Przeróbki: spodnie, marynarki, itd.

[mosze]

Nie, przeróbki nie mają sensu. Jest ze dwa rozmiary za duża, zbyt długa, a po ew. skróceniu straci proporcje (kieszenie przesuną się w dół, podobnie guzik - będzie jeszcze niżej). Wyjdzie z tego dziwadło - będziesz wyglądał jak własny dziadek - i wtopiona kasa. Wiem to z praktyki - przerabiałem marynarki na wszelkie możliwe sposoby, ale nigdy nie było takiej różnicy pomiędzy modelem wyjściowym i docelowym.

Jeśli nie masz kasy i polujesz na okazje, to najpierw ustal wymiary marynarki, która na Ciebie dobrze pasuje. To nie gwarantuje dobrego dopasowania (różne materiały różnie leżą, są różne kroje itp.), ale prawodpodobieństwo rośnie. Potem dopiero szukaj dobrych jakościowo i ładnych marynarek, o współczesnej stylistyce i o jak najbardziej zbliżonych wymiarach. Wtedy ew. korekty mogą mieć sens.

[eustachu]

Cześć. Mam wątpliwości co do rozmiaru garnituru. Mam garnitur w rozmiarze 182/100 i po ostatnim lekkim spadku wagi na mnie wisi. Zwłaszcza w talii i pod pachami. Pojdzie do poprawek, a w związku z promocją, zamówiłem na próbę 182/96. Spodnie są chyba ok, oczywiście w pasie te 2-3 cm należy poszerzyć, ale wiem ze to nie problem. Gorzej z marynarką. Z jednej strony leży fajnie, a z drugiej mam wrażenie ze jest za ciasna. Dodatkowo pojawiły się marszczenia i chyba odkryłem właśnie, że mam jakąś wadę postawy, (o czym nie miałem zielonego pojęcia). Powiedzcie jak Waszym zdaniem to wygląda. Dzięki

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[mosze]

Brzydkie, kwadratowe ramiona. Na tym kończę analizę

 

[blekit]

I zdecydowanie za ciasna w talii. Nie wiem na ile można popuścić, ale rozgwiazda przy guziku jest bardzo wyraźna.

[eustachu]

Czyli nie ma co jej przerabiać? Szukać innego kroju?

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[mosze]

Marynarka ma mocne, kwadratowe ramiona, które w dodatku wyglądają na zbyt szerokie. Jeśli podoba Ci się taki look, to ok. Jeśli Ci się nie podoba, szukaj innego kroju.

[Szynszyl]

Dziękuję Wam za odpowiedzi. 
Co do mojej tweedowej marynarki, metkę oryginalną Harris Tweed posiada, uszyta została przez firmę Centaur, z Anglii. Niestety nie miałem do tej pory okazji przyjrzeć się innym wyrobom z HT. Marynarka pogięta, gdyż dopiero co była rozpakowana z paczki, do której była dość mocno upchnięta. 
Na szczęście, nie jest to moja jedyna marynarka.

Szkoda trochę mi jej, bo bardzo mi podpasowała kolorystycznie. W takim razie, spróbuję ją komuś sprezentować, na kogo będzie pasować. A jak się nie uda, wystawię na allegro. 
Może komuś posłuży jeszcze.

Pozdrawiam serdecznie,
Szynszyl

[Michalina Panfil]

22 godziny temu, Szynszyl napisał:

metkę oryginalną Harris Tweed posiada

Moim zdaniem warto ją przerobić na coś wartościowego, skoro już ją masz i materiał Ci się podoba. Z Harris Tweedu, ze względu na jego cenę, robi się też różne męskie gadżety: torby, portfele, wstawki w butach, przywieszki do kluczy, etui na piersiówkę, kaszkiety, szelki.  Z tak dużej marynarki można by było zrobić torbę weekendową albo/i kamizelkę plus kilka innych mniejszych rzeczy. Jeśli masz dzieci, polecam ze skrawków dać zrobić misia. 

Inspiracji można szukać wpisując w wyszukiwarce obok nazwy angielskiej przedmiotu wyrażenie "harris tweed". Tyle pięknych rzeczy. 

[MarcinJarosz]

Czy da się w wełnianej marynarce ( z dodatkiem kaszmiru 15%) wydłużyć rękaw i zaprasować tak, żeby nie było śladu?

[Ernestson]

Jeżeli to nowa marynarka i nie ma żadnych przetarć na krawędzi to dałoby się zrobić to tak, żeby nie było śladów.

Pytanie czy jest dość zapasu materiału i podszewki żeby wypuścić rękaw? O ile chcesz przedłużyć?

[MarcinJarosz]

Około 1 cm.

Marynarka jest sprzedawana jako używana, ale w stanie "jak nowa". Wymiarowo tylko ten rękaw mógłby być o 1 cm dłuższy, stąd zastanawiam się czy zaryzykować.

[Ernestson]

Przede wszystkim dziwne, żeby rękaw był za krótki. Zwykle są za długie. To na pewno marynarka na Twój wzrost? Bo jak ma za krótkie rękawy to cała może być za krótka. 

W każdym razie ja bym chyba nie ryzykował.

[LukasDalton]

Pytanie odnosnie przeróbki koszuli mam....

Koszula mi się gniecie na klatce, na mięśniach piersiowych pod obojczykiem (widać że ewidentnie jest tu dużo materiału)
pod pachami rozmiar jest dobry, w talii trochę luźno ale tak musi pozostać....
kołnierzyk był za duży i został zwężony o 0,5cm poprzez przesuniecie guzika. (pod guzikiem zrobilo się troszkę krzywo ale nie przeszkadza to bo węzeł krawata zasłania)
W ramionach wydaje się dobra.

Wizualizacja na zdjęciu z neta:
 

 

[dziko]

Takie linie, jak zaznaczyłeś, nie muszą być wcale pochodną za dużego rozmiaru, ale niedostosowania nachylenia ramion w koszuli do Twojej linii ramion (u Ciebie "bardziej kwadratowe") - z tym chyba nie da się nic w prosty sposób zrobić. Tu masz obrazowe wyjaśnienie:

http://propercloth.com/reference/select-optimal-dress-shirt-shoulder-slope/

[LukasDalton]

O, o, o.... dokładnie taki problem występuje u mnie

[artb]

Witam, 

Poprosiłem w sklepie o skrócenie rękawów w zakupionej marynarce. Zostało to wykonane "lekko po skosie", tak, że koszula jest dość widoczna od wnętrza rekawa, a minimalnie od strony guzików. Zapytałem o to w sklepie i odpowiedziano mi, że to standardowa praktyka, także w ich fabrycznych marynarkach. Nie odnotowałem do tej pory zdjęć "skoszonych" rękawów marynarek, więc udaję się z zapytaniem na forum.  Czy tak wykonuje się skaracanie marynarki od dołu?

[mosze]

Wykonuje się tak, jak klient poprosi. Natomiast prawdą jest, że końce rękawów marynarki są cięte pod skosem. Nie wiem, czy zawsze i wszędzie, ale robi tak wiele firm, również tych dbających o jakość.

[adwa]

Dnia 20.07.2016 o 08:40, blekit napisał:

I zdecydowanie za ciasna w talii. Nie wiem na ile można popuścić, ale rozgwiazda przy guziku jest bardzo wyraźna.

Nie w talii a w klacie.

[Dapi]

@LukasDalton

Jest to tak jak napisał @dziko inna linia ramion koszuli inna Twoich - tzn. koszula jest w standardzie szyta "na pochyło" - Twoje są proste. Tworzy się także ogromna fałda materiału  na karku - u Ciebie widoczna - która także jest widoczna po założeniu marynarki, jeżeli masz dopasowaną marynarkę.

Mam ten sam problem. Trzeba szukać swojego producenta - jedni szyja  "bardziej pochyłe" drudzy mniej. Druga sprawa czym szerzej szyte sa plecy tym mniej widoczne są te defekty ale jednocześnie dopasowanie w klatce jest trochę słabsze.

Ja stosuję 3 sposoby "obejścia tematu"

- koszule CTShirt - jest naprawdę lepiej ale niestety nie do końca....

- koszule SuSu jest dużo lepiej

- koszule szyte na miarę - nie MTM w internecie - patrząc na ceny koszuli w SuSu jest to rozsądne wyjście - w ten model przechodzę

[LukasDalton]

@Dapi

Heh, myślałem że da się jakoś taniej niż wymiana koszuli tym bardziej szycie na miarę
Problem dotyczy właśnie koszul CT i to siedmiu w najbliższym czasie nie planuję kupować koszul...

Ale znalazłem sposób na maskowanie tego problemu, otóż ostatnimi czasy bardzo polubiłem swetry V-neck oczywiście z krawatem bo strasznie mi się zgina plisa zaraz pod pierwszym guzikiem.
Ze swetrami to nie żart, czuję się w nich o wiele lepiej/swobodniej niż w marynarkach i przy nich pozostanę

[boberek34]

Witam wszystkich Panów,

Przyszła mi w tym tygodniu marynarka i wydaje mi się, że w niektórych miejscach mogłoby być o 1-2cm mniej. Rękawy na pewno do skrócenia, mankiet koszuli w ogóle nie wystaje. Proszę o opinie, prawdopodobnie zostawię marynarkę i wybiorę się do krawca, bo w tej cenie nic ciekawego u konkurencji nie dostanę. Może jakieś namiary do kogoś dobrego w Łodzi?

 

[Kewin]

Zmień guziki.

[Denior]

1 godzinę temu, boberek34 napisał:

Witam wszystkich Panów,
[...]Proszę o opinie, prawdopodobnie zostawię marynarkę i wybiorę się do krawca, bo w tej cenie nic ciekawego u konkurencji nie dostanę.

 

Dostaniesz, ale musisz być cierpliwy. Szukaj w TKmaxxach, mamy od niedawna w Łodzi już 2.
 

Cytuj

Może jakieś namiary do kogoś dobrego w Łodzi?

Dobry jest p.Tadeusz Baś z ulicy Nawrot, ale może sie okazać ze cena za przeróbki osiągnie poziom ceny marynarki. Do tego polecany jest zakład przeróbek krawieckich na Widzewie. Adres znajdziesz w Przewodniku miejskim o Łodzi. Do tego lokalne krawcowe.

[Syen]

Czy skracając spodnie lniane, należy brać poprawkę, że podczas chodzenia/siadania mogą się same podnieść/skrócić ze względu na zagniecenia? Czy w przypadku spodni jest to mało istotne? W innym temacie wyczytałem, że ktoś narzekał trochę na rękawy marynarki, ponieważ skracają mu się mocno ze względu na zagniecenia.

[mosze]

Spodnie trochę się skrócą, ale trochę też opadną - jeśli są noszone na pasku.

Rękawy marynarki - co wynika z moich obserwacji - skracają się jednak mocniej, ale to zależy od lnu.