Bażant Napisano 23 Wrzesień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2013 Wśród japońskich noży i broni białej, im starszy mistrz tym jego dzieła są droższe - młode pokolenie kowali produkuje noże równie dobre, choć bez takiej renomy jak 90 letni mistrzowie, niemniej jednak warto. Jednym z takich kowali jest Yamawaku, który wytwarza ręcznie kute noże ze stali wysokowęglowych, w tradycyjnym wykończeniu i sprzedaje na bieżąco w bardzo atrakcyjnych cenach http://www.ebay.pl/sch/m.html?_odkw=&item=390664330160&pt=LH_DefaultDomain_0&_osacat=0&hash=item5af5689bb0&_ssn=330mate_com&_trksid=p2046732.m570.l1313&_nkw=yamawaku&_sacat=0&_from=R40 ale ostrzegam, ten nóż rdzewieje od samego patrzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 29 Wrzesień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Wrzesień 2013 Dzięki zachęcie kolegi Vcore stałem się szczęśliwym posiadaczem 'pikutka' od Victorinoxa. Zakupiony w Sadybie, z rączką w kolorze neonowego różu wybraną przez moją latorośl (cena - 19 PLN). Jest to nowa wersja, z lepiej wyprofilowaną rękojeścią. I choć nie do końca wierzyłem w cudowne właściwości użytkowe rzeczonego, to muszę przyznać, że 'robi robotę'. Dość powiedzieć, że ja również padłem ofiarą tej 'krwiożerczej bestii' i - nawet nie zauważyłem kiedy - zaciąłem się podczas krojenia pomidora. A nie zdarzyło mi się coś takiego od dobrych paru lat, mimo, że urzęduję w kuchni dość regularnie. Jednym słowem - POLECAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Do_Diabła Napisano 30 Wrzesień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2013 Rozdałem znajomym i rodzinie całkiem sporo pikutków i mało kto się nimi nie pociął Jest moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikel Napisano 15 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 15 Październik 2013 Pikutka używam nieprzerwanie od dobrych 5 lat. Czerwony Victorinox, 5.0831. Jednego, wciąż jest ostry jak diabli, a gotuję naprawdę sporo i wcale go nie oszczędzam! Co więcej, nie miałem pojęcia, że są takie tanie! Ale już czuję, jakie prezenty się posypią... To prawda, że przy dobrych nożach nagle w domu przybywa jedzenia. Aż chce się gotować... Mały offtopic: wcześniej było nt. Piotra Ogińskiego - z tego, co wiem, jego główny nóż to właśnie Global. Swoją drogą - w końcu to temat o kuchni - zapraszam do swojej kuchni, ot tak, męskim okiem: http://wmichalowejkuchni.blogspot.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mbs Napisano 17 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2016 Widzę pewien zastój w tym temacie (2,5 roku bez posta, hoho), więc postanowiłem zaprosić Was na nowy blog mojej dziewczyny, na którym znajdziecie wywiady z szefami kuchni ze znanych restauracji. Póki co jest tylko jeden wywiad, na dniach ukaże się kolejny. Serdecznie zapraszam do odwiedzenia i polubienia strony na FB. chefshands.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 17 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2016 Koledzy - macie pomysły na rozkręcenie tego tematu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blondaas Napisano 17 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2016 Koledzy - macie pomysły na rozkręcenie tego tematu? Trzeba jakiś konkurs zrobić typu: "Przepis na danie, po którym kobiety ściągają majtki przez głowę" Choć można i bez konkursu zachęcić czytelników do dzielenia się dobrymi przepisami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mbs Napisano 18 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2016 proszę: kliknąłbym lajka, gdyby to było FB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wodzu Napisano 18 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2016 Może zmiana nazwy wątku na "Co dziś zjadłem sobie?" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkaramba Napisano 19 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2016 A propo gotowania to w czymś trzeba gotować.Ktoś z forumowiczów posiada garnki z chirurgicznej stali nierdzewnej? W google znalazłem tylko, że są super wow. Ale nie mogę znaleźć informacji jak sprawują się takie garnki po dłuższym użytkowaniu. Uciekaj gdzie pieprz rośnie. Taka nazwę stosują tylko firmy sprzedające garnki za grube tysiące zeby łatwa kasę zbić na klientach. Każda szanująca sie firma podaje stop w jakiejś wersji, np. 18/10 albo 403 czy X5CrNi18-10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 19 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2016 Gupie gupoty stal 304 co stal nierdzewna kwasoodporna inaczej 1.4301 inaczej X5CrNi18-10, a stal chirurgiczna to 316l inaczej 1.4404 nie pamiętam polskiego oznaczenia(jeszcze bardziej odporna). Różnica jest, a nazywanie pospolitej kwasówki chirurgiczną mija się lekko z prawdą. PS Ta 403 stal to czeski błąd 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrkaramba Napisano 20 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2016 A4ry miało byc istotnie 304 Ale dlatego napisalem zeby uciekał od stali chirurgicznej, bo nie spotkałem jeszcze szanującej sie firmy ktora tak sprzęt kuchenny oznacza. Tu juz nawęet nie chodzi o stal, ale o podejscie do klienta. A z innej beczki - z doswiadczenia - rodzaj stali rodzajem, ale ta sama stal od dwoch roznych producentów moze sie zupełnie inaczej zachowywać. Od jednego przeżyje 3 pokolenia i bedzie co najwyżej porysowana, a z innej huty moze sie zacząć giąć po kilku gotowaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 20 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2016 mrkaramba, wynika to z norm materiałowych i z podejścia do nich. Wystarczy odrobina więcej niklu i sztućce będą się bardziej błyszczały, a pomimo tej różnicy to dalej ten sam gatunek materiału. Z przypadkiem, o którym piszesz można się spotkać kiedy jeden producent użyje materiału z huty europejskiej, a drugi ... innej mającej własny pogląd na normy. Przy dwóch dobrych producentach materiału szanujących się, przypadek, o którym piszesz nie będzie miał miejsca bo różnice w składzie nie będą aż tak znaczące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nets Napisano 20 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2016 Jest opis że to chirurgiczna stal nierdzewna 304.Firma Modern House, pierwsze słyszę o tej firmie. Modern House to sprzęt z dolnej półki, według mnie nie jest wart swojej ceny, lepiej dołożyć i kupić np: Silita czy WMF https://www.kitchn.no/merkevarer/?Brand=Modern%20House 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 20 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2016 Swego czasu, prawie 20 lat temu zajmowałem się m.in sprzedażą profesjonalnych garnków do gastronomii. Czasy były trochę inne i dopiero wtedy wchodziły tak na dobre do powszechnego użytku, ale pewne rzeczy do dzisiaj pozostały niezmienne. Przede wszystkim garnki z prawdziwego zdarzenia posiadają 5-7 warstwowe dno. Podgrzewane nawet punktowo dno doskonale przewodzi i równomiernie rozprowadza ciepło. Bardzo ważne jest by takiego garnka nie przegrzać, bowiem zatopiona warstwa rozprowadzająca ciepło po prostu popęka i przestanie spełniać swoją funkcję. Garnki profesjonalne, nigdy nie będą się świeciły i nie będą wykonane na wysoki połysk. Są one matowe i stal jest jakby toczona. Wynika to z tego faktu, że garnki muszą być po umyciu po prostu czyste, a na stali wysokopołyskowej widać każdy najmniejszy nawet zaciek. Nie wspominam o samej wadze, bo takie garnki siłą rzeczy mają swoje kilogramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NieMy Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Dokładnie coś w tym stylu http://modern-home.com.pl/zestaw/tylko z 9 warstwami dna i nie za takie pieniądze. Dla moich potrzeb (zagotowania wody;)) nie potrzebuje wyższej półki. Kolego, jeżeli w sprawie zwykłej wody idziesz na tak dalekie kompromisy to na tym forum sobie nie poradzisz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mbs Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Dokładnie coś w tym stylu http://modern-home.com.pl/zestaw/tylko z 9 warstwami dna i nie za takie pieniądze. Dla moich potrzeb (zagotowania wody;)) nie potrzebuje wyższej półki. Musisz się zatem zastanowić czy na potrzeby gotowania wody potrzebny Ci zestaw garnków za 7 tysięcy, a może wystarczy garnek z tesco za 30 zł... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Poprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Krzysztof jak chcesz tanie i dobre garnki zainteresuj się ikeowskimi seria 365. Jedynie patelnia, o ile nadal jest z teflonem, jest do niczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dar Napisano 4 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Kwiecień 2016 Rodzina postanowiła spędzić u mnie weekend. A więc trzeba było coś przygotować do jedzenia. Pozwoliłem sobie przerobić trochę przepis ze strony "kocham gotować" i uraczyłem Towarzystwo potrawą spaghetti bolognese. Jeżeli jesteście zainteresowani tym przepisem, to zapraszam do zapoznania się z niniejszym postem:. Z góry zaznaczam, że po spróbowaniu tego przepisu, od tej pory staniecie się bardziej wybredni w zakresie tej potrawy. Podaję dane na 500 g mięsa, czyli na ok. 3-4 osoby. Składniki: 1. 300 g. mięsa mięsa mielonego wołowego o niskiej zawartości tłuszczu plus 200 g mięsa mielonego z szynki. Można również dać wyłącznie 500 g mięsa mielonego wołowego o niskiej zawartości tłuszczu. 2. olej. 3. 6 ząbków czosnku. 4. 1 duża cebula. 5. seler naciowy - około połowę dużego pęczka 6. 2 i pół - 3 pomidory paprykowe lub malinowe 7. dwie duże marchewki 8. 1/3-1/2 dużego pojemnika pulpy pomidorowej cirio 9. pieprz 10. 4 x liście laurowe 11. sól 12. świeże zioła - oregano 13. świeże zioła - bazylia 14. świeże zioła - mięta 15. świeże zioła - natka pietruszki 16. szklanka mleka min. 3,2 proc. tłuszczu (najlepiej świeże nie UHT) 17. 8 łyżeczek koncentratu pomidorowego 18. płaską łyżeczkę czosnku granulowanego 19. makaron spaghetti z mąki typu semolina, durum 20. ewentualnie parmezan Jedziemy: na patelni lub (jeżeli mamy do czynienia z porcją przygotowywaną dla dużej ilości osó do dużego garnka - wlewamy olej. Do rozgrzanego oleju wrzucamy potarty na tarce czosnek i potartą na tarce cebulę. Wszystko trzemy na tarce z drobnymi oczkami. Do podsmażonej cebuli i czosnku wrzucamy mięso mielone: Mięso mielone powinno się podsmażyć. Wokoło będzie się unosić świetny zapach: Do podsmażonego mięsa wrzucamy otarte seler naciowy oraz marchewki, a także pokrojone w drobną kostkę 2 pomidory: A także świeżo zmielony pieprz oraz liście laurowe ok 1/3-1/2 dużego kartona pulpy pomidorowej oregano najlepiej jeżeli pokroimy je nożem o ostrzu ceramicznym (nie stracimy smaku i zapachu) Dodajemy mleko I to gotujemy przez około 30-40 minut pod przykryciem. Następnie dorzucamy oraz 2, 3 łodygi z liśćmi natkę pietruszki Oczywiście drobno pokrojone nożem ceramicznym: Dorzucamy ok. 8 łyżeczek koncentratu: Nie zapomnijmy o ww. ziołach: oraz soli. Następnie gotujemy makaron przez 10 minut. Na patelnię (inną) wlewamy olej, do gorącego oleju wrzucamy połowę lub całego niewielkiego pokrojonego w drobną kostkę pomidora, dodajemy szczyptę soli oraz czosnek granulowany i to smażymy. Do tego dorzucamy wcześniej wyżej wymieniony przygotowany sos oraz łyżkę (duża do nalewania zupy) wody z gotującego się makaronu i później dodajemy ugotowany już makaron (wcześniej ugotowany makaron hartujemy w zimnej wodzie - w ten sposób, że polewamy go pod bieżącą zimną wodą w sitku). To wszystko razem smażymy i dajemy na talerz. Na to parmezan, liść bazylii i mamy wyśmienite danie: Pozdrawiam 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 4 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Kwiecień 2016 Przepraszam, ale po raz kolejny próbuję wstawić serię zdjęć z postimage ale niestety nie wychodzi. kibicuje próbom bo jestem zainteresowany tym przepisem jak się nie udaje pls wgraj zdjęcia na forum. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dar Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Taka potrawa, to jest znakomity powód do skonsumowania dobrego czerwonego wytrawnego wina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Z takich przetestowanych stron, jak ktoś musi zrzucić trochę smalcu, bo się wiosenne marynarki na miarę nie dopinają, to polecam: http://dietetyczne-przepisy.net/ Co jest ciekawego w tej stronie na tle innych, dietetycznych? To, że potrawy są naprawdę dietetyczne (w większości smażenie jest bez tłuszczu, a nie tylko skopiowany przepis tylko mąką zamieniona na pełnoziarnistą) oraz, że same potrawy są naprawdę dobrymi i smacznymi zamiennikami, normalnych, w tym nawet ciasta. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skalpel Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 IMO nie ma czegoś takiego, jak smaczna, dobra dietetyczna kuchnia... próbowałem wielokrotnie, po namowach żony. Tzn, owszem, jest, pod warunkiem użycia majonezu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Bez majonezu się da ale smażenie bez tłuszczu to jakaś aberracja 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.