyższy problem nie wystąpi, tkanina (cerruti) jest "cięższa" i bardzo wytrzymała, a rozmiar można miksować (spodnie + marynarka)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za rzeczowe i merytoryczne odpowiedzi. Faktycznie dużo dobrego słyszałem o linii Traveller od SuSu, niemniej musiałbym rzeczywiście dołożyć prawie drugie tyle. Zrobie tak jak, radził @Nawrot  - zamówię, sprawdzę, przymierzę. Jeśli będzie całkiem dobrze leżał to zostawię. Do 1000 zł chyba nic lepszego nie upoluje jeśli chodzi o lekki, letni garnitur. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tommaso napisał:

 Zrobie tak jak, radził @Nawrot  - zamówię, sprawdzę, przymierzę. Jeśli będzie całkiem dobrze leżał to zostawię.

Będę wdzięczny, jeśli wrócisz do wątku i dasz znać jak się sprawy mają. Jestem również bardzo ciekawy tego garnituru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.