Paul Sargent Shoes (dawniej Alfred Sargent)

[blekit]

@Lorentz czyzbys jednak skusił się na burgundowe Devoke? Jeśli tak, to mam nadzieje ze bedą się dobrze nosić

[Lorentz]

@Lorentz czyzbys jednak skusił się na burgundowe Devoke? Jeśli tak, to mam nadzieje ze bedą się dobrze nosić

 

Skusiłem się, chociaż mam zagwozdkę... Devoke w 9,5 albo Dervent (półbuty) w 9. Muszę do rana zdecydować. Zastanawiam się jak mocno się rozbiją, masz już jakieś spostrzeżenia?

[blekit]

Miałem je na razie raz na nogach, trudno mi wyrokować. Na pewno są sporo węższe od Tiverton, ale od pierwszego wyjścia wygodne.

[Lorentz]

Miałem je na razie raz na nogach, trudno mi wyrokować. Na pewno są sporo węższe od Tiverton, ale od pierwszego wyjścia wygodne.

 

A jak na długość?

[blekit]

Na długość są dobre, palce nie dotykają przodu buta. Chyba porównywalne z Tiverton, ale szerokość też ma swój wpływ na wrażenia.

[musa19]

Buty odebrałem wczoraj i jestem z nich bardzo zadowolony. Świetne kopyto, bardzo ładny kolor i dobra skóra. Z uwagi na fakt, że jestem, jak to nazwał mnie kiedyś @xkoziol, detalistą do paru rzeczy mógłbym się przyczepić (tylko po co?), ale z drugiej strony mam pełną świadomość, że wiele marek obuwniczych GYW sprzedałoby te buty jako w pełni wartościowe i miałyby... rację  

Jednocześnie chciałbym podziękować za pomoc w podjęciu, jak się okazuje, trafnej decyzji co do rozmiaru zamówionych AS Drake zarówno fanowi_dobrego_buta jak i eye_lipowi.

Buty na kopycie 1966 są równie wygodne co Yanko 915 w tym samym rozmiarze, a w podbiciu nawet lepsze (przyszwa schodzi się niemal idealnie od początku).

 

Pozdrawiam.

[Miro]

Dziś przymierzyłem AS dla J. Crew Plain. Fantastyczne! znacznie lepsze jakościowo i estetycznie niż posiadane przeze mnie barmorale Yanko. Jak tylko znajdę czas - dam fotki oraz opis.

[fan_dobrego_buta]

Herring Moriarty by AS

 

[fan_dobrego_buta]

Na stronie Herringa Edward II za 137 GBP , UK8 - zwrot klienta!!! Super okazja.

[Marcin_L]

Oj Marcin, kusisz... Ale mimo, ze mam slaba silna wole, to chyba mi sie uda powstrzymac.

BTW - dzis drugi pelny dzien w Huntach i jestem coraz bardziej zachwycony.

[fan_dobrego_buta]

Miło mi to słyszeć, że jesteś zadowolony z Huntów. 

 

BTW- ten zwrot to jest super okazja. Dla mnie - nie mój kolor.

 

M

[Miro]

Panowie,

 

potraktowałem Renowatorem, a potem dwukrotnie kremem Saphir Pommadier swoje nowe AS dla Crew (skóra niewykończona). I doszło do takiego fenomenu. Na żywo te nierównomierności są wyraźniej widoczne. Czemu krem tak nierówno zabarwił? Ciekawe, czy z czasem i kolejnymi warstwami to się wyrówna. Mnie to nie przeszkadza, nawet bardzo się podoba i pasuje do charakteru tych butów

 

[fan_dobrego_buta]

@Miro - dziwna sprawa. Nigdy nie miałem takiej sytuacji. 

[Miro]

Kremowałem na pewno dobrze, równomiernie, nie przesadzając z ilością, co warstwę odczekując, polerując itd.

 

Dziś nałożyłem trzecia warstwę - która jeszcze nieco uwyraźniła ten "wzór".

 

Wyglądają na dostatecznie już nakremowane, w odniesieniu do innych moich butów, w tym tych lepszych, czyli Yanko i Loake 1880. Poza tym "wzorem" wszystko wydaje się bez zarzutu ze skórą, krem się dobrze wchłonął, nie ściera się itd, - słowem nic złego się nie dzieje.

 

Marcin, takie skóry niewykończone kremowałeś na sucho czy na wilgotno?

 

Ja podejrzewam, że skóra była nierównomiernie wykończona w jakimś procesie chemicznym i jedno miejsca bardziej przyjęły pigment, inne mniej. Robiłem teraz próby i się dokładnie przyglądałem - ilość kremu nie ma związku bezpośredniego z nasyceniem kolory tych "smug". Od pierwszego zetknięcia się z kremem jedne miejsca ciemniały, a inne nie. Tak jakby nierównomiernie nawoskowany papier w różnym stopniu przyjmował wilgoć,

 

Sądzę, że to już tak zostanie.

 

Zabawna sytuacja, bo w ostatniej promocji Yanko z patynowaniem miałem zamiar spatynować buty w podobny nierównomierny wzór, który nawiązywałby wizualnie do leśnej ściółki. No i chyba mam za darmo, istny cyrk

 

No ale że to się zdarzyło w butach AS...

 

Na żywo zwór jest kilka tonów wyraźniejszy niż na fotce.

 

[fan_dobrego_buta]

Ja każde buty traktuję Renowatorem a potem Pammadier. Nigdy nie miałem takiej reakcji skóry. Myślę, że więcej na temat zachowania skóry i ewentualnego powodu mogą się wypowiedzieć koledzy pracujący za skóra zawodowo. Oczywiście napiszę do AS aby to wyjaśnić.

 

Ciekaw jestem czy podobna reakcja będzie w prxypadku butów Tanatosa70?

[Marek2011]

Miro - to wygląda całkiem dobrze.

[Miro]

Marek, w jakim sensie wygląda dobrze?

 

Marcin, miło, że napiszesz. Ciekawe, co powiedzą.

 

Dodam, że krem nie jest przeterminowany czy coś. Na inne buty działa normalnie.

[Tanatos70]

No O.K. Wywołany do tablicy przez Marcina postanowiłem w końcu zabrać się za trzewiki z ostatniej akcji, w których posiadanie dzięki jego (Marcina) grzeczności, wszedłem. Nadarzyła się wyśmienita okazja, jako że „na dniach” otrzymałem swoje pierwsze monki (jak widać każdy do nich w końcu dorasta ), które również okazyjnie udało mi się zakupić w AFPOS. Buty pochodzą od tego samego producenta (AS) i co więcej-  wykonane są z tej samej skóry, w tym samym kolorze- mahogany, na tym samym kopycie: 87, na identycznej skórzanej podwójnej podeszwie. Jedne i drugie zakupione jako „seconds” za podobnie niewielkie (relatywnie ) pieniądze.  Wydaje mi się, że monki to również model wykonywany dla J Crew. W tej relacji skupię się jedynie na "gorącej" kwestii przygotowania skóry do użytkowania, bez wdawania się w kwestie jakości wykonania, wygody kopyta itd. Tak w skrócie: jest więcej niż dobrze, ale jednak oczko niżej niż C & J. Moim zdaniem: poziom Church Custom Grade . Dla porządku dodam, że i jedne i drugie buty posiadają minimalne wady. W trzewikach jest to drobne „skaleczenie” skóry, w monkach: miejscowe mocniejsze wybarwienie (opisane na stronie sklepu i w mailu promocyjnym, jaki od nich otrzymałem).  Generalnie: "duperele" . Ciekawostką jest fakt, że trzewiki nie mają żadnych oznaczeń producenta (brak wytłoczenia na skórzanej podeszwie oraz czysta wkładka), monki posiadają oznaczoną przez AS podeszwę, ale również nieopisaną wkładkę.

Ad rem:

mimo opisanych wyżej podobieństw/identyczności  w zakresie typu użytej skóry i jej teoretycznego wybarwienia, widać różnicę: buty z fabryki (trzewiki) są niewykończone. Stąd ich jednorodna kolorystyka, taka bardziej „koniakowa” niż mahoniowa. Nie ukrywam, że taka barwa podoba mi się i postanowiłem jej, w miarę możliwości nie zmieniać zbytnio.  Monki  zostały fabrycznie wykończone.

Stan „dziewiczy” butów obrazuje poniższa fotografia:

Tak, jak wyżej wspomniałem, kolor trzewików odpowiadał mi, a biorąc pod uwagę doświadczenia kolegi Miro miałem obawy o zachowanie skóry podczas stosowania ciemniejszego kremu. Poza tym, nie mam żadnego doświadczenia z "niewykończonymi" skórami i nie chciałem "nabroić". Po rutynowym zastosowania  renowatora, nałożyłem na jedną i drugą parę warstwę koniakowego pommadiera. Dla trzewików powtórzyłem proces, monki zaś pokryłem warstwą kremu w kolorze mahoniowym. Efekt widoczny na poniższej fotografii:

Tak minęły mi dwie godziny. Teraz sięgnąłem po pastę w kolorze jasnego brązu- jedna warstwa. Dalej pracowałem z pastą „tabakową” i kostką lodu .  Szczegóły sobie podaruję. Efekt po dobrej godzinie widoczny poniżej. Zarówno z wyników pracy na trzewikach jak i monkach jestem zadowolony:

I jeszcze mała prezentacja „na powietrzu” z udziałem "wiadomokogo" . Od kilku dni mieszkamy w nowym  miejscu i kot jest średni we współpracy- ogarnia przestrzeń i jest chyba lekko "nafufkany" :

[fan_dobrego_buta]

Wyszło super!!!!  Chyba ta kostka lodu pomogła.  

 

Ciężko mi porónywać AS do C&J, gdyż od tego drugiego producenta mam tylko 1 parę oxfordów zamszowych. Należy jednak zanaczyć, że byty produkowane dla JCrew, są wykonane "skromniej" od AS Exclusive Range i oczywiście od AS Handgrade Range. 

[Tanatos70]

Wyszło super!!!!  Chyba ta kostka lodu pomogła.  

 

Kostka lodu zawsze i wszędzie pomaga... na to i na owo

Oczywiście buty są świetne i to, że swoje crocketty pozycjonuję odrobinę wyżej, nic AS-om nie ujmuje.

Zresztą pewnie masz rację: egzemplarze wykonywane na "zewnętrzne" zamówienie nie muszą i nie są tymi topowymi. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że ich cena też była inna. O ile pamiętam, w naszym zamówieniu "grupowym", buty wykonane dla J. Crew były najtańsze. W każdym razie z zakupu tak jednych, jak i drugich jestem bardzo zadowolony. Jeszcze raz dziękuję Marcinie za sprawną organizację akcji .  

[fan_dobrego_buta]

Cała przyjemność po mojej stronie!!!

[Lorentz]

Koledzy,

 

http://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&brandid=6&shoeid=7583&x=1

 

William II w zamszu albo w czerni na kopycie 109 za 860 zł (pół ceny). Prawie cała rozmiarówka.

[fan_dobrego_buta]

super cena!

[eye_lip]

Na AFPOS pojawiło się kilka nowych modeli produkowanych dla sklepu. Cena regularna 285 funtów.

Np. takie. Ładne kopyto i fajny diamentowy broging (znany np z Wildsmitha produkowanego przez AS):

http://www.afinepairofshoes.co.uk/products/piccadilly-mahogany-calf-semi-brogues

[musa19]

Namawialiście Panowie kiedyś, żebym się przemógł i zrobił parę zdjęć butom AS Drake. Wygoniłem rodzinę z domu i zdjęcia zrobiłem  Ale niestety doskonale widać, że fotografowanie to nie jest mój konik

 

Jedne z najwygodniejszych moich butów, ślizgają się jednak niemiłosiernie