Michał W. Napisano 1 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2017 8 godzin temu, Erkas napisał: Dzień dobry, Czas więc najwyższy by sprawić sobie porządny garnitur wizytowy (w pracy nie chodzę pod krawatem) . Dodam jeszcze , że jestem średniego wzrostu (174) , drobnej budowy ciala (67-68 kg). Wiek lekko po 50-ce ale mlody duchem ;). Czas najwyższy to był ponad 30 lat temu. Granatowy gładki lazio albo napoli zamiast sieny. Te dwa pierwsze modele są bardziej klasyczne, proste kieszenie i brak biletówki. Zaoszczędzone 600-800zł wydaj na buty lub dodatki albo dołóż do drugiego mniej formalnego garnituru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Dnia 31.01.2017 o 21:07, Servetch napisał: Dużo bawełny, lnu i egzotycznych mieszanek, a mało zwykłej, letniej wełny. Koszty materiałów? W temacie kosztów. Na moje oko ceny są wyższe, albo te droższe produkty trafiły do przedsprzedaży. Nie ma zbyt wielu produktów w podstawowych cenach (marynarka 1069 zł, garnitur 1399 zł). Nawet jeden Lazio z kamizelką kosztuje 1999 zł. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erkas Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 16 godzin temu, Michał W. napisał: Czas najwyższy to był ponad 30 lat temu. (....) Nie wiesz co bylo w mojej garderobie 30 lat temu więc Twój komentarz odbieram jako niezbyt uprzejmy. Inna sprawa, że może powinienem byl napisać " czas najwyższy na odświeżenie garderoby i sprawienie sobie od nowa porządnego gar...." aby bylo bardziej lopatologicznie. Podalem swój orientacyjny wiek bo - w mojej ocenie - modele Lazio i Napoli bardziej pasują do mlodych ludzi (mylę się ? ). Poza tym, Sienna jest szyta z ladniejszych/lepszych materialów , biletówka mi nie przeszkadza (nie wybieram przecież garnituru na wlasny ślub) i caly czas mieści się ten model w kanonie klasycznym. Nie oznacza to jednak, że nie doceniam Twoich sugestii. Napoli +marynarka Havana to podobny budżet więc kto wie, pomyślę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Modele Lazio, Napoli i Sienna (posiadam wszystkie) różnią się od siebie tylko szczegółami. Lazio ma na pewno najszersze klapy z tych trzech modeli. Z kolei Sienna jest w moim odczuciu najlżejsza. Chyba bym się nie dopatrywał, czy któryś z tych modeli jest lepszy/gorszy w zależności od wieku osoby noszącej garnitur. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał W. Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 29 minut temu, Erkas napisał: Nie wiesz co bylo w mojej garderobie 30 lat temu więc Twój komentarz odbieram jako niezbyt uprzejmy. Inna sprawa, że może powinienem byl napisać " czas najwyższy na odświeżenie garderoby i sprawienie sobie od nowa porządnego gar...." aby bylo bardziej lopatologicznie. Podalem swój orientacyjny wiek bo - w mojej ocenie - modele Lazio i Napoli bardziej pasują do mlodych ludzi (mylę się ? ). Poza tym, Sienna jest szyta z ladniejszych/lepszych materialów , biletówka mi nie przeszkadza (nie wybieram przecież garnituru na wlasny ślub) i caly czas mieści się ten model w kanonie klasycznym. Nie oznacza to jednak, że nie doceniam Twoich sugestii. Napoli +marynarka Havana to podobny budżet więc kto wie, pomyślę. Pozdrawiam Twój post zabrzmiał jakbyś wieku 50+ postanowił kupić pierwszy porządny (cokolwiek to słowo za sobą niesie) garnitur. Stąd ta uszczypliwość. Nie miałem okazji organoleptycznie zapoznać się z sieną, ale jakość materiałów w napoli, który sam mam jest imo w zupełności wystarczająca. To są piękne, dobrze noszące się wełny a w dobrze dobranych napoli i lazio każdy będzie dobrze wyglądał, niezależnie od wieku. 13 minut temu, Aron napisał: Modele Lazio, Napoli i Sienna (posiadam wszystkie) różnią się od siebie tylko szczegółami. Lazio ma na pewno najszersze klapy z tych trzech modeli. Z kolei Sienna jest w moim odczuciu najlżejsza. Chyba bym się nie dopatrywał, czy któryś z tych modeli jest lepszy/gorszy w zależności od wieku osoby noszącej garnitur. Biletówki były powszechne kilkanaście lat temu w polskim krajobrazie, wśród niezbyt dobrze wyglądających panów w średnim wieku. Może dlatego biletówka trąci mi myszką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Czy korzystał ktoś z usługi "Design Your Own Suit"? Dobrze i szybko ta usługa działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrotherM Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 A zakupiłem jeszcze Havanę 106 (szara?) dla porównania z 52 (purpura). Efekty dla porównania na zdjęciach niżej, Waszym zdaniem? Jakość nie powala ofc, ale brak światła dziennego robi swoje, jutro z rana wrzucę coś lepszego. Róznicy niby w wymiarach wielkiej nie ma 52/106 (klatka: 114/117, talia: 103/105, ramiona: 47/48), ale po założeniu jednak czuć. Truizmem jest długość rękawów, ale to proszę zignorować. Nie będę wiecej sugerować, acz mam pewne przemyślenia. PS Jakby to kogoś interesowało, to 106 to w zasadzie to samo co 188/108 super slim Lantier jeśli o rozmiarówkę idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo84 Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 @BrotherM jeszcze pytasz..? Twój rozmiar to 106. Ta purpurowa to napewno jest za krótka, guzik jest za wysoko, wąsko w ramionach, a długość rękawów to już wogóle bez komentarza.. nie wiem nad czy się jeszcze zastanawiasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrotherM Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 34 minuty temu, Pablo84 napisał: @BrotherM jeszcze pytasz..? Twój rozmiar to 106. Ta purpurowa to napewno jest za krótka, guzik jest za wysoko, wąsko w ramionach, a długość rękawów to już wogóle bez komentarza.. nie wiem nad czy się jeszcze zastanawiasz. Ze 106 mam dwa problemy: - dziwnie układa się linia ramion (brak poduszek - w Lantierach jest lepiej), pojawia się takie wklęśnięcie między trapem, a środkowym aktonem barku - trochę marszczą mi się nadmiernie rękawy w bicepsach No chyba, że to kwestia 48h w podróży, niech powisi przez noc na wieszaku. Poza tym, rękawy do skrócenia o 0,5 - 0,75 cm oraz wytaliowanie o 2-3 cm. 52: - za krótkie rękawy (jest materiał do wydłużenia, potrzeba jakieś 2-2,5 cm) - powinna być szersza o 1-1,5 cm w klatce. Generalnie, to z tego co widzę, to mi by się przydałby rozmiar pomiędzy 104, a 108 (np. dla Lantierów), a w SuSu to coś na klatka: 116, talia: 102-103, rękaw: 67,5 cm. Na dziś dzień, bo nie wiem, co będzie za 0,5 roku. Np. jesienią kupowałem garnitury, a że trochę mi się uda rozrosły, to zrobiły się tam ciasnawe. Rzecz wzięła się stąd, iż zacząłem ostatnio kwestionować moje wybory odnośnie marynarek pod 108 cm. A może przesadzam z szukaniem dopasowania? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo84 Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Wydłużenie rękawów w roz. 52 nie jest dobrym rozwiązaniem. Guzików nie przesuniesz, a masz je w połowie przedramienia. Zabierz rozm. 106 do dobrego krawca i niech rzuci okiem czy da się coś zrobić, żeby zniwelować mankamenty które wymieniłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 55 minut temu, BrotherM napisał: Ze 106 mam dwa problemy: - dziwnie układa się linia ramion (brak poduszek - w Lantierach jest lepiej), pojawia się takie wklęśnięcie między trapem, a środkowym aktonem barku Wg mnie leży ładnie, przynajmniej na zdjęciu. Marynarka bez konstrukcji, w dodatku wykonana z cienkiego materiału, z reguły wiernie oddaje linię ramion - jeśli ktoś ma równą, to marynarka leży równo; jeśli ma zarysowany kaptur i załamanie pomiędzy nim i kulą ramienia, to marynarka również tutaj się załamie - efekt ten może nie występować lub być mniejszy przy grubszych materiałach lub "napięciu" materiału (mocne napięcie na ramionach, rozmiar bardzo dopasowany). 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrotherM Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 @mosze@Pablo84 O, zobrazuję to zdjęciem. Co mi się w SuSu podoba, to że w przeciwieństwie do polskich marek mają lżejsze konstrukcje, większy wybór materiałów i ładne kratki. W Polsce jak już coś mniej standardowego znalazłem (Vistula / Bytom) to 30% poliestru i niefunkcyjne guziki rękawów. Raz wyjątek dla Lancerto zrobiłem (tylko to drugie wystepuje). A tu widzę że coś pomiędzy 52 a 106 jest potrzebne. Napiszę do nich maila z ciekawości. Inna sprawa, że nie wiem jak mi się klata zachowa. Mam do zredukowania pas o 3-5 cm do czerwca, stąd w klatce może mi spaść z 108 do 106-107 cm. Póki co kupowałem marynarki na 108 cm (były lekko za szerokie) z myślą że je wypełnię. Tak się stało. Albo odzywa się mój perfekcjonizm. W kółko niezadowolony i szukanie dziury w całym, bo zawsze coś do poprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Wygląda to tak, jakby kula rękawa nie miała się na czym oprzeć. Być może marynarka jest zbyt szeroka w ramionach - albo jest nieco za szeroka, a dodatkowo występuje problem opisany powyżej. Ja też miałem podobny efekt w kilku mierzonych marynarkach. Można spróbować to skorygować małymi poduszkami. Nawiasem mówiąc, na filmie pokazującym mierzenie swoich obwodów na stronie SS model jest topless - i widać, że facet trenuje, jest oczywiście wysportowany i szczupły, ale nie zbudowany/napakowany w sensie kulturysty (zarysowane kule ramion, kaptur, wyrzeźbiona klata) - podejrzewam, że na takich gościach wszystko lepiej leży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 @BrotherM, mam dosyć często w marynarkach bez konstrukcji podobny do Twojego "problem z barkiem". nie wiem dokładnie jak, ale krawiec radzi sobie z nim nawet bez konieczności korygowania poduszkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 10 minut temu, musa19 napisał: @BrotherM, mam dosyć często w marynarkach bez konstrukcji podobny do Twojego "problem z barkiem". nie wiem dokładnie jak, ale krawiec radzi sobie z nim nawet bez konieczności korygowania poduszkami. Spytaj proszę przy okazji, bo to biłaby ciekawa informacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 Zgadzam się z przedmówcami. Rozmiar 52, to nie jest Twój rozmiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek 00 Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 Miałem okazję ostatnio zamówić dwa rozmiary "słynnej" niebieskiej marynarki Havana z outletu. Niestety r. 54 był za ciasny w plecach, barkach i bicepsach, natomiast r.56 był za ciasny delikatnie w barkach i delikatnie w bicepsach oraz do delikatnego wytaliowania od połowy pleców w dół. Pytanie do was czy są jakieś inne kroje, które mogą mieć bardziej obszerne rękawy i najlepiej bez wypełnień w barkach (ew. w minimalne)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 2 godziny temu, mosze napisał: Spytaj proszę przy okazji, bo to biłaby ciekawa informacja. Nawet się dobrze składa, bo dzisiaj odbieram od niego jakąś outletową havanę, to zapytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrotherM Napisano 3 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2017 @Pablo84 @mosze @Aron Przemyślałem przez noc i jednak nie pozostaje mi nic innego jak skierować się ku 106. 52 w ostatnich dniach zaczela mnie nieco w łopatkach uwierać. A i w przeróbkach jest kłopotliwa. Wezmę obydwie do krawca i zobaczę co się z tym da zrobić. Jeśli jednak w przypadku 52 ingerencje miałyby wręcz mieć charakter "rzeznicki" to pewnie trzeba będzie jej nowego domu poszukać. Ps Zdjęcia wrzuciłem w świetle dziennym. Ps2 106 też chyba trafi do zwrotu. W sklepie wydawała mi się ładniejsza jednak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
50groszy Napisano 4 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2017 Pamietam, że ktoś posiada tą marynarkę znaczy z kolekcji wcześniejszej. http://eu.suitsupply.com/pl/pre_order_jackets/havana-brązowy-gładki/C1108.html Mogłbyś coś o niej powiedzieć. Zadowolony, gniecię się mocno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jamjest Napisano 4 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2017 Oczywiście, że się gniecie, w końcu to len, "kochaj albo rzuć" . Ja się zastanawiam nad mieszankami z SuSu, "wełna, jedwab, len" "wełna jedwab, kaszmir" itd. a konkretnie nad wadami i zaletami tego typu materiałów. Dotychczas miałem wyłącznie albo czystą wełnę albo czysty len. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
50groszy Napisano 4 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2017 20 minut temu, Jamjest napisał: Oczywiście, że się gniecie, w końcu to len, "kochaj albo rzuć" . Ja się zastanawiam nad mieszankami z SuSu, "wełna, jedwab, len" "wełna jedwab, kaszmir" itd. a konkretnie nad wadami i zaletami tego typu materiałów. Dotychczas miałem wyłącznie albo czystą wełnę albo czysty len. Riposta oczywiście że się gniecie mniej. Mam blend od susu i jestem zadowolony a ty z lnu również? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jamjest Napisano 4 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2017 Gniecenie mi nie przeszkadza, uważam, że to urok lnu. Ja jestem zadowolony, ale wydaje mi się, że ta marynarka będzie mniej trwała niż wełniana. Nie potrafię tego jednak racjonalnie uzasadnić. Mam ją w innym kolorze niż pokazałeś ale to chyba nie ma znaczenia. Zastanawiam się czy te mieszanki mają jeszcze jakieś inne hmm plusy dodatnie i ujemne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 6 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2017 Dnia 3.02.2017 o 11:57, musa19 napisał: Nawet się dobrze składa, bo dzisiaj odbieram od niego jakąś outletową havanę, to zapytam. Ok, byłem, rozmawiałem, marynarkę odebrałem... nic z tłumaczeń nie zrozumiałem Krawiec to starszy jegomość o chaotycznym sposobie wypowiadania się. Generalnie, skoro już muszę podsumować, to brzmiało to mniej więcej tak: 1. Operacja głównie dotyczy kuli rękawa i jego wszycia. Pokazywał mi, że zbiera trochę materiału z góry i wszywa rękaw pod trochę innym kątem, żeby "naciągał" materiał w stronę pleców. 2. Rozpruwa też te szwy na barku ale nie wiem w końcu, czy coś tam "przycina", na pewno podkleja "delikatnie"* (na różnej długości i szerokości, w zależności od potrzeb) klejonką. 3. Stwierdził, że nie ma w sumie z tym dużo roboty. *słowa krawca, ale nie zapytałem, czy to oznacza, że mało jest tej klejonki czy, że delikatnie się z nią obchodzi Generalnie Pan Kazimierz jest osobą bardzo sympatyczną, zawsze jestem zadowolony z jego usług ale za każdym razem, kiedy próbuję się od niego dowiedzieć, jaki ma plan w kontekście przeróbek moich ubrań, to słyszę "tu się tego, tam, tu tego, ten się tego tu" itd. Dodatkowo towarzyszą temu kocie ruchy kung-fu. Jednym słowem brzmi to trochę jak, "będzie Pan zadowolony", no a biorąc pod uwagę, że jestem, to nie wnikam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panam Napisano 6 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2017 Dnia 4.02.2017 o 18:16, Jamjest napisał: Oczywiście, że się gniecie, w końcu to len, "kochaj albo rzuć" . Ja się zastanawiam nad mieszankami z SuSu, "wełna, jedwab, len" "wełna jedwab, kaszmir" itd. a konkretnie nad wadami i zaletami tego typu materiałów. Dotychczas miałem wyłącznie albo czystą wełnę albo czysty len. Mam marynarkę jedwab, wełna, len - moim zdaniem jest to idealne rozwiązanie na lato. Marynarka jest nieporównywalnie lżejsza, cieńsza i bardziej przewiewna niż len. Ponadto nie mnie się wcale. Jeśli chodzi o trwałość, to nosiłem ją ostatniego lata minimum dwa razy w tygodniu po 8 godzin. Nie widzę śladów zużycia na ten moment. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.