Skocz do zawartości

Wyprzedaże


Parmigiano

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe co jest powodem tego zjawiska?

Koledzy Fikaczynski i Hargin - to są drobiazgi...

Moim zdaniem powód jest prosty: niefrasobliwość wyrażana powiedzeniem 'jakoś to będzie'.

Przykład tego podejścia było widać np. przy Nunesach: viewtopic.php?f=8&t=705&p=13594&hilit=zwr%C3%B3ci%C4%87+nunes#p13594

To się buty zwróci. Zresztą (recenzja butów NC - mój dopisek) może być negatywna, a komuś mogą pasować i będzie zadowolony.

viewtopic.php?f=8&t=705&p=13594&hilit=zwr%C3%B3ci%C4%87+nunes#p13594

Z powinności kronikarskiej dodam, że kolega saint banji posługuje się obecnie nickiem mbs i swoje posty wyedytował. Mało to eleganckie ale może jakaś refleksja Go naszła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem powód jest prosty: niefrasobliwość wyrażana powiedzeniem 'jakoś to będzie'.

Mozesz rozwinac ta czesc?

Ja sam bardzo czesto zamawiam na zasadzie 'najwyzej sie zwroci' i to na ogol sa zamowienia o dosc duzej wartosci, bo jak probowac to spora czesc asortymentu.

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem ciekaw, czy zaobserwowane skłonności Polaków do zwrotów są stałe, czy też są efektem "otwarcia" sklepu na nowy rynek (bądź zauważenia go) i chwilowego przypływu mas zupełnie nowego klienta. Jedni będą rozczarowani jakością, inni nie trafią z rozmiarem, po pewnym czasie powinno się uspokoić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem polityka zwrotów jest dla sklepu częścią strategii marketingowej. Suit Supply (choć nie korzystałem) wręcz zachęca do zamawiania dwóch garniturów różniących się rozmiarem, przymierzenia w domu i zwrócenia tego, który gorzej leży. Jeżeli Charles Tyrwhitt przy każdej okazji szczyci się swoją polityką bezproblemowego zwrotu w ciągu sześciu miesięcy, to przedstawiciel powinien zachować angielską powściągliwość i darować sobie statystyki, z których krajów jest najwięcej zwrotów.

Wiele sklepów zdaje się w ogóle nie zauważać, że Polska od blisko dekady jest w UE; widać to chociażby porównując koszty i zasady wysyłek. Niezbyt dobrze znam firmę Joseph Turner, może to duża sieciówka, może prowincjonalny sklepik. O ile jednak zrozumiałe byłoby, gdyby np. rzemieślnik Henry Tomkins, szyjący torby sam, dostał kilkanaście zamówień z forum i ich nie przyjął, o tyle analogiczne postępowanie sklepu internetowego uważam za niepoważne. Pre-autoryzują karty kredytowe, o ile klient zapłacił za towar i za wysyłkę, to co za różnica, czy jest z Polski, Botswany czy Niemiec?

Dla kontrastu - zamówiłem w Dalvey dżinsy; przyszły nieco "niezgodne z moimi oczekiwaniami". Napisałem do nich, że nie zwracam, bo już wyprałem, ale proszę o wyjaśnienia, dlaczego jakość spodni jest niższa niż zamówionych wcześniej krawatów. Ku mojemu zaskoczeniu, jako rekompensatę zaproponowali mi dowolną koszulę z ich oferty; wybrałem, przyszła na ich koszt, trudno nie być zadowolonym. A doskonale wiedzą, że jestem z "tej" Polski...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem powód jest prosty: niefrasobliwość wyrażana powiedzeniem 'jakoś to będzie'.

Mozesz rozwinac ta czesc?

Podałem przykład. Być może wynika to z faktu że towar zdobywamy a nie kupujemy potrzebne produkty

W przypadku JT, to może być wina ... sklepu :) przestrzelili się z cenami i stwierdzili że im się nie opłaca. Ewentualnie posypał im się system:

Items sub-total £209.83

Delivery £9.12

TOTAL £262.75. Teraz to do mnie doatrało. :oops:

Wbiłem dziś sobie to samo zamówienie, te same kody plus jeden nowy i wyszło 280...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze rozumiem, firma pobiera opłatę za wysyłanie (odesłanie zostawia na własną rękę, co też kosztuje).

W takiej sytuacji wydziwianie o zwrotach to chyba trochę niedorzeczność, ale może coś mi umknęło.

Zwroty to też logistyka, ręce do pracy, czas i zamieszanie.

Słusznie, ale czy nie lepiej wprowadzić w takiej sytuacji po prostu wyższe opłaty za przesyłkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuce troche OT w tym temacie w ramach rozmiarowki z JT. Zamowienie z JT (nie cale) dotarlo wczoraj i potwierdzilo moje raczej pesymistyczne nastawienie. Medium to rozmiar najmniejszy dostepny w JT, co juz nie nastrajalo dobrze, ale to medium to obok zwyklego medium raczej nie stalo. Polowka jest poprostu olbrzymia, mierzac na szerokosc to luzem zmiescil bym sie w niej 1.5 raza:D Czekam na sweter, ale czuje ze z tym bedzie jeszcze wieksze ubaw niz w przypadku polo.

W ciagu kilku ostatnich lat doswiadczylem wielu dziwacznych rozmiarowek z roznych firm, ale ta bije chyba wszystkich na glowe pod wzgledem 'relaxed fit' ;)

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Immune: nie, nie mialem okazji. Chcialem tylko podkreslic, ze rozmiarowka w JT jest mocno zawyzona, wiec sugeruje przemyslec zakup jesli jest sie osoba szczupla. Ten sam zreszta problem wystepuje w TML, CT itp.

@ White Haven: jak znajde chwile to zmierze.

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bytom 12-14 kwietnia -20% na kolekcję wiosna- lato. Osobiście mogę polecić swetry (mam już dwa), ciekawe kolory, bawełna dobrej jakości, cena rozsądna.

Ja mam ich 3 zimowe swetry, które emocjonalnie kupiłem podczas jakiejś wyprzedaży ze względu na ciekawe kolory, ale oceniam je mocno średnio. 80% wełny, 20% poliamidu, trochę gryzą, krój okazał się średnio praktyczny, ściągacze za mocno ściskają i defasonują sweter - to sprawia, że samego swetra bez koszuli z długim rękawem nie założę, po prostu wygląda to brzydko. W cenie pierwotnej producenta (chyba 189,- PLN) wg mnie nie są tyle warte - 100% wełny można kupić taniej.

Może nowa kolekcja jest lepsza.

Mam też dwie marynarki, gdzie też nie obyło się bez 20% domieszki poliamidu. Ostatnio irytują mnie w ich kroju wielkie poduchy na ramionach, które sprawiają, że moja akurat sylwetka się rozjeżdża. Warto na to zwrócić uwagę.

Chyba staje się co raz bardziej świadomym konsumentem i jednak wolę włoski styl marynarek, któremu zdecydowanie bliżej Vistuli. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bytom 12-14 kwietnia -20% na kolekcję wiosna- lato. Osobiście mogę polecić swetry (mam już dwa), ciekawe kolory, bawełna dobrej jakości, cena rozsądna.

Ja mam ich 3 zimowe swetry, które emocjonalnie kupiłem podczas jakiejś wyprzedaży ze względu na ciekawe kolory, ale oceniam je mocno średnio. 80% wełny, 20% poliamidu, trochę gryzą, krój okazał się średnio praktyczny, ściągacze za mocno ściskają i defasonują sweter - to sprawia, że samego swetra bez koszuli z długim rękawem nie założę, po prostu wygląda to brzydko. W cenie pierwotnej producenta (chyba 189,- PLN) wg mnie nie są tyle warte - 100% wełny można kupić taniej.

Może nowa kolekcja jest lepsza.

Ja mam na myśli swetry z letniej kolekcji 100% bawełna, na metce informacja, że wyprodukowano we Włoszech (nie wnikam). Są trochę taliowane, materiał dobrej jakości.

Ja jestem zadowolony. Nie zachęcam tylko informuję o promocji.

Kupiłem kiedyś sweter z Vistuli który pierwotnie kosztował 260zł, 100% bawełna, rozciąga się strasznie choć zawsze prałem go delikatnie jak wełnę a gdyby odciąć metki "Vistula" to jakością można przyrównać do tego co na targu kupisz:/ i to był ostatni mój sweter kupiony w tym sklepie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.