Skocz do zawartości

Płatności internetowe / karty kredytowe


robert_mal

Rekomendowane odpowiedzi

Zwlekałem, dzisiaj z ciekawości założyłem Revoluta, na razie mam kartę wirtualną, na plastik przed wyjazdem się nie załapię.

Tak patrzę na obecną różnicę kursu euro która wynosi 1,20 grosza w stosunku do konta walutowego które posiadam

i jak dla mnie nie jest to oszałamiająca oszczędność. Do tego limit miesięczny z bankomatów 200 ojre trochę mały.

Próbuję tą wirtualną podpiąć do PayPala i do Booking.com i mi to nie wychodzi.

Pytanie do użytkowników, czy widziana w apce karta pokazuje właściwy numer karty, czy to tylko upiększająca grafika.

Jeżeli grafika, to gdzie mam szukać oryginalnego numeru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Revolut zdaje się, że wobec konta eurowego nie oferuje dużych korzyści, może poza możliwością podpięcia karty kredytowej.

Wydaje mi się, że rozwiązanie jest szczególnie korzystne w przypadku krótkiego pobytu w kraju, którego waluty nie chcemy posiadać / jednorazowe zakupy w zagranicznym sklepie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ogółem koszty przewalutowania (spread+marże+roczny koszt utrzymania karty czy konta walutowego). Dla Dirham w Dubaju różnica między zwykłą kartą walutową a Revolutem to było ok. 10%. Sporo.

Z Revolutem warto być ostrożnym w PL, gdy płacicie kartą. Na niektórych terminalach wyświetla się od razu informacja czy transakcja ma być rozliczona w GBP czy PLN. Jeśli sprzedawca nie ogarnie/nie poinformuje - to normalną transakcję w złotówkach przeliczy na GBP, w związku z czym de facto ściągnie więcej z konta.

Na szczęście w takich przypadkach na drukowanych potwierdzeniach płatności jest adnotacja po angielsku "Oświadczam, że zostałem poinformowany o możliwości przeliczenia płatności w innym kursie". W związku z czym, jeśli sprzedawca Was nie poinformował o przewalutowaniu - możecie się odwołać i zażądać zwrotu różnicy.

Zdarzyło mi się, więc stąd przestrzegam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.07.2018 o 14:58, Servetch napisał:

Revolut zdaje się, że wobec konta eurowego nie oferuje dużych korzyści, może poza możliwością podpięcia karty kredytowej.

A to mało? :-) Możliwość błyskawicznego doładowania z karty kredytowej, na której można mieć spory limit, to dobra rzecz kiedy pojawią się niespodziewane wypadki (cóż, mbank w tym roku na mnie nie zarobił, chociaż wydatki na karcie kredytowej spore :-) ). W przypadku konta w euro musisz mieć tam odpowiednie środki albo możliwość błyskawicznego ich przelania. 

Karta do konta w euro nie przyda się zresztą specjalnie w kraju spoza strefy euro. Jadąc do UK należałoby założyć konto w GBP. A tak masz za 10 zł kartę Revoluta na lata, która może sobie następnie bezkosztowo leżeć i czekać, aż gdzieś wyjedziesz.

Poza tym w aplikacji Revoluta masz sporo fajnych funkcji. Można z telefonu zablokować kartę, albo np. płatności zbliżeniowe, a chwilę później znowu odblokować (jeżeli myślałeś, że kartę zgubiłeś, a po chwili się znalazła). Ciekawą funkcją jest ustawienie, że karta działa tylko wówczas, gdy telefon jest w pobliżu (oczywiście wymaga włączonej lokalizacji).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sporo, ale nie jest to "nowa jakość". Sam założyłem, ale z myślą o używaniu w krajach, których waluty potrzebuję okazjonalnie. Euro jest tak silnie powiązane z naszą gospodarką, że niweluję jego wahania kupując wtedy kiedy jest relatywnie tanie, więc konto euro traktuję jak zwykły ROR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
45 minut temu, xkoziol napisał:

Podpinał ktoś Revolut do PayPal? Ma to sens/działa itp?

Tak. Mam podpięte. Płacę tak jak kupuję coś z amazona (konto w euro) lub ebaya (konto w dolarach).

Bardzo fajna sprawa, ponieważ od razu masz gwarancję darmowego zwrotu przez paypala i nie tracisz na spreadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, xkoziol said:

Podpinał ktoś Revolut do PayPal? Ma to sens/działa itp?

Jak wyżej tylko musisz uważać. W moim przypadku PayPal widzi kartę jako standardową kartę w GBP, więc zawsze próbuje mi wcisnąć swój przelicznik. Trzeba się przeklikać i wybrać opcje przeliczenia przez wydającego kartę.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Stasiak napisał:

@Bacio M&S nie jest przypadkiem marką brytyjską lub amerykańską?

Jest brytyjską, ale oni (jeszcze) są w UE, więc w poniedziałek powinna działać wysyłka do Polski. Co ciekawe - jest artykuł sprzed kilku lat, gdzie M&S potwierdza nowe kraje, do których wysyła, a wśród nich - Polska. Tymczasem nie daje się wybrać Polski.

Ja bardzo lubię M&S, bo szyją na podstawie modela, który chyba jest moim bliźniakiem :-) A do tej pory ich produkty kupować muszę w UK, Turcji lub przez znajomego, który lata między UK i PL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, nets napisał:

Z PayPalem jest ten problem że bardziej chroni kupujących niż sprzedających i nie wszyscy są skłonni dokładać do oszustów jak to ma miejsce m.in. na eBay-u

Czy mozesz rozwinac ? Kto nie jest sklonny dokladac i jakich oszustow masz na mysli ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat w sumie. Sam nie sprzedawałem zbyt wiele na ebay’u dlatego nie mam żadnych złych doświadczeń. Ale słyszałem o tym, że kupujący zakładają spór i wnoszą przez PayPal o chargeback twierdząc na przykład, że otrzymany przedmiot jest nieoryginalny (pomimo że wysłany przez nas przedmiot byl oryginalny) i PayPal bez specjalnej weryfikacji zwraca im poniesione koszty a sprzedawcy zabiera należną mu kwotę za sprzedaż przedmiotu. 

Oczywiście jest opcja dochodzenia swojej racji jako sprzedawca. Ale jak to dokładnie wyglada i jakie są szanse na to, że sprawa zostanie rozpatrzona dla nas pozytywnie to niestety nie wiem. Generalnie jak trafimy na uczciwego kupującego to ok, gorzej jak trafimy na oszusta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega sprzedał zegarek na eBay-u i kupujący stwierdził że w paczce nie było zegarka. Paczka była zabezpieczona specjalną taśmą plombowaną i mimo to Paypal zwrócił kupującemu pieniądze a kolega nie ma zegarka i pieniędzy. Przepychanka pomiędzy PayPalem a kolegą trwa już kilka miesięcy.

 

Polecam zapoznać z się z tym tematem:

https://make-cash.pl/problem-z-kupującym-zwrot-pieniędzy-t12265/

https://bezprawnik.pl/program-ochrony-kupujacych-paypal/

i wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedalem w tym roku na eBayu przedmioty za +/-5000$, kupilem na szczescie za odrobine mniej ;)

System rzeczywiscie premiuje kupujacych (co baardzo sobie cenie jako konsument). Z perspektywy sprzedajacego nie spotkalem sie z nikim, kto kwestionowal oryginalnosc produktow, ale jesli ktos ma chec na zwrot (bo rozmiar nie pasuje) to czesto prosza o zwrot mimo wyraznie zaznaczonego braku takiej opcji i eBay sugeruje akceptacje. Kilka razy sie zgodzilem, bo wiedzialem, ze i tak sie sprzeda, ale dwa razy po prostu nie widzialem podstaw (koszula slim fit, a gosciu pisze, ze za waska ;) ). Odrzucilem prosbe o zwrot i koniec sprawy.

Z kolei jako kupujacy klient ma zawsze racje w razie problemow. Nie daj Boze towar jest niezgodny z opisem i cala kasa wraca do Ciebie w kilka godzin. Jesli nawet na poczcie zaginie to kilka dni i sprawa zalatwiona na korzysc kupujacego. Jedynie raz zostalem olany przez sprzedawce i eBay jakims dziwnym zrzadzeniem losu zamknal mi sprawe, stracilem 50$ na kilka tysiecy "obrotu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako użytkownik PayPala jestem zadowolony jak ten system działa, jednak przy próbie sprzedaży gdy trafi się na nieuczciwego kupującego to ciężko wywalczyć zwrot pieniędzy. Obecnie mam problem ze sprzedającym ale cały czas mam mejle że sprawa jest w trakcie rozwiązywania i nie ma mowy o żadnym uchylaniu się od odpowiedzialności.

Allegro zmieniło zasady odkąd jeden sprzedawca sprzedał sztabki złota kilkunastu osobą i gdy towar nie dotarł do kupujących to Allegro musiało oddać pieniądze w ramach ochrony kupujących.

https://www.wprost.pl/410482/Na-Allegro-zlotem-juz-nie-pohandlujesz

Gdy nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też straciłem trochę pieniędzy w Paypalu gdy kupujący twierdził, że paczka nie przyszła. Wtedy był wybuch wulkanu na Islandii i przesyłki były opóźnione. Złożyłem reklamację na poczcie i dostałem potwierdzenie, że kupujący ją odebrał - nie wzruszyło to Paypala, kasy mi nie oddali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.