Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki

[Zajac Poziomka]

Godzinę temu, be_nek napisał:

Nie ma osobnego tematu więc zapytam tu, ewentualnie dajcie znać czy nowy temat utworzyć. Chce zapytać o koszule na wymiar - czy polecacie, jak to wygląda cenowo, ile trwa szycie itp.

Piszę tylko o Warszawie, nie wiem jak wygląda to w innych miastach Polski. Cenowo wszystkie zakłady MTM plasują się w mniej więcej tym samym przedziale 500-750 złotych, gdzie cena zależy głównie od tkaniny, czasem dodatkowo płatny jest też monogram. W Warszawie koszulę MTM możesz uszyć w następujących zakładach (pewnie jest ich sporo więcej, wymieniam te które sam znam):

- Balthazar

- Cafardini

- E. Berg

- S. Żukowski

- Macaroni Tomato

- Zaremba (koszule robi E. Berg, ale miara zbierana jest w zakładzie krawieckim)

Tkaniny mogą pochodzić z mniejszych tkalni (no-name), wtedy na ogół są tańsze. Jest też do wyboru sporo tkanin markowych - Berg używa tkanin Thomas Mason, w pozostałych można między innymi dostać tkaniny Monti, Canclini, Albini.

Standardem są perłowe guziki, monogramy jak pisałem są na ogół dodatkowo płatne. Większość zakładów ma do wyboru bardzo dużo rodzajów kołnierzyków i mankietów, przy czym możliwe są na ogół nieodpłatne modyfikacje istniejących wzorów, na przykład wydłużenie/skrócenie wyłogów kołnierzyka czy stójki.

Szycie w zależności od zakładu i okresu trwa na ogół 3-6 tygodni.

Czy warto? Jeżeli koszule sklepowe leżą na Tobie dobrze, to raczej nie - wiele marek koszulowych robi naprawdę piękne koszule ze świetnych tkanin (np. Turnbull&Asser, Eton, Barba Napoli). Jeżeli zaś nie wstrzelasz się w sklepową rozmiarówkę - według mnie warto, dopasowana koszula jest o wiele bardziej komfortowa i po prostu ładniej wygląda. Drugim przypadkiem kiedy warto jest skorzystać z MTM jest sytuacja w której chcesz zamówić konkretną koszulę, niedostępną w sklepach - np. Hidden Button Down z błękitnego Royal Oxfordu i z mankietem na spinki. W sklepach takich koszul po prostu nie ma, a MTM daje możliwość ich wykonania.

Do tego co napisałem można dodać jeszcze kilka zakładów online MTM, na forum polecane są Camiceria Olga i Luxire.

Niektóre firmy mają na forum osobne dedykowane wątki, tam możesz przeczytać więcej i zapoznać się z efektami ich pracy:

 

 

 

[Siata]

-50% na koszule Osovski/Mr Vintage. Kod: VINTAGE50

[Midlife-Crisis]

3 godziny temu, xkoziol napisał:

www.shirtbyhand.nl

Ktoś, coś? Warte uwagi czy jeden z dziesiątek "pośredników"?

Jest też od 2016 w Niemczech. Na forum stilmagazin.de ktoś zamawiał koszule. Takie doniesienia:

- mało możliwości indywidualnych zmian,

- materiał i odszycie vietnamczyków pracujących tylko 45 godzin tygodniowo ponoć ok (ciekawe gdzie pracują w czasie wolnym),

- za to z komunikacją problemy. Przeciąganie terminu, milczenie, strach się bać co z reklamacją albo zwrotem pieniędzy. 

[kawa_i_papierosy]

Panowie, co sądzicie o tym producencie?

http://marconi.com.pl/pl/strona-glowna/

 

Podoba mi się to, że można fajnie spersonalizować wymiary koszul oraz nawet poprosić o minimalne poprawki jak np. skrócenie. 

[lubo69]

Godzinę temu, kawa_i_papierosy napisał:

Podoba mi się to, że można fajnie spersonalizować wymiary koszul oraz nawet poprosić o minimalne poprawki jak np. skrócenie. 

Wiesz, hot dog z Ikei podgrzany przez Wojciecha Modesta Amaro pozostanie hot dogiem z Ikei...

[wojvv]

1 godzinę temu, kawa_i_papierosy napisał:

Panowie, co sądzicie o tym producencie?

http://marconi.com.pl/pl/strona-glowna/ (...)

Bardzo dobre koszule np. dla pracowników firm ochroniarskich, kelnerów, orkiestr dętych itp.

Szczególnie kontrastowe wstawki przy kołnierzu i obszycia dziurek będą doskonale komponować się z mundurami z poliestru i podobnych tworzyw.

Pozdrawiam

wojvv

[Awopiotr]

Byłem na stronie Marconi!

Powrócilem do równowagi przytulając chwilę moją zwykłą, banalnie monotonną białą koszulę OCBD.

 

[be_nek]

Dnia 26.12.2016 o 19:20, Zajac Poziomka napisał:

Piszę tylko o Warszawie, nie wiem jak wygląda to w innych miastach Polski. Cenowo wszystkie zakłady MTM plasują się w mniej więcej tym samym przedziale 500-750 złotych, gdzie cena zależy głównie od tkaniny, czasem dodatkowo płatny jest też monogram. W Warszawie koszulę MTM możesz uszyć w następujących zakładach (pewnie jest ich sporo więcej, wymieniam te które sam znam):

- Balthazar

- Cafardini

- E. Berg

- S. Żukowski

- Macaroni Tomato

- Zaremba (koszule robi E. Berg, ale miara zbierana jest w zakładzie krawieckim)

Tkaniny mogą pochodzić z mniejszych tkalni (no-name), wtedy na ogół są tańsze. Jest też do wyboru sporo tkanin markowych - Berg używa tkanin Thomas Mason, w pozostałych można między innymi dostać tkaniny Monti, Canclini, Albini.

Standardem są perłowe guziki, monogramy jak pisałem są na ogół dodatkowo płatne. Większość zakładów ma do wyboru bardzo dużo rodzajów kołnierzyków i mankietów, przy czym możliwe są na ogół nieodpłatne modyfikacje istniejących wzorów, na przykład wydłużenie/skrócenie wyłogów kołnierzyka czy stójki.

Szycie w zależności od zakładu i okresu trwa na ogół 3-6 tygodni.

Czy warto? Jeżeli koszule sklepowe leżą na Tobie dobrze, to raczej nie - wiele marek koszulowych robi naprawdę piękne koszule ze świetnych tkanin (np. Turnbull&Asser, Eton, Barba Napoli). Jeżeli zaś nie wstrzelasz się w sklepową rozmiarówkę - według mnie warto, dopasowana koszula jest o wiele bardziej komfortowa i po prostu ładniej wygląda. Drugim przypadkiem kiedy warto jest skorzystać z MTM jest sytuacja w której chcesz zamówić konkretną koszulę, niedostępną w sklepach - np. Hidden Button Down z błękitnego Royal Oxfordu i z mankietem na spinki. W sklepach takich koszul po prostu nie ma, a MTM daje możliwość ich wykonania.

Do tego co napisałem można dodać jeszcze kilka zakładów online MTM, na forum polecane są Camiceria Olga i Luxire.

Niektóre firmy mają na forum osobne dedykowane wątki, tam możesz przeczytać więcej i zapoznać się z efektami ich pracy:

 

 

 

 

 

Dzięki! No właśnie leżą różnie, muszę się namęczyć, żeby znaleźć coś dobrego.

A online kiedyś ktoś kupował? Bo znalazłem sklep, gdzie można się zmierzyć (jest film z instrukcją), ale jedna poprawka jest w cenie.. I tak się zastanawiam czy nie wypróbować. Cena jest niższa niż ta którą podałeś.

 

[Pan Janusz]

Żeby mieć szansę na powodzenie z koszulami na wymiar z internetu, musisz uszyć przynajmniej jedną w dobrym stacjonarnym MTM. Potem tylko kopiujesz wymiary. A i zawsze warto wcześniej zamówić probniki 

[Marc!n]

Dzień dobry, to mój pierwszy post na forum. Postanowiłem zadać pytanie, bo nie udało mi się znaleźć tego czego szukam na tych wszystkich stronach

Koszule kupowałem różne (praca), ostatnia marka na której się zatrzymałem to osovski. Rozglądałem się dalej, więc zamówiłem kilka koszul z CT. I jestem trochę rozczarowany. Jak to jest z ich rozmiarówką?

Dla ESF na stronie dla 16,5" podają 43" (110cm) z kawałkiem w klacie 40,5" (103cm) i można wybrać 36" (91,5cm) rękaw. Rozmiary zdjąłem z mojej ulubionej koszuli osowskiego slim w rozmiarze 41/188 i po skróceniu rękawów o 2 cm (klatka 112, talia 104, rękaw 92). CT powinien wypaść delikatnie węższy w klatce/talii i z krótszym rękawem.

Natomiast to co przyszło w rzeczywistości nijak się miało do rozmiaru z tabeli i metki. Koszula była ogromna (w klatce jakieś 120cm, w tali jakieś 110cm, a rękaw 94cm). Czy ktoś ma podobne doświadczenia?

Wysłałem do wymiany i chcę zamówić nowe i trafić z rozmiarem (zwrot 60zł). Czy 16" i rękaw 35" zbliży mnie do rozmiaru osovskiego powyżej? Czy to loteria będzie i zamówić kilka rozmiarów?

 

Pozdrawiam,

Marcin

 

[Kyle]

@Marc!n wydaje mi się, że CT coś ostatnio pokombinowało z tabelkami, teoretycznie wg nich nie dałbym rady wbić się w 16.5 ESF, a tymczasem jak zwykle są to dla mnie przyzwoicie, nieprzesadnie dopasowane koszule (ostatnie zamówienie kilka miesięcy temu). Strzelam, że wymiary, które są podane dla rozmiaru 16.5, są wymiarami dla 16. W porównaniu do Osovskiego ten ostatni w rozmiarze 41/42 (talia i klatka są takie same w obu przypadkach) slim jest moim zdaniem bardziej dopasowany od CT w rozmiarze 16.5, zresztą ze względu na kołnierzyk skoro w Osovskim brałeś 41, to w CT trzeba było od razu próbować 16, a nie 16.5. Co do długości rękawa to jeżeli w Osovskim brałeś na wzrost 188 cm i skracałeś o 2 cm, to w CT pozostałbym przy 36. Mam dopiero co nabytą koszulę Osovski na wzrost 188 i rękaw mógłby być odrobinę krótszy (czy skracać, zdecyduję po praniu), w CT biorę rękaw 36 i jest absolutnie akurat, 35 to za mało (miałem taką jedną), pamiętaj, że cal różnicy to sporo.

[Marc!n]

7 minutes ago, Kyle said:

Co do długości rękawa to jeżeli w Osovskim brałeś na wzrost 188 cm i skracałeś o 2 cm, to w CT pozostałbym przy 36. Mam dopiero co nabytą koszulę Osovski na wzrost 188 i rękaw mógłby być odrobinę krótszy (czy skracać, zdecyduję po praniu), w CT biorę rękaw 36 i jest absolutnie akurat, 35 to za mało (miałem taką jedną), pamiętaj, że cal różnicy to sporo.

Dzięki. Skorzystam z rady... w końcu zawsze mogę ew. skrócić w PL  

BTW - czy ktoś może mi doradzić, którzy producenci z MTM online poziomu CT robią guzik w plisie rękawa? TM LeWin, Hawes and Curtis?

[kawa_i_papierosy]

16 godzin temu, wojvv napisał:

Bardzo dobre koszule np. dla pracowników firm ochroniarskich, kelnerów, orkiestr dętych itp.

Szczególnie kontrastowe wstawki przy kołnierzu i obszycia dziurek będą doskonale komponować się z mundurami z poliestru i podobnych tworzyw.

Pozdrawiam

wojvv

 

16 godzin temu, Awopiotr napisał:

Byłem na stronie Marconi!

Powrócilem do równowagi przytulając chwilę moją zwykłą, banalnie monotonną białą koszulę OCBD.

 

Nie wiem skąd ta hiperbolizacja. Przecież to oczywiste, że zainteresowany jestem tradycyjnymi (pewnie białymi) koszulami bez żadnych obrzydliwych wstawek. 

[Kyle]

W moich kilku Lewinach jest guzik, w H&C nie pamiętam, jak nikt nie napisze, to sprawdzę w domu.

Oczywiście to wszystko to żadne MTM, tylko RTW

[Dapi]

CTShirts zmieniło ostatnio rozmiarówkę. Zdjęło z wszycia rękawów, klatki oraz tali. W tej chwili moim zdaniem koszule na stronie są pomieszane tzn zgodnie ze starą rozmiarówką i nową. Są to różnice rzędu np. 2cm w klatce i tali

Mam, w tej chwili -dziesiąt koszul  z tej firmy i niezgodności wymiarowe, które obserowałem to ok. 0,5 cm, na długości rękawów to są jakieś mm. Takie różnice jakie podałeś chyba doprowadziłyby firmę do bankructwa, tak klienci by odsyłali im zamówienia  

Jesteś pewien że otrzymałeś koszule te które zamawiałeś tzn nie był to slim? Napisałeś do nich o tych niezgodnościach?

 

[Marc!n]

Napisałem, przeprosili i dali mi dodatkowy rabat na zamówienie  Obsługa jest super

[leon]

Panowie, już długi czas szukam koszul na spinki z pojedynczym mankietem http://www.szarmant.pl/pojedynczy-mankiet-na-spinki . Mój studencki budżet pozwala na wydanie nie więcej niż 100 zł na sztukę. Konkretnie to chciałbym koszule stosować do sytuacji mniej formalnych typu wyjścia ze znajomymi i praca, gdzie nie mam specjalnego dress codu. Co wiąże się z powyższym spinki zakupie typu węzełki i z tym nie ma problemu.

Jednak nie ma nigdzie koszul na pojedyncze mankiet ale z jakimkolwiek deseniem choćby prążkiem czy kratą nie mówiąc a bardziej zaawansowanych, ktoś wie gdzie można przymierzyć/kupić w Krakowie, kupić przez Internet?

[be_nek]

Dnia 28.12.2016 o 23:48, Caporegime napisał:

Żeby mieć szansę na powodzenie z koszulami na wymiar z internetu, musisz uszyć przynajmniej jedną w dobrym stacjonarnym MTM. Potem tylko kopiujesz wymiary. A i zawsze warto wcześniej zamówić probniki 

Myślałem, żeby zdjąć wymiary z koszuli która na mnie dobrze leży z gotowych, ale znów sobie myślę, że jednak zawsze może być lepiej.. A stacjonarne ma wymiar jednak są droższe.. Na youtube są instrukcje jak sie mierzyć, tylko potrzebna jest druga osoba https://www.youtube.com/channel/UCfQ_zYf2eim4iqc8dG9svYg Nikt jeszcze tak nie zamawiał? 

[Machiavelli]

18 minut temu, leon napisał:

Panowie, już długi czas szukam koszul na spinki z pojedynczym mankietem http://www.szarmant.pl/pojedynczy-mankiet-na-spinki . Mój studencki budżet pozwala na wydanie nie więcej niż 100 zł na sztukę. Konkretnie to chciałbym koszule stosować do sytuacji mniej formalnych typu wyjścia ze znajomymi i praca, gdzie nie mam specjalnego dress codu. Co wiąże się z powyższym spinki zakupie typu węzełki i z tym nie ma problemu.

Jednak nie ma nigdzie koszul na pojedyncze mankiet ale z jakimkolwiek deseniem choćby prążkiem czy kratą nie mówiąc a bardziej zaawansowanych, ktoś wie gdzie można przymierzyć/kupić w Krakowie, kupić przez Internet?

Nie ma ponieważ, jak zauważył autor podlinkowanego przez Ciebie wpisu, pojedynczy mankiet na spinki jest tą opcją "bardziej formalną". Jaki jest więc sens szycia nieformalnej koszuli z formalnym typem mankietu? Nie wnikając, czemu akurat chcesz taki mankiet w nieformalnej koszuli, obawiam się, że nie znajdziesz takiego "wynalazku" w założonym budżecie (o ile w ogóle gdzieś znajdziesz taką RTW). Jeśli bardzo Ci zależy na takim rozwiązaniu, chyba jednak będzie trzeba ją uszyć. 

[RadekM]

Panowie, 

jak oceniacie koszule Borriello (http://www.borriellocamicie.it/eng/camiciesumisura.html)? Wczoraj kupiłem jedną na wyprzedaży w Royal Collection i jestem pozytywnie zaskoczony. 

[dziko]

45 minut temu, leon napisał:

Jednak nie ma nigdzie koszul na pojedyncze mankiet ale z jakimkolwiek deseniem choćby prążkiem czy kratą nie mówiąc a bardziej zaawansowanych, ktoś wie gdzie można przymierzyć/kupić w Krakowie, kupić przez Internet?

Całkiem popularnym rozwiązaniem w RTW jest tzw. convertible cuff, czyli mankiet z dwoma guzikami do regulacji szerokości, przy czym między owymi guzikami jest dziurka - mankiet taki można wówczas zapiąć na spinki jako pojedynczy. A jeśli usuniemy guziki, będziemy mieli po prostu pojedynczy mankiet na spinki w koszuli niekoniecznie superformalnej. O ile dobrze pamiętam, że rozwiązanie taki stosuje choćby w niektórych koszulach M&S, a wówczas nabycie koszuli na wyprzedaży poniżej 100 zł nie powinno być problemem.

Swoją drogą, z "prawdziwym" pojedynczym mankietem na spinki w koszuli biznesowej nie spotkałem się w Polsce na żywo nigdy, ale w Europie Zachodniej i owszem - moim zdaniem wygląda to znakomicie, faktycznie lepiej niż klasyczny francuski.

[S.W.]

Takie rozwiązanie jest zastosowane w podstawowej linii Profuomo.

W założonym budżecie jest szansa w tkmaxx.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Koval]

@leon,

najprostszym rozwiązaniem jest zakup koszuli z tradycyjnym mankietem na guziki lub podwójnym na spinki i przerobienie.

W obydwu przypadkach (dla ogarniętej krawcowej) przeróbka jest banalna.

[Miro]

6 godzin temu, dziko napisał:

Całkiem popularnym rozwiązaniem w RTW jest tzw. convertible cuff, czyli mankiet z dwoma guzikami do regulacji szerokości, przy czym między owymi guzikami jest dziurka - mankiet taki można wówczas zapiąć na spinki jako pojedynczy. A jeśli usuniemy guziki, będziemy mieli po prostu pojedynczy mankiet na spinki w koszuli niekoniecznie superformalnej. O ile dobrze pamiętam, że rozwiązanie taki stosuje choćby w niektórych koszulach M&S, a wówczas nabycie koszuli na wyprzedaży poniżej 100 zł nie powinno być problemem.

Taką właśnie koszulę (używka z znakomitym stanie) udało mi się dopaść niedawno na Allegro. Eton - klasyczna jasnoniebieska gładka. Gdy zobaczyłem ten mankiet na zdjęciu z aukcji - nie byłem pewny, co to jest - ale przypuszczałem, że to właśnie może być taka hybryda. Moje przypuszczenia okazały się słuszne, a samo koszula leży bardzo dobrze

Jednak te guziki trzeba jednak usunąć, bo z guzikami można użyć spinki tylko przy zapięciu mankietu na zakładkę (czyli jak za pomocą guzika) - wtedy guziki zostaną zakryte tkaniną - ale nie wygląda to dobrze, bo guziki będą między dwoma warstwami tkaniny i będą je rozpychały. A jeśli chcemy ten pojedynczy mankiet spiąć spinką tak jak mankiet francuski ("na szpic" - czy jak to nazwać) - guziki muszą być usunięte, żeby nie były widoczne.

Nie wiem, czy piszę jasno...

[Dapi]

Dnia 1.01.2017 o 23:33, Koval napisał:

@leon,

najprostszym rozwiązaniem jest zakup koszuli z tradycyjnym mankietem na guziki lub podwójnym na spinki i przerobienie.

W obydwu przypadkach (dla ogarniętej krawcowej) przeróbka jest banalna.

Czy może robiłeś taką przeróbkę z mankietu francuskiego ? Pomysł bardzo fajny i przy guziku raczej bezproblemowy

W przypadku mankietu francuskiego, wydaje mi się, że jak sobie przypominam np. CTShirts to wymagałoby to wyprucia całego mankietu i "wywrócenia" na prawa stronę - tam chyba jest usztywnienie przy prawej stronie mankietu, a lewa wygląda jak...lewa