Skocz do zawartości

Ślub studniówka chrzciny i inne - dyskusja i porady


PrzemoC

Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, Piotrek4321 napisał:

 

Szukam czarnych oxfordów do 700 zł na swój ślub. Chciałbym, żeby buty były wygodne. 

Zastanawiam się nad butami Nord, Loake i Berwick

https://nord-shoes.com/polbuty_meskie_5127,794.html

https://sklep.loakepolska.pl/loake-l1-200-black,3,2660,45

https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-2428-Black-Rendenbach-Oxford/5921

Mam już monki Berwicka i obawiam się, że na taką imprezę buty przez sztywność skóry pokaleczą mi stopy. Wydaje mnie się, że blake są bardziej wygodne. Jakieś sugestie?

Nord i Loake L1 to strata pieniędzy. Jak szukasz czegoś w tej cenie, to musisz polować na okazje, których ostatnio nie brakuje np w sklepie patine, ebay itd. W tym segmencie cenowym warto przyjrzeć się Crownhill oraz Meermin polecany przez wiele osób na forum. Berwick nie jest zły, skóra może nie jest najlepsza na świecie, ale nigdy nie miałem po nich pokaleczonych stóp ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszy będzie ten który lepiej leży:) Wydaje mi się że oba wyglądają poprawnie, wreszcie nie ma tych karykaturalnie wąskich klap. W Vistuli trudno na zdjęciu ocenić tkaninę, ale ta w Bytomiu wygląda na mało formalną (taka "chropowata", ładna, ale na śluby lepsza byłaby gładka).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
2 godziny temu, ciasteczkowy napisał:

Taki ni to garnitur ni to smoking. Czarny kolor to tez nie jest najlepszy wybór.

Dlaczego czarny nie? Myślałem, że im ważniejsza uroczystość tym garnitur powinien być ciemniejszy. Wydawało mi się, że moda na granatowy garnitur na własny ślub jest względnie nowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Sagittarius napisał:

Dlaczego czarny nie? Myślałem, że im ważniejsza uroczystość tym garnitur powinien być ciemniejszy. Wydawało mi się, że moda na granatowy garnitur na własny ślub jest względnie nowa. 

Czarny jest wyłącznie na galowe, wieczorowe okazje albo pogrzeby. Śluby raczej odbywają się w ciagu dnia/ po południu. Granat jest właśnie ciemniejszy i wystarczajaco formalny przez co jest najlepszym wyborem. Ślub to akurat okazja, kiedy nie ma co eksperymentować, lepiej postawić na jakość tkaniny i nienaganne dopasowanie zamiast eksperymentować z jakimis dziwnymi wynalazkami. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sagittarius napisał:

Dlaczego czarny nie? Myślałem, że im ważniejsza uroczystość tym garnitur powinien być ciemniejszy. Wydawało mi się, że moda na granatowy garnitur na własny ślub jest względnie nowa. 

To "moda" na czarny garnitur, "smokingi ślubne" i różne dziwaczne hybrydy jest nowa. Granatowy jest klasycznym kolorem garnituru od zawsze. Czyli od czasów, gdy ten powstał jako nieformalny stój w alternatywnie do obecnie (właściwie) historycznych ubiorów - fraka i żakietu.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zastanawia mnie, że przy takiej ilość solidnych materiałów, artykułów, poradników na przeróżnych modowych blogach jeszcze pojawiają się takie banalne pytania. Ale chyba wiem dlaczego... łatwiej zadać pytanie, oczekując jakiejś jasnej, klarownej a przede wszystkim szybkiej odpowiedzi, niż poświęcić jedno popołudnie na zagłębienie tematu. 

Zatem, podsyłam coś na start:

https://janadamski.eu/2018/05/pan-mlody-jak-sie-ubrac-na-slub/

https://mrvintage.pl/2014/05/poradnik-slubny.html

Aa... promocje w Bytomiu na pewno nie skończą się jutro. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jeden rabin powie "tak", inny powie "nie".

Wg mnie jak najbardziej ww. obuwie może stanowić alternatywę dla oksfordów podczas ślubu/wesela w charakterze gościa. Mimo że świadomość Polaków rośnie, wciąż spotyka się przecież na rodzimych weselach te obuwnicze koszmarki, zatem czarne brogsy, czy monki nie są niczym złym, zwłaszcza że wpisują się w klasykę. Derby zresztą też, choć to w świetle zasad buty raczej dzienne. Myślę, że i loafersy mogą być alternatywą dla wiedenek. Zdecydowana większość polskich wesel to te powiedzmy eleganckie, o dość średnio-wysokim bądź wysokim stopniu formalności, nierzadko przecież PM noszą smokingi, czy chociażby quasi-smokingi, garnitury 3-częściowe lub z kontrastową kamizelką. Na przyjęciach, na których uczestniczyłem zdarzali się panowie (nazwijmy ich "modnisiami"), którzy mieli na sobie hiperprzylegający garnitur z mikroklapami, spodniami-biodrówkami 7/8, bez skarpet i z zamszowymi mokasynami, koszula rozpięta do połowy możliwości, tona biżuterii, gdzie się tylko da i ultrawielki zegarek.

Skoro do smokingu można założyć lakierowane monki (patrz: Suit Supply, Robert Lewandowski) to czemu nie można byłoby założyć ich jako gość weselny. Na pewno lepsze to niż koszmarki obuwnicze, garnitur dwa rozmiary za duży i koszula z krótkim rękawem + krawat/muszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Sagittarius napisał:

Zastanawiam się czy czarne brogsy albo monki mogą być alternatywą do oxfordów dla gościa na ślubie? Co o tym myślicie?

Jeżeli nie byłbym wybitnie ważną personą na ślubie, tj. Panem Młodym, świadkiem, rodzicem nowożeńców ubrałbym bez skrępowania. Na, ostatnio popularne, uroczystości mniej formalne w stylu boho/rustykalnym/wiejskim tym bardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BartoszUjak będziemy patrzeć co zakłada Robert Lewandowski to wylądujemy niedługo w dresach z kantem, zresztą SS to ten sam case,  -muszą sprzedawać to proponują dresy i szlafroki, to łatwiej sprzedać w dzisiejszych czasach, ale na porady klasycznej elegancji te przykłady Twoje są słabe. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Panowie,

proszę was o pomoc oraz poradę w kwestii ślubnego garnituru. Ślub odbędzie się w lipcu. Ponieważ garniturom z wieszaka brakowało sporo do perfekcji zdecydowałem się na MTM. Przy przeglądzie materiałów spodobała mi się delikatna, sprężysta wełna od VBC, super 150's, 280 g, splot twill, pokazana na poniższym zdjęciu.

Wstępnie stawiałem właśnie na ten materiał, jednak teraz mam mieszane uczucia czy będzie odpowiedni na lato przez te parametry i splot. Nie sprawiał wrażenia "ciężkiego" i nie był sztywny. Raczej delikatny. Co myślicie? Z budżetem również bym wolał mocno nie szaleć i nie mogę sobie pozwolić na wszystko. Dlatego jeżeli nie jest to wielka pomyłka to chciałbym pozostać przy tym wyborze.

Dodatkowo dochodzi dylemat jaką marynarkę wybrać, początkowo maił być garnitur jednorzędowy (klapy otwarte), trzyczęściowy, (kamizelka raczej w kolorze ale nie wykluczam innej opcji), teraz waham się nad wyborem dwurzędówki. Garnitur dwurzędowy wydaje mi się bardziej oryginalny i byłby to akcent wyróżniający pana młodego. Co myślicie o takiej opcji na lato? Którą wersję preferujecie? Wydaję mi się, że opcja dwurzędowa może być mniej wygodna.

Całość ma być dopełniona białą koszulą (nie na spinki, nie przepadam za tą opcją), krawatem, czarnymi oxfordami, białą poszetką oraz kwiatem.

Liczę na wasze sugestie i porady, modowi wyjadacze 😉

IMG_3551.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie dwurzędowek - bardzo mi się podobają, ale jednak na ślub i wesele pomyślałbym o jednorzędowy garniturze, ponieważ wygodniej się w nim siedzi, a zakładam, ze sporo czasu spędzisz prze stole. Dwurzędowka musi cały czas pozostać zapięta, co może budzic dyskomfort na dluzsza metę, zwłaszcza latem. 
Co do materiału - na forum jest kilka osób z ogromna wiedza, pewnie Ci doradza. Moim skromnym zdaniem wybrałbym 110 lub 120, jeśli garnitur ma byc użytkowany potem nie tylko od wielkiego dzwonu, ale częściej, np przy jakiś biznesowych okazjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jakub84 napisał:

Moim skromnym zdaniem wybrałbym 110 lub 120, jeśli garnitur ma byc użytkowany potem nie tylko od wielkiego dzwonu, ale częściej, np przy jakiś biznesowych okazjach.

To, że każda tkanina o wysokiej skrętności jest mało trwała to nie jest prawda. Niestety taka opinia powtarzana jest dosyć często, w tym na wielu blogach. Tak wygląda garnitur z wełny super 150s po 20 latach użytkowania:

Made by Hand- the great Sartorial Debate: Despos (tuttofattoamano.blogspot.com)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.