Ślub studniówka chrzciny i inne - dyskusja i porady

[jugend]

Czy ktoś z Was poleca Granatowy garnitur dwurzędowy Gekko od Milera?

https://milermenswear.com/produkt/granatowy-garnitur-dwurzedowy-gekko

Przeglądam sobie właśnie dostępne opcje zakupu jakiegoś sensownego garnituru na ślub i wesele (nie moje) - nie musi być granatowy, rozważam też sensowny szary i inne oficjalne warianty. Preferuję dwurzędowe... oglądam sobie SuSu, ten od Milera wychodzi dość tanio, ale one są agresywnie taliowane, i nie mam pojęcia, czy wskoczę w ten rozmiar. Z kolei poszetkowe garnitury mają dziwne propocje między marynarką a spodniami - teoretycznie marynarka odpowiednia dla mnie dobrana jest ze spodniami 2 rorzmiary większymi, niż potrzebuję   

[Sagittarius]

Witam, co sądzicie o poniższej kamizelce na ślub w połączeniu z granatowym garniturem?

https://sklep.4gentleman.pl/pl/p/Kamizelka-Daytona-Grey-/209

Czy szukać czegoś w delikatną kratę?

Dzięki i pozdrawiam.

[Velahrn]

54 minuty temu, Sagittarius napisał:

Witam, co sądzicie o poniższej kamizelce na ślub w połączeniu z granatowym garniturem?

https://sklep.4gentleman.pl/pl/p/Kamizelka-Daytona-Grey-/209

Czy szukać czegoś w delikatną kratę?

Dzięki i pozdrawiam.

Sharkskin to bardzo ładny wzór. Jeśli chcesz ubrać się "na Macaroniego" - granatowy garnitur, szara kamizelka, biała koszula, to jest to spoko wybór. Nie jest to określenie pejoratywne! Wojtek naprawdę był tą osoba, która rozpropagowała ten zestaw na ślub.

[pablocito]

Dla mie pewnym problemem byłby fakt, że jest w całości uczyta z tkaniny zasadniczej, co sprawia, że średnio nadaje się pod marynarkę, zwłaszcza na taki maraton, jak własny ślub.

[Sagittarius]

@Velahrn spokojnie, w kwestii ubioru raczej nie będę prekursorem co przyjmuję z ulgą  Podoba mi się zestaw hybrydowy i już. A kiedy jak nie na własny ślub 😁

@pablocito też mam pewne obawy. Na razie skupiam się na wzorze tkaniny, może kolekcje wiosenne przyniosą pewną "odwilż".

 

[nynu]

Panowie,

Zdecydowałem się zamówić na własny ślub garnitur szyty na miarę w Poszetce. Skłaniam się w kierunku marynarki jednorzędowej, zastanawiam się jednak nad klapami: czy wybrać otwarte czy ostre. Która opcja będzie lepsza według Was? Czy może ostre klapy w jednorzędówce to kiepski pomysł? 

 

 

[eye_lip]

Ogólnie ostre klapy w jednorzędówce to nie jest standard. 

[Xune]

Mi się bardzo podobają i lubię, nawet jeśli nie są standardem.

[pablocito]

Ja nie lubię ostrych klap w jednorzędówkach. Odradzam każdemu kto spyta

[nynu]

Jak na razie 2:1 dla klap otwartych; chętnie poznam opinie innych.

[kormox]

Klapy zamknięte dodają dostojności. Idealne na własny ślub. Żonatemu również przyda się taki garnitur. 

[pablocito]

Klapy zamknięte dodają dostojności. Idealne na własny ślub.

W dwurzędowce jak najbardziej

[BartoszU]

Na swoim ślubie miałem marynarkę z ostrymi klapami

[ciasteczkowy]

Ogólnie ostre klapy w jednorzędówce to nie jest standard. 

Zgadzam się dopóki przez „niestandardowe” rozumiemy „mniej popularne ale ciagle jak najbardziej poprawne”.

[nynu]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Zapytam jeszcze czy możecie polecić jakieś zródło, gdzie można by się napatrzeć na dobre weselne zestawy. Jakbym nie wpisał w google zawsze wyskakują jakieś koszmarne przebrania.

[pablocito]

No bo właśnie nie ma czegoś takiego jak dobry weselny zestaw. Jeśli nie decydujesz się na żakiet (który też weselny nie jest - to po prostu dzienny odpowiednik fraka pod względem stopnia formalności) to wystarczy popatrzeć na dobrze leżące garnitury wizytowe. Ostre czy otwarte klapy to kwestia wyboru, poza tym nie masz wielkiego pola do popisu: kamizelka, lub nie (lepiej tak i to z tkaniny zasadniczej), srebrzysty, gładki krawat, biała koszula (nie kremowa!) z mankietami na spinki, biała poszetka, czarne oksfordy, najlepiej gładkie, ale z nakładanym noskiem też będą ok (tu dyskusja będzie podobna do tej o klapach), ewentualnie lotniki - będzie z klasą i nie da nam pretekstu do kłótni , goździk do butonierki (tylko nie mini bukiecik panny młodej wpięty agrafką do klapy - nie daj się w to wkręcić nawet najbardziej wziętej stylistce!) i jazda. Nie wykażesz się tu pomysłowością.

[mosze]

Krawat nie musi być srebrzysty, a koszula nie musi być na spinki, poza tym ok.

[pablocito]

No w zasadzie to nic nie musi. Skarpetki też mogą być białe, a garnitur zielony. Mówimy o kanonach. Wymieniłem atrybuty garnituru o najwyższym stopniu formalności, każde odstępstwo będzie zejściem odrobinę w dół i będzie zależało od fantazji i wyczucia.

[Najmniejszy]

To wciąż niekoniecznie srebrzysty, nie iwem skąd to wzięli blogerzy, którzy to rozproagowali. Takie hiper-klasyczne wzory mogą sprawiać wrażenie srebrzystości, bo to są w bieli i czerni drobna pepitka albo shepherd's check, ale sama srebrzystość nie jest ani bardziej klasyczna, ani bardizej formalna sama w sobie od np. granatu, a wygląda z reguły gorzej, bo jest jaśniejsza i nie ma odpowiedniego kontrastu, a przez to i efektu wizualnego

[pablocito]

Może źle się wyraziłem. Miałem na myśli szary, jedwabny krawat, który siłą rzeczy ma lekki połysk. Nie znalazłem podobnej informacji na żadnym blogu, wręcz przeciwnie spotykam się z różnymi dziwacznymi pomysłami, a szary gładki jedwabny krawat jest najbardziej formalny od czasów kiedy jeszcze nikt nie słyszał o internetach o blogach.

[pablocito]

.

[michasacuer]

Szukam krawata do granatowego garnituru i białej koszuli. Wszystko dopełni goździk w Butonierce i biała poszetka. Co myślicie o jedwabnym krawacie z drukowanego jedwabiu w tym stylu? Coś jasnego z regularnym wzorem

 

 

[Velahrn]

43 minuty temu, michasacuer napisał:

Szukam krawata do granatowego garnituru i białej koszuli. Wszystko dopełni goździk w Butonierce i biała poszetka. Co myślicie o jedwabnym krawacie z drukowanego jedwabiu w tym stylu? Coś jasnego z regularnym wzorem

 

 

Tradycyjnym krawatem ślubnym (aczkolwiek to nie jest do końca nasza tradycja, raczej anglosaska) jest biało-czarny shepard check. Posłużę się zdjęciami ze strony Kent Wang https://www.kentwang.com/accessories/ties/shepherd-s-check-black.html  Jako ciekawostkę powiem, że osiem lat temu kupiłem dokładnie ten właśnie krawat, posłużył dwóm panom młodym, w tym roku będzie dla kolejnego, fajnie że jest nadal produkowany.

Tutaj masz pana młodego ubranego dokładnie w ten sposób - biała koszula, biała poszetka, krawat czarno-biały w kratkę, tylko kwiatek inny. Inne wzory - czarno-biała kratka księcia walii, gładki żakardowy czy grenadynowy srebrny krawat, wreszcie - dowolny ciemny krawat gładki lub w niewielki wzorek, również się sprawdzą.

[michasacuer]

5 godzin temu, Velahrn napisał:

Tradycyjnym krawatem ślubnym (aczkolwiek to nie jest do końca nasza tradycja, raczej anglosaska) jest biało-czarny shepard check. Posłużę się zdjęciami ze strony Kent Wang https://www.kentwang.com/accessories/ties/shepherd-s-check-black.html  Jako ciekawostkę powiem, że osiem lat temu kupiłem dokładnie ten właśnie krawat, posłużył dwóm panom młodym, w tym roku będzie dla kolejnego, fajnie że jest nadal produkowany.

Tutaj masz pana młodego ubranego dokładnie w ten sposób - biała koszula, biała poszetka, krawat czarno-biały w kratkę, tylko kwiatek inny. Inne wzory - czarno-biała kratka księcia walii, gładki żakardowy czy grenadynowy srebrny krawat, wreszcie - dowolny ciemny krawat gładki lub w niewielki wzorek, również się sprawdzą.

Ciekawa opcja, dzięki! Co gdyby połączyć dwa światy, ten z mojego i twojego posta i postawić na biały krawat z bardzo gęstym wzorem?

https://shibumi-firenze.com/ties/printed/4217/floral-printed-panama-silk-tie-white-hand-rolled

Tylko pytanie, czy nie wygladalbym zbyt "biurowo" w takich odcieniach jak z linku i z postu wyżej? Mój garnitur będzie w kolorze jasnego granatu z cienkiej wełny

[Servetch]

Ja jestem na nie. Taki krawat pasuje do letniego zestawu koordynowanego, ale nie do formalnego ubrania ślubnego. Moim zdaniem zresztą w takim stroju nie ma miejsca na nic więcej niż mikrowzór (pepita, shepard...), greandynę albo pow.

Żadnych drukowanych wzorów, żadnych pasów.