Jump to content

"Hierarchia" elegancji obuwia


Slavy
 Share

Recommended Posts

  • 2 months later...

Witam, mój drugi post, ale pierwsze pytanie. Otóż zastanawiam się czy istnieje jakaś hierarchia pod względem elegancji/formalności obuwia (żeby nie było, wiem, że trampki stoją niżej niż pantofle, aż takim ignorantem nie jestem:) )? W kwestii elegancji ubioru zaczynam od zera, mam kilka pomysłów na zestawy, ale problem zaczyna się przy butach? Jak je dobrać aby nie stworzyć czegoś co pojawia się w niektórych stylistycznych koszmarach: ładny garnitur a do tego buty typu "wtf?". Spotykam się tutaj z różnymi nazwami butów, różnymi ich rodzajami, w miarę możliwości staram się je sprawdzać u wujka google, ale on nie rozwieje moich wątpliwości typu : jakie buty do casualowego zestawu z cardiganem (może ktoś podpowie?).

Z góry dziękuję za każdą informacje i radę.

PS. Starałem się przeczytać ile mogłem, ale cóż niektóre wątki mają po kilkadziesiąt stron, jeżeli temat ten był poruszany wcześniej to proszę o podesłanie linków i usunięcie tego.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Nie mam teraz zbytnio czasu na tak długi wywód, dlatego wkleje Ci na poczatek jeden link:

http://asuitablewardrobe.dynend.com/200 ... drobe.html

Koledzy, moze tez dorzuca jakies inne kompendium chyba, ze Immune ma juz ten rozdział swojej ksiazki napisany i sie nim podzieli ;)

Swoja droga wspominałem juz o tym wczesniej, ale wydaje mi sie, ze dobrze by było gdybysmy zrobili jakis post wprowadzajacy do rodzajów obuwia wraz ze zdjeciami i nazwami także w jezyku angielskim.

Link to comment
Share on other sites

Może temat powinien brzmieć formalność bo zakładam, że to miałeś na myśli. To raz. Dwa, nie wiem co rozumiesz przez "casualowy zestaw". Wstaw go tutaj: viewtopic.php?f=1&t=823&start=0

A wracając do Twojego pytania takie są najbardziej formalne:

http://www.blacktieguide.com/Classic/Cl ... otwear.htm

Możesz dalej zmieniać elementy tych butów i otrzymywać mniej formalne zestawy:

- zdobienia: ażurki, medaliony

- kolor

- i last but not least model: wiedenki, angielki, lotniki, monki (mniszki :?::D ), kaponki/buty korespondenta

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Czarne lotniki bez zdobień to w tej piramidzie chyba po prostu czarne wiedenki bez zdobień?

Ja bym jednak umieścił je nieco niżej. Moim zdaniem nie pasują do garnituru wieczorowego, ani tym bardziej smokingu (do którego od biedy dobrze wypolerowane wiedenki można założyć).
Link to comment
Share on other sites

Guest Nereusz

Czarne lotniki bez zdobień to w tej piramidzie chyba po prostu czarne wiedenki bez zdobień?

Ja bym jednak umieścił je nieco niżej. Moim zdaniem nie pasują do garnituru wieczorowego, ani tym bardziej smokingu (do którego od biedy dobrze wypolerowane wiedenki można założyć).

A jakie buty powinno się założyć nie od biedy do smokingu?

Link to comment
Share on other sites

Czarne lotniki bez zdobień to w tej piramidzie chyba po prostu czarne wiedenki bez zdobień?

Ja bym jednak umieścił je nieco niżej. Moim zdaniem nie pasują do garnituru wieczorowego, ani tym bardziej smokingu (do którego od biedy dobrze wypolerowane wiedenki można założyć).

A jakie buty powinno się założyć nie od biedy do smokingu?

Lakierki albo półbuty nakładane z kokardką

Link to comment
Share on other sites

Spotkałem się z opinią (osoby bardzo kompetentnej), że lotniki to buty wręcz sportowe i dlatego mniej formalne od inny wiedenek (czy to z przeszyciem na nosku, czy bez). Myślę natomiast, że jeśli dane lotniki mają elegancko wyprofilowane kopyto, to jak najbardziej pasują do garnituru wizytowego - komu w końcu przeszkadza mniejsza niż w innych wiedenkach liczba szwów?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Pytanko mam odnośnie formalności butów Lotników (whole cuts).

Zastanawiam się nad kupnem, a że moja kolekcja obuwia jest na razie dosyć marna (liczbowo) to też nie wiem, czy kupując lotniki nie dojdzie do sytuacji, kiedy będę je zakładał parę razy w miesiącu. Do pracy chodzę raczej w chinosach, często bez marynarki.

Jeśli już kupować lotniki, to jaki kolor byłby najbardziej uniwersalny? Czerń, ciemny brąz?

Pozdr

Link to comment
Share on other sites

Pytanko mam odnośnie formalności butów Lotników (whole cuts).

Zastanawiam się nad kupnem, a że moja kolekcja obuwia jest na razie dosyć marna (liczbowo) to też nie wiem, czy kupując lotniki nie dojdzie do sytuacji, kiedy będę je zakładał parę razy w miesiącu. Do pracy chodzę raczej w chinosach, często bez marynarki.

Identyczne pytanie zostało już zadane w tym wątku przez pirata. Jeżeli nie zaczniecie korzystać z wyszukiwarki to ja zacznę usuwać takie posty. Bez urazy.
Link to comment
Share on other sites

Identyczne pytanie zostało już zadane w tym wątku przez pirata. Jeżeli nie zaczniecie korzystać z wyszukiwarki to ja zacznę usuwać takie posty. Bez urazy.

W takich tematach jak ten, moim zdaniem powinna być możliwość powtórnego zadania pytania; poglądy forumowiczów mogły ulec zmianie, wszyscy mogli nie zdążyć się wypowiedzieć, niektórzy chcą przedstawić inne spojrzenie na dany problem etc.

Ale to oczywiście sprawa administracji i moderatorów :).

Link to comment
Share on other sites

Jak formalne są lotniki? Np. czarne bez zdobień. Gdzie je można umiejscowić w piramidzie formalności?

ODPOWIEDZI:

Czarne lotniki bez zdobień to w tej piramidzie chyba po prostu czarne wiedenki bez zdobień?

Ja bym jednak umieścił je nieco niżej. Moim zdaniem nie pasują do garnituru wieczorowego, ani tym bardziej smokingu (do którego od biedy dobrze wypolerowane wiedenki można założyć).

Spotkałem się z opinią (osoby bardzo kompetentnej), że lotniki to buty wręcz sportowe i dlatego mniej formalne od inny wiedenek (czy to z przeszyciem na nosku, czy bez). Myślę natomiast, że jeśli dane lotniki mają elegancko wyprofilowane kopyto, to jak najbardziej pasują do garnituru wizytowego - komu w końcu przeszkadza mniejsza niż w innych wiedenkach liczba szwów?

Link to comment
Share on other sites

Czyli w zasadzie nic nie wiadomo.

Wszystko wiadomo. Garnitur wizytowy - tak, strój wieczorowy - nie. Mniej formalne od każdych wiedenek, ale bardziej od większości modeli angielek (za wyjątkiem tzw. plain toe bluchers, czyli po prostu jednokolorowych półbutów bez nakładanego noska z otwartą przyszwą). Jeżeli chodzi o nakładany nosek w angielkach bez ażurów to jest on obecnie bardzo rzadko spotykany. Lotniki można umiejscowić na równi z tymi butami.
Link to comment
Share on other sites

Do tego co już zostało napisane dodałbym ilość dziurek w przyszwie. Standardowo, im więcej tym buty są bardziej formalne. Z zastrzeżeniem jednak, iż ilość dziurek nie przekracza 5. Wyjątkiem są również wspomniane we wcześniej poście 4-eyelet plain toe bluchers (oryginalnie sznurowane na 4).

Klasyfikacja od najmniej do najbardziej formalnych zestawień (ilość dziurek):

1, 7 i więcej, 2, 3, 4, 6, 5

uwzględniając klasyczne czarne lub ciemnobrązowe derby bez nakładanego noska:

1, 7 i więcej, 2, 3, 6, 4, 5

Oczywiście z klasyfikacji wyłączamy trzewiki.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.