Skocz do zawartości

Eleganckie zegarki


macaroni

Rekomendowane odpowiedzi

Mam starego Tissota. Chodzi, odmierza czas, wszystko z nim ok...

Mam Timexa którego na komunię dostałem i też chodzi i jest z nim wszystko ok.

Kolega pyta o Aerowatch a tu porównanie do Tissota ? Wolne żarty. Kiedyś owszem marka coś znaczyła, teraz to obok Certiny i Atlantica stoi na regale w Aparcie czy Kruku i czeka aż pani ekspedientka zacznie Cię bajerować jakiż to nie jest pożądny zegarek, przecież to "swiss made", wart tej ceny. Zwykłe zegarki, nic specjalnego, raczej bym nie kupił za te pieniądze jakie za nie chcą. A z mojej Davosy jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem dokładnie za to co chciałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam starego Tissota. Chodzi, odmierza czas, wszystko z nim ok...

Mam Timexa którego na komunię dostałem i też chodzi i jest z nim wszystko ok.

Kolega pyta o Aerowatch a tu porównanie do Tissota ? Wolne żarty. Kiedyś owszem marka coś znaczyła, teraz to obok Certiny i Atlantica stoi na regale w Aparcie czy Kruku i czeka aż pani ekspedientka zacznie Cię bajerować jakiż to nie jest pożądny zegarek, przecież to "swiss made", wart tej ceny. Zwykłe zegarki, nic specjalnego, raczej bym nie kupił za te pieniądze jakie za nie chcą. A z mojej Davosy jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem dokładnie za to co chciałem.

Jeśli chodzi o sprzedaż to Tissot i Certina to najlepiej sprzedające się marki w swoim segmencie cenowym w Polsce. Należą do Swatch Group (tak jak m.in. Omega, Longines, Rado) co gwarantuje ciągłość serwisu, dostępność części, rotację kolekcji, jednolitą politykę cenową. Zegarki są dostępne w sieciach. Wszystko to jest ważne dla konsumenta chcącego kupić szwajcarski zegarek w przystępnej cenie.

Wbrew temu co piszesz Atlantic nie jest sprzedawany w Kruku i w Aparcie.

Aerowatch oraz Davosa to marki które nie liczą się na światowym rynku zegarków pod względem sprzedaży, nie mają żadnej ciekawej i znaczącej historii (Mimo, iż Tissot i Certina są popularne i obecnie zegarmistrzowsko nic nie wnoszą to jednak maja kupę ciekawych historycznych modeli i fajne reedycje) i nie są tez w żaden sposób porównywalne do niszowych marek w swoim segmencie (np. Stowa). To że marki Davosa i Aerowatch są w Polsce w ogóle znane (głównie na kmziz) to bardzo dobra praca wykonana przez polskiego dystrybutora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty patrzysz pod względem sprzedaży, dostępności części itp. ja patrzę pod względem jakości do ceny, detali i opłacalności zakupu. Historia marki to dalszy plan. Prosty Lorus (marka Seiko) za 300zł potrafi być lepiej wykonany niż sporo zegarków kosztujących dużo więcej z bardziej znanych marek.

Atlantic jest w sprzedaży w salonach Kruk http://wkruk.pl/pol_m_Zegarki-127.html.

A popyt na te zegarki jest spowodowany nie wiedzą przeciętnego klienta. Reklama robi swoje. Przypuszczam, że sporo ludzi nie zna marki Aerowatch,Copernikus, Oris, Epos itp. a nazwę Rolex wszyscy słyszeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja patrzę pod względem jakości do ceny, detali i opłacalności zakupu. Historia marki to dalszy plan.

Davosa pod względem relacji jakość-cena jest lepsza od Tissota? Podobna półka. Zakup Visodate jest nieopłacalny? - jaka jest lepsza oferta klasycznego zegarka na 2824-2? Być może Tobie spodobała się konkretna Davosa, a nie pasuje Ci żaden Tissot, ale to kwestia indywidualnych preferencji. Dodajmy, że Davosa bardzo kopiuje wzornictwo innych marek, a jak ma swoje fajne modele (np. Argonautic), to okazuje się, że nie są zupełnie własne, bo tarcze i koperty są efektem współnego zamówienia z innnymi producentami u podwykonawcy. Łatwo można więc postawić zarzut, że Davosa to marka - w przeciwieństwie do Tissota - niezbyt twórcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlantic jest w sprzedaży w salonach Kruk http://wkruk.pl/pol_m_Zegarki-127.html.

My mistake z Krukiem :)

ja patrzę pod względem jakości do ceny, detali

Nie wiem dlaczego ja nie miałbym patrzeć na detale i jakość w stosunku do ceny :) Nie pisałbym pozytywnie o tych markach gdyby ten podstawowy argument nie był spełniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasycznie - jak 'ktoś' sprzedaje czegoś 'dużo' (Tissot), to na pewno jest to chłam;

a jak marka jest małorozpoznawalna i sprzedaje niewiele, to tylko 'koneserzy'

się na niej poznali (czytaj posiadacze).

...Na szczęście od paru lat mamy wolny rynek, i każdy może kupować co chce, a nie to co jest na półkach.

A odnośnie samej marki Davosa - zapewniam, że właściciele chcieliby być obecni ze swoimi produktami wszędzie tam, gdzie jest Tissot :twisted:

Ps. Żeby nie było - posiadam zarówno Tissota jak i Davosę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolę sobie włożyć kij w mrowisko.

Co Panowie myślicie o chińskim zegarmistrzostwie?

Od pewnego czasu chodzi za mną tourbillon od Sea-Gull

np ten: http://www.seagullwatch.eu/tourb/ST8004SA.php

Uprzedzajac krytyczne uwagi o chińszczyźnie, mam zegarki z Chin. Nie podróbki.

I muszę przyznać, że ich jakość wykonania jest naprawdę niezła.

pozdrawiam,

j.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę bardzo pozytywnie. Kolega z KMZiZ jest szczęśliwym posiadaczem tourbillona z Sea-Gull ;)

Ja mam dwa chińskie zegarki. Jeden kupiłem z uwagi na design i rewelacyjną cenę w stosunku do jakości podczas targów BASELWORLD ( :!: ) a drugi - taki charakterystyczny z Mao machającym ręka przywiózł mi kolega z Chin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam starego Tissota. Chodzi, odmierza czas, wszystko z nim ok...

Mam Timexa którego na komunię dostałem i też chodzi i jest z nim wszystko ok.

Kolega pyta o Aerowatch a tu porównanie do Tissota ? Wolne żarty. Kiedyś owszem marka coś znaczyła, teraz to obok Certiny i Atlantica stoi na regale w Aparcie czy Kruku i czeka aż pani ekspedientka zacznie Cię bajerować jakiż to nie jest pożądny zegarek, przecież to "swiss made", wart tej ceny. Zwykłe zegarki, nic specjalnego, raczej bym nie kupił za te pieniądze jakie za nie chcą. A z mojej Davosy jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem dokładnie za to co chciałem.

Całość zrozumiałem jako krytytkę kilku marek - w tym Atlantica (do którego produktów mam osobiście słabość :-)) Opinie o Atlanticu, z którymi miałem do tej pory okazję się zapoznać były raczej pozytywne i stąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja patrzę pod względem jakości do ceny, detali i opłacalności zakupu. Historia marki to dalszy plan.

Davosa pod względem relacji jakość-cena jest lepsza od Tissota? Podobna półka. Zakup Visodate jest nieopłacalny? - jaka jest lepsza oferta klasycznego zegarka na 2824-2? Być może Tobie spodobała się konkretna Davosa, a nie pasuje Ci żaden Tissot, ale to kwestia indywidualnych preferencji. Dodajmy, że Davosa bardzo kopiuje wzornictwo innych marek, a jak ma swoje fajne modele (np. Argonautic), to okazuje się, że nie są zupełnie własne, bo tarcze i koperty są efektem współnego zamówienia z innnymi producentami u podwykonawcy. Łatwo można więc postawić zarzut, że Davosa to marka - w przeciwieństwie do Tissota - niezbyt twórcza.

Visodate- niczego sobie zegarek na standardowym mechaniźmie ( znalazłem tylko na 2836-2 ale różni się od 2824-2 tylko podwójnym datownikiem). Jak na klasyk to historyczna wersja logo jakoś mi nie pasuje (z czasami PRL mi się to logo kojarzy). W podobnej cenie można mieć Certinę (zachwalaną przez Ciebie) DS1 (wersja z czarną tarczą) która jest klasykiem sama w sobie. Ma kilka bajerów więcej jak 10ATM zamiast 3ATM, motylkowe zapięcie itp. Nie mam teraz czasu szukać ale założę sie że jakiegoś Orienta czy Seiko się znajdzie (chyba że upierasz się na2824-2, to poszukam w szwajcarach i niemcach) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi - wykaż teraz, dlaczego Davosa jest lepsza (obiektywnie) :)

edit: gdzie zachwalałem Certinę?

Tissot to dla mnie oklepane czasomierze bez duszy, podobnie Atlantic i kilka innych marek , nie twierdze przy tym, że ich zegarki się psują czy coś w tym stylu i zapewne każda marka ma kilka modeli godnych uwagi ale generalnie za te pieniądze które przeważnie trzeba zapłacić można mieć coś lepszego. Nie napisałem nigdzie, że Davosa jest lepsza, pisałem o Aerowatch. Davosy mam klasycznego kwarca którego dostałem w dobrej cenie, prócz modelu który nabyłem z ich stajni może jeszcze dwa zegarki zwróciłyby moją uwagę.

Klasycznie - jak 'ktoś' sprzedaje czegoś 'dużo' (Tissot), to na pewno jest to chłam;

a jak marka jest małorozpoznawalna i sprzedaje niewiele, to tylko 'koneserzy'

się na niej poznali (czytaj posiadacze).

...Na szczęście od paru lat mamy wolny rynek, i każdy może kupować co chce, a nie to co jest na półkach.

Zapewniam, że nie jestem żadnym koneserem i nie mam pojęcia o wynikach sprzedaży żadnej firmy produkującej zegarki. Przekręcacie moje słowa. Czytanie ze zrozumieniem to podobno bolączka współczesnych uczniów.

Powolę sobie włożyć kij w mrowisko.

Co Panowie myślicie o chińskim zegarmistrzostwie?

Od pewnego czasu chodzi za mną tourbillon od Sea-Gull

np ten: http://www.seagullwatch.eu/tourb/ST8004SA.php

Uprzedzajac krytyczne uwagi o chińszczyźnie, mam zegarki z Chin. Nie podróbki.

I muszę przyznać, że ich jakość wykonania jest naprawdę niezła.

pozdrawiam,

j.

Prezentuje się ok ale czy nie jest trochę za mały ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.