Skocz do zawartości

Forumowa poradnia stylistyczna


Gość sancho

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Pan Elegant napisał:

Liderów opinii będących gdzieś pomiędzy jedną i drugą kategorią już dawno stąd wywialo np. Tomek Miler, Wojtek Szarski, Michał Kędziora, Roman Zaczkiewicz.

Czy oni byli między jedną, a drugą kategorią, to bym polemizował...

4 godziny temu, Zajac Poziomka napisał:

2. Wspomniani przez Ciebie Tomasz Miler, Wojciech Szarski i Roman Zaczkiewicz w czasie gdy udzielali się na forum rozmawiali głównie o o szyciu miarowym i jego zaletach, nawet samo forum nazywało się wtedy „bespoke”. O ubraniach RTW zaczęli wypowiadać się mniej więcej od momentu w którym założyli swoje marki odzieżowe.

Bardzo słuszna uwaga, pamiętam dość płomienne dyskusje na ten temat, mniejsza z tym, którego z nich to dokładnie dotyczyło. Natomiast MrVintage był zwolennikiem wyszukiwania perełek w SH, stąd zresztą wziął się pseudonim.

Tak na marginesie: może ich "wywiało", bo jesteśmy słabi i "nie chce mi się z Wami gadać", ale innym wytłumaczeniem jest założenie własnego biznesu i związana z tym zmiana sposobu komunikacji z klientami. Michał zresztą założył bloga, który - w jakimś stopniu - jest konkurencją dla forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ciasteczkowy napisał:

Pewnie trochę nadinterpretuję, ale co ma cena RTW do dopasowania? Czyżby ludzie skłonni płacić więcej za marynarki mają bardziej szlachetne sylwetki, które są wzorem dla krawców? Czy może tanie marynarki specjalnie są szyte na sylwetki niewystępujące w przyrodzie żeby drogie marynarki się lepiej sprzedawały?

To jest ciekawe pytanie i w sumie nie znam odpowiedzi. Pewna wskazówka jest taka, że być może lepsze dopasowanie wymusza bardziej złożoną (czytaj: droższą) konstrukcję. Na przykład, 90% marynarek RTW z niskiej i średniej półki w Polsce ma poduszki i podobne wszycie rękawa. Z drugiej strony w naprawdę drogich marynarkach cena wynika już głównie ze sporego nakładu pracy ręcznej.

W przypadku butów sprawa jest prosta - buty tanie są brzydkie, a drogie są ładne (zgrabne, o ładnym kształcie i proporcjach). To wg mnie jest silna przesłanka za wnioskiem, że buty o atrakcyjnym kształcie kopyta są po prostu droższe w produkcji.

Edytowane przez mosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kubaba5 zapytał tylko czy te matynarki dobrze leżą. Poznał różne opinie i wskazania na co zwrócić uwagę. Sam zdecyduje jak finalnie chce wyglądać. Idąc tropem niektórych porad może nawet chodzić w rozpiętej marynarce aby tuszować niedoskonałości (a gdy przewiesi przez ramię to osiągnie poziom bespoke). Ale poważnie to zwykłe oceny stanu faktycznego przerodziły się w jakieś klasyfikowanie forumowiczów ze względu na źródła zakupów. Chyba nie o to chodziło pytającemu! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Awopiotr napisał:

@kubaba5 zapytał tylko czy te matynarki dobrze leżą. Poznał różne opinie i wskazania na co zwrócić uwagę. Sam zdecyduje jak finalnie chce wyglądać. Idąc tropem niektórych porad może nawet chodzić w rozpiętej marynarce aby tuszować niedoskonałości (a gdy przewiesi przez ramię to osiągnie poziom bespoke). Ale poważnie to zwykłe oceny stanu faktycznego przerodziły się w jakieś klasyfikowanie forumowiczów ze względu na źródła zakupów. Chyba nie o to chodziło pytającemu! 

Tak, zdecydowanie dzięki za wszystkie opinie. Trzeba przyznać, że temat zszedł na ciekawe tory 😅

A wracając do mojego pytania i wątku tych dwóch marynarek, to szarą na pewno odrzucam i też raczej nie spodziewałem się, żebyście powiedzieli mi cokolwiek innego.

Co do brązowej sam jeszcze nie wiem, może przejdę się jeszcze przymierzyć raz 48 i dodatkowo 50. Według mnie oczywiście nie leży ona na mnie super, ale też wydaje mi się, że twierdzenie, że jest jakaś fatalna i okrutna są chyba też trochę przesadzone, chociaż każdy ma prawo do swojej opinii i spodziewam się, że dla kogoś kto przyzwyczajony jest do noszenia bespoke’ów i bardzo dobrych RTW, no nie widziałby się w czymś takim absolutnie. Muszę przyznać, że to co mi się w niej podoba, to fajne detale - lekka konstrukcja, faktycznie śladowe wypełnienie ramion, barchetta, zaoblone poły (chociaż tu fajnje byłoby poprawić otwarcie, aby było większe), fajny materiał i jego spasowanie, szerokie klapy i jak na polskie standardy nisko osadzony guzik. Co do tej długości to muszę się jeszcze przyjrzeć i zrobić foto z trochę innej perspektywy, bo nie da się za bardzo z tej perspektywy nawet ocenić, czy dzieli sylwetkę na pół, bo zdjęcie jest zrobione z góry. Rękawy pewnie też byłyby do skrócenia, ale to raczej standard w tych marynarkach.

w każdym razie jeszcze raz dzięki za opinie bo są pomocne przy zwracaniu uwagi na pewne rzeczy i krytyczne podejście do marynarek w ogóle.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dzieleniem sylwetki na pół to jest jakaś prawda objawiona. Chodzi po prostu o dobre proporcje, aby marynarka nie wydawała się ani za krótka, ani zbyt długa, a punkt zapięcia był we właściwym miejscu.

Moja rada - decyzję o zakupie odłóż, a w międzyczasie spróbuj np. marynarek Massimo Dutti oraz przymierzaj włoszczyznę w tikeju. W zasadzie to mierz wszystko, co Ci wpadnie w ręce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Dołożę swoje "3 grosze".
Te marynarki nie leżą nawet średnio. Co do tego nie ma wątpliwości. Poprawki, których wymagają, czynią inwestycję mało sensowną, bo żaden krawiec za "talerz zupy i bochen chleba" nie zrobi takiej korekty typu: rękawy, plecy, wypuszczenie w talii...itd. @kubaba5 zastanów się też na chłodno ekonomicznie, czy chcesz wchodzić w taki biznes. Ja bym poszukał brandu, który leży lepiej i wtedy inwestował w drobne przeróbki. Na mnie SuSu (nie każda linia oczywiście) leży (mówiąc nieskromnie) niemal "bespołkowo" - musiał być bardzo podobny model :D , ale z kolei Lancerto również fatalnie. Więc to nie jest tak, że z Tobą jest coś nie tak ;)
Ze zdjęć jednak wynika, że sylwetkę masz niestandardową, więc życzę powodzenia w poszukiwaniach! Na pewno trafisz na coś dla siebie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, giacco napisał:

Dokładnie. Dołożę swoje "3 grosze".
Te marynarki nie leżą nawet średnio. Co do tego nie ma wątpliwości. Poprawki, których wymagają, czynią inwestycję mało sensowną, bo żaden krawiec za "talerz zupy i bochen chleba" nie zrobi takiej korekty typu: rękawy, plecy, wypuszczenie w talii...itd. @kubaba5 zastanów się też na chłodno ekonomicznie, czy chcesz wchodzić w taki biznes. Ja bym poszukał brandu, który leży lepiej i wtedy inwestował w drobne przeróbki. Na mnie SuSu (nie każda linia oczywiście) leży (mówiąc nieskromnie) niemal "bespołkowo" - musiał być bardzo podobny model :D , ale z kolei Lancerto również fatalnie. Więc to nie jest tak, że z Tobą jest coś nie tak ;)
Ze zdjęć jednak wynika, że sylwetkę masz niestandardową, więc życzę powodzenia w poszukiwaniach! Na pewno trafisz na coś dla siebie!

Dzięki, wcześniej wrzucałem podobne pytanie o marynarkę SuSu i myślę, że tamta leży całkiem nieźle, plus ma dobre propocje. Jedynie plecy są mankamentem, ale wydaje mi się, że z racji mojej krzywizny nic na to nie poradzę jeśli chodzi o RTW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę dni temu naprodukowałem się na forum w sprawie "dobrze leżących" marynarek. Podałem nawet przykład RTW Rene Lezard, jako dobrze leżące na mnie. Rzadko oglądam sam siebie na zdjęciach i stwierdzenia powyższe opierałem na oględzinach w lustrze. Gdy teraz trafiłem na załączoną fotkę to naszły mnie wątpliwości w sprawie wysokości guzika i krótkości marynarki. Jakoś to kuso wygląda czy może  popadam w przesadę? IMG_20200605_174000.thumb.jpg.db77cc5b1210547740afef5594d54805.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Awopiotr napisał:

Parę dni temu naprodukowałem się na forum w sprawie "dobrze leżących" marynarek. Podałem nawet przykład RTW Rene Lezard, jako dobrze leżące na mnie. Rzadko oglądam sam siebie na zdjęciach i stwierdzenia powyższe opierałem na oględzinach w lustrze. Gdy teraz trafiłem na załączoną fotkę to naszły mnie wątpliwości w sprawie wysokości guzika i krótkości marynarki. Jakoś to kuso wygląda czy może  popadam w przesadę? IMG_20200605_174000.thumb.jpg.db77cc5b1210547740afef5594d54805.jpg

Jeśli moje zdanie ma tu jakiekolwiek znaczenie, to szczerze mówiąc powiedziałbym, że ciężko w ogóle ocenić cokolwiek na podstawie takiego zdjęcia. A dlaczego tak uważam? Ponieważ nie bardzo widać gdzie w ogóle kończą się nogi, a zaczyna krok... Patrząc na to zdjęcie możnaby nawet stwierdzić, że masz nieproporcjonalny tułów w stosunku do reszty ciała, bo przypomina proporcje 2/5 do 3/5. Ktoś inny może powiedzieć, że takie wrażenie sprawia, przez właśnie za krótką marynarkę 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marynarka leży dobrze, a czy ma właściwą długość? Proporcje ciężko oceniać że zdjęć, muszą być z dystansu i z poziomu biodra (nie z góry, nie z dołu). Przy standardowej sylwetce i długości rąk można się nimi kierować, dobra długość wypada w okolicach zgięcia kciuka przy ręce swobodnie opuszczonej, czyli jak na zdjęciu. To sugeruje, że marynarka jest o kilka cm zbyt krótka, wbrew pozorom 2-3 cm to jest istotna różnica.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.06.2020 o 14:30, Pan Elegant napisał:

Dokładnie. Pamiętaj, że trafiłeś na forum, gdzie są dwie główne kategorie użytkowników-liderów opinii:

1. Fani szycia miarowego, którzy będą mieć inny punkt odniesienia jak pan Zając i którzy zawsze ci napiszą "lepiej dołóż do...".

2. Fani Tikeja i outletow dla których punktem odniesienia są marynarki za 200 zł, więc nie oczekuj, że będą rekomendowac zakup czekokolwiek powyżej ten ceny, bo zawsze napiszą "w Tikeju znajdziesz lepszą za dwie stowy".

Liderów opinii będących gdzieś pomiędzy jedną i drugą kategorią już dawno stąd wywialo np. Tomek Miler, Wojtek Szarski, Michał Kędziora, Roman Zaczkiewicz.

Wszyscy wymienieni Panowie noszą rzeczy na miarę, może poza Kędziorą (bo on również, ale w mniejszym stopniu), z ewentualnym RTW ze swoich marek.

Natomiast jak wspomniał @mosze nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem, że wyprodukowanie marynarki o dobrym kroju, a szczególnie na lekkiej i miękkiej konstrukcji jest nie tylko droższe, ale również technologicznie bardziej zaawansowane. Trudniej dobrze zaprojektować wysoko wszytą pachę, by nie stracić jakiejś puli Klientów. Trudniej dobrze zaprojektować i uszyć ramiona na miękko, by marynarka nie wyglądała jak szmaciana. Nie wspominając o różnicy w rollu klap i kształtowaniu się klatki piersiowej w marynarkach na pół-płótnie i klejonych.

Dodatkowo dochodzi kwestia miejsca produkcji, szycie w Polsce, choć w stosunku do Europy stosunkowo tanie, dalej będzie droższe niż dalekowschodnie alternatywy. Nie mówiąc o kosztach opracowania własnej konstrukcji ubrań i poziomie skomplikowania takiego przedsięwzięcia.
W Macaroni Tomato zajęło nam prawie dwa lata szycia prototypów (powstało ich kilkanaście, w kilku różnych szwalniach), współpracy z krawcami bespoke i debatowania nad przesuwaniem kozerki o 3mm zanim powstał model garnituru. Przez kolejne dwa lata powstała marynarka sportowa w kilku odmianach, dwa modele smokingów, nowe rodzaje klap, kieszeni, pasów spodni, wysokości stanów, kamizelek, wszyć rękawów itp., a podstawowe modele były i są wciąż ulepszane. W sumie daje to kilkadziesiąt kombinacji możliwych do uszycia. Wszystko opracowane od zera, na autorskich krojach. Duży wysiłek wielu fachowców i równie duże koszta projektowe, ale za to mamy produkt szyty w Polsce, z którego jesteśmy bardzo dumni. A że nie jest on najtańszy na rynku, cóż, nie taki był cel ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Szanowni! Właśnie przyjechał garnitur Turin od MiMe kupiony okazyjnie na urodzinowej promce - podoba mi się tkanina i lekka konstrukcja, pytanie do Was o ocenę dopasowania. Moje przemyślenia na gorąco są następujące - portki zbyt ciasne, przynajmniej 2-3cm do poszerzenia w pasie (wydaje się że tyle zapasu mają) i tyle samo do skrócenia. Nie wiem jak z marynarką, jest świeżo wyjęta z pudełka stąd drobne zagniecenia na rękawach. Wydaje mi się że jest zbyt wąska w talii o te 2cm. Nie wiem jak ulozylaby się na plecach po odpruciu mocowań na szlicach i czy coś by się wówczas poprawiło. Długość marynarki też mogłaby być 2cm większa ale to jestem w stanie zaakceptować. Chyba też nieco krzywo stanąłem bo przed lustrem nie widzę tego drobnego załamania na ramieniu. Uważacie, że można skorygować to niskim kosztem u krawca? 

20200622_115126.jpg

20200622_115202.jpg

20200622_115023.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciato prócz skrócenie rękawów możesz rozważyć delikatne popuszczenie w talii (ok 2cm) oraz podkrojenie prawej pachy jakieś 0,5cm.

@yacoob raczej nie stanąłeś krzywo, tylko po prostu masz nierówne ramiona, jak większość osób obecnie. Stąd te fałdy od lewego ramienia do prawego biodra (zdjęcie pleców). W RTW za wiele z tym nie zrobisz, raczej nie warte inwestycji. Ewentualne delikatnie podkrojenie pachy może trochę pomóc jeśli masz ogarniętego krawca. Talię powinieneś ciut poluzować, rękawy skrócić ok 1-1,5cm w zależności od preferencji.
Można również rozważyć zmniejszenie nabiegów (plecy pod pachami), ale to dodatkowy koszt i nie wiem czy jest sens, są ciut za duże, ale wygląda to ok.
Spodni w sumie nie pokazałeś, nie sposób ocenić pasa ani szerokości dołem, bo są niepodwinięte. To co widać, to to, że są mocno ciasne w biodrach i nieco ciasne w udach (załamania pod pośladkami). Jak na moje to wyglądają na rozmiar za małe w tym miejscu i o ile to możliwe do poszerzenia, to ani proste, ani tanie. Dobry krawiec powinien być w stanie wycisnąć te kilka cm na obwodzie do stanu komfortowego, ale więcej mógłbym powiedzieć zobaczywszy zdjęcie samych spodni.

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Meander, dzięki za fachową analizę. 

Co do marynarki - da się jednocześnie poluzować talię o 1-2cm bez efektu worka na plecach z nadmiaru materiału (którego jak sam zauważyłeś jest nawet obecnie już ciut za dużo)?
Spodnie sam czuję, że są zdecydowanie zbyt mocno opięte w pasie (tu wydaje mi się, że jest zapas na poprawki), z udami niestety odwieczny problem w każdych spodniach garniturowych z uwagi na mocno umięśnione nogi względem reszty ciała. Później postaram się dosłać zdjęcia lepiej widocznych spodni

Pytanie czy zakres poprawek do stanu akceptowalnego dla RTW jest możliwy do wykonania relatywnie niskim kosztem i czy w ogóle gra jest warta zachodu, czy też lepiej garnitur odesłać i o nim zapomnieć. Oferty mix & match nie ma,  nawet możliwości wymiany na rozmiar większy też nie ma (choć obawiam się, że rozmiar wyżej marynarka wisiałaby na plecach i w ramionach), bo wg danych na stronie sklepu Turiny się wyprzedały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@yacoob Na plecach masz nie tyle nadmiar materiału (bo tego po tych zdjęciach nie stwierdzę), ile po prostu materiał odwzorowuje nierówność sylwetki. Jeśli poszerzenie talii zostanie wykonane na bocznych szwach i frontem (czyli tylko na przednie panele), to plecy pozostaną bez zmian. To możliwe, ale ponownie, ciut trudniejsze dla krawca.

Spodnie w pasie, o ile mają sensowny zapas (możesz to sprawdzić sam, mierząc nadmiar materiału przy tylnym szwie, tuż przy pasie) to żaden problem z poszerzeniem. Natomiast z biodrami i udami będzie o wiele trudniej, na tych szwach są mniejsze zapasy ze względu na konstrukcję kieszeni (biodra) oraz zwyczajowo mniejsze szwy (uda).

Pytanie o koszta jest podwójnie nieprecyzyjne. Po pierwsze nie wiem jak mocno chcesz dłubać, po drugie nie wiem u jakiego krawca. Mogę rzucić kwotą za przeróbki u sensownego krawca w Warszawie, licząc wszystko co wymieniłem, to ok. 300/400pln (dwie poprawki w talii, poważne przeróbki spodni, podkrojenie pachy, skrócenie rękawów i nogawek). Oczywiście to tylko poprawki krawieckie, wiadomo, że efekt będzie kompromisowy, czyt. lepszy niż wyjściowy, ale raczej nie idealny. Można natomiast zrobić tylko podstawowe poprawki (talia, skrócenie rękawów, nogawek) i tu koszt będzie wyraźnie mniejszy 120-150pln. Sam się zastanów, czy warto inwestować i jaki efekt chcesz osiągnąć.

PS Zwykle łatwiej przerabiać z większego rozmiaru na mniejszy, chyba, że jest za mały minimalnie (np. tylko lekko ciasna talia).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, nabyłem nowe spodnie lniane z poszetki, które skracam do noszenia z mokasynami.

https://www.poszetka.com/product-pol-5754-Spodnie-bezowe-z-lnu-Alfred-III.html

Chciałbym połączyć je z granatową casualową marynarką (preferowałbym wybrać całoroczną lub przynajmniej na wiosnę, lato, jesień). Czy takie marynarki będą pasować do tych spodni? Chodzi mi o dopasowanie materiałów i faktury.

https://suitsupply.com/pl-pl/men/jackets/marynarka-havana%2C-granatowa/C1130.html

https://suitsupply.com/pl-pl/men/jackets/marynarka-havana%2C-granatowa/C847.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o Wasze opinie odnośnie dopasowania marynarki Lancerto z linii Mr. Vintage. Skrócenie rękawów to mus. Przesunięcie guzika uzależniam od efektów wznowienia treningów. Mam pewne wątpliwości co do jej długości, zwłaszcza, że ze względu na nakładane kieszenie pole manewru jest tu niewielkie. Marynarka w rozmiarze 50, ja mam 174 cm wzrostu. Długimi nogami też nie grzeszę. W 48 nie wejdę, bo jest za wąska na wysokości żeber. 

CDF0521A-AF9D-416F-BAF4-04D1C33A1CE6.jpeg

B15A1EAE-19A9-47A6-9C12-7A7C192EC460.jpeg

8A99E087-C5A5-4AC8-9CD4-3C4B0A48A625.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2020 o 12:03, yacoob napisał:

Chyba też nieco krzywo stanąłem bo przed lustrem nie widzę tego drobnego załamania na ramieniu.

Załamania w ramionach można próbować korygować poprzez wszycie małej poduszki lub dodatkowej warstwy materiału. Koszt niewielki, można popróbować.

@Runior wg mnie słabo to wygląda, marynarka nie ma kształtu, chyba jest za duża; kula prawego rękawa też wygląda nieciekawie. Nie potrafię powiedzieć, co można skorygować i jakie będą efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mosze, @Meander, dziękuję Panowie za rady, dziś na chłodno raz jeszcze przymierzylem garnitur i przyznałem sam przed sobą, że jest jednak za ciasny. Już wiem, że u Tomka rozmiarówka jest specyficzna (nowoczesna?) i muszę celować albo rozmiar szerzej albo w fason classic. Garnitur wylądował na forumowym bazarku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.