Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki

[Szego]

Koszule z Mango mają dość długie wyłogi, ale niska jakość. Ogólnie, to ciężko z lnem. W ThinRedLine mają też jakieś lny poniżej tej kwoty, ale są mocno obszerne. 

[mrkaramba]

Zobacz hawes &curtis

[123]

Panowie szukam koszul lnianych

 

W tkmaxx szukałeś ? Lnianych koszul w Twoim budżecie tam nie brakuje.

 

Jeśli chodzi o len z Mango to mam jedną koszulę i złego słowa nie powiem.

[Sir Well Endowed]

Właśnie dotarła do mnie koszula od CT. Zamówiłem w kołnierzyku 38, rozmiar z metki się zgadza, ale kołnierzyk ma po zmierzeniu centymetrem 42. Czy ktoś miał podobną sytuację?

[Aron]

W jaki sposób mierzysz? Podana przez Ciebie odległość jest od brzegu dziurki do środka guzika? Najważniejsze pytanie, czy koszula jest dobra na Ciebie, czy za duża?

[Sir Well Endowed]

Dokładnie mierzyłem w ten sposób i wyszło 40cm. Pasuje super. Mierzyłem inne koszule ze swojej szafy, różne firmy, wacha się pomiędzy 38-38,5cm

[Koval]

Czegoś tu nie rozumiem - jeśli inne Twoje koszule mają 38-38,5 cm, a ta ma 40 cm i 'pasuje super', to jak pasują pozostałe?

1-1,5 cm różnicy w kołnierzyku to sporo... 

[Sir Well Endowed]

Myśłem, że chodzi o dopasowanie koszulii w talii. Temu nie mogę nic zarzucić. Jedynie kołnierzyk jest zły

[Sir Well Endowed]

[LukasDalton]

jeszcze nie napisałeś jaki rozmiar jest na metce.

 

Bo cały czas nie można dojść do wniosku czy koszula została źle uszyta czy źle wysłana....

[Sir Well Endowed]

Rozmiar zamówiony i z metki 38 w kołnierzyku.

[Aron]

W moich koszulach ten wymiar wynosi 38 cm. Ten sam rozmiar i krój.

[Sir Well Endowed]

Czyli wszyli zły kołnierzyk i rękawy, bo reszta koszuli po zmierzeniu odpowiada rozmiarowi z tabelki.

[artisan]

W CT nie ma problemu z wymianą na ich koszt gdy błąd leży po stronie sklepu. Zgłoś im to i prawdopodobnie wyślą Ci inną koszulę zanim zdążysz odesłać starą.

[Sir Well Endowed]

Zaproponowali wymianę na ich koszt kurierem. Obecną koszulę mogę zatrzymać. Musiałem dopłacić do innej bowiem promocja się skończyła.

[Aszyn]

Ja dzisiaj muszę pochwalić Marlon koszule - dawną Orchideę.

 

Zamówiłem koszulę 29.05, dziś przyszedł kurier.
Koszula idealnie dopasowana, z odpowiednią długością rękawów, idealnym kołnierzykiem, i wszystkimi bajerami o które prosiłem, takimi jak guziki na stopce. Materiał Royal Oxford (aktualnie uważam, że na lato trochę za gruby, bo niestety wyprzedał się ten o niższej gramaturze). Bałem się, że będą poprawki, że koszula będzie źle spasowana, ale polecam ich konfigurator ze strony internetowej. Wszystko dobrze ustawił. Jedynie zmniejszałem obwód bicepsa i poprawiałem obwód w nadgarstku.
Całość przyjechała bardzo ładnie zabezpieczona i zapakowana. Dostałem informację o kolorowych kropkach - punktach odniesienia dla krawcowej, które mają zniknąć po pierwszym praniu (zobaczymy!).
Całość na plus, choć jest jeden mankament - zamawiałem próbniki i materiał w próbnikach jest cieńszy i bardziej miękki. Mam nadzieję, że po pierwszym praniu koszula będzie bardziej miękka.








 

[sko]

@Aszyn, jak wypada jakość i cena tych koszul? Nigdzie na forum nie znalazłem inf o nich. Opakowanie wygląda obiecująco, pytanie jak z jakością

[Pan Janusz]

O Orchidea było sporo tematów na forum

[sko]

O Orchidea było sporo tematów na forum

Pytanie czy po rebrandingu coś się zmieniło

[qvist]

Szanowni Panowie,

 

Od miesiąca jestem w nowej pracy, gdzie obowiązuje dress code (business casual). O ile wcześniej ubierałem się elegancko "od święta", to teraz przy codziennym takim ubiorze i pracy biurowej dostrzegam bardzo irytujący problem związany z moją sylwetką i tym jak układa się w pasie koszula.

 

Otóż jestem osobą szczupłą i niezwykle trudno jest mi kupić od razu dopasowaną koszulę. Zazwyczaj noszę ekstra/super slimy, ale nawet te ostatnio zaczynają się źle układać. Domyślam się, że powodem tego problemu, oprócz sylwetki, są spodnie o niskim stanie (zazwyczaj jakieś slimowe jeasny albo chinosy) oraz to, że dużo siedzę, co dodatkowo jeszcze wyciąga koszulę ze spodni.

 

Rozważam następujące opcje:

 

1) Te super slimy jeszcze bardziej wyslimować. Czuje, że jest rezerwa, ale z drugiej strony czy to nie było by szaleństwem?

 

2) Zacząć nosić dziadkowe spodnie i szelki, może koszula nie będzie się tak wyciągać od siedzenia przy biurku.

 

3) Zainwestować w jakieś szalone urządzenia przytrzymujące koszule (takie szelki wiązane do łydki, czy coś podobnego). Próbowałem tego szukać w internecie, ale nawet za bardzo nie wiem jakich słów kluczowych używać.

 

 

Zwracam się do osób z doświadczeniem w zapobieganiu temu negatywnego efektowi o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. 

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[Najmniejszy]

Ja jestem adwokatem szelek i spodni z wysokim stanem. Jeśli chodzi o ,,shirt stays", czyli właśnie te rzeczy mocowane do koszuli i ud/skarpet, to ja znalazłem jeden sklep, który to oferuje - beastyler.pl

A jeśli chodzi o dalsze zwężanie koszuli, to nie mam pojęcia, na ile pomoże, wydaje mi się, że z wyłażeniem ze spodni to ledwo co, ale lepsze dopasowanie nigdy chyba nie zaszkodzi.

[White Haven]

Pytanie czy po rebrandingu coś się zmieniło

 

Jakby co to mijam ich salon w zasadzie co drugi dzień po drodze z roboty. Z Orchidei zamawiałem i nie byłem specjalnie zadowolony, ale to też w dużym stopniu była moja wina - pierwsze MTM, brak świadomości czego się chce i jak to przekazać obsłudze. Do tego wybrałem fatalny materiał. Do Marlona wstąpiłem jak do tej pory raz z ciekawości - mają bardzo duży wybór materiałów, w tych również tych renomowanych producentów (w tym Albini). Aktualnie nie potrzebuje dodatkowych koszul, ale nie wykluczam przetestowania Marlona w przyszłości. 

[eustachu]

Cześć, co sądzicie o koszulach M&S? Mam kilka sztuk i musze powiedzieć, że nie ustępują za bardzo np. Lambertowi. A cenowo, na wyprzedażach można trafić po ok. 50 zł za sztukę. Dzięki za odpowiedź

[CzyDe]

Cześć, co sądzicie o koszulach M&S? Mam kilka sztuk i musze powiedzieć, że nie ustępują za bardzo np. Lambertowi. A cenowo, na wyprzedażach można trafić po ok. 50 zł za sztukę. Dzięki za odpowiedź

 

Są bardzo różne linie i nie da się uogólniać, ale można ustrzelić super sztuki, warto regularnie zaglądać. Na pewno na plus szeroka rozmiarówka i różne kroje, materiał zależy od konkretnego przypadku.

[eustachu]

Są bardzo różne linie i nie da się uogólniać, ale można ustrzelić super sztuki, warto regularnie zaglądać. Na pewno na plus szeroka rozmiarówka i różne kroje, materiał zależy od konkretnego przypadku.

Ja mam kilka oxfordów, jedną popelinę i ze trzy twille z normalnej serii i są naprawdę bardzo w porządku. Ja bym jako jedyną wadę wymienił to, że większość "fajnych" koszul jest regular fit i bez przeróbek się nie obejdzie, a tailored fit w moim rozmiarze (39-40) ma za krótkie rękawy :/

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka