adamW Napisano 19 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2020 2 godziny temu, Mamrot napisał: Do stacji parowych polecam deskę z odsysaniem, dzięki niej wszystko jest suche mimo dużej ilości pary i materiał się fajnie przykleja do blatu, nic nie spada, nic się nie zsuwa. Czy możesz podlinkować rodzaj deski o której piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalina Panfil Napisano 19 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2020 Zgadzam się z Mamrotem. Jest kilka potencjalnych wad, dlatego warto zapoznać się z każdym sprzętem zanim się go zamówi. Często sprzęt wystawowy jest do dyspozycji. Jest dużo pary, musi być gorące, więc długo się nagrzewa, a i pewnie prądu trochę bierze. Można się oparzyć i trzeba jakoś odebrać ciepło z ubrania. Jednak mimo wszystko, jeśli ktoś "siada" do prasowania raz na tydzień - na raz wszystkie koszule, odświeżenie spodni, lekkich zagięć na marynarce, przejechanie sweterka - oszczędza dużo czasu. Jednak jeśli "tak tylko na chwilkę przejadę" codziennie rano, to raczej szybciej sprawę załatwi domowy sprzęt. Każdy jest do innego zastosowania. Moją intencją we wspomnieniu o tym sprzęcie była po prostu chęć uświadomienia, ile takie coś kosztuje i jakie można efekty uzyskać. Prawdopodobnie dla większości ludzi taki sprzęt jest zbędny i spokojnie można sobie poradzić z normalnym domowym zestawem lub chociażby normalnym żelazkiem. Podam może jeszcze trochę informacji ze szkolenia na temat prasowania. Temperaturę prasowania reguluje się odpowiednią nakładką. Do tkanin odpornych na temperaturę (len, bawełna, wełna) nakładka Inox, do jedwabiu, wiskozy, syntetyków teflonowa. Zalety odsysania: odzież jest wysuszona, a kształt dobrze utrwalony, produkt nie odkształca się podczas następnych operacji (suchy idzie do szafy), prasowanie jest szybsze. Ogrzewanie stołu służy jego osuszeniu po pracy. Dobra technika prasowania - na raz dwa trzy! 1. Lekkie naparowanie przy przesuwaniu żelazka do przodu. Materiał zostaje zmiękczony i można zacząć go formować. 2. Cofanie żelazka bez użycia pary. Materiał zostaje uformowany. 3. Zimne odsysanie, ewentualnie nadmuch. Utrwalenie prasowania i stabilizacja nadanej formy. Podaję tutaj źródło wiedzy na temat prasowania, od strony 262. Katalog do pobrania. Właściwości pokryć desek są na stronie 283. Zasada działania deski z podgrzewaniem i odsysaniem na stronie 269. https://pl.strima.com/download/marketing/catalog-strima-2017.pdf 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamrot Napisano 20 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2020 W dniu 19.03.2020 o 21:32, adamW napisał: Czy możesz podlinkować rodzaj deski o której piszesz? To jest tańsza wersja tylko z odsysaniem, ja mam droższą z końcówką "S" dodatkowo z nawiewem (do jedwabiu itp.) Obie są przystosowane do montażu dodatkowego prasulca/rękawnika (też z odsysaniem). Do kupienia osobno, mam i sobie chwalę. Dla mnie ważna jest wysokość deski, ta ma metr, większość ma 95 co dla mnie nie jest wygodne. Rotondi MINI 9 W dniu 19.03.2020 o 23:36, Michalina Panfil napisał: Podam może jeszcze trochę informacji ze szkolenia na temat prasowania. Ciekawe szkolenie, tylko nie bardzo wiem jak je w całości technicznie wdrożyć. Cytat Ogrzewanie stołu służy jego osuszeniu po pracy.... Zimne odsysanie.... U mnie deska grzeje non-stop, bez niego nie da się włączyć odsysania czy nawiewu. Ja prasuję prawie jak pan na filmie demonstracyjnym, trzymam przycisk w sposób ciągły a nie przerywany. Pierwszy przejazd dużo pary, drugi bez pary, odsysanie i grzanie deski non stop. Edyta: Jeszcze jeden filmik z dokładnie tą deską. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalina Panfil Napisano 20 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2020 Nie będę dyskutować na ten temat, bo mam zbyt małą wiedzę. Szkolenie przeprowadzał szef firmy Strima, pan Paweł Broński. Jemu ufam. Mogło się coś zmienić w technice prasowania przez 10 lat od powstania tego filmiku. Skoro on coś dementował, to musi być na rzeczy.. najwyraźniej.. Nie wiem, u mnie działa prasowanie na 1-2-3. Od czasu szkolenia normalnym żelazkiem też tak prasuję, ale nie mając odsysania odprowadzam ciepło inaczej - przekładając w inne miejsce lub chłodząc klockiem, tzw. tailor's clapper. Wyprasowane? Nie będę się kłócić, bo ludzie mają różne techniki. To nie forum dla wędkarzy, żebym robiła sceny jak z "Fanatyka" Świetny polski krótki film na podstawie pasty, dostępny na Netflixie. Uprzedzając pytanie: Nie, nie prenumeruję "Przeglądu włókienniczego". Drodzy Panowie, oby się dobrze prasowało! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 22 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2020 Czym w praktyce różnią się te wytwornice pary Rotondi, tylko pojemnością kotła, a przez to czasem pracy bez dolewania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 23 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2020 @Mamrot, dziękuję za link. Zastanawia mnie na ile ten pedał do włączania funkcji jest wygodny. Waga deski też konkretna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamrot Napisano 31 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2020 W dniu 23.03.2020 o 09:24, adamW napisał: @Mamrot, dziękuję za link. Zastanawia mnie na ile ten pedał do włączania funkcji jest wygodny. Waga deski też konkretna. Niestety pedał, obok braku wskaźnika wody, jest piętą Achillesa tego zestawu. Mimo podgumawania lubi uciekać. U mnie jest podwójny co utrudnia trafienie będąc w obuwiu. Prasuję na bosaka 😁. W dniu 22.03.2020 o 11:09, Servetch napisał: Czym w praktyce różnią się te wytwornice pary Rotondi, tylko pojemnością kotła, a przez to czasem pracy bez dolewania? Tak. Sa też adekwatne różnice mocy grzałki. Żelazko i ciśnienie jest takie samo. Trzeba zwracać uwagę na pojemność netto. W moim przypadku wychodzi 0.7-1.0 litra na godzinę powolnego amatorskiego prasowania. Jak się skończy woda w trakcie, to jesteśmy w kropce, ponieważ aby dolać wody musimy wytwornicę najpierw ostudzić a później po dolaniu odczekać aż się woda zagotuje, czyli minimum pół godziny do godziny w plecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulka Napisano 10 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2020 Dzień dobry, z nieba spada mi ten wątek, bo właśnie planuję małą rewolucję w prasowaniu. Budżet pozwala na wymianę jednego - albo deski do prasowania albo na stację parową. Podpowiedzcie zatem, proszę, czy lepiej 1) mieć deskę z odsysaniem pary (np Strima) i zwykłe żelazko czy 2) stację pary (np Strima lub Philips czy inny Tefal) i zwykłą deskę? W grę nie wchodzi dokupienie lepszego drugiego elementu za rok, dwa czy 5 lat. Prasowanie 1-2 razy w tygodniu przez niecałą godzinę (ciuchy dzieciaków + koszule i sukienki, większość z suszarki). I drugie pytanie, niezależne od pierwszego. Czy zintegrowana deska z parownicą, np Strima Texa Hestia, jest warta grzechu? Ten kombajn wygląda na fajny dla mniejszych mieszkań (stacja chowa się niejako w desce), ale nie jestem przekonany czy żywotność takiego rozwiązania jest taka sama jak w przypadku osobnej stacji i deski. Co doradzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 10 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2020 Ja mam philipsa i zwykłą deskę. Stację kupiłem używaną na allegro, pracuje do dziś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemie Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Mam stację tefal. Drugi raz też by kupił. Deskę mam zwykłą. Teściowa też ma stację, ale jej daje słaby wyrzut pary (chyba za małe ciśnienie) i już tak fajnie nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Jak na forum fanatyków wymiennych fiszbinów w koszulach i podeszew w butach, ręcznie rolowanych brzegów w chusteczkach do kieszeni marynarek, węzłów z łezką, garniturów z ruchomym wkładem piersiowym i spodni z manszetami, regulatorami i wysokim stanem, tak podstawowa czynność obsługowa jak prasowanie jest tu ewidentnie traktowana nomen omen po macoszemu - pewnie dlatego, że kiedy te cuda bespoke i MTO z naturalnych tkanin już się przybrudzą i pogniotą, wręcza się je z cynicznym uśmieszkiem żonom, a samemu przechodzi do kontemplacji bukietu i finiszu w najnowszym wypuście ulubionej gorzelni😀 Ciekawe, że nikomu (oprócz niżej podpisanego😉) nawet pewnie przez myśl nie przejdzie, by ocalić życie krokodylowi i nie zamawiać butów, a w zamian kupić sobie na przykład taką zabawkę: https://www.laurastar.pl/systemy-do-prasowania/444-system-do-prasowania-laurastar-smart-u-black-0790776010678.html Ad meritum: deska nie prasuje, natomiast żelazko tak (we współpracy z, jak wcześniej ustalono, żoną). W tej sytuacji opcja 1 jest gorsza, bo co z tego, że para jest odsysana, skoro żelazko jest samo w sobie mało skuteczne. Ja myślę nad rozwiązaniem "suchej pary" w stacjach i systemach Laurastar, ale podobno są one awaryjne. Chyba zostanę przy stacji Tefal, desce z siatki i ściereczce do wycierania podłogi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Runior Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Mam stacje parową Philipsa GC8735. Nie jest to najwyższa półka, ale po dłuższej sesji prasowania pod deską pozostaje sporo wody. Dwa machnięcia mopem wystarczają, ale unikałbym prasowania na wykładzinie czy dywanie. Z deskami z odsysaniem pary nie mam doświadczenia, ale wydaje się, że stosowanie ich do tradycyjnego żelazka to przesada. Weź pod uwagę, że deski mają podkładki pod żelazko w różnych rozmiarach i na tradycyjnej desce, zwłaszcza niedużej, zwyczajnie możesz nie mieć gdzie stacji postawić. P.s. Prasuję osobiście, również rzeczy żony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Ja od około miesiąca prasuję combo stacja tefal plus elektryczna deska Leifheit AirActive L (coś takiego: https://www.leifheitsklep.pl/pl-pl/deski-z-generatorem-nadmuchu/4999/deska-do-prasowania-air-active-l-nf/76131). Zależało mi na sprzęcie, który jest stosunkowo lekki i mogę go bez problemu złożyć. Prasowanie ogarniam sam i odkąd posiadam stację parową żona wiecznie narzekała, że ubrania po prasowaniu są lekko wilgotne. No i dokupiłem deskę. Ubrania są na pewno bardziej suche. Na minus- urządzenie delikatnie hałasuje co może być dość uciążliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 13 godzin temu, lubo69 napisał: Ciekawe, że nikomu (oprócz niżej podpisanego😉) nawet pewnie przez myśl nie przejdzie, by ocalić życie krokodylowi i nie zamawiać butów, a w zamian kupić sobie na przykład taką zabawkę: https://www.laurastar.pl/systemy-do-prasowania/444-system-do-prasowania-laurastar-smart-u-black-0790776010678.html Czekam niecierpliwie na przecenę o 95% (wg aktualnych trendów - na przecenę o minus 95%). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulka Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi i sugestie, pozostaję 'tylko' wybranie właściwej stacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakub.B Napisano 27 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2020 Jak przechowujecie garnitury/płaszcze/marynarki? W pokrowcach czy bez? Zastanawiam się czy jest głębszy sens trzymać w pokrowcu coś co ubieram 1-2x w miesiącu, czy nie lepiej żeby wełna oddychała sobie, a w pokrowcu trzymać tylko rzeczy które są poza sezonem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 27 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2020 Na wieszaku w szafie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 27 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2020 Tak jak kolega @Servetch napisał na wieszaku w szafie w odstępach, żeby nie byly ściśnięte jak sardynki w puszce.Pokrowce są przeznaczone do zabezpieczenia garnituru na czas transportu. Wełna powinna oddychać, a dodatkowo struktura marynarki dłużej utrzymuje kształt kiedy swobodnie wisi na wieszaku, ważny jest także rozmiar wieszaka odpowiedni do szerokości ramion.To że ktoś ma doskonały sprzęt do prasowania, czy po sąsiedzku świetną pralnie chemiczną nie gwarantuje nawet najlepszym garniakom długowieczności 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakub.B Napisano 28 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Czerwiec 2020 Dzięki za poradę, rzeczy wylecialy z pokrowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 28 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Czerwiec 2020 W dniu 27.06.2020 o 12:24, mayor napisał: Tak jak kolega @Servetch napisał na wieszaku w szafie w odstępach, żeby nie byly ściśnięte jak sardynki w puszce.Pokrowce są przeznaczone do zabezpieczenia garnituru na czas transportu. Wełna powinna oddychać, a dodatkowo struktura marynarki dłużej utrzymuje kształt kiedy swobodnie wisi na wieszaku, ważny jest także rozmiar wieszaka odpowiedni do szerokości ramion.To że ktoś ma doskonały sprzęt do prasowania, czy po sąsiedzku świetną pralnie chemiczną nie gwarantuje nawet najlepszym garniakom długowieczności To ciekawe z tymi pokrowcami. Przecież chronią ubrania od kurzu. I niekoniecznie muszą być odpowiednikiem sztormiaka (nieprzepuszczalna guma) - są też takie wykonane np. z płotna. Dużo ważniejsze jest IMO to, co piszesz dalej, czyli ubrania luźno zwisające w w szafie i PRAWIDŁOWY wieszak (bardzo, bardzo istotne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 16 Lipiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Lipiec 2020 Zastanawiam się, jak to naprawdę jest z suszarkami bębnowymi. Stosując się do przepisów prania nie należy w nich suszyć właściwie nic z męskiej garderoby (koszule, skarpety, spodnie). Jakie są Wasze doświadczenia? Obecnie nie widzę zastosowania dla takiej suszarki poza ręcznikami, pościelą i może ubraniami sportowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 16 Lipiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Lipiec 2020 Podbijam pytanie. Intensywnie rozwazam zakup takiej suszarki ale zastanawiam sie co mozna w nich suszyc. Intereuje mnie rowniez informacja czy ubrania zauwazalnie kurcza sie po suszarce bebnowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciasteczkowy Napisano 16 Lipiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Lipiec 2020 Mam podobne zdanie. Posiadam suszarkę (pralko-suszarkę dla ścisłości) i w zasadzie nic ze swoich rzeczy tam nie suszę.Za to mam dwójkę małych dzieci które brudzą ubrania na potęgę i tutaj suszarka ma okazje się wykazać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 16 Lipiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Lipiec 2020 Suszarka z pompą ciepła suszy w stosunkowo niskiej temperaturze. Mam taką od ok. 8 miesięcy i suszę wszystko oprócz naprawdę delikatnych rzeczy (jakieś bluzki damskie z aplikacjami, kaszmirowe swetry). Nie udało mi się jeszcze zniszczyć nic. Z rzeczy które suszyłem ok. 10% ma na metce "suszyć w suszarce bębnowej", jakieś 20% "suszyć delikatnie", reszta "nie suszyć". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 17 Lipiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 17 Lipiec 2020 Czyli koszule i spodnie do prania w pralce suszysz i wszystko jest w porządku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.