Skocz do zawartości

Forumowa poradnia stylistyczna


Gość sancho

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem sceptyczny. Kiedyś też przerabiałem "dobre" marynarki, które miały wszystko ok poza prezencją na mnie. Oczywiście, zdobyłem jakieś doświadczenie, ale teraz mam jedno kryterium - jeśli marynarkę zakładam i mi się podoba (rokuje od razu), to ją "docinam". Jeśli nie, to nie ma znaczenia, Bytom czy Kiton, rezygnuję z zakupu.

Edytowane przez mosze
literówka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Runior jeżeli chcesz marynarkę poprawić, to znajdź krawca któremu nie będziesz musiał tłumaczyć, że ma „podkroić materiał pod kołnierzem” czy „zwiększyć nabiegi”. To nie jest Twoja rola, a krawca żeby sprawił że marynarka będzie wyglądać na Tobie dobrze. Jeżeli nie potrafi jej skorygować bez szczegółowych tłumaczeń, to i po obszernych wyjaśnieniach najprawdopodobniej sobie nie poradzi. Zamiast pytać się na forum co dokładnie poprawić (a czasem ciężko stwierdzić, ocena na podstawie samych zdjęć to często tylko wróżenie z fusów), zabierz ją do kogoś kompetentnego. Jeśli stwierdzi że da radę marynarkę poprawić, a cena będzie Cię satysfakcjonować, to czemu nie :) 

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko dodam jedną rzecz - krawiec rzadko odradzi przeróbki, bo to jego praca. I nie chodzi o nieuczciwe naciąganie - po prostu krawiec będzie skłonny przyjąć zamówienie, o ile będzie się czuł kompetentny, a końcowy efekt i tak jest nie do końca określony, w dużym stopniu zależy od osobistych preferencji klienta.

  • Like 2
  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja Panowie, jedyny problem to zwykle lokalizacja. Umówmy się, poza Warszawą i kilkoma większymi miastami, wybór krawców jest niewielki, a takich, którzy podejmą się i dobrze wykonają coś bardzie skomplikowanego (o odpowiednim doradzeniu nie wspominając) to ze świecą szukać i w tych dużych miastach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mosze napisał:

Ja jestem sceptyczny. Kiedyś też przerabiałem "dobre" marynarki, które miały wszystko ok poza prezencją na mnie. Oczywiście, zdobyłem jakieś doświadczenie, ale teraz mam jedno kryterium - jeśli marynarkę zakładam i mi się podoba (rokuje od razu), to ją "docinam". Jeśli nie, to nie ma znaczenia, Bytom czy Kiton, rezygnuję z zakupu.

Myślę, że doświadczenie, o którym wspominasz, trzeba mimo wszystko zdobyć samemu. Mnie go brakuje, więc pytam na forum, ale odczucia z pierwszej ręki nie da się zastąpić. Nie od razu Kraków zbudowano, więc godzę się z tym, że kilka marynarek czy garniturów trzeba będzie "przerobić" zanim, o ile w ogóle, osiągnę poziom wyczucia, o którym piszesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, z czym sparować spodnie ze zdjęcia, jeśli nie mam do nich marynarki? Bardzo mi się podobają, ale chyba nie mam na tyle inwencji, żeby uniknąć skojarzeń z "sierotami po garniturze".  Biała koszula zawsze pasuje, ale oprócz tego? Jakaś gładka marynarka, szara, czy granatowa? Wiadomo, że lato i tak przeleżą w szafie, więc może jakiś grubszy sweter? 

IMG_20200627_224850.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Manolete ciężko mi sobie wyobrazić typowo „jesienną” marynarkę czy sweter, które nie pasowałyby do tych spodni. Grubsze, szare, bordowe, oliwkowe marynarki, z wyraźną fakturą lub w kratę/houndstooth. Swetry w tych samych kolorach (białe/kremowe również).

 

Edycja: może tylko dodam, że poważnie zastanowiłbym się przed zakupem tweedowych spodni. W pomieszczeniach może być w nich po prostu za ciepło, dodatkowo materiał jest dosyć nieprzyjemny w dotyku. W przypadku marynarki pomiędzy ciałem a tweedem jest podszewka i koszula, w przypadku spodni - mogą drapać.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Zajac Poziomka napisał:

@Manolete

 

Edycja: może tylko dodam, że poważnie zastanowiłbym się przed zakupem tweedowych spodni. W pomieszczeniach może być w nich po prostu za ciepło, dodatkowo materiał jest dosyć nieprzyjemny w dotyku. W przypadku marynarki pomiędzy ciałem a tweedowym jest podszewka i koszula, w przypadku spodni - mogą drapać.

Heh, właśnie, @Manolete - czy spodnie mają kolanówkę/siedzeniówkę? No i też tweed tweedowi nierówny. Suitsupply miało swego czasu coś zwanego soft tweed, mam z tego marynarkę i jest wygodne bez podszewki, spodnie pewnie by też uszły, ale flanela wełniana to to nie jest.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/23/2020 at 9:49 PM, Dudson said:

Cześć wszystkim, 

Właśnie dostałem moje pierwsze oxfordy, i właściwie w trakcie przymierzania pojawila się linia zagięcia po bliższej czubkowi buta stronie nakladanego noska. Czy to normalne? Byłem przekonany, że takie zagięcia robią się tylko po stronie bliższej sznurowadeł/językowi. Rozmiar sprawdziłem zgodnie z opisem na klasycznebuty.pl i są dobre (nie włożę palca za pietą po przesunięciu stopy do przodu tak, by nadal odczuwać komfort przy palcach)

20200623_214823.jpg

20200623_215346.jpg

Myślę, że sprawa zakończona, buty najprawdopodobniej były po prostu na mnie za duże.

Pojechałem do salonu Milera w Poznaniu, wymieniłem buty na pół rozmiaru mniejsze i moim zdaniem problem zniknął. Zobaczcie zdjęcie.

20200704_171457.jpg

  • Like 2
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim,

kupiłem marynarkę Lancerto&Mr Vintage model Haiti z tkaniny typu Fresco. Oprócz oczywistej konieczności skrócenia rękawów jak w Waszej ocenie leży na mnie ? Przed zobaczeniem zdjęć wydawało mi się, że jest za długa - teraz zaś absolutnie nie.

107102400_199576914773609_5567904252225147096_n.jpg

107096894_295091161637738_4228179942559794200_n.jpg

107091800_2554565628206355_8957028337364542610_n.jpg

107079944_389836041996294_809300421925902578_n.jpg

107062537_294680261657138_2708714274327842161_n.jpg

107049926_703381067162590_4649886670884809119_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, to mój pierwszy wpis na forum.

Mam pytanie/problem z marynarką od garnituru, mianowicie schodzi mi się ona dość mocno na plecach.
Nie znam się w tym temacie, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy to normalne, jeśli tak to jak mocno powinna się schodzić oraz ewentualnie czy krawcowa mogła by coś pomóc w takim przypadku?

Z góry dzięki za pomoc.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potrzebujemy pomocy, żeby na weselu nie wyglądać jak wąsaty wujek na weselu. Garnitur widoczny na zdjęciach, ciemny granat w "rudą(nie potrafię zakwalifikować tego koloru" kratę. Brązowy pasek wraz z monkami ze klamrami tego samego koloru.

Jaki dobrać kolor krawatu/muszki? 
PS. Biały koszula. 

107259578_273935590551809_2832230941563409371_n.jpg

107800634_1193622447637373_8501913039084429833_n (1).jpg

107800634_1193622447637373_8501913039084429833_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.