Skocz do zawartości

Bartek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem, ktory z racji przebiegu zdarzen pozwole sobie opisac tu. Postanowilem zrobic lustro na brogsach w kolorze tan. Do tej pory lustro robilem na dwoch parach butow, jednak ciemniejszych - czarnych i mahoniowych.

Do jasnych butow postanowilem wykorzystac paste-wosk saphir w kolorze jasny braz. Postanowilem zaczac bezpiecznie od piety. I dobrze. Niestety zamiast nablyszczania skora w miescu wcierania wosku sie przyciemnila, tak jakby natluscila sie. Po prostu wygladalo jak plama, tlusta plama. Zdziwilo mnie to bardzo, bo przeciez dzien wczesniej posmarowalem pomadiarem. Odczekalem chwile, odeschlo, ale cien pozostal, pomimo ze wosk ma odcien wcale nie ciemniejszy niz brogsy. Cale szczescie mialem pod reka renomat. Zmylem dziadostwo az skora wyschla na pieprz, odczekalem, nalozylem pomadier, odczekalem, druga warstwa pomadiera i but znow wyglada jak przed proba "lustracji". Uff, dobrze, ze zaczalem od piety a nie kombinowalem z przodu. Ale lustro chce dalej. W czym problem? Moze po prostu jasna skora ma to do siebie, ze znacznie bardziej widac na niej przyciemnienie od nawoskowania? Dandyshoecare nieraz prezentowal jasne buty z lustrem. Macie jakie porady? Boje sie probowac drugi raz, by nie zepsuc buta po roz kolejny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłem lustra na jasnych butach, ale przy nakładaniu wosku (w początkowej fazie) buty będą ciemniały właśnie od "tłuszczu" zawartego w wosku. Musisz nakładać wosk równomiernie na całej powierzchni - nie punktowo. Dodatkowo nie wolno mocno trzeć, tylko delikatnie nakładać pierwsze warstwy wosku. Po kilku warstwach powierzchnia stwardnieje. Generalnie nałożenie kosmetyków zawsze spowoduje przyciemnienie koloru butów.

 

EDIT: Połysk pojawi się dopiero po kilku warstwach. Najlepiej nałożyć kilka warstw i zostawić ostatnią (bez polerowania) na jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim nie należy wpadać w panikę, bo można narobić szkód. Polecam powtórzyć operację na pięcie i odczekać tym razem kilka godzin - efekt przyciemnienia powinien wtedy ustąpić/znacznie się zmniejszyć. Dopiero gdy się tak nie stanie po dłuższym czasie, jest pora na środki zaradcze.

 

EDIT: Żeby nie było, że teoretyzuję - próbowałem i działało na dwóch parach z dwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zdjęć przed/po, tak że pozostaje tylko moje słowo. Obecnie te drugie są znacznie przyciemnione w sposób zamierzony ciemnobrązową i czarną pastą/pommadierem, ale kolory finalnie po aplikacji pierwszych środków były takie:

 

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/510-jakie-buty-mam-dzi%C5%9B-na-sobie/page-55#entry98243

https://forum.butwbutonierce.pl/topic/510-jakie-buty-mam-dzi%C5%9B-na-sobie/page-62#entry108732

 

Pierwsze pommadier+pasta oba bezbarwne, drugie tylko pommadier jasny brąz. Pierwsze ściemniały wyraźnie, szczególnie w miejscu kontaktu większej ilości środka ze skórą oraz wokół ażurowania. Drugie ściemniały dużo mniej zauważalnie. Po pewnym czasie (nie mierzyłem - max godzina), zapewne związanym z odparowaniem jakiegoś składnika, oryginalny (z dokładnością do męskiej zdolności postrzegania barw) kolor powrócił.

 

EDIT: Zmieniłem linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leonid, różne skóry potrafią różnie reagować.

 

  1. Jasne, zwłaszcza delikatne skóry mogą pod woskiem/pommadierem ciemnieć. Dlatego właśnie warto zrobić próbę na skrawku.
  2. Przyciemnienie + lustro na jasnych skórach zazwyczaj prezentuje się bardzo atrakcyjnie, ale nie każdy musi to lubić oczywiście.
  3. Po aplikacji wosku daj mu trochę czasu. Efekt przyciemnienia czasem ustępuje całkowicie, czasem wyraźnie spada kontrast. 
  4. Jeżeli na etapie próby uznasz, że efekt nie jest dla Ciebie atrakcyjny/pożądany ... zawsze możesz ograniczyć pielęgnację do środków rekomendowanych do delikatnych skór. One nie powinny wpływać na kolor (ale nie odpuszczaj próby):
    http://multirenowacja.pl/krem-do-delikatnej-skory-nappa-75ml-saphir-medaille-d-or.html
    http://multirenowacja.pl/delicate-cream-50ml-szmatka-krem-do-skor-delikatnych-saphir.html
    http://multirenowacja.pl/gel-glass-szmatka-delikatny-zel-do-skor-gladkich-saphir.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobny ale bardziej parszywy i widoczny problem w Loake i nie miałem pojęcia jak go rozwiązać. 

Buty poszły w kąt i..... się samo wyprostowało. 

U mnie do uszkodzenia ponieważ na czubku buta oparł się ciężki i ostry przedmiot. Po koło 10 dniach prawie 

nie było widać wgniecenia. Po 2-3 tygodniach ustąpiło samo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałem dogłębnie wyczyścić i odżywić buty dziewczynie, ale wygląda na to, że wszystko poszło w drugą stronę. Zacząłem wczoraj wieczorem od czyszczenia mydłem regenerującym Saphir (tym żółtym). Wartstw nakładania mydła i szorowania było ok. 4-5 bo za każdym razem mydło wydobywało z porów skóry brud. Zostawiłem buty na noc do wyschnięcia i niestety, ale rano buty wyglądają tak jak na zdjęciu. Czy to wygląda na skórę dogłębnie wysuszoną i mam się zbytnio nie przejmować i kontynuuować z kolejnymi preperatami (Renowator i potem Pommadier), czy może podczas szorowania zdarłem też barwniki skóry i niestety pastowanie tylko częściowo "przykryje" problem? W takim wypadku jakie mam wyjście? Czy samemu jest sens bawić się w takie farbowanie czy lepiej oddać do szewca? Albo ostatecznie czy może skórę uszkodziłem na tyle, że nic się już nie da zrobić? Dodam, że buty to CCC Lasocki.
 

But.jpg?v=25370f98

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, nie wolno mocno szorować. Mimo wszystko, spróbowałbym nałożyć kosmetyki. Miałem podobne efekty po zastosowaniu renomatu na butach Loake, ale krem odżywił skórę i wszystko jest w porządku. Jak się okaże, że się nie uda, to wtedy można myśleć o czymś bardziej skomplikowanym. Lepiej zacząć od prostego i tańszego rozwiązania, krem zawsze można zmyć ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej. Rozumiem, że czarna pasta i inne środki pielęgnujące pewnie zakryją nierówności w kolorze, pytanie tylko czy to nie jest jedynie doraźne załatwienie sprawy i przy użytkowaniu gdy pasta się zetrze znowy plamy wyjdą. W takim razie lepiej może nałożyć miejscowo nowy pigment, rozumiem że to jest możliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krem też zawiera pigment. Dowodem na to jest, oczywiście ograniczona, możliwość zmiany kolorów butów, szczególnie brązowych. Krem raczej się nie zetrze tak łatwo, bo skóra go wchłonie. Nie wiem, czy można nałożyć farbę miejscowo, ale próba z kremem nic nie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standard, zwłaszcza przy słabiej utrwalonych wykończeniach. Polecam sposób postępowania, który był tu już kilkukrotnie wskazywany - jeżeli zabrudzenia nie są uciążliwe, jeżeli nie dokonujemy gruntownej renowacji czyszczenie warto zacząć delikatniejszym Cleanerem, np. Tarrago Universal Cleaner. Jeżeli delikatniejszy nie daje rady, dopiero przechodzimy do silniejszych, jak mydło do skór. Barwienie na gąbkę, szmatkę to też nic dziwnego. Pigment reaguje ze środkami i bardzo dobrze, bo czasem przy małych uszkodzeniach udaje się je zniwelować bez użycia pigmentów z zewnątrz :)

 

W tym przypadku zrób po prostu próbę z kremem i woskiem przy pięcie i będziesz wiedział czego się spodziewać. Jak nie będziesz zadowolony, to pozostanie opcja z farbą:

http://multirenowacja.pl/farba-na-bazie-alkoholu-50ml-penetrating-dye.html

 

I wykończenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam pewien problem z odnowieniem koloru na następujących butach:

 

http://www.robinsonsshoes.com/loake-oban.html

 

W okolicach pięt oraz a noskach w czasie użytkowania wytrzworzyły się nieestetyczne rysy. Nie są one głębokie, jedynie wyróżniają się kolorem.  Buty wyczyściłem, wymyłem mydłem do skór i zastosowałem krem koloryzujący Tarago, jednak skóra wcale tego kremu nie wchłania. Podejrzewam, że sytuacja ta jest spowodowana przez wykończenie skóry i kosmetyki nie mogą wniknąć w jej strukturę. Tutaj pojawia się moje pytanie: czy w takim wypadku rozsądnym jest użycie czegoś mocniejszego jak renomat czy decapant w celu usunięcia wykończenia i odnowa koloru? Jeśli nie, czy jest inny sposób na wyrównanie koloru butów? 

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy dobrze pamiętam, ale one chyba wykonane są z "Polished Lether" więc generalnie o takie buty dba się, jak o lakierki - delikatne żele, lub kremy, np. Saphir Gel Glass ... choć ktoś tu już całkiem nieźle radził sobie z pastami woskowymi (sam nie próbowałem, nie mam zdania). Ten rodzaj skóry raczej nic nie wchłonie i dość nieestetycznie się połamie w czasie. Niestety osobiście nie próbowałem nigdy też usuwać takiego wykończenia, także nie wiem czego można spodziewać się w kontakcie z silniejszymi środkami, ale może ktoś już się bawił i zaraz nas naprostują :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.