Pierwsze bespoke prośba o pomoc

[olin]

Chciałbym podłączyć się do tematu z kilkoma pilnymi pytaniami - co prawda dotyczącymi pierwszego garnituru MTM. Proszę osoby mające doświadczenie z MTM/ bespoke o pomoc.

W najbliższą sobotę (6 maja), będę zamawiał garnitur + kamizelkę + koszule, z przeznaczeniem na swój ślub. Uogólniając, garnitur ma być granatowy, jednorzędowy, z ostrymi klapami, powiedzmy że podobny do garnituru Gatsby Szarmanta. Kamizelka szara, dwurzędowa, z szerokimi klapami. Koszula z kołnierzykiem pin-collar, a jako rezerwowa z kołnierzykiem włoskim.

Wątpliwości mam następujące:

I. Dot. marynarki:

1) Czy Waszym zdaniem, lepsze będą dwa szlice, czy jeden? Osobiście skłaniam się ku dwóm.

2) Jaka szerokość klap wygląda odpowiednio dobrze, bez popadania w karykaturalną przesadę? Mówimy o małym rozmiarze, 46 / 48. Myślałem o 10 cm, czy to nie będzie zbyt dużo?

3) Czy kieszenie cięte bez patki to dobry pomysł? Czy lepiej nie eksperymentować? Jaka szerokość patki będzie korespondować z klapami marynarki?

4) Jaka Waszym zdaniem byłaby odpowiednia gramatura / skrętność materiału? Przeznaczenie garnituru jest jednoznacznie formalne, ale chciałbym go po ślubie czasami ubierać na ważniejsze wydarzenia.

5) Czy 5 guzików w rękawach to jedyny właściwy pomysł?

6) Jakie jest Wasze stanowisko co do stebnowania? Zwłaszcza w innych miejscach niż na klapach?

7) Jaki kolor / typ guzików będzie najbardziej oficjalny?

II. Dot. kamizelki:

1) Jaka szerokość klap w kamizelce będzie dobrze korespondować z marynarką?

2) Czy lepiej wygląda kamizelka dwurzędowa z kieszeniami, czy bez?

3) Czy Waszym zdaniem lepsze będą plecy z podszewki, czy z wierzchniego materiału? Czy plecy z wierzchniego materiały nie spowodują, że kamizelka będzie się odznaczać pod marynarką?

4) Jaki rozstaw guzików polecacie?

III. Dot. koszuli:

1. Jaką długość wyłogów kołnierza polecacie przy kołnierzyku pin-collar? A jaką przy włoskim?

2. Na jakiej wysokości powinna być umieszczona szpilka w kołnierzyku pin-collar?

3. Jaki rodzaj materiału - typ / gramatura, polecacie na ślubne koszule?

Oczywiście mam świadomość, że w przypadku MTM nie wszystkie elementy mogę wybierać i zmieniać, niemniej jednak chciałbym wiedzieć jak powinno być, podejmując decyzję.

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc

[Zajac Poziomka]

@olin Nie jestem specem od formalnych strojów, ale wydaje mi się, że:

Marynarka:

Ad 1) Dwa.

Ad 2) Według mnie 10 cm to będzie za dużo. Mam dosyć atletyczną sylwetkę, rozmiar 48 i w moim subiektywnym odczuciu 9-9,5 cm to dla mnie maksimum. Przy 46 lub małym 48 9 cm będzie aż nadto wystarczające.

Ad 3) Kieszenie bez patki są bardziej formalne i jest to całkiem dobry pomysł.

Ad 5) Nie. Cztery guziki to o wiele lepszy pomysł niż pięć.

Ad 7) Ciemnobrązowe rogowe guziki 

Kamizelka:

Ad 3) z podszewki. Plecy z materiału są raczej do kamizelek noszonych oddzielnie, a nie jako część garnituru.

Koszula:

Ad 1) Ciężko powiedzieć, to zależy od Twojej budowy ciała, wzrostu, rozmiaru kołnierzyka, długości szyi itd. Gdybym miał strzelać, to około 9 cm.

 

 

[Tomasz Fedak]

@olin kilka informacji od osoby, ktora na co dzień przyjmuje takie zamówienia

ad 1) zdecydowanie dwa,

ad 2) to tez zależy jak wysoko będzie umiejscowiona kozerka. Obstawiałbym przy 9 cm

ad 3) wybierz kieszenie z patkami, ja zawsze doradzam na najbardziej formalna cześć uroczystości po prostu je schować do środka. Garnitur będzie nieco bardziej uniwersalny jesli je zostawisz. Odpowiednia wysokość patki to 4-5 cm- 5 cm nie wiecej.

Ad 4) celowałbym w 240-270 gr i skrętność od 120+

ad 5) tylko 4, ale możesz wybrac czy chcesz nachodzące czy w odstępie od siebie

ad 6) ja tzw AMF zawsze proponuje na kołnierzu, wymogach, brzegach frontów, górnej krawędzi kieszeni piersiowej i parkach. Jak dla mnie wiecej będzie za duzo. 

Ad 7) ciemny bawoli róg wpadający w czerń z delikatnym przetarciem. 

Kamizelka:

Ad 1) szerokość od 6,5 co do 8 max.

Ad 2) kieszenie zdecydowanie powinny sie pojawić ale tylko te dolne i tzw pasplowane czyli w ramce. Powinny być na wysokości 2 guzika licząc od dołu przy 1 rzedowej lub na wysokości 2/środkowego rzędu guzików w przypadku 2 rządowej 

Ad 3) zastosowanie pleców z tkaniny zasadniczej będzie lepszym rozwiązaniem. To co moze sie odznaczać to zapięcie na plecach - lepiej nie robić go w ogóle. 

Ad 4) to zależy od fasonu, jesli 1 rząd to 5 guzików, rozstaw wyjdzie z długości kamizelki, jesli 2 rzędowa to podobnie, ale na szerokości powinno to być Ok 8- 11cm.

Koszula

Ad 1) długość do pincollar 9-9,5 w zależności gdzie umiejscowione beda dziurki na sztangę. Przy włoskim na tyle długie żeby końce wyłogów zostały przykryte prze wyłogi marynarki 

Ad 2) dziurki w kołnierzu na sztangę powinny być umiejscowione nieco wyżej niż w połowie długości wyłogu aby zapewnić odpowiednie wyeksponowanie krawata do przodu. To tez zależy czym i jakim krawatem wiązesz. 

Ad 3) temat rzeka. Osobiście proponowałbym wszelkiego rodzaju twille, royal twille 2,3 ply o gramaturze 170-190 gr. Będą one zdecydowanie grubsze od cienkich popelin, ale ze względu na dość luźny, otwarty splot nie beda sie tak gniotly i dłużej zachowają świeżość w ciagu całej uroczystości. 

Mam nadzieje, że choć trochę pomogłem. 

[pirat]

Ad 2. Ca. 50-55% odległości do rękawa.

[Ernestson]

Ad 6. Zależy od materiału i sposobu szycia. IMO im bardziej formalna marynarka tym dyskretniejsze i bliżej krawędzi powinno być. Ręczne z drobnymi nieregularnościami wygląda lepiej niż maszynowe (AMF).

Podpowiedź:

takie lubimy: 

(sorry za wielkość zdjęcia ale na pomniejszonym nie byłoby widać).

a takiego nie:

 

[Tomasz Fedak]

11 godzin temu, Ernestson napisał:

Ad 6. Zależy od materiału i sposobu szycia. IMO im bardziej formalna marynarka tym dyskretniejsze i bliżej krawędzi powinno być. Ręczne z drobnymi nieregularnościami wygląda lepiej niż maszynowe (AMF).

Pełna zgoda co do umiejscowienia i tego, że na różnym materiale różnie to wykończenie będzie wyglądać. Jednak jak wspomniał Kolega @olin będzie zamawiał garnitur MTM stąd raczej ręczne przeszycia nie wchodzą w grę. Oczywiście ten rodzaj wykończenia można zrobić na sam koniec tzn po odszyciu całej marynarki u dobrego krawca lub pracowni oferującej usługi semibespoke. Swoją drogą słyszałem o maszynach, które wykonując tego typu stebnowanie co któreś ukłucie igły z rzędu robią to z delikatnym przesunięciem imitując właśnie ręczne wykonanie. Oczywiście nigdy nie będzie to z takim efektem jak wykonane przez dobrego krawca niemniej jednak oglądając taki egzemplarz byłem pod niemałym wrażeniem.

[Hargin]

22 minuty temu, Tomasz Fedak napisał:

Swoją drogą słyszałem o maszynach, które wykonując tego typu stebnowanie co któreś ukłucie igły z rzędu robią to z delikatnym przesunięciem imitując właśnie ręczne wykonanie. Oczywiście nigdy nie będzie to z takim efektem jak wykonane przez dobrego krawca niemniej jednak oglądając taki egzemplarz byłem pod niemałym wrażeniem.

To są takie maszyny na 100%, czy nie?  

[olin]

Dziękuje wszystkim za pomoc i odpowiedzi. Mam nadzieję, że dokonam jutro właściwego wyboru

Niemniej jednak pozwolę sobie jeszcze na dodatkowe pytania:

1. Czy do dwurzędowej kamizelki (i marynarki z ostrymi klapami) najlepszym wyborem będą klapy szalowe?

2. Czy w przypadku kamizelki w której tył jest wykonany z tkaniny zasadniczej, kołnierz kamizelki nie będzie wyraźnie odznaczał się pod marynarką?

3. Czy w szarej kamizelce lepsze będą guziki w jej kolorze, czy takie same jak w garniturze?

4. Dokąd powinien sięgać pas w spodniach na szelki (tzn jak wysoko)? Zawsze byłem przeciwnikiem szelek, ale przy tej okazji postanowiłem zamówić takie spodnie,

5. Czy Waszym zdaniem spodnie na szelki będą wyglądać dobrze bez coraz popularniejszych zakładek?

6. Czy Waszym zdaniem, w spodniach na szelki faktycznie potrzebne są boczne regulatory szerokości?

7. Czy Waszym zdaniem warto od razu uszyć drugą parę spodni?

8. Oraz pozostając w tematyce spodni, czy rozporek na guziki / zamek to tylko kwestia preferencji szyjącego, czy także w tym zakresie istnieje teoria co jest bardziej eleganckie / formalne / pasujące?

Ponownie z góry dziękuję za pomoc

[Tomasz Fedak]

9 godzin temu, Hargin napisał:

To są takie maszyny na 100%, czy nie?  

Są. Stosowane głównie przez włoskie marki premium produkujące RTW, ale tez i w usługach MTM można je spotkać. Postaram sie odszukać co to za marki i dam znać.

[Tomasz Fedak]

9 godzin temu, olin napisał:

Dziękuje wszystkim za pomoc i odpowiedzi. Mam nadzieję, że dokonam jutro właściwego wyboru

Niemniej jednak pozwolę sobie jeszcze na dodatkowe pytania:

1. Czy do dwurzędowej kamizelki (i marynarki z ostrymi klapami) najlepszym wyborem będą klapy szalowe?

2. Czy w przypadku kamizelki w której tył jest wykonany z tkaniny zasadniczej, kołnierz kamizelki nie będzie wyraźnie odznaczał się pod marynarką?

3. Czy w szarej kamizelce lepsze będą guziki w jej kolorze, czy takie same jak w garniturze?

4. Dokąd powinien sięgać pas w spodniach na szelki (tzn jak wysoko)? Zawsze byłem przeciwnikiem szelek, ale przy tej okazji postanowiłem zamówić takie spodnie,

5. Czy Waszym zdaniem spodnie na szelki będą wyglądać dobrze bez coraz popularniejszych zakładek?

6. Czy Waszym zdaniem, w spodniach na szelki faktycznie potrzebne są boczne regulatory szerokości?

7. Czy Waszym zdaniem warto od razu uszyć drugą parę spodni?

8. Oraz pozostając w tematyce spodni, czy rozporek na guziki / zamek to tylko kwestia preferencji szyjącego, czy także w tym zakresie istnieje teoria co jest bardziej eleganckie / formalne / pasujące?

Ponownie z góry dziękuję za pomoc

Ad 1) osobiście wybierałbym pomiędzy kamizelka z wyłogami otwartymi (notch), albo szalowymi. Pozostaje tutaj jednak kwestia ich szerokości. Rzadko gdzie da sie o nich decydować, a wąskie klapy szalone to straszny koszmarek. 

Ad 2) kamizelki mogą nie miec kołnierza. Wyłogi kończą sie wtedy na wysokości szwów ramiennych. Z perspektywy doświadczeń w zamówieniach jest to bezpieczniejsza opcja ze względu na brak ryzyka z odstającym kołnierzem marynarkinod szyji.

Ad 3) zakładając dwurzedowke i mając dopięta marynarkę guzików kamizelki nikt nie będzie widział - beda one przykryte przez fronty marynarki. Nie mogą być tez mocno kontrastujące, poszedłbym w komplet w całości zestawu 3 cz garnituru. 

Ad 4) spodnie na szelki musza mieć głębokość min 22-23 cm. Jest to różnica długości mierzona po szwie zewnętrznym w stosunku do długości po szwie wewnętrznym (wysokości paska nie mierzymy). Warto przy okazji wspomnieć aby poprosić (jesli jest taka możliwość) o wyższy pasek (na 4-4,5 cm) bo przyszywając do gurtu guziki do szelek  nie beda one defasonowaly/ łamały paska spodni. Moze jest to oczywiste (choć jak widziałem nie dla każdej usługi MTM), ale warto zadbać o to aby przy wysokim stanie spodni długość samego rozporka i patki rozporka była proporcjonalnie długa w stosunku do głębokości spodni.

ad 5) zakładki odejmują nieco formalności. Osobiście uważam jednak ze świetnie pasują do spodni na szelki - pas nie musi (ze względu na szelki) być ciasny i jednocześnie spodnie nie mogą być mocno dopasowane w biodrach bo najzwyczajniej zakładki zaczną nam sie rozchodzić za mocno. Jak dla mnie sama wygoda

ad 6) Nie sa koniczne, można je pominąć. To jedynie ozdoba.

ad 7) jesli zamierzas często użytkować garnitur to jak najbardziej 

ad 8) zależy od tkaniny i sposobu szycia, a także od użytych guzików i ich grubości.   Istnieje ryzyko, ze wybierając rozporek na guziki przy cienkiej wolniej czesankowej patka rozporka będzie delikatnie sie otwierać. 

Chetnie zobaczymy efekt końcowy Twojego zamówienia!

[Najmniejszy]

3 godziny temu, Tomasz Fedak napisał:

Ad 1) osobiście wybierałbym pomiędzy kamizelka z wyłogami otwartymi (notch), albo szalowymi. Pozostaje tutaj jednak kwestia ich szerokości. Rzadko gdzie da sie o nich decydować, a wąskie klapy szalone to straszny koszmarek. 

Ad 2) kamizelki mogą nie miec kołnierza. Wyłogi kończą sie wtedy na wysokości szwów ramiennych. Z perspektywy doświadczeń w zamówieniach jest to bezpieczniejsza opcja ze względu na brak ryzyka z odstającym kołnierzem marynarkinod szyji.

1) Jak dla mnie, klapy otwarte przy dwurzędówce to nie jest dobry pomysł.

2) Żeby nie było wątpliwości, co kolega ma na myśli - nie chodzi o to, że klapy są jakoś magicznie bez kołnierza, tylko powyżej kozerki są jakby ,,kawałki kołnierza", biegnące tylko od kozerki do szwu ramiennego.

[olin]

Ponownie bardzo dziękuję za pomoc i wszystkie odpowiedzi, zwłaszcza @Tomasz Fedak Złożyłem wczoraj zamówienie, za kilka tygodni zobaczę na ile udane Mam pewne wątpliwości co do pokazywania efektu w internecie, ale przemyślę jeszcze sprawę i być może wrzucę zdjęcia. Dziękuję!

[Rosomak]

Witam wszystkich kolegów i koleżanki z forum, 

Przyszedł czas że dorosłem do myśli swojego pierwszego garnituru bespoke, poprzeglądałem wątki i mam kilka pytań z którymi liczę, ze mi pomożecie. Otóż do rzeczy:

1. Myślałem o dwóch garniturach do noszenia na codzień na zmianę. Mam spore wątpliwości jaka do tego będzie idealnie dobrana tkanina. Oczywiście priorytet to dopasowanie do sylwetki, "nie mięcie" się oraz żywotność samej tkaniny. Praca biurowa, zazwyczaj nie ściągam marynarki przez cały dzień. 

2. Jeden i drugi raczej mocno uniwersalny ponieważ całorocznie na zmianę z dwoma innymi, ze strukturą mocno bizensowo klasyczny. 

2. Padło trochę miejsc na forum wartych uwagi w Warszawie, które z nich przy powyższej rekomendacji materiału byłoby idealnym wyborem w kontekście jakość/cena? na takie dwa zestawy? No i pytanie dodatkowe tutaj czy samemu kupić tkaninę i dostarczyć, czy bazować na dostępie u rekomendowanego krawca? 

 

Z góry dziękuję bardzo za wsparcie w temacie, brak satysfakcji przy pierwszym takim wyborze mocno później rzutuje na przyszłe wybory i ocenę całego tematu.

Pozdrawiam, Łukasz. 

[JDC]

To nie będzie moje pierwsze zamówienie i nie full bespoke, ale sporo więcej niż MTM. Planuję zamówić marynarkę na nadchodzącą porą. Tkanina to flanela w bardzo wyraźną kratę. Ma to być sport coat do dżinsów, sztruksów czy właśnie spodni z flaneli, casual i smart casual.

Mniej więcej taki mam zamysł i od razu obok umieszczam pytania:
- jednorzędowa na 2,5 guzika lub dwurzędówka - co przy takiej kracie wypadnie lepiej?
- szersze klapy - może 8-9 cm (jednorzędowa) i ok. 10 cm 2 rzędy
- nakładane kieszenie - spasowana krata czy w karo?
- kolor obszycia dziurek - z którym kolorem spasować?
- brustasza w przypadku, gdy zdecydowałbym się na 1-rzędową - też nakładana czy wpuszczana? Nie będzie tego za dużo, gdy dołożymy nakładane boczne i 2,5 guzika?

Bardzo mile widziane podpowiedzi, bo nie chcę przekombinować. Noszę rozmiar 46. 

[Xune]

@JDC Osobiście gdy chciałem kupić marynarkę z przeznaczeniem podobnym do Twojego to myślałem bardziej o jednym rzędzie (dwa do dżinsów są przesadą jak dla mnie) z szerokimi klapami w szpic. Kieszenie nakładane i krata spasowana, ale brustasza już cięta.

Dwurzędówka do dżinsów w standardowej formie mnie troszkę razi jako już za duże mieszanie elementu bardziej i mniej formalnego. Chyba że przez dżinsy masz na myśli denim uszyty w kroju spodni formalnych, z kantem etc.

[Ernestson]

Cytuj

jednorzędowa na 2,5 guzika lub dwurzędówka - co przy takiej kracie wypadnie lepiej?

Jednorzędowa. Będzie łatwiejsza do noszenia.

 

Cytuj

- szersze klapy - może 8-9 cm (jednorzędowa) i ok. 10 cm 2 rzędy

Bez znaczenia. Nie ma sensu rozpatrywać szerokości klap w oderwaniu od stylu całej marynarki.

 

Cytuj

- nakładane kieszenie - spasowana krata czy w karo?

Spasowana. Karo to duża ekstrawagancja.

 

Cytuj

- kolor obszycia dziurek - z którym kolorem spasować?

Z tłem, nie kratką.

Cytuj

- brustasza w przypadku, gdy zdecydowałbym się na 1-rzędową - też nakładana czy wpuszczana? Nie będzie tego za dużo, gdy dołożymy nakładane boczne i 2,5 guzika?

Wpuszczana.

[JDC]

13 godzin temu, Xune napisał:

@JDC Osobiście gdy chciałem kupić marynarkę z przeznaczeniem podobnym do Twojego to myślałem bardziej o jednym rzędzie (dwa do dżinsów są przesadą jak dla mnie) z szerokimi klapami w szpic. Kieszenie nakładane i krata spasowana, ale brustasza już cięta.

Dwurzędówka do dżinsów w standardowej formie mnie troszkę razi jako już za duże mieszanie elementu bardziej i mniej formalnego. Chyba że przez dżinsy masz na myśli denim uszyty w kroju spodni formalnych, z kantem etc.

Przez dżinsy miałem na myśli standard, aczkolwiek częściej będę nosił ją jednak z flanelowymi kanciakami. Lubię dwurzędówki, bo w PL wciąż mało ich na rynku, ale faktycznie łatwiejsza do noszenia to jednorzędowa co więcej nie grzeje tak (pracuję raczej w pomieszczeniu, a należę do zimnolubnych). 2,5 guzika przejdzie?

A co jest złego w nakładanej brustaszy? Chodzi o samą formę czy po prostu kracie nie będzie zbyt dobrze wyglądać, za dużo będzie się działo?

[Xune]

@JDC Najzwyczajniej na świecie nie lubię nakładanej brustaszy, dlatego pisząc o swoich odczuciach zachęcam do ciętej Uważam że za dużo się dzieje i po prostu gorzej wygląda. A 2,5 guzika jest spoko, ja wolę zwykłe 2, ale znowuż - to moja preferencja.

[Midlife-Crisis]

@JDC jeżeli oprócz fachowych porad otwarty jesteś na głośne myślenie, to na Twoim miejscu nakładaną brustaszę zostawiłbym sobie na następną taką marynarkę. A jak następna będzie dwurzędowa to na trzecią. No chyba, że będzie to jedyne i ostatnie zamówienie w Twoim życiu.  

[JDC]

16 godzin temu, Xune napisał:

@JDC Najzwyczajniej na świecie nie lubię nakładanej brustaszy, dlatego pisząc o swoich odczuciach zachęcam do ciętej Uważam że za dużo się dzieje i po prostu gorzej wygląda. A 2,5 guzika jest spoko, ja wolę zwykłe 2, ale znowuż - to moja preferencja.

Aaa teraz wszystko jasne a ja dopatrywałem się mankamentów nakładanej brustaszy. Mam na nią parcie, bo nie mam jeszcze ani jednej takiej marynarki, a bardzo mi się podoba. Tak samo jak na 2,5 guzika, ale faktycznie kumulacja wszystkich tych elementów w 1 marynarce to może być za dużo. 

Ok więc póki co zostaną nakładane kieszenie z wpuszczaną brustaszą, 2,5 guzika, obszycie w kolorze tła tkaniny. Aczkolwiek dwurzędówka cały czas chodzi mi po głowie, nawet z dżinsami IMO wygląda OK jeżeli jest odpowiednio casualowe.

Co do klap, wrzucam jeszcze raz zdjęcie z wątku CMDNS. Klapy mają przynajmniej 8 cm, ale pomierze jeszcze dokładnie jak będę w domu. Wyglądają chyba dość proporcjonalnie i napewno mało sieciówkowo (mimo, że marynarka H&M, ale stara kolekcja). Btw klapy mierzyć po szwie przy kozerce czy prostopadle do wywinięcia klap?

[Ernestson]

39 minut temu, JDC napisał:

Aaa teraz wszystko jasne a ja dopatrywałem się mankamentów nakładanej brustaszy. Mam na nią parcie, bo nie mam jeszcze ani jednej takiej marynarki, a bardzo mi się podoba. Tak samo jak na 2,5 guzika, ale faktycznie kumulacja wszystkich tych elementów w 1 marynarce to może być za dużo. 

Ok więc póki co zostaną nakładane kieszenie z wpuszczaną brustaszą, 2,5 guzika, obszycie w kolorze tła tkaniny. Aczkolwiek dwurzędówka cały czas chodzi mi po głowie, nawet z dżinsami IMO wygląda OK jeżeli jest odpowiednio casualowe.

Co do klap, wrzucam jeszcze raz zdjęcie z wątku CMDNS. Klapy mają przynajmniej 8 cm, ale pomierze jeszcze dokładnie jak będę w domu. Wyglądają chyba dość proporcjonalnie i napewno mało sieciówkowo (mimo, że marynarka H&M, ale stara kolekcja). Btw klapy mierzyć po szwie przy kozerce czy prostopadle do wywinięcia klap?

 

Klapy na zdjęciu wyglądają ładnie. To bezpieczna szerokość. Jak już potrzebujesz mierzyć to prostopadle do wywinięcia. Ale upieram się i tak zawsze rozmawiam z klientami, żeby darować sobie rozważania z miarką i zaufać intuicji. Chyba u każdego krawca można ustalić szerokość klap na pierwszej (a u niektórych jeszcze na drugiej) przymiarce. Sposób jest następujący:

1. Patrzysz w lustro

2. Decydujesz czy chcesz zwęzić/poszerzyć lub zostawić szerokość proponowaną przez krawca.

Miarkami psujesz sobie przyjemność współtworzenia

[Awopiotr]

Mam jako piątą lub szóstą marynarkę w kratkę z nakładaną brustaszą. Krata to dynamiczny wzór i w wypadku spasowania linii brustasza nie rzuca się w oczy. Zresztą sam oceń czy faktycznie do Twoich celów jest tu za dużo grzybków w barszcz.

[el-biczel]

Nakładana kieszonka piersiowa jest ładna, ale jeśli nie nosisz poszetek. Przez konstrukcję, w odróżnieniu od kieszeni ciętej, poszetka wypycha kieszonkę do przodu, co nie wygląda korzystnie.

[JDC]

W dniu 21.09.2017 o 20:12, Awopiotr napisał:

Mam jako piątą lub szóstą marynarkę w kratkę z nakładaną brustaszą. Krata to dynamiczny wzór i w wypadku spasowania linii brustasza nie rzuca się w oczy. Zresztą sam oceń czy faktycznie do Twoich celów jest tu za dużo grzybków w barszcz.

Obawiałem się, że przednia zaszewka zepsuje trochę spasowanie kraty, ale widzę, że nie ma się czym przejmować, bo zaczyna się nieco poniżej.

W dniu 21.09.2017 o 20:25, el-biczel napisał:

Nakładana kieszonka piersiowa jest ładna, ale jeśli nie nosisz poszetek. Przez konstrukcję, w odróżnieniu od kieszeni ciętej, poszetka wypycha kieszonkę do przodu, co nie wygląda korzystnie.

Kiedyś bodajże Mr. Vintage wypowiedział się, że poszetka z zasady ma wypychać brustaszę i ja podzielam jego zdanie. Oczywiście w granicach, ale dzięki wypychaniu brustaszy przez poszekę całość wygląda trochę bardziej trójwymiarowo. Cieżko mi to opisać, ale mi się to podoba

[Awopiotr]

@JDC

Znalazłem stylizację dwurzędówki, która powinna Ci przypaść do gustu. Trochę dandysowato, ale zamiana apaszki na golf uspokoiłaby całość. Opis do zdjęcia też załączam - autorem jest thesartoriale publikujący na Instagramie.