Pielęgnacja obuwia - zasady ogólne

[mayor]

W dniu 25.12.2019 o 17:07, Dyjamentowski napisał:

A mydła do skór ktoś z Was stosuje?

https://multirenowacja.pl/saddle-soap-100ml-mydlo-do-skor.html

https://multirenowacja.pl/mydlo-do-skor-regenerujace-100ml-avel.html

Przede wszystkim to jest "translation error" błąd w tłumaczeniu. Saddle soap to nie jest "mydło do skór" tylko mydło przeznaczone do czyszczenia akcesoriów jeździeckich takich jak siodła elementy uprzęży -ogłowie,lejce, uzdy itp.   To jest MYDŁO. Mydło emulguje naturalne oleje w skórze, pozostawia w skórze resztki i wysusza skórę. Jeżeli nie ma takiej potrzeby lepiej go nie stosować.W przypadku obuwia trzeba brać pod uwagę rodzaj skóry z jakiej jest uszyte. Red Wingom nie zaszkodzi, w butach E Green zniszczy ręczne wykończenie cholewek za które się płaci sporo pieniędzy ale jest możliwe naprawienie szkody , natomiast  buty uszyte z prawdziwego kordowanu Horween zniszczy całkowicie i bezpowrotnie

[Piotr B]

Kilka miesięcy temu kupiłem czarne oksfordy Moreschi z cienkiej cielęcej skóry typowej dla obuwia włoskiego. Skóra jest dość wysokiej jakości. Po pierwszym włożeniu i spędzeniu kilku godzin na wykładzinach przetarłem je lekko Terrago Universal Cleaner (błękitny w plastikowej buteleczce), odczekałem kilka godzin, potem nałożyłem SAPHIR MEDAILLE D’OR 1925, buty po kilku godzinach przeciągnąłem szczotką z końskiego włosia, nabiłem na prawidła i przechowywałem w pudełku w garderobie. To pokój o suchym powietrzu i temp. ok. 22 stopni C. Kilka dni temu wyjmując buty z pudełka i dotykając lica na palcach pozostało mi wiele brokatowych odprysków środka Saphira.
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem lub wie, co mogło być przyczną i jak temu zaradzić?
Ze skórami grubszymi, o bardziej zwartym licu, stosowanych w butach angielskich, francuskich i hiszpańskich, nie miałem takich zdarzeń, choć do tej pory korzystałem z japońskich kosmetyków Boot Black.

 

[mayor]

Włoskie buty nawet te z najwyższej półki Sassetti ,StefanoBi, Branchini  są często ręcznie barwione i woskowane używanie agresywnych kosmetyków zwyczajnie usuwa to wykończenie.Po pierwszym włożeniu ja nie widzę żadnej potrzeby stosowania Cleanera, chyba że ktoś założy buty na Bieg Komandosa lub Bieg Katorżnika organizowany przez Gen. Romana Polko w Lublińcu . Zresztą to nie dotyczy tylko butów włoskich ,są także buty angielskie z grubszych skór o zwartym licu ręcznie patynowane w  których  z powodzeniem można uszkodzić wykończenie,"Dla chcącego, nie ma nic trudnego"

[Ira]

Czytam ten wątek i nasuwa się pytanie. Czy faktycznie uzasadnione jest korzystanie z aż tak różnych i drogich środków do pielęgnacji obuwia? Które produkty użyć do pielęgnacji butów ze skóry licowej? Zastanawiam się nad zakupem kremu pommadier oraz pasty, renomat posiadam.

[Velahrn]

4 minuty temu, Ira napisał:

Czytam ten wątek i nasuwa się pytanie. Czy faktycznie uzasadnione jest korzystanie z aż tak różnych i drogich środków do pielęgnacji obuwia? Które produkty użyć do pielęgnacji butów ze skóry licowej? Zastanawiam się nad zakupem kremu pommadier oraz pasty, renomat posiadam.

Proponuje na początek krem, i powinien wystarczyć. Pasta - jeśli chcesz uzyskać wysoki połysk na czubkach.

[Ira]

Czy j

6 minut temu, Velahrn napisał:

Proponuje na początek krem, i powinien wystarczyć. Pasta - jeśli chcesz uzyskać wysoki połysk na czubkach.

Dzięki,  czy nie ma tańszej alternatywy dla produktów firmy S. ?

[Velahrn]

1 minutę temu, Ira napisał:

Czy j

Dzięki,  czy nie ma tańszej alternatywy dla produktów firmy S. ?

Z Multirenowacji to Tarrago.

[JakubAnderwald]

Zacznij od samego kremu, ja np. stosuję produkty Burgol. Inne produkty to już pod specyficzne zastosowania i pewnie przez pierwszy rok / pół roku ich nie użyjesz. Myślę, że warto kupić jeden-dwa produkty dobrej jakości, niż całą gamę tanich produktów których nie będziesz potrzebował albo używał nie do końca wiedząc po co

[MarianoItaliano]

Panowie, taki temat związany z nowym nabytkiem. Kupiłem w Klasycznychbutach buty Berwick jak w linku: https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-317-Saddle-Brown-Boot/5687

W sklepie doradzili mi krem i pastę Famaco, które to- w dobranych przez sklep kolorach - kupiłem, jak również impregnat w sprayu Famaco (taki uniwersalny, dla każdego rodzaju skóry). No to też kupiłem, akurat mi się przyda taki do innych butów tak czy inaczej.

I teraz tak: generalnie dostałem poradę, żeby kremem traktować buty raz w miesiącu, pastą raz w tygodniu, a przed pierwszym wyjściem w sezonie zimowym najpierw użyć impregnatu w sprayu, a potem ewentualnie pasta.

Dostałem też poradę, żeby nie stosować do takich butów tłuszczu (celem impregnacji w sezonie zimowym), np. takiego: https://multirenowacja.pl/dubbin-hp-100ml-tluszcz-saphir.html.

Przyznam, że wcześniej używałem takiego właśnie tłuszczu do butów zimowych (choć były to buty z sieciówek, gorszej jakości) w celu ich zabezpieczenia przed sezonem (warstwa, odpoczynek kilkadziesiąt godzin, kolejna warstwa, dopiero potem krem i pasta). Czy rzeczywiście do tych Berwicków to zły pomysł, żeby użyć takiego tłuszczu?

Co więcej, zakładając już, że oleję ten tłuszcz i postąpię zgodnie ze wskazówkami, to wydaje mi się trochę, hm, nietypowym podejście, zgodnie z którym najpierw stosujemy impregnat, a potem dopiero pastę - czy zgadzacie się z tym?

Do tej pory miałem taki rytuał przed sezonem jak opisałem powyżej, a w trakcie sezonu odświeżanie kremem i pastą zależnie od potrzeb (ale niezbyt często), co któryś raz krem i pastę poprzedzałem przejechaniem renowatorem od Sapphira.

Prośba o poradę jak podejść do tematu, bo sklep doradza jedno (impregnat w sprayu, zero tłuszczu, najpierw impregnat i potem pasta), poradniki online - drugie (tłuszcz, krem, pasta).

Z góry dzięki!

 

[pablocito]

Dobrze robiłeś, nie słuchaj tego, co Ci nagadali w tym sklepie. Dla pewności napisz do multirenowacji.

[pi_senny]

56 minut temu, MarianoItaliano napisał:

 

W sklepie doradzili mi krem i pastę Famaco, które to- w dobranych przez sklep kolorach - kupiłem, jak również impregnat w sprayu Famaco..

 

Do butów ze skóry olejowanej doradzili Ci pastę, krem i impregnat?

[pablocito]

Nie doczytałem, że to skóra olejowana. To tu faktycznie jakiś impregnat, ale ja bym nic nie robił. Ona jest fabrycznie natryskana woskami na gorąco.

[Milimetr]

Panowie pytanie - konsultacja.

Nabyłem trzewiki Yanko, które od dawna mi się podobały. Aktualnie się "rozchadzają"

Są w tej chwili zapastowane na normalny stopień połysku bez lustra na noskach (jak na pierwszym zdjęciu).

Na zdjęciu są z lustrem na noskach, ale zrobionym ciemniejszym woskiem (Havana zamiast średni brąz).

Jak Waszym zdaniem lepiej wyglądają:

1. bez lustra,

2. z lustrem, ale w kolorze buta,

3. zaszaleć i zrobić lustro na noskach, ale w ciemniejszym kolorze, jak na drugim zdjęciu?

 

Dziękuję!

 

(Zdjęcia ze strony Patine).

 

[pablocito]

Ja bym to uzależnił od tego, do czego bym je zakładał. Do dżinsów bez lustra, do flaneli z lustrem, do garniaka z ciemnym lustrem. Ale to tylko moje widzimisię.

[kichanadeta]

W dniu 11.01.2020 o 21:38, MarianoItaliano napisał:

Panowie, taki temat związany z nowym nabytkiem. Kupiłem w Klasycznychbutach buty Berwick jak w linku: https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-317-Saddle-Brown-Boot/5687

W sklepie doradzili mi ...

Z góry dzięki!

 

Ja olejowane Red Wing traktuje woskiem pszczelim Bense & Eicke B & E, lub olejem do skor (jasny) tego samgo producenta z tym, ze po zastosowaniu oleju musisz liczyc sie lekim z przyciemnieniem skory. 

 

[Milimetr]

Koledzy, jak podchodzicie do pielęgnacji skóry na cholewkach trzewików?

stosujecie ten sam zakres środków i technik pielęgnacji co na właściwej części buta, czy jakieś inne metody?

[eye_lip]

To samo.

[Milimetr]

27 minut temu, eye_lip napisał:

To samo.

Ok, krem do skóry to rozumiem, ale wosk też?

nie będzie się kruszył na zgięciach cholewki?

[eye_lip]

Krem. Wosk stosuje się w miejscach które nie pracują.

 

 

[Milimetr]

4 minuty temu, eye_lip napisał:

Krem, wosk stosuje się w miejscach które nie pracują.

To może zapytam inaczej - jakimi środkami pielęgnować cholewkę, no bo ta pracuje - pojawia się na niej sporo zgięć. 

[adamW]

@eye_lip juz odpowiedzial- sam krem (pommadier).

[Milimetr]

Ok. Dziękuję. Źle zrozumiałem odpowiedź kolegi eye_lip. 

[eye_lip]

Poprawiłem, aby było bez omyłek.

[Milimetr]

No to wracając do tematu - na „rozchadzanych” właśnie balmoralach od Yanko, na lewym bucie zaczęło się robić marszczenie w obszarze nakładanego noska. Nic już na to nie poradzę, ale czy takie marszczenie wyklucza kładzenie wosku na lustro na noski w tych butach?

[Żorż Ponimirski]

@Milimetr - nie wyklucza, po prostu kładziesz wosk poniżej złamania.