Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

od jakiegoś czasu przeglądam forum, a nieco dłużej interesuję się tematem smokingu, ponieważ ten właśnie strój chciałbym włożyć na swój ślub, który odbędzie się w czerwcu tego roku. Czytając opisywane tutaj zagadnienia, a także blogi Dra Kilroya i Szarmanta, powoli klaruje się w mojej głowie obraz smokingu, który chciałbym uszyć (nie swoimi rękami oczywiście) na tę okazję.

Jednak nurtuje mnie podstawowe pytanie, które uznałem, że najbardziej będzie pasować do tego właśnie wątku, ponieważ jest krótkie :). Mianowicie: czy na taką okazję, jaką jest ślub (własny) lepiej włożyć smoking półformalny czy nieformalny? Od razu dodam, że ślub rozpocznie się o 19:00, a moje obawy wiążą się z tym, że nie chciałbym być overdressed w smokingu półformalnym (kiedy większość gości zapewne przyjdzie w garniturach), ale także nie chciałbym, żeby zarzucono mi faux pas, krytykując smoking nieformalny.

Z góry dziękuję za wszelkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie ma aż takiego znaczenia, czy byłby półformalny, czy nieformalny, skoro i tak będzie lepszy niż większośc tego, co będą na sobie mieli goście (czyli nieformalne garnitury).

Gorzej jednak z tym, że z tego co tutaj sugerowano, chyba nie wypada zakładać smokingu do kościoła nawet po 19. Nie wiem ile w tym prawdy i jak mocna to reguła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie ma aż takiego znaczenia, czy byłby półformalny, czy nieformalny, skoro i tak będzie lepszy niż większośc tego, co będą na sobie mieli goście (czyli nieformalne garnitury).

Gorzej jednak z tym, że z tego co tutaj sugerowano, chyba nie wypada zakładać smokingu do kościoła nawet po 19. Nie wiem ile w tym prawdy i jak mocna to reguła.

W gruncie rzeczy, to powinno być łatwe do weryfikacji - jeśli to faktycznie prawda, to każdy ksiądz powinien to wiedzieć, więc idź do najbliższej parafii i spytaj. Skądinąd w USA najwyraźniej nie znają tej reguły, bo pewien popularny autor książek o broni palnej wspomina w jednej z nich, jak szedł do ślubu z małym rewolwerem ukrytym w czeluściach smokingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, zdaje się, że poznałem już odpowiedź - po prostu nie ma to większego znaczenia :).

Co do tego czy smoking jest odpowiedni do kościoła, to czytając wypowiedzi osób, które szły do ślubu w smokingu, wnioskowałbym, że tak.

Edit:

Znalazłem też informację w The Black Tie Guide, która chyba wyczerpuje temat http://www.blacktieguide.com/Vintage/Vintage_Wedding.htm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie znajdę woskowane sznurowadła w kolorach innych niż brąz i czerń?

W polskich internetach się nie doszukałem, a na angielskim eBayu znalazłem tylko jeden sklep, który, niestety, nie wysyła do Polski.

Zakładam, że szukanie w lubelskich sklepach stacjonarnych jest bezcelowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, zdaje się, że poznałem już odpowiedź - po prostu nie ma to większego znaczenia :).

Co do tego czy smoking jest odpowiedni do kościoła, to czytając wypowiedzi osób, które szły do ślubu w smokingu, wnioskowałbym, że tak.

Edit:

Znalazłem też informację w The Black Tie Guide, która chyba wyczerpuje temat http://www.blacktieguide.com/Vintage/Vintage_Wedding.htm.

Tu z lektury chyba wypływa sceptyczne nastawienie?

Zresztą smoking to strój na imprezę, a w kościele nie ma imprezy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie znajdę woskowane sznurowadła w kolorach innych niż brąz i czerń?

W polskich internetach się nie doszukałem, a na angielskim eBayu znalazłem tylko jeden sklep, który, niestety, nie wysyła do Polski.

Zakładam, że szukanie w lubelskich sklepach stacjonarnych jest bezcelowe.

proszę Cię bardzo (poszukaj w tej kategorii co te) http://www.ebay.co.uk/itm/THE-SHOESTRIN ... 4abe7a9da0

EDIT:

jakby ktoś kupował to chętnie się podłączę pod 1-2 sztuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu z lektury chyba wypływa sceptyczne nastawienie?

Zresztą smoking to strój na imprezę, a w kościele nie ma imprezy ;)

Cytując The Black Tie Guide:

Traditional etiquette authorities continued to insist that "no man should ever be caught in a church in a tuxedo" but by the late 1930s menswear magazines acknowledged the growing trend of "semi-formal" evening weddings by providing detailed guidelines for such occasions.

Dalej czytamy, że Amy Vanderbilt pozostała nieugięta w kwestii smokingu w kościele, choć było to już ogólnie przyjęte za nierażące, a Emily Post w 1955 w czwartej wersji swojej książki Etiquette również zezwoliła na "dinner jacket" na ceremonii.

Faktycznie ważne jest, żeby znać historyczne niuanse tego ubioru, kiedy zamierza się go użyć - dzięki za zwrócenie uwagi. Jednak zarówno zdrowy rozsądek, jak też lektura, podpowiadają mi, że nie powinienem obrazić nikogo zakładając smoking w takim dniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.