Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego powtórzę to, co pisałem wcześniej:

- krawat nie gra w drużynie z jeansami,

- jeśli ubierasz garnitur, ubierasz krawat,

Oczywistą sprawą jest noszenie krawata z marynarką - OCZYWISTĄ!

A w co ubierasz ten garnitur i ten krawat?

Warto byloby dbac o poprawnosc jezyka ojczystego tak, jak dbasz o poprawnosc ubioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zgryziak, chyba kolega też nie za bardzo dba o poprawność naszego ojczystego języka, zaczynając od tego, że w ogóle nie używa kolega polskich znaków. A garnitur czy krawat chyba można ubierać na siebie, prawda? Ja nie widzę nic niestosownego w wypowiedzi kolegi Łukasza_ i nie wiem dlaczego od razu tak ostro zareagowałeś.

Dziwi mnie tutaj ostatnie kilka postów, drodzy koledzy, przecież nie każdy od razu musi się świetnie znać na klasycznej męskiej elegancji. Chyba po to tutaj jesteśmy, żeby sobie nawzajem pomagać i doradzać. Edukować też tych, którzy znają się mniej od nas (ja kto wie jakiej wiedzy na temat klasycznej elegancji nie posiadam i nie boję się tego przyznać, jestem na forum ponieważ chcę wiedzieć więcej). Po co od razu rzucać się na siebie z bardziej cierpkimi słowami i docinkami? Dbajmy o przyjazną atmosferę na tym forum i oceniając innych pamiętajmy nasze własne początki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Style

Zestawienie mi sie podoba! Chetnie zobaczylbym ten garnitur z zapietym guzikiem. Na zdjeciu nie widac dobrze, ale wydaje sie fajnie wykonczony i bardzo lekki.

Zalozylbym odrobine wezszy krawat. Pomyslalbym tez o lekkim skroceniu spodni, chociaz tutaj pewnie zdania beda podzielone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Style

Zestawienie mi sie podoba! Chetnie zobaczylbym ten garnitur z zapietym guzikiem. Na zdjeciu nie widac dobrze, ale wydaje sie fajnie wykonczony i bardzo lekki.

Zalozylbym odrobine wezszy krawat. Pomyslalbym tez o lekkim skroceniu spodni, chociaz tutaj pewnie zdania beda podzielone...

Dzięki za opinie! W sumie nic nadzwyczajnego ale mamy forum klasycznej mody męskiej więc ..... proszę o opinię na temat poprawności rodzaju kołnierzyka (uwzględniając moją posturę i długą szyję) oraz węzła do krawatu. hmm... i oczywiście najważniejsze... jaka poszetka byłaby najlepsza do tego zestawu ?

Ps. co do długości spodni to zawsze byłem maniakiem dłuższych. Nie toleruje u faceta zbyt krótkich spodni bo uważam to za mało męskie.

Być może wynika to z faktu że mam 193 cm i długie nogi ;)

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dzisiaj dwa zdjęcia, jedno wczorajszego zestawienia, a jedno próbne, przymiarki z nową lnianą marynarką.

Dołączona grafika

Koszula z drugiego zdjęcia ma odrobinę za długie rękawy (i za szerokie mankiety), więc wystaje zbyt mocno niż bym chciał. Poluje obecnie na beżowy cardigan, za swetrami nie przepadam, ale kolor tego ze zdjęcia akurat pasował do marynarki. Sama marynarka nieco pognieciona, po pierwsze to 100% len, a po drugie ma jeszcze metki, więc nie chciałem jej prasować.

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nereusz

Drugie zdjęcie rewelacja, świetne połączenie, oczywiście nie licząc tych za długich mankietów :D Natomiast na pierwszym ta marynarka jakoś dziwacznie leży, jest bezkształtna, poza tym zdecydowanie za dużo granatu. Mogłeś się pokusić o spodnie albo marynarkę w innym kolorze, albo chociaż odcieniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simon->

Zakładać, wkładać można NA siebie, ewentualnie można ubrać SIĘ W coś. Ubrać COŚ jest skrajnie niepoprawne (chyba że zakładamy np. sweter na buty bo jest im zimno, albo pluszowego misia).

Przyłączam się do apelu o poprawność językową.

dsc -> świetny casual, tylko jasna marynarka jest straszliwie krótka. Przez kontrast ze spodniami jeszcze bardziej rzuca się to w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego powtórzę to, co pisałem wcześniej:

- krawat nie gra w drużynie z jeansami,

- jeśli ubierasz garnitur, ubierasz krawat,

Oczywistą sprawą jest noszenie krawata z marynarką - OCZYWISTĄ!

A w co ubierasz ten garnitur i ten krawat?

Warto byloby dbac o poprawnosc jezyka ojczystego tak, jak dbasz o poprawnosc ubioru.

Nie ma sprawy, lecz wcześniej weź pod uwagę to, co powiedział mistrz z Galilei:

(Jan 8:1-11) "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem."

(Mat. 7:3–5): "A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?"

Nawiązując do tych cytatów i twojego posta tutaj: viewtopic.php?f=1&t=94&p=1235#p1235 :"W przypadku Gucci'ego i klasycznych mokasynow spod tej marki to akurat nieslusznie." zapytam Cię kolego cóż znaczy być "spod marki"? Zrozumiałbym, gdybyś rzekł "spod znaku" lubo "spod ciemnej gwiazdy", ale "spod marki"? Drogi purysto zaprawdę powiadam Ci włóż miecz swój do pochwy; wszyscy bowiem, którzy miecza dobywają, od miecza giną.

Ad meritum:

Wydaje mi się, że pierwsza marynarka ma zbyt wysoko umieszczony guzik? I wyraźnie jest zbyt mała w klatce piersiowej. Do tego całe zestawienie jest dla mnie zbyt ciemne (może szare spodnie zamiast granatowych?).

Drugi zestaw kolorystycznie ok, ale faktycznie marynarka strasznie krótka (pierwsza mi się tak w oczy nie rzuca)!

Jak widzę ostatnio cardigan cię nie opuszcza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Style

Zestaw dobrze dobrany i poprawny. Rozjaśniłbym jednak całość kontrastującą ze stonowanymi barwami koszuli i garnituru poszetką. Proponowałbym kolor bordowy lub fioletowy. Nie jestem fanem krojów Vistuli, ale przynajmniej można być w większości przypadków w miarę spokojnym o dobrej jakości użyty materiał. Marynarka z Twojego zestawu jest jednak w mojej ocenie w swojej konstrukcji przeznaczona na osobę o zupełnie innej budowie ciała. Przede wszystkim jesteś wysoki, więc tak wysoka kozerka wygląda w mojej ocenie fatalnie. Marynarka jest dość długa, zapinana na dwa guziki, które w dodatku są bardzo wysoko umiejscowione w wyniku znacznie skróconych klap. Wszystko to sprawia że marynarka wygląda poprawnie, ale nic ponadto. Zaburzenie proporcji jest tutaj sprawą ewidentną. Ale nie przejmuj się; i tak jest nieźle, bo marynarka wygląda na dobrze dopasowaną. Byłoby jednak łatwiej gdyby na kolejnych zdjęciach guzik był zapięty - pozwoli to na dokładniejszą ocenę. Spodnie są do skrócenia o 1cm, ale i tak jestem pod wrażeniem że udało Ci się tak dobrze wpasować w standardową rozmiarówkę przy takim wzroście. Węzeł krawata jest w porządku, mógłbyś jednak trochę bardziej wymodelować tzw. trójkąt. O butach nie będę się wypowiadał - porównam to jednak do chodzenia na siłownię i zapominaniu o treningu dolnych partii ciała.

Dsc

Pierwszy zestaw - zdecydowanie za dużo koloru niebieskiego, co już zresztą koledzy wypowiadający się przede mną zauważyli. Myślę, że o ile krawat mógłby zostać to już na pewno trzeba zmienić kolor spodni w tym zestawie.

Drugi zestaw - Dla mnie jednak zbyt kolorowo. Moim zdaniem łączenie czterech różnych kolorów na górze (koszula, krawat, marynarka, sweter/kardigan) jest dopuszczalne (a raczej - ma prawo wyglądać dobrze) jedynie kiedy koszula jest biała. Wprowadza to nieco ładu i porządku, podczas gdy nawet 4 dobrze dobrane kolory w przypadku koszuli o innej barwie to już rewia. "Podkoloryzować" zestaw można chociażby kolorową chustą lub szalikiem co w tak udany sposób przedstawiłeś na swoich poprzednich kompozycjach. Marynarka rzeczywiście jest za krótka (w rękawach i po całości), ale wygląda bardzo dobrze. Obawiam się jednak, że jeżeli nie założysz na siebie swetra to będzie odrobinę za duża w klatce i talii. Z czego są zrobione guziki?

Kolego powtórzę to, co pisałem wcześniej:

- krawat nie gra w drużynie z jeansami,

To zależy jaki krawat i jakie spodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granatowy knit, proste klasyczne jeansy.

Właśnie o takim zestawieniu myślałem. Dla mnie jest ok. Chyba Panowie zapominacie, że klasycznie uszyte jeansy, bez dużej ilości kieszen, przetarć, suwaków i innych "bajerów" mogą stanowić fajną alternatywę dla bawełny w casualowych kompozycjach. Ja np. posiadam już tyle par bawełnianych i moleskinowych spodni, że klasycznie skrojony jeans w ładnym niebieskim odcieniu to dla mnie rarytas. Abstrahując już w ogóle od faktu, że takie spodnie niezwykle ciężko jest znaleźć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dziękuje za wszystkie uwagi, moje komentarze i odpowiedzi poniżej:

- do troche przykrótkich rękawów przywykłem, jest to pewien kompromis, kupując z wieszaka nieczęsto można dostać coś w wersji 'long', w sklepie prezentowała się lepiej, bo koszula, którą miałem na sobie wtedy też miała trochę krótsze rękawy. Niestety długie ręce mocno utrudniają sprawę zakupów.

- marynarka z pierwszego zdjęcia jest bawełniana i nie ma podszewki, potrafi się 'ciągnąć' niemiłosiernie (tarcie o ubranie pod marynarką i czasami trudno ją ułożyć), ale zapewnia fantastyczny zakres ruchów, praktycznie jej nie czuć na sobie. Fakt, że do zdjęcia mogłem się trochę poprawić, przez to też wygląda, że jest trochę przymała. Zdecydowanie nie jest klasyczna, ale polubiłem ją powiem szczerze.

- pierwszy zestaw z założenia miałbyć w dużym stopniu granatowy, chciałem pociągnąć to dalej i włożyć granatowy cardigan pod marynarkę, ale niedawno zanabyłem ten ciemno szary, więc poszło na próbę

- mankiety w niebieskiej koszuli są olbrzymie, muszę przesunąć guziki, albo poprostu kupić nową koszulę.

- lniana marynarka została kupiona w Uniqlo, kosztowała mało i dostaje się to za co się płacić, chociaż nie jest strasznie mówiąc szczerze (nawet podszewka jest). Długością zdecydowanie odbiega od klasyki, co mocno mi nie przeszkadza, ze względu na fakt, że klasyczne marynarki zawsze wydawały mi się zbyt długie. Ciekawa uwaga dotycząca wielkości, w klatce moim zdaniem rozmiar jest w sam raz, obawiam się nawet czy nie lekko zbyt ciasno (chodzi o zachowanie się marynarki podczas ruchów ramionami). Preferowałbym lepsze dopasowanie w okolicach pach, ale niestety nie mogę z tym dużo zrobić (z drugiej strony zastanawia mnie czemu często marynarki mają tak duże otwory na ramiona). Jako bardziej klasyczną alternatywę rozpatruję jeszcze taki model:

http://www.ctshirts.co.uk/men%27s-outer ... ||||||||||

Ta dostępna jest w wersji dłuższej, więc powędruje w następny weekend do CT na przymiarki.

- cardigan - nieodłączny kompan:) jakiś czas temu preferowałem swetry, ale dobrze dobrany cardy bije moim zdaniem sweter na głowę, jest dobrym materiałem na 'warstwę środkową' ubrania, łatwo go zdjąć w razie zbyt wysokich temperatur, można nosić bez marynarki. Jak dla mnie same zalety:)

Na koniec krótki komentarz odnośnie dżinsów, znaleźć dość mocno zwężaną (nic w stylu skinny, ale okolice 19cm u dołu nogawki) parę klasycznych ciemno granatowych (żywy granat) dżinsów w przystępnej cenie to nadal moim zdaniem wyzwanie.

Pozdrawiam,

dsc.

EDIT: guziki w marynarce lnianej zgaduje, że mają dużo wspólnego z czymś sztucznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw w porządku, za wyjątkiem - jak dla mnie:

- dziwnego kołnierzyka i krawata: kołnierzyk na zbliżeniu wygląda na taki jakiś miękki i dziwnie zapięty :? Nie wiem, czy to aby węzeł krawata nie podnosi go do góry?.

- krawat natomiast ma wąski węzeł i strasznie rozłożystą resztę - być może zamiast szerszego węzła lepszy byłby węższy krawat, choć ja osobiście nie lubię wąskich krawatów :)

- czy aby klapa marynarki nie zachodzi na brusztaszę?

PS. Zdecydowanie brązowe buty byłby znacznie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapa zachodzi na brusztasze. To błąd?

Kołnierzyk tej koszuli jest całkowicie bawełniany, miękki i zupełnie anachroniczny:)

Krawat rzeczywiście go lekko unosi, ale mniejszy węzeł był by jeszcze bardziej zdysharmonizowany w stosunku do krawata.

To byłoby jednak lepsze rozwiązanie?

Czy może ta koszula wymaga tylko i wyłącznie węższych krawatów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie po prostu nie podobają się takie kołnierzyki, ale jeśli ty takie lubisz, to nie ma problemu. Nie mniej jednak w takim wypadku coś powinieneś zrobić z krawatem - sprawdź, jak będzie wyglądać szerszy węzeł (choć wydaje mi się, że jednak przy tym kołnierzyku nie zadziała) lub spróbuj jednak węższy krawat, ponieważ na tym pierwszym zdjęciu krawat wyszedł ogromnie szeroki.

Klapa nie jest błędem, chciałem się tylko upewnić. Mógłbyś nawet mocniej (wyżej) wyłożyć poszetkę, tak aby zachodziła na klapę. Poza tym klapa jest ładnie szeroka - planuję uszycie granatowej marynarki z takimi klapami :)

A koledzy z pewnością zagadają o kozerkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie przy tym krawacie nie powinieneś wiązać jeszcze szczuplejszego węzła. Spróbuj zobaczyć, jak będzie pasował szerszy węzeł na tym krawacie do tej koszuli. Jednak najlepszym rozwiązaniem chyba będzie nie łączenie owego krawata z tą akurat koszulą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.