Skocz do zawartości

Suit Supply


+Immune+

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam w jednym i drugim. Właśnie ten aspekt najbardziej przeszkadza mi w rozdzielaniu ich. Dlatego pytam czy marynarki sprzedawane oddzielnie też go mają.

 

@blekit - może do marynarek sprzedawanych oddzielnie używają materiału, który nie ma połysku. Masz kilka marynarek Havana, możesz wypowiedzieć się na ten temat?

 

@Panam - mówisz o garniturach, które pokazywałeś w poście #1697 tego wątku? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja chyba osiąga poziom filozoficzny :)

 

@Panam

Nie można przyjąć sztywnej reguły, co do rodzaju materiału z jakiego są wykonane garnitury czy same marynarki.

 

Według mnie warunki, które predysponują marynarkę do odłączenia od spodni:

1. Materiał o grubszym, wyraźnym splocie.

2. Odpowiednie detale np. nakładane kieszenie, wzory, faktury (gładkie też mogą być - wtedy patrz punkt 1).

3. Dobrze, żeby marynarka była trochę krótsza.

Przykładowo marynarki Lazio (bardziej formalne) są dłuższe niż Havana (bardziej sportowe).

 

Jeżeli uważasz, że garnitury, które kupiłeś nie mogą być rozkompletowane, to tego nie rób, bo będziesz się źle czuł w takim ubraniu. Może nie pasuje Ci coś tylko ze względu na zbliżoną kolorystykę, albo kupiłeś ubrania jako garnitur, więc mają być garniturem :).

 

EDIT: Mam jedną ciemnogranatową marynarkę Havana, kupioną samodzielnie, która ma lekki połysk i widoczną fakturę. Powiedzmy, że jest bardziej elegancka, więc noszę ją tylko do szarych gładkich spodni wełnianych. Druga, którą mam jest jaśniejsza, brak połysku zestawiam z chinosami, czy też spodniami wełnianymi, ale w kratę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Z innej beczki' - chciałem podzielić się moimi spostrzeżeniami na temat dopasowania.

Zaczęło się od tego garnituru http://eu.suitsupply.com/en/suits/hudson-navy-plain/P4264.html?cgid=Suits&prefn1=styleFit&prefv1=Contemporary-Hudson i rozmiaru sugerowanego przez SS, czyli 46.

Efekt był taki, że zapiąć marynarkę mogłem tylko na całkowitym wydechu i w moim odczuciu była zbyt ciasna/krótka właściwie w każdym (poza rękawami oczywiście) elemencie; ramiona mi 'rozsadzało'...

 

Drugie podejście to ten sam model w rozmiarze 48 - dało się zapiąć 'na wdechu', ale czułem się, jak w marynarce z młodszego brata (robiła się mała rozgwiazda od guzika).

 

Uznałem, że skoro różnica między 46 a 48 jest tak niewielka, to w 50 powinno być idealnie; i tutaj 'zonk' -  50 była zbyt luźna wszędzie - wisiała na mnie jak 'prosty worek' (tzw. efekt Vistuli ;-) );

 

Nieformalny charakter Hudson bardzo mi się podoba i postanowiłem podjąć jeszcze jedną próbę, tym razem jednak wybrałem model z wełny - http://eu.suitsupply.com/en/suits/hudson-grey-plain/P3969.html?cgid=Suits&prefn1=styleFit&prefv1=Contemporary-Hudson w rozmiarze 48 - i ten garnitur ze mną zostanie!  :-)

 

...Mimo, że to ten sam rozmiar i krój co bawełniano-wełniany Hudson wcześniej, to dzięki zastosowaniu samej wełny, marynarka jest bardziej 'plastyczna', dobrze się układa i nie powoduje efektu 'ściśnięcia'; będę musiał tylko odrobinę skrócić w niej rękawy.Ta wcześniejsza była bardziej 'sztywna'.

 

Mimo, że piszę o garniturach, skupiłem się na dopasowaniu marynarki, bo spodnie i tak zawsze muszę zwężać/poszerzać i skracać.

Gdyby ktoś potrzebował tej informacji, to w modelach, o których mowa, spodnie można spokojnie poszerzyć o jeden rozmiar - jest zapas materiału ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jedynie zaznaczyć, że moje wcześniejsze posty odnosiły się do koordynowania garniturów SuSu pomiędzy sobą - np. wybieram dwa zimowe, wykonane z podobnego typu tkaniny i koordynuję je między sobą (co daje 4 różne zestawy). Taka zgodność jest wg. mnie spokojnie do osiągnięcia w bieżącej ofercie. Wspomniany połysk - jak mi się wydaje, na bazie kilkunastu już garniturów tego producenta, zanika wraz z jej użyciem, po przepracowaniu tkaniny (być może jest to odczucie czysto subiektywne, ale jak zaglądam do szafy, to wspomniany połysk dostrzegam jedynie na nienoszonych jeszcze, ściśle zimowych egzemplarzach). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Mimo, że to ten sam rozmiar i krój co bawełniano-wełniany Hudson wcześniej, to dzięki zastosowaniu samej wełny, marynarka jest bardziej 'plastyczna', dobrze się układa i nie powoduje efektu 'ściśnięcia'; będę musiał tylko odrobinę skrócić w niej rękawy.Ta wcześniejsza była bardziej 'sztywna'.

 

To prawda, dopasowanie zależy od grubości materiału i jego sprężystości. Podobnie, jak układanie się materiału (fałdy, załamania itp.). Bawełna, zwłaszcza bez dodatku elastanu, jest "trudna".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zdjęcia. Przymierzam się do zakupu w celu użycia marynarki z jeans'ami. Obawiałem się, że kolor może być zbyt ciemny do tego celu, ale chyba nie jest tak źle.

 

Według mnie też połysk nie jest jakiś duży. To właśnie nie jest wełna czesankowa, tylko "włochata". Choć na chłopski rozum ta pierwsza nazwa mogłaby lepiej pasować :)

 

http://www.szarmant.pl/welna-czesankowa-czy-welna-wlochata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Aron - wczoraj dotarł do mnie delikatnie jaśniejszy Hudson. Niestety nie miałem jeszcze czasu żeby go rozpakować. Kiedy to zrobię wrzucę zdjęcia, będziesz mógł sobie porównać.

 

http://eu.suitsupply.com/en/suits/hudson-light-brown-plain/P3970.html?cgid=Suits&prefn1=styleFit&prefv1=Contemporary-Hudson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Aron - mógłbyś rozwinąć myśl? też myślałem, że tak jest.

 

Pytanie w kwestii ramion Havany - z opisu ze strony SuSu wnioskowałem, że ramiona będą raczej układały się swobodnie np. jak w kurtce. Tymczasem po przymierzeniu okazało się, że mają zarys ramion jak w klasycznych marynarkach z tym, że faktycznie nie ma konstrukcji. Efekt jest taki, że ramiona układaj się ładnie ale między moim ramieniem (w tylnej części) a ramieniem marynarki jest 2 cm "dziura" oczywiście widoczna tylko w momencie dotknięcia.

 

Tak ma być czy ramiona w mojej marynarce są za duże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnienie jest w linku, który wkleiłem wcześniej. Ale, tak czy inaczej zamieszałem trochę, przepraszam.

 

Szarmant pisze:

"Tkaninami włochatymi znajdującymi zastosowanie przy tworzeniu garniturów są flanela oraz tweed."

 

"Tkaniny czesankowe są dziś najchętniej przeznaczane na garnitury. W przeciwieństwie do włochatych mogą być bardzo lekkie."

"Tkaniny czesankowe są także bardziej wygładzone, klarowne, o regularnej fakturze. Idealnie nadają się na garnitur wizytowy oraz biznesowy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.