Skocz do zawartości

Pierwsze bespoke prośba o pomoc


Hugo

Rekomendowane odpowiedzi

Pojdz do Zaremby i porozmawiaj :) Samym spotkaniem malo ryzykujesz, a mozesz sie milo zaskoczyc. Moim zdaniem to najpewniejszy adres.
A jesli jestes z Warszawy, to wez pod uwage, ze podroze na przymiarki to nie tylko pieniadze, ale czesto tez duzo bardziej kosztowny czas.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie , jestem z Olsztyna ;)

W Warszawie i Poznaniu bywam służbowo wiec geograficznie nie ma to znaczenia .

Wiem , ze Zaremba to sprawdzony zakład , ale trochę szaleństwo z cena . Jak pisałem wcześniej , chciałbym sie zamknąć w totalu max 7k do 8k ( z tego co wiem u Zaremby cena znacznie przekracza mój budżet )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem , ze Zaremba to sprawdzony zakład , ale trochę szaleństwo z cena . Jak pisałem wcześniej , chciałbym sie zamknąć w totalu max 7k do 8k ( z tego co wiem u Zaremby cena znacznie przekracza mój budżet )

 

Wiem, że "dołóż trochę" to już motto tego forum, ale lepiej zapłacić 1tyś wiecej, niż 6tyś wyrzucić w błoto. Zacząłbym od Zaremby. 

Nie podejmiesz rozmów, to nigdy nie poznasz ich wyniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hargin - wziąłem pod uwagę , ze na forum jest zawsze ...... Trochę dołóż ;)

Generalnie optimum jest 6 a jak trochę ponaginam zeczywistosc to moge dojść do 8 . Na Zarembę raczej nie starczy , chyba ze mówimy o semi bespoke , ale z opisu to chyba taki trochę lepszy MTM . Nie wiem , czy warto tym sie interesować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Caporegime , moim zdaniem forum właśnie po to jest ;)

A tak poważniej , to nie do końca jest bicie piany . Z mojej perspektywy , osoby która czyta forum od około roku ;

1. Realizacji garniturów bespoke uszytych bardziej po włosku a najlepiej mniej formalnych jest niewiele .

2. Fotorelacje i opisy bywają sprzed kilku lat ( krawcy tez zmieniają styl , rozwijają sie )

3. Uważam , ze posiadam za mała wiedzę o bespoke i moge zrobic głupotę ;)

Do tej pory miałem tylko doświadczenia z dopasowywaniem masówki i od pewnego czasu MTM . Na tyle zmieniło to moje postrzeganie ubrań , ze chciałbym spróbować szycia miałowego . Owszem , mozna czytać , oglądać i samemu wyciągać wnioski . Ja wychodzę z założenia , ze lepiej zapytać - a nuz ktoś odpowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest ktoś poza Zarembą z polskich krawców, których można by polecić do typowego stylu włoskiego - raczej większość ma co najwyżej "zadatki i elementy inspirowane" i umie lepiej lub gorzej wykonać pewne skłądowe. 

To jest pewien styl który trzeba umieć wykonywać w całości by efekt nie był co najwyżej "dziwny" - i lepiej szukać go u źródła. 

 

Niestety alternatywą patrząc na budżet jest wybrać się na Sycylię - przy okazji jakiś wakacji (poważnie mówię) 

Kolega Kamil zamieścił recenzję z takiego wypadku i jednak jest różnica we wszystkim w porównaniu z "północnym krawiectwem" 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w to "ciut więcej" wliczyłeś przeloty na przymiarki i potrzebny na to czas? Poza tym niektórzy (w tym ja) lubią wspierać polskie firmy. Mam dosyć standardową sylwetkę, RTW leży na mnie dobrze (w miarę) i póki co wolę pieniądze wydawać na co innego niż garnitury bespoke. Ale jeżeli kiedyś się na bespoke zdecyduję, to wolę zapłacić polskiemu krawcowi, tak po prostu. :) Przy czym prace krawca z Sycylii prezentowane na forum przez Kamila i eye_lipa bardzo mi się podobają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia - niektórzy koneserzy pewnie obraziliby się, gdyby im powiedzieć, że w Warszawie można zjeść prawdziwą pizzę 8-)

 

Oprócz wspomnianych wyżej Krupa&Rzeszutko i Zaremba (do któych w zasadzie można udać się w ciemno), dobre wrażenie (w zakresie inspiracji lekkim, włoskim krawiectwem) zrobiły na mnie jeszcze realizacje Atelier Dignito i Tarasenki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w to "ciut więcej" wliczyłeś przeloty na przymiarki i potrzebny na to czas? Poza tym niektórzy (w tym ja) lubią wspierać polskie firmy. Mam dosyć standardową sylwetkę, RTW leży na mnie dobrze (w miarę) i póki co wolę pieniądze wydawać na co innego niż garnitury bespoke. Ale jeżeli kiedyś się na bespoke zdecyduję, to wolę zapłacić polskiemu krawcowi, tak po prostu. :) Przy czym prace krawca z Sycylii prezentowane na forum przez Kamila i eye_lipa bardzo mi się podobają.

Ja również kupuję wiele rzeczy wyprodukowanych w Polsce. Nie w tym jednak rzecz.

Pytanie było konkretnie o garnitur w stylu włoskim i najlepiej takie garnitury szyją we Włoszech, co zresztą nie powinno być zaskoczeniem. A jeżeli uszycie go tam jest do tego jeszcze tańsze...

Jeżeli chodzi o przeloty i czas to po uzgodnieniu z krawcem jesteś w stanie przyjechac w poniedziałek, zrobić dwie przymiarki w tygodniu i wyjechać z gotowym garniturem w piątek przy okazji zwiedzając piękną okolice.

Oczywiście, nie mam zamiaru narzucać czegokolwiek autorowi pytania, ot po prostu głos w dyskusji.

  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również kupuję wiele rzeczy wyprodukowanych w Polsce. Nie w tym jednak rzecz.

Pytanie było konkretnie o garnitur w stylu włoskim i najlepiej takie garnitury szyją we Włoszech, co zresztą nie powinno być zaskoczeniem. A jeżeli uszycie go tam jest do tego jeszcze tańsze...

Jeżeli chodzi o przeloty i czas to po uzgodnieniu z krawcem jesteś w stanie przyjechac w poniedziałek, zrobić dwie przymiarki w tygodniu i wyjechać z gotowym garniturem w piątek przy okazji zwiedzając piękną okolice.

Oczywiście, nie mam zamiaru narzucać czegokolwiek autorowi pytania, ot po prostu głos w dyskusji.

Głos w dyskusji niewątpliwie cenny, szczególnie że masz duże doświadczenie z bespoke (wnioskuję na podstawie Twoich wpisów na forum). Po prostu forma wypowiedzi ("nie rozumiem jak ktoś może mieć inne zdanie") skłoniła mnie do odpowiedzi. Równie dobrze mógłbym napisać "nie rozumiem jak ktoś może tracić tydzień urlopu na wizytę we Włoszech" (bo przecież można jechać w Himalaje, do Peru, Australii czy po prostu popływać na jachcie) :) Może napisałbyś o kilku Twoim zdaniem godnych uwagi krawcach, którzy uszyją taki garnitur taniej i lepiej? Dla osób planujących wakacje w Neapolu takie informacje mogłyby się przydać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hargin: Polecam połączyć z zamówieniem koszuli bespoke u któregoś z koszulników ;) I koniczenie z pizzą w da Michele.

Zajac: No tak ale w Himalajach, czy Peru nie zamówimy bespoke ;) Żartuję oczywiście, nie samym bespoke człowiek żyje, ale myślę, że dla osób które zrzesza forum taka wizyta 'sartorialna' może być bardzo ciekawą alternatywą dla konwencjonalnego urlopu. Nie jest to wyjazd dla każdego, ale pasjonaci na pewno nie będą rozczarowani. Poza tym Neapol, Pompeje, czy Sorrento to miejsca, które zwyczajnie warto zobaczyć niezależnie od krawiectwa.

Jeżeli chodzi o zakłady to warto zerknąć tutaj:

Sartoria Tofani: https://www.facebook.com/TofaniNapoli/

Sartoria Gianni Volpe: http://www.styleforum.net/t/247048/sartoria-gianni-volpe-naples

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie, które być może padało już na forum (nie zarejestrowałem, choć raczej uważnie śledzę dyskusje) - dlaczego ceny "bespoke" są owiane taką tajemnicą w publicznych dyskusjach? 

 

Za dużo zmiennych. Co prawda, ceny Zaremby są oficjalnie podane na stronie, ale podejrzewam, że jeśli ktoś szyje kilka garniturów rocznie, to ma trochę inne ceny. Nie ma to wiele wspólnego z negocjacjami. Szycie dla znanego klienta zajmuje dużo mniej czasu.

 

Na to jednak nakładają się różne ceny materiałów i dodatków i ciężko jest samemu przewidzieć z jakim kosztem się zakończy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mnie to nie przekonuje, bo o ile materiał i dodatki mogą być zmienne, to cena "za igłę" może być podana.

 

Maciek Zaremba jest jednym z niewielu, który upublicznia ceny. Ciekaw jestem ile takie usługi kosztują np. u Sebastiana Żukowskiego czy Michała Stenki. Realizacji pokazywanych jest sporo, ale brakuje publikacji kosztów, które pomagają pozycjonować wykonawcę. 

 

Jeśli nie jest to tajemnica, to fajnie gdyby te informacje były ujawniane.  Rozumiem, że to może być niewygodne dla krawców - bo jednego klienta "kasują" na 100%, a drugiemu wykonają projekt za 80%. Całe szczęście nie jest to "forum krawieckie" 

  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica w cenie jest, ale gdzie Warszawa, a gdzie Kraków. Im mniejsze miasto tym taniej. U mnie np. za spodnie krawiec bierze za igłę 200 zł. 

Ale zgodzę się, Szymon pokazał bardzo fajny bespoke. Na żywo myślałem, że to SuSu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.