Skocz do zawartości

Targi, pokazy mody, wystawy - relacje, foto, ciekawostki


Parmigiano

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem Was tam ze mną zabrać i przedstawić Pitti jako przede wszystkim targi dla profesjonalistów.

Dziękujemy, czujemy się zabrani. Miałem już dość kolesi w pomarańczowych bojówkach w czasie przerwy na papierosa. Jak lądowanie na zaśnieżonym Chopin Airport Warsaw? Pytam, bo ja byłbym pewnie pierwszym w historii przypadkiem gwałtownej śmierci na depresję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak lądowanie na zaśnieżonym Chopin Airport Warsaw? Pytam, bo ja byłbym pewnie pierwszym w historii przypadkiem gwałtownej śmierci na depresję.

Przepraszam za lekki OT. Byłem we Florencji w lutym dwa lata temu, pogoda wiosenna - marynarka, krawat itp. a na lotnisku w Warszawie śnieżyce i zaspy a ja w lekkich butach i w płaszczyku. - Odchorowałem.

Dziękujemy Wojtkowi i Romkowi za możliwość uczestnictwa w PU ich oczami i za relacje, tudzież godne reprezentowanie naszego środowiska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałbym ze swojej strony przede wszystkim podziękować chłopakom za to, że pozostali sobą - tymi poczciwymi młodymi dżentelmenami z ambicjami i świeżym, niezawisłym spojrzeniem na świat, kurde że pozostali ludźmi.

To się okaże.

Pamiętajmy o wewnętrznej przemianie Szarmanta - to już nie jest ten sam Roman, co przedtem, według jego własnej deklaracji. Oczywiście zmiana nastąpiła na (niewiątpliwie jeszcze) lepsze, ale jednak to zmiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszą mnie te "unlined" marynarki. Myślę, że to będzie duże ułatwienie dla naszych budżetowych krawców. :)

Ale tak na poważnie czy żartujesz?

Poważnie myslę, że brak wkładów i podszewki ułatwi pracę i ewentualne poprawki.

Edit: Mogę się mylić, sam do tej pory przyszywałem tylko guzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszą mnie te "unlined" marynarki. Myślę, że to będzie duże ułatwienie dla naszych budżetowych krawców. :)

Ale tak na poważnie czy żartujesz?

Poważnie myslę, że brak wkładów i podszewki ułatwi pracę i ewentualne poprawki.

Edit: Mogę się mylić, sam do tej pory przyszywałem tylko guzik.

Brak wkładów tak ale brak podszewki podobno nie jest ułatwieniem dla krawca. Chodzi o to że trzeba pracowicie wykończyć szwy które normalnie są ukryte pod podszewką. Ilość pracy jest przy tym porównywalna lub większa niż przy podszewce. Wiem to tylko z teorii, w praktyce przekonam się niedługo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak wkładów tak (...)

Niekoniecznie. W takim przypadku trzeba dużo bardziej zadbać o dopasowanie. Inaczej zamiast marynarki będziesz miał zapinaną na dwa guziki kurtkę (żeby nie powiedzieć - szmatę).

Dodatkowo, nie da się z automatu wszystkich mankamentów sylwetki ukryć pod dodatkową warstwą waty. To w połączeniu z dopasowaniem wymaga od krawca dużo większej staranności w kroju, czy raczej - pisząc wprost - większych umiejętności.

Wreszcie - last but not least - tego trzeba się nauczyć. Usunięcie konstrukcji wpływa znacząco na proporcje poszczególnych elementów marynarki. Tych nowych proporcji trzeba się nauczyć, a przy tym przełamać przyzwyczajenia. Nie da się tego zrobić inaczej niż metodą prób i błędów i do tego z otwartą głową. Nie mam w tym zakresie doświadczenia, ale z pewnością MT czy M. Zaremba mieliby sporo do powiedzenia na temat ilości poprawek w trakcie powstawania jego bawełnianej marynarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się chciał dowiedzieć natomiast co to za moda na blogach aby mówić o rzeczach (w tym wypadku stoiskach), do których się nie weszło. Szarmant wrzucił zdjęcie Pepe Jeans z podpisem "Tam nie wszedłem", natomiast MT zrobił to samo z Hugo Bossem, obok którego przechodził ale nie wszedł. O ile w tym drugim przypadku nie jest to zauważalne, o tyle w pierwszym postawiona na końcu buźka wskazuje delikatnie na pogardliwy stosunek do tego działu mody. Nie wiem czy taka była intencja i może trochę to nadinterpretuję. Niemniej można takie odnieść wrażenie czytając to: "Pepe Jeans? Hugo Boss? Pffff..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile w tym drugim przypadku nie jest to zauważalne, o tyle w pierwszym postawiona na końcu buźka wskazuje delikatnie na pogardliwy stosunek do tego działu mody. Nie wiem czy taka była intencja i może trochę to nadinterpretuję. Niemniej można takie odnieść wrażenie czytając to: "Pepe Jeans? Hugo Boss? Pffff..."

Mogę Ci tylko współczuć, że nie dostrzegłeś ironii u MT.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak wkładów tak (...)

Niekoniecznie. W takim przypadku trzeba dużo bardziej zadbać o dopasowanie. Inaczej zamiast marynarki będziesz miał zapinaną na dwa guziki kurtkę (żeby nie powiedzieć - szmatę).

Dodatkowo, nie da się z automatu wszystkich mankamentów sylwetki ukryć pod dodatkową warstwą waty. To w połączeniu z dopasowaniem wymaga od krawca dużo większej staranności w kroju, czy raczej - pisząc wprost - większych umiejętności.

Wreszcie - last but not least - tego trzeba się nauczyć. Usunięcie konstrukcji wpływa znacząco na proporcje poszczególnych elementów marynarki. Tych nowych proporcji trzeba się nauczyć, a przy tym przełamać przyzwyczajenia. Nie da się tego zrobić inaczej niż metodą prób i błędów i do tego z otwartą głową. Nie mam w tym zakresie doświadczenia, ale z pewnością MT czy M. Zaremba mieliby sporo do powiedzenia na temat ilości poprawek w trakcie powstawania jego bawełnianej marynarki.

Z tego co pamiętam to nie było poprawek, tylko dwie przymiarki. Ma Pan jednak rację taka marynarka jest dużym wyznaniem dla krawców, którzy całe życie szyją na płótnie. Pozdrawiam, Maciek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.