Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki

[Gość]

Czy wiecie gdzie można kupić koszule niezłej jakości (ale bez szaleństwa cenowego) na małe rozmiary? 35 w slimie była za szeroka :/

[lubo69]

Męska rozmiarówka zaczyna się najczęściej od 37; przykładowo Hawes and Curtis w fasonie extra slim pasuje na klatkę 81-86 cm i pas 70-76 cm. Jeżeli to jest za dużo, zostaje szycie na miarę. Chyba raz widziałem w TKMaxx jakąś koszulę z kołnierzykiem 34 (przynajmniej tak było napisane na metce).

[Parmigiano]

,,Jakiś kolega czepliwy... I co z tego, że nie ma telefonu. Początek działalności, to pewnie ciężko od razu inwestować w biuro obsługi Klienta“

Proszę zajrzeć w zakładkę ,,O nas“ firmy o której piszemy i porównać z kilkoma innymi stronami sklepów internetowych,które trzymają standard.Nie podzielam twojej opinii,że poczatek działalności zwalnia firmy z zachowania przyzwoitego standardu.Szukanie podstawowych informacji o firmie w regulaminie to kiepski żart.

http://www.xacus.com/it/contatti.htm

http://www.truzzi-milano.com/contact?lang=en

http://vistula.pl/s,kontakt

 

[Hargin]

Biorąc pod uwagę, że posądzenie o "ukrycie" informacji jest nietrafione, to pozostaje zwrócenie uwagi James Button na wybór niezbyt szczęśliwego miejsca umieszczenia danych firmy. 

 

Nikt, nikomu łaski nie robi, gdyż samo podanie podstawowych informacji przez sprzedawcę świadczącego usługi drogą elektroniczną, jest obowiązkiem wynikającym z Ustawy z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. 

[Machiavelli]

Prezentuję koszulę od marki James Button, która wzbudziła ostatnio zaciekawienie w tym wątku (jak widać również moje ). 

 

Na początek trochę o realizacji zamówienia. Kontakt poprzez chat bardzo dobry, można się sporo dowiedzieć, a obsługa jest dobrze zorientowana. Niestety w zakładce z zamówieniami nie zmieniał się status, dlatego też wizyta kuriera z koszulą była dziś małą niespodzianką. Czas realizacji ocenić mogę jako wzorowy - zamówiłem koszulę we wtorek późnym wieczorem, a dziś koło południa mi ją dostarczono. 

 

Koszula zapakowana w prosty, niekrzykliwy kartonik prezentujący logo i nazwę producenta. W środku prócz umiejętnie spiętej koszuli, zapakowana osobno poszetka jedwabna (zgodnie z aktualną promocją dodana gratis). 

Na początek poszetka, bo o niej wystarczy krótki komentarz - nic godnego uwagi. Maszynowo obszyte brzegi na płasko, materiał bardzo cienki i prześwitujący (nie mam w garderobie wysokiej klasy poszetek, ale ta i tak wypada najgorzej spośród obecnych). 

 

No ale nie przeciągam i przechodzę do meritum - koszula. Porównywać będę do użytkowanych od jakiegoś czasu koszul od Charles'a Tyrwhitt'a. 

Zdecydowałem się na białą koszulę z royal oxfordu. W swojej garderobie posiadam jedną koszulę ze zwykłego oxfordu (MTM, niestety nie znam producenta tkaniny) - jest ona zdecydowanie grubsza. Oxford od James Button jest bardzo przewiewny (myślę, że na lato będzie w sam raz), lekki i całkiem miły w dotyku. To by się zgadzało z opisem B. Roetzela, który uważa oksford królewski za bardziej miękki i jedwabisty niż normalną bawełnę oksfordzką. Jakiej jest on jednak jakości, trudno mi ocenić gdyż nie mam odpowiedniego porównania.  

 

Kwestia wykonania budzi mieszane odczucia - z jednej strony szwy są raczej proste, krojowi nic nie można zarzucić. Wykończenie natomiast wygląda gorzej niż u CT - dużo odstających nitek (niektóre straszenie długie) głównie przy szwach od wewnątrz i przy obszyciu dziurek. 

Wyłogi kołnierzyka mają 7,5 cm (dla rozmiaru 37) - to o pół cm więcej niż u CT. Sam kołnierzyk jest jakby nieco "wyższy" (zrobiłem stosowne zdjęcie). Fiszbiny są wąskie i plastikowe - u CT do każdej z koszuli dostałem metalowe. Natomiast bardzo podoba mi się przeszycie, które biegnie stosunkowo blisko krawędzi kołnierzyka i mankietów - o tym wspomniał już na blogu Pan Adamski. Uważam, że estetycznie koszula na tym bardzo zyskuje. Podobno kołnierzyki i mankiety są zszywane, nie klejone - nie wiem jak to odróżnić, ale są sztywne i dobrze się prasują. 

Największym plusem dla mnie jest regulacja szerokości mankietu - zabrakło mi tego u CT, przez co muszę za każdym razem przeszywać guzik o 2 centymetry. U James Button natomiast zapięcie na drugi guzik mankietu jest idealne dla moich wąskich nadgarstków.

Na koniec jeszcze co nieco o rozmiarach. Obwód kołnierzyka w tym przypadku (jak i u CT) to 37 i taki jest dla mnie póki co idealny. Rękaw u Tyrwhitta zamawiałem 32 cale i w przypadku koszul na guziki musiałem jeszcze skrócić rękaw o 1,5 cm. U Button'a mamy minimalną długość 84cm, więc do skrócenia mam nieco więcej. Fit slim Buttona w talii przypomina extra slim fit CT. Koszula jest natomiast minimalnie obszerniejsza w klatce i ramionach. Za to ewidentnie krótsza niż u CT. Rękawy podobnej szerokości. 

 

Czy mogę polecić? Myślę, że powstrzymam się z osądem do czasu, aż zobaczę, jak koszula będzie wyglądała po kilku praniach i prasowaniach (bo o komfort noszenia raczej jestem spokojny). Co do teraźniejszych odczuć, uważam, że wymagający konsumenci mogą poczuć się nieco zawiedzeni (np. wystającymi nitkami). Ja się natomiast cieszę, że na rodzimym rynku pojawiła się oferta podobna do CT, czy TM Lewin, która daje dość dużą swobodę wyboru rozmiarów, a przy tym jest przystępna cenowo. Ewidentnie jest jeszcze kilka rzeczy do dopracowania, ale myślę, że warto kibicować tej inicjatywie. 

 

Na koniec jeszcze mogę dodać, że uzyskałem informację, że jest również możliwość zamówienia MTM. Dokładną ofertę mam otrzymać na maila, ale z tego co już się dowiedziałem jest możliwość wyboru innych typów kołnierzyka. Jak będę wiedział coś więcej napiszę w temacie. 

 

Na koniec zapraszam do obejrzenia zdjęć. 

[Parmigiano]

Zaciekawił mnie rodzaj szwu(podwójny łańcuszkowy) na drugim zdjęciu od dołu,czy to jest ,,wewnętrzna" strona kuli rękawa?

[Machiavelli]

Zaciekawił mnie rodzaj szwu(podwójny łańcuszkowy) na drugim zdjęciu od dołu,czy to jest ,,wewnętrzna" strona kuli rękawa?

Owszem, jest to wewnętrzna strona wszycia rękawa - chciałem uchwycić dłuższą, odstającą nitkę. Możesz napisać coś o takim rodzaju przeszycia- wpływa może jakoś istotnie na żywotność/ trwałość przeszycia? 

[Klapouch]

Mówisz, że koszula jest krótsza niż CT - czy jest niebezpiecznie krótka, w sensie, że może wychodzić ze spodni? Czy materiały są typu non/easy-iron?

[Machiavelli]

Na pewno nie, przynajmniej w przypadku mojej sylwetki. Po prostu koszule CT sięgają mi gdzieś do połowy uda. Ta od Buttona jest ok. 10-12 cm. krótsza. 

Nie jest to raczej non-iron (przynajmniej producent o tym nie informuje). Już po pierwszej przymiarce do zdjęć widać gdzieniegdzie drobne zagniecenia- myślę, że gdyby było to non/easy-iron nie byłoby takiego efektu. Poczekam jednak jeszcze na potwierdzenie. 

[Parmigiano]

Owszem, jest to wewnętrzna strona wszycia rękawa - chciałem uchwycić dłuższą, odstającą nitkę. Możesz napisać coś o takim rodzaju przeszycia- wpływa może jakoś istotnie na żywotność/ trwałość przeszycia? 

Widziałem już wiele koszul ale takiego szwu nie widziałem, jest on bardzo często stosowany podczas szycia spodni z denimu.Zapewnę intencją szwalni było mocniejsze zespolenie rękawa tylko nie do końca jestem pewny czy nie wpływa to negatywnie na prawidłową pracę kuli rękawa.

Możesz mi napisać czy szew rękawa łączy się z szwem bocznym tułowia?

[Machiavelli]

 

Możesz mi napisać czy szew rękawa łączy się z szwem bocznym tułowia?

Łączy się i swoją drogą szew boczny jest wykonany tą samą metodą. 

Edit: A po dokładnym przyjrzeniu się to w miejscu gdzie wszyty jest rękaw tylko szew na jednej krawędzi jest wykonany metodą, którą zauważyłeś. Ten drugi ( biegnący od strony rękawa) jest już zwykły. 

[Agerak]

Dzięki wielkie za relację, sam przymierzam się do niebieskiego royal oxforda

[artisan]

Ja z ciekawosci zamówiłem tą samą koszulę, gdy przyjdzie również podzielę się wrażeniami. Wyznaję zasadę że białych koszul nigdy dość

[hinderyt]

Jaki jest obwód w klatce james button przy kołnierzyku 39cm?

 

Z jakiej dokładnie tkaniny, jakiego producenta są materiały?

[Koval]

Dociekliwość godna pochwały; żeby jeszcze była skierowana we właściwym kierunku...

...proponuję tutaj - kontakt@jamesbutton.com .... 

[Machiavelli]

Albo na live chacie. Tam praktycznie prawie zawsze można kogoś zastać. 

 

Swoją drogą, odwiedziłem wczoraj stoisko James Button na Volvo Gdynia Sailing Days. Trafiłem dopiero w czasie, gdy się rozkładali, ale udało mi się trochę porozmawiać i zobaczyć. Przede wszystkim pokazano mi już poszetki z ręcznie rolowanymi brzegami. Wygląda to o niebo lepiej.  Żałuję tylko, że nie było możliwości przymierzenia czegokolwiek. Koniecznie chciałem sprawdzić, jak ma się sprawa z mankietami francuskimi, tj. czy są rzeczywiście węższe niż u CT. 

[Zajac Poziomka]

Ostatnio postanowiłem spróbować nieco droższych koszul, wczoraj kurier przyniósł do mnie dwie - Salvatore Ferragamo, oraz Turnbull&Asser.

 

SF - dobrze wykończona, ładne guziki. ale ogólnie mnie nie zachwyciła. Materiał w dotyku średnio przyjemny, kołnierzyk jakiś taki nie za ładny, ogólnie spore rozczarowanie. Na dodatek przyszła z małą dziurką na materiale, tak więc idzie do zwrotu. Może to trochę niesprawiedliwe oceniać po jednym egzemplarzu, ale nie zamierzam raczej próbować z kolejnymi koszulami tej marki, według mnie nie była warta swojej ceny. W przypadku SF chyba lepiej skupić się na butach.

 

T&A - świetnie wykończona, bardzo przyjemny w dotyku materiał ("Turnbuline"), fantastyczne guziki (nie widziałem jeszcze tak ładnych guzików). Niestety, okazała się za wąska w ramionach i klatce i również ją muszę zwrócić - wygląda na to że nie dla mnie RTW tej firmy a szkoda. Teraz w T&A trwa wyprzedaż, można 3 koszule kupić za 210 funtów i 70 funtów za sztukę to według mnie bardzo dobra cena za te koszule (o ile tylko ktoś się w nie mieści ).

 

Moje ogólne wrażenia dotyczące koszul "premium" są takie że w regularnych cenach raczej ich kupować nie będę - różnica między T&A a np. E. Berg chociaż widoczna (obszycie dziurek, jakość guzików, lepsze spasowanie wzorów itp.) , to nie jest dla mnie na tyle istotna, by była warta dopłacania drugie tyle za koszulę. W ogóle, jak już przy E. Berg jestem, to bardzo lubię koszule tej firmy, mimo ich nie najlepszej opinii na tym forum - kupuję je na zazwyczaj na wyprzedażach po 230 złotych i w tej cenie są według mnie bezkonkurencyjne. No i są to jedne z nielicznych koszul RTW które udało mi się znaleźć, w których slim fit nie jest dla mnie za wąski w klatce.

[mosze]

Slim-fit EBerga trudno nazwać slim-fitem. Oczywiście, koszule są jakoś taliowane, ale ich slim fit rażąco odbiega od typowej rozmiarówki na rynku RTW. Myślę, że jest to firma celująca w dojrzałych mężczyzn, których stać - ale którzy nie mają już sylwetek 20-latków.

 

Oczywiście są osoby szczupłe, ale ćwiczące na siłowni; w ich przypadku sytuacja jest inna i większe wymiary mogą cieszyć.

[Hargin]

@Machiavelli - to ja zadam trochę inne pytanie dot. wymiarów - na ile wymiary podane przez JB na stronie odpowiadają faktycznym wymiarom produktu? 

 

 

 

Slim-fit EBerga trudno nazwać slim-fitem. Oczywiście, koszule są jakoś taliowane, ale ich slim fit rażąco odbiega od typowej rozmiarówki na rynku RTW. Myślę, że jest to firma celująca w dojrzałych mężczyzn, których stać - ale którzy nie mają już sylwetek 20-latków.

 

 

Nic w tym dziwnego, gdyż tych dojrzałych częściej stać na takie produkty, niż młodszych i mniej dojrzałych

[Zajac Poziomka]

mosze:

Są na pewno bardziej slim, niż slim fit CT Ja tam specjalnie gruby nie jestem, ale cośtam zdarza się poćwiczyć i tak jak napisałeś - większe wymiary koszuli w klatce mnie cieszą - mało które koszule slim fit na mnie pasują, a regulary na ogół zwisają jak worki. E. Berg slim fit na pewno bliżej jest do slima niż do żagla.

[Machiavelli]

@Hargin 

Nie jestem w stanie podać Ci tej informacji na przykładzie innych rozmiarów, niż ten, który obecnie posiadam. Miałem okazję zobaczyć rozłożone koszule w innych rozmiarach na stoisku, ale jechałem tam w biegu (dopiero rano otrzymałem na chacie info, że mogę odwiedzić ich w Gdyni, a spieszyłem się do krawca na przymiarkę) i nie przyszło mi na myśl, aby brać centymetr i choćby porównać długość wyłogów, czy szerokość mankietów. 

Na przykładzie swojej koszuli będę w stanie odpowiedzieć Ci za kilka dni, ponieważ obecnie dałem do skrócenia rękawy. Samą długość rękawa sprawdzałem przy okazji porównania z CT i wymiar zgadzał się z wybranym w zamówieniu. Co do pozostałych wymiarów, myślę że nie wcześniej jak w weekend będę w stanie zmierzyć je i porównać z tabelą. 

 

Edit: Inna sprawa, że widzę, że w tabeli zastrzegają sobie margines błędu 2cm (a to chyba jednak nie tak mało). 

[Hargin]

Bardzo dziękuję, będę wdzięczny za pomiar. Właśnie o tą deklarowaną różnicę mi chodziło  

[artisan]

Dziś otrzymałem przesyłkę z koszulą James Button biała tkanina royal oxford. Przesyłka od złożenia  zamówienia doszła w 2 dni (tak jak u kolegi wizyta kuriera była pewnym zaskoczeniem, status zamówienia na stronie sklepu się nie zmieniał). Co do samej koszuli: materiał przeciętnej jakości, pod względem wymiaru - slim  w zasadzie trudno uznać za slim (dla naprawde szczupłych osób, do których ja nie należę powinni wprowadzić extra slim). Jakość odszycia na słabym poziomie (mnóstwo odstajacych nitek), nie spotkałem się z takim stanem w żadnej kupionej przeze mnie koszuli.  Wrażenie jest takie jak gdyby koszula nie przeszła kontroli jakości.  Długość rękawów ok.  jednak koszula jest dość krótka ( może dlatego że mam 182 cm wzrostu a długość rękawa wziąłem normal  87 cm).  Poziom wykonania niższy niż CT czyTML, bez porównania gorszy niż u Osovskiego, że o E. Bergu to już w ogóle nie ma co wspominać. Lamberta nigdy nie miałem więc nie mam możliwości porównania.  Cena nie była wygórowana -119 zł (z uwzglęnieniem rabatu, brak  kosztów przesyłki).  Osoby które miały do czynienia z dobrymi jakościowo  koszulami   spotka zawód. Ja na pewno spodziewałem się więcej, po pełnych zachwytu opisach Pana Adamskiego (pod względem wykonania przynajmniej poziomu Osovskiego bo że tkaniny będą gorsze raczej się spodziewałem). Na pewno fajne jest to że można wybrać długość rękawa i  że sklep korzysta z dobrych wzorów pod względem prezentacji towaru i jakości obsługi klienta, ale na pewno trzeba popracować nad poprawą jakości samego produktu bo to w sumie jest najważniejsze.

[Agerak]

Dziś otrzymałem przesyłkę z koszulą James Button biała tkanina royal oxford. Przesyłka od złożenia  zamówienia doszła w 2 dni (tak jak u kolegi wizyta kuriera była pewnym zaskoczeniem, status zamówienia na stronie sklepu się nie zmieniał). Co do samej koszuli: materiał przeciętnej jakości, pod względem wymiaru - slim  w zasadzie trudno uznać za slim (dla naprawde szczupłych osób, do których ja nie należę powinni wprowadzić extra slim). Jakość odszycia na słabym poziomie (mnóstwo odstajacych nitek), nie spotkałem się z takim stanem w żadnej kupionej przeze mnie koszuli.  Wrażenie jest takie jak gdyby koszula nie przeszła kontroli jakości.  Długość rękawów ok.  jednak koszula jest dość krótka ( może dlatego że mam 182 cm wzrostu a długość rękawa wziąłem normal  87 cm).  Poziom wykonania niższy niż CT czyTML, bez porównania gorszy niż u Osovskiego, że o E. Bergu to już w ogóle nie ma co wspominać. Lamberta nigdy nie miałem więc nie mam możliwości porównania.  Cena nie była wygórowana -119 zł (z uwzglęnieniem rabatu, brak  kosztów przesyłki).  Osoby które miały do czynienia z dobrymi jakościowo  koszulami   spotka zawód. Ja na pewno spodziewałem się więcej, po pełnych zachwytu opisach Pana Adamskiego (pod względem wykonania przynajmniej poziomu Osovskiego bo że tkaniny będą gorsze raczej się spodziewałem). Na pewno fajne jest to że można wybrać długość rękawa i  że sklep korzysta z dobrych wzorów pod względem prezentacji towaru i jakości obsługi klienta, ale na pewno trzeba popracować nad poprawą jakości samego produktu bo to w sumie jest najważniejsze.

Kurcze spodziewałem się zdecydowanie lepszej opinii na temat ich koszul. Zastanawiam się właśnie nad zakupem grupówym ale zaczynam miec powazne wątpliwości. Ciekaw jestem jak wygląda ich twilli two ply, może są lepszej jakości niż ten royal oxford ?

[artisan]

Może zamiast multibuy weź na próbę jedną koszulę, jeśli będzie ci odpowiadać zostawisz jeśli nie można odesłać. Wyrobisz sobie własną opinię którą bedziesz mógł podzielić się z innymi