Whitesnake Napisano 16 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2017 @kormox Jesli spodnie nie za szerokie to nosilbym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kadam Napisano 17 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2017 Hej, w moim przypadku stałem się posiadaczem właśnie Brązowych Aldwychów już jakiś czas temu i również zgodzę się z powyższym. Noszę zarówno do chino jak i kanciaków, niemniej jednak do jeansów jeszcze się nie odważyłem Może to dobry czas żeby to zmienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LukaszPt Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Witam. Zakupiłem dwa modele czarnych oxfordów do ślubnego garnituru w kolorze głębokiego ciemnego granatu. Trafiłem z rozmiarami i teraz mam dylemat, które zostawić i które najlepiej będą pasowały do takiej okazji. Ktoś wcześniej pisał o przeszyciu noska, które rzekomo jest w formalności o jeden poziom ponad gładkością. Idąc dalej Carlos Santos ma 7 dziurek sznurowadeł, a Herring ma 5 co też stawia Herringa na piedestale. Jednak patrząc zupełnie "nie tabelkowo i zasadowo" na te dwa modele wydaje się, że Carlos Santos jest bardziej elegancki. Herring : https://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&brandid=6&shoeid=11580&siteNavEvent=fms_pop2_click Carlos Santos: https://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&brandid=59&shoeid=17254&siteNavEvent=fms_pop1_click Przyznam że kuszą mnie Carlosy tym bardziej, że obecna promocja jest wyjątkowo okazyjna. Co Wy jako bardziej doświadczone osoby z męską elegancją byście doradzili? Pozdrawiam serdecznie Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nawrot Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Jeśli wchodzisz w Santosy, to ja bym nie miał dylematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Santosy są gladkie, więc formalnie poziom wyżej od oksfordów z nakładanym noskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żorż Ponimirski Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 @LukaszPt Santosy to lepszy deal, ale oksfordy z przeszyciem to klasyka. Nie popełnisz błędu zakładając którąkolwiek z tych par na uroczystość wieczorową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciasteczkowy Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 1 hour ago, eye_lip said: Santosy są gladkie, więc formalnie poziom wyżej od oksfordów z nakładanym noskiem. Formalnie poziom wyżej, ale w praktyce ten niższy poziom jest odpowiedni na wszystkie okazje dla 99,9% śmiertelników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Ja bym wziął te które lepiej pasują ,wygodniejsze od pierwszego założenia .Formalnością bym się nie przejmował ,gdyż obydwie pary są wystarczająco formalne. Wesele to nie jest Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych ,gdzie jury bierze pod ołówek każdy detal, według ściśle określonych kryteriów. Goście weselni przede wszystkim oceniają ilość i jakość alkoholu, katering, orkiestrę ,komfort, wystrój i standard obiektu .A najważniejsza jest bójka , gdyż wiadomo:"wesele bez bitki , to nie wesele". 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciasteczkowy Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 ...oraz chochoł i cham bez złotego rogu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LukaszPt Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 11 godzin temu, Nawrot napisał: Jeśli wchodzisz w Santosy, to ja bym nie miał dylematu. Wchodzę. O ile jestem przyzwyczajony do krótkich dopasowanych butów, a te nieco wydłużają stopę i dają palcom sporo miejsca, tak jeśli chodzi o szerokość i tęgość są idealne. Stopa siedzi pewnie, a jednocześnie nie mam uczucia idealnego, wręcz uciążliwego jej otaczania przez but. 11 godzin temu, eye_lip napisał: Santosy są gladkie, więc formalnie poziom wyżej od oksfordów z nakładanym noskiem. Też mi się tak intuicyjnie wydaję jednak nawiązałem do wypowiedzi użytkownika Misza, który przytoczył wpis z bloga o wyższości przeszycia nad jego brakiem w kwestii formalności. 10 godzin temu, Żorż Ponimirski napisał: @LukaszPt Santosy to lepszy deal, ale oksfordy z przeszyciem to klasyka. Nie popełnisz błędu zakładając którąkolwiek z tych par na uroczystość wieczorową. Dziękuję za opinię. W dniu 21.01.2014 o 00:39, Misza napisał: 9 godzin temu, ciasteczkowy napisał: Formalnie poziom wyżej, ale w praktyce ten niższy poziom jest odpowiedni na wszystkie okazje dla 99,9% śmiertelników. I tu drzemie mój największy dylemat. Choć z drugiej strony i tak oxfordy założę głównie do garniturów o podwyzszonej formalności więc ta uniwersalność nie jest aż tak wielka. Do luźniejszych zestawów wolę założyć brązowe buty typu np. monki. 8 godzin temu, mayor napisał: Ja bym wziął te które lepiej pasują ,wygodniejsze od pierwszego założenia .Formalnością bym się nie przejmował ,gdyż obydwie pary są wystarczająco formalne. Wesele to nie jest Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych ,gdzie jury bierze pod ołówek każdy detal, według ściśle określonych kryteriów. Goście weselni przede wszystkim oceniają ilość i jakość alkoholu, katering, orkiestrę ,komfort, wystrój i standard obiektu .A najważniejsza jest bójka , gdyż wiadomo:"wesele bez bitki , to nie wesele". Jak juz wspomniałem nieco wygodniejsze na starcie sa Carlosy ze wzgledu na luz stopy na szerokość. Przyszwa co prawda jeszcze się nie schodzi ale dla perfekcjonistów po kilku wyjsciach sie zejdzie. W Herringach czuje idealne dopasowanie co oczywiscie z czasem tez by się poluzowało. Na weselu przede wszystkim jest loża szyderców w postaci cioć, babć itp. więc zastanowiłbym sie nad tą analogią do Wystawy Psów Rasowych 😁 No i liczę że akurat bitek nie będzie, a przynajmniej sztachetę ciezko bedzie znaleźć Dziękuję wszystkim za rady. Teraz musze to wszystko przegryźć i coś zdecydować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 "Misza, który przytoczył wpis z bloga o wyższości przeszycia nad jego brakiem w kwestii formalności."@LukaszPt czy możesz przybliżyć o który fragment Ci chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LukaszPt Napisano 29 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2020 @eye_lip Chodzi o ten wpis z 3 strony tego wątku i dalszą dyskusję. W dniu 21.01.2014 o 00:39, Misza napisał: "Dlaczego ten nieszczególny pasek poprzeczny na bucie typu oxford podnosi elegancję w stroju dziennym w porównaniu do buta typu "lotnik"? Dlaczego ta "zasada" nie jest estetycznie pusta? Jeden kawałek skóry, szczególnie bardziej "kanciasty", bardziej przykuwa wzrok. Wysmuklenie go i przecięcie linią poprzeczną wprowadza podział na dwa kawałki skóry. Przez to but staje się trochę mniejszy i mniej widoczny. Dlatego jest bardziej subtelny i przez to elegancki. Dalsze dzielenie buta i wprowadzanie kolejnych linii i wzorów sprawia z kolei, że na skórze zaczyna rysować się wzór (jak przy broguesach), który również przykuwa uwagę. Z tego powodu dla wzroku najbardziej neutralne są klasyczne "oxfordy". Zwłaszcza w pełnym świetle słonecznym." http://mrmlody.blogspot.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 29 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2020 Zgadza się ale tyczyło się to porównania oksfordów z nakładanym noskiem do gładkich lotników z jednego kawałka skóry nie do klasycznych gładkich oksfordów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żorż Ponimirski Napisano 29 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2020 Godzinę temu, eye_lip napisał: Zgadza się ale tyczyło się to porównania oksfordów z nakładanym noskiem do gładkich lotników z jednego kawałka skóry nie do klasycznych gładkich oksfordów. Moim zdaniem to bardzo akademicka dyskusja. Czarne oksfordy Cap-toe, plain-toe i lotniki nadają się nawet na Black tie event (liczy się mirror shine na noskach i delikatniejsze sznurówki). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 2 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2021 Panowie, czy pełny pasek (full strap) wpływa znacząco na to, z jakimi zestawami można nosić loafersy? Dla przykładu dwa modele od Carminy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 2 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2021 6 godzin temu, Manolete napisał: Panowie, czy pełny pasek (full strap) wpływa znacząco na to, z jakimi zestawami można nosić loafersy? Dla przykładu dwa modele od Carminy: Tak jak z pogodą., Jeden rabbi powie tak,drugi powie nie., Generalnie w szabbas loafersy są polecane ,gdyż sznurowanie butów to także praca (ale nie na gołe nogi i podwinięte spodnie) Swoją drogą to nie wiem na ch.. gostek ze zdjęcia podwinął gacie,?? Myślę że po to żeby odwrócić uwagę od ornamentu na dywanie, albo pokazać zawistnemu plebsowi, że jest go stać na drogie jeansy selfedge,.Moim zdaniem powinien jeszcze niedbale upuścić na dywan wypchany portfel, albo rolkę keszu związaną gumką od brokułów (setki na wierzchu, jedynki w środku) 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.